- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (127 opinii)
- 2 Lechia ma gotową drużynę na ekstraklasę (12 opinii)
- 3 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (284 opinie) LIVE!
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (25 opinii)
- 5 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (89 opinii)
- 6 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
Leszek Blanik wychowuje następcę
8 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat)
Paweł Kaśków trzykrotnie stawał na podium zawodów Nadziei Olimpijskich w czeskim Libercu. Gimnastyk MKS Gdańsk zdobył srebro w wieloboju oraz był trzeci w finałach na koniu z łękami i kółkach. Na co dzień 16-latek trenuje pod okiem mistrza olimpijskiego - Leszka Blanika oraz Adama Koperskiego.
- Z ręką na sercu mogę stwierdzić, że to zawodnik z wielką pasją i pracowity. Myślę, że będzie o nim głośniej w przyszłości. Przygotowuje się do startu w igrzyskach olimpijskich w 2024 roku, a w 2018 roku czekają go mistrzostwa Europy juniorów, gdyż w tej kategorii wiekowej ma jeszcze 2 lata startów - zachwala podopiecznego Leszek Blanik.
W turniej Olimpic opes Cup w gimnastyce sportowej zaprezentowało się 38 zawodników. Paweł Kaśków w wieloboju stoczył wyrównaną walkę o zwycięstwo z pięcioma innymi rywalami. Najlepsi na miejsca 1-6 zmieścili się w przedziale o 0,35 punktu.
Po podsumowaniu wyniku z ćwiczeń w sześciu konkurencjach najlepszy okazał się William Ernard. Kanadyjczyk wygrał z gdańszczaninem różnicą zaledwie 0,1 punktu. Natomiast Paweł nad drugim Kanadyjczykiem, który był 3. w wieloboju uzyskał 0,15 punktów przewagi.
WOREK MEDALI DLA TRÓJMIEJSKIEJ GIMNASTYKI W MISTRZOSTWACH POLSKI
Dobrą dyspozycję w Czechach Kaśków potwierdził następnie finałach na przyrządach. Zdobył brązowe medale na koniu z łękami i kółkach.
- Nota w wieloboju (78,60 pkt.) jak na jego wiek jest bardzo dobra. W mistrzostwach Polski seniorów dałaby też medal. Natomiast wynik w granicach 80 punktów na ostatnich mstrzostwach świata dawał prawo startu w igrzyskach w Rio de Janeiro. Natomiast na koniu z łękami Paweł zaprezentował utrudniony układ i uzyskał bardzo dobrą notę końcową 13,70 punktu. To jego koronna konkurencja - podkreśla Blanik, który w konkurencji skoku był mistrzem olimpijskim, świata oraz Europy.
W najbliższy weekend gimnastyków Ośrodka Przygotowań Olimpijskich z Gdańska czeka start w Bydgoszczy w drużynowych mistrzostwach Polski, a w następnym tygodniu zaplanowany jest występ w zawodach cyklu Challenge w niemieckim Cottbus.
W GDAŃSKU BĘDZIE HALA GIMNASTYCZNA IM. LESZKA BLANIKA
jag.