- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (86 opinii) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (64 opinie)
- 4 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (29 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (218 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (160 opinii) LIVE!
Futboliści Wikingów wciąż bez zwycięstwa
Na pierwsze zwycięstwo w Polskiej Lidze Futbolu Amerykańskiego II wciąż czekają Wikingowie Gdańsk. W starciu dwóch zespołów, które do soboty nie poznały smaku wygranej okazali się gorsi na własnym boisku od Griffons Słupsk 6:18 (0:0, 0:0, 6:6, 0:12). Okazja do rewanżu już w następnej kolejce. W niej oba zespoły spotkają się na boisku w Słupsku.
Punkty: Kroć 6
Formacja ataku: Szlagowski, Romanowski, Konczal, Mikuła, Sójkowski, Szlagowski, Kroć, Marcinkiewicz, Smolarczyk, Sienkiewicz, Mularski
Formacja obrony: Konieczny, Kopicki, Zimmermann, Ciski, Szlagowski, Rydzewski, Leczkowski, Jasiński, Cymuta, Winklas, Szulc
Formacja specjalna: Hallmann, Konieczny, Banach, Wojtyna, Rydzewski, Szulc
Przed sobotnim starciem jedno było pewne - Wikingowie lub Griffonsi w końcu zapunktują w sezonie 2015 PLFA II. Oba zespoły nie zdołały tego uczynić wcześniej, choć więcej okazji mieli słupszczanie. Ci, przed przyjazdem do Gdańska mieli na koncie cztery mecze - gdańszczanie połowę mniej.
Niestety Wikingom nie pomogły ani własne boisko, ani przyłożenie zaliczone w trzeciej kwarcie.
- W pierwszej połowie po obu stronach było dużo błędów osobistych. I nie chodziło o nerwy, a raczej o agresywną grę. A sędziowie byli wyczuleni na pewne rzeczy. To sprawiało, że brakowało wykończenia akcji. Mieliśmy parę sytuacji, z których mogliśmy zdobyć punkty czy przesunąć łańcuch. Wyglądało to jednak tak, że po trzech udanych zagrywkach w czwartej popełnialiśmy błąd, leciała flaga i zysk jarodwy był stracony - mówi Tomasz Szlagowski, kapitan Wikingów.
Skuteczność przyszła z początkiem drugiej połowy. Najpierw uzyskali ją rywale, którzy wyszli na prowadzenie 6:0. Następnie Wikingowie, za sprawą przyłożenia Mateusza Krocia doprowadzili do remisu. A że żadnej z drużyn nie udało się podwyższyć, to przed czwartą kwartą mieliśmy remis 6:6.
W niej gdańszczanie najpierw popełnili kolejny błąd, po którym rywale zaliczyli drugie przyłożenie. A gdy rzucili się do odrabiania strat ich dalekie podania nie przynosiły skutku punktowego. Do tego pod koniec meczu rywale spodziewali się takich zagrań i dzięki temu zamknęli mecz z trzema przyłożeniami.
- Nie da się ukryć, że w kluczowej akcji meczu, czyli przed drugim przyłożeniem Griffons popełniliśmy błąd. On zaważył na końcowym wyniku - dodaje Szlagowski.
Wyniki i terminarz Wikingów Gdańsk w PLFA II 2015:
19 lipca Zielona Góra Dragons (dom) 12:24 (0:16, 6:8, 6:0, 0:0)
25 lipca Zielona Góra Dragons (wyjazd) 34:0 (6:0, 8:0, 14:0, 6:0)
15 sierpnia Griffons Słupsk (dom) 6:18 (0:0, 0:0, 6:6, 0:12)
29 sierpnia Griffons Słupsk (wyjazd)
06 września Patrioci Poznań (dom)
13 września Bydgoszcz Archers (wyjazd)
TABELA PLFA II GRUPY PÓŁNOCNO-WSCHODNIEJ
miejsce, zespół, mecze, zwycięstwa, porażki, małe punkty, duże punkty
1. Zielona Góra Dragons 3 3 0 98: 26 6
2. Patrioci Poznań 2 2 0 51: 12 4
3. Bydgoszcz Archers 3 2 1 53: 36 4
4. Griffons Słupsk 5 1 4 44:114 2
5. Wikingowie Gdańsk 3 0 3 18: 76 0
Opinie (28)
-
2015-08-16 09:52
Szkoda, ale jeszcze się odkują! (13)
defensywa jest gotowa do walki :) przyjemnie było na nich patrzeć. OL musi włożyć jeszcze sporo wysiłku w treningi. Niemniej mecz był spoko. To juz chyba tradycja, że Wikingowie grają zawsze w jakichś ekstremach pogodowych. Albo deszcze, albo sahara. Nadejdzie jeszcze moment chwały i okazja do świętowania.
- 18 5
-
2015-08-16 16:05
(4)
To chyba inny mecz się oglądało. Przyjemnie się patrzy?To był mecz dwóch drużyn które nie za bardzo wiedzą co robią. Chaos, chaos i jeszcze dużo chaosu. Po stronie Słupszczan było 17 osób i o wiele liczniejsi wikingowie w tym upale nie potrafili sobie z nimi poradzić. Myśl trenerska nie istnieje....w ogóle.
- 6 8
-
2015-08-17 11:25
(3)
Kolega napisał że na 'defense' dobrze się patrzyło.
I to akurat prawda. Ale niestety, w tym sporcie, na plecach defensywy daleko się dojechać nie da...- 0 1
-
2015-08-17 13:30
(2)
Jak można powiedzieć, że jest gotowa i przyjemnie się na nią patrzyła jak pozwoliła na stratę 18 punktów, przeciwko zespołowi, który nigdy wcześniej nie wygrała w plfa 2 i była tak zwanym "chłopcem do bicia" . (przepraszam zawodników i kibiców Słupska ale taka prawda)
- 0 0
-
2015-08-19 11:48
(1)
Taka mechanika tego sportu. Jeśli formacja ofensywna 5 razy oddaje piłkę przeciwnikowi w ramach tzw "turnover" czy to z powodu rzuconego Interception, czy zgubienia piłki ("Fumble") to nie sposób jest tego wybronić. Nawet jeśli zatrzymasz przeciwnika kilka razy, ale potem z powodu błędów kolegów musisz nagle znowu bronić, mając do dyspozycji tylko 5-10 metrów boiska, to tak to się musi skończyć.
- 1 0
-
2015-08-19 11:54
W dużej mierze defensywa miała taką pozycję na boisku przez facemaski, dpi i niesportowe zachowania także raczej nie zrzucał bym wszystkiego na kolegów z ofensywy.
- 0 0
-
2015-08-16 22:05
heh... mecz przypominał ping-pong - od 20 do 20 jadru :) ale Słupsk mimo że powinni paść w połowie z wycieńczenia dał radę i to się nazywa duch walki :) czego licznym Wikingom zabrakło.
- 6 1
-
2015-08-16 23:33
nie z tym trenerem (6)
chyba Wikingowie wygrają jak zainwestują w trenera który ma jakiekolwiek pojęcie a nie tylko swoje ego które wzięło się niewadomo skąd:P
- 8 5
-
2015-08-18 20:04
głos rozsądku (5)
A czyżbyś był człowieku jakimś guru futbolu amerykańskiego, by wydawać takie opinie?Kto dał Ci prawo,by wypowiadać sie na temat pracy trenera? Jaka masz człowieku wiedzę i doświadczenie, by taki opinie wydawać? Bo jesli takowe posiadasz - to miej odwagę i przedstaw swoje referencje, bo bez tego brzmisz co najmniej śmiesznie.
- 1 1
-
2015-08-18 22:14
.. (4)
nie trzeba być guru tylko mieć jakiekolwiek pojęcie o footballu:P Przejrzyj karierę tego "trenera" dowiedz się jakie role pełnił poprzednio i co zdziałał. Dziwny człowiek z marną wiedzą co pokazują wyniki... Taki potencjał jaki ma Gdańsk psu w d... . Smutne i tyle
- 1 3
-
2015-08-19 11:08
(3)
No własnie - trzeba mieć pojęcie. A u ciebie tego brak. Przejrzyj jego karierę mówisz. Ma swoją historię w tym co do tej pory zrobił. I tylko jeśli ty sam człowieku jesteś częśćią tej historii i w niej uczestniczyłeś to możesz podać FAKTY tego dotyczące a nie słowa bez pokrycia rzucać kamienie i oceniać człowieka. Potencjał w Gdańsku? Racja. Ale są na początku drogi, drużyna początkujących, dopiero zaczynają. I każdy, kto ma prawdziwą wiedzę na temat tego sportu będzie wiedział, że ta droga jest długa, trwa, jest to proces długotrwałego rozwoju. Gdybyś nie zauważył, to drużyny w Trójmieście miały swoje wygrane i przegrane i miały trudne początki z wyjątkiem tych, gdzie grali zawodnicy z importu. Np. drużyna z Gdyni nie radziła sobie zbyt dobrze aż do chwili przyjęcia zagranicznych zawodników dzięki czemu mogli zacząć się rozwijać.
Wydaje się, że ten trener prowadzi gdańską drużynę bez pomocy zagranicznych zawodników i próbuje ja rozwijać od podstaw a to trwa. A Słupsk? Przez całe lata NIE wygrywał ale to nie znaczy że trzeba dyskredytować trenera
Mówisz o tym człowieku i o tym, że jest dziwny jakbys go znał. Znasz? By takie opinie wydawać? A nawet jeśli nie ma to znaczenia pod względem zawodowym. Ogarnij się człowieku bo najwyraźniej jest to twój osobisty atak na tego trenera najpewniej spowodowany twoimi własnymi kompleksami. Smutne rzeczywiście smutne- 4 3
-
2015-08-19 11:46
(1)
Drużyna z Gdyni nie radziła sobie za dobrze? Naprawdę? Tym tekstem potwierdziłeś, że nie masz zielonego pojęcia o FA i próbujesz prawić mądrości. Historia Seahawks 2006 finał, 2007 półfinał, 2008 finał, 2009 jedyny sezon bez playoff, 2010 pół finał, 2011 pół finał, 2012 mistrzostwo, 2013 półfinał, 2014 mistrzostwo, 2015 mistrzostwo.
- 2 2
-
2015-08-19 13:08
Czytając komentarze, zastanawiam się jakie cechy ma dobry trener według piszących tu.
Według mnie:
1. Ma dużą wiedzie na temat danej dyscypliny sportu
2.W jasny i prosty sposób przekazuje wiedzę
3.Sprawić, że zawodnicy skocza za nim w ogień
4.Przed lub trakcie meczu( czy to w siatkówki, koszykówki czy Futbolu Amerykańskiego) umie znaleźć słaby punkt przeciwnika i umiejętnie go wykorzystać.
Nie wiem czy trener Wikingów spełnia wymogi od 1 do 3 bo nie znam człowieka ale oglądając mecz z Słupskiem mogę stwierdzić,że chyba ma z tym problem. Zawadków ze Słupska było ok 20 a wikingów ok 40, grali w upale, to dlaczego nie można wykorzystać tego i wykończyć przecinków kondycyjnie( zabiegać). Jeśli ktoś napisze, ze się mylę to proszę by uargumentował dlaczego się ze mną nie zgadza.- 4 0
-
2015-08-24 20:36
Jego karierę? haha:) HC chciał całe życie zostać tylko w żadnym zespole mu nie dawali bo wiedzieli że by z tego więcej złego niż dobrego wynikło. Ja mam swoją historię w prowadzeniu samochodu nie znaczy że będę dobrym kierowcą rajdowym:P W tym roku PLFA 2 pólnoc ma jedne z najsłabszych drużyn w historii. Przegrana z drużyną która nigdy nie wygrała w 11 osobowej odmianie już wystarczająco mówi. Przegrane w PLFA 8 na własnym boisku to już kpina. Ty mówisz że to nie zmarnowanie potencjału i długa droga? Wikingowie chyba jeszcze się pakują do drogi bo jeśli już wyruszyli chyba w drugim kierunku. Już nie mówię o Twojej "wiedzy" na temat chociażby Gdyni bo to już pokazuje jak sam mało wiesz i jeszcze ile musisz przeczytać. Więc dalej uwielbiaj bożyszcze wielkiego trenera z USA.
- 0 0
-
2015-08-17 15:40
mecz nudny, źle prowadzony od strony trenerskiej, przynajmniej jeżeli chodzi o Gdańską drużynę... długa droga do przebycia... a w końcu miała to być drużyna ubiegająca się o finał plfa2 :)
- 4 6
-
2015-08-19 11:45
Anonimy (5)
Wszystkim tak ładnie się wypowiadającym proponuje podpisać się pod postami będzie łatwiej dyskutować. Anonimowo to można sobie wytrzeć 4 litery w kiblu!!!
Aby nie być anonimowym Wojtek #68 mój email scot68@wp.pl- 3 1
-
2015-08-19 13:34
Oho (4)
Wojtek, nie napinaj sie, tylko przyjmij na klate to co zmajstrowaliscie :) wiecej trenowania i grania, a mniej gadania :) prawda jest taka ze przy tak szerokim rosterze wystarczyło ich zabiegać :) decyzje trenerow były niezrozumiałe dla wszystkich, stad hejty, pare akcji mi sie podobało, ale zanikły przy przechwytach, misstacklach i sackach :) w dodatku nikt by Was nie hejtowal, gdybyście na starcie nie mianowali sie liderami grupy i finalistami plfa2 :) proces tworzenia druzyny to przynajmniej 3 lata...przy bazie trenerskiej i chęci masy zawodnikow :) i wszyscy związani z tym sportem o tym wiedza...kwestia jest to, ze trzeba znac swoje miejsce w szeregu i byc wywołanym a nie samemu sie szarpać przed szereg :) taka oto moja skromna opinia :) P.s. Dodam iż macie chyba za skomplikowany playbook jak na drużyne w 95% oparta na rookies :)
- 3 2
-
2015-08-19 14:06
No ale przeciez majom 10 tysiecy lajkof!
I na kazdym evencie w trojmiescie sa!- 0 0
-
2015-08-19 14:18
(2)
Hej, Nomi!
Jeśli Andrzeja playbook uważasz za zbyt skomplikowany, to wszystko jasne czemu zostałeś starterem dopiero jak odszedł :D- 4 0
-
2015-08-19 14:50
Huhuhu Kozaki w necie, szkoda, że na boisku tacy twardzi nie byliście.
- 0 0
-
2015-08-19 14:54
Czytaj ze zrozumieniem :) Misiaczku :)
- 0 0
-
2015-08-19 12:06
Dramat
Tego się nie da oglądać, Co do trenera to żaden Trener Amerykanin który myśli, że wystarczy ładne nazwisko. Dajcie mu szanse ale weźmie ten wasz klubik na dno...
- 4 4
-
2015-08-19 12:33
Kpina (3)
45 "walecznych" Wikingów nie dało sobie rady z 20 zawodnikami ze Słupska? W takiej pogodzie?
kijowo przygotowani pod każdym względem- 3 1
-
2015-08-19 13:38
odpowiedź na Kpina (2)
Panu / Pani proponuje wejść na boisko i chociaż przez chwile potrenować w pełnym rynsztunku boiskowym. Przyjąć kilka tackli, pobiegać, chyba, że jesteśmy mocni tylko w opisywaniu wydarzeń a jedynym zajęciem sportowym kształtującym charakter jest ćwiczenie palców w pisaniu głupot na portalach. Radzę zająć się czymś bardziej konstruktywnym niż krytyka osób, których tak naprawdę się nie zna. Bujaj się Pan / Pani z taką krytyką. To jest sport, walka, wyszło jak wyszło
- 3 2
-
2015-08-19 14:04
(1)
No właśnie wiem jak to wygląda z perspektywy boiska. I wiem jakiego przygotowania kondycyjnego wymaga granie w pełnym ekwipunku.
I jeśli 45 zawodników nie było w stanie kondycyjnie rozjechać o połowę mniejszej drużyny to znaczy że ktoś mocno spieprzył przygotowanie kondycyjne i motoryczne.- 4 0
-
2015-08-19 14:09
Zgadzam się z przedmówcą 20 zawodników ze Słupska (z czego niektórzy w obu formacjach) grało w tych samych warunkach co 45 Wikingów. Post Pana Marek z Gdańska brzmi jakby zawodnicy ze Słupska siedzieli w cieniu pili zimne napoje i nie przyjmowali tackli i biegali po boisku .
- 2 0
-
2015-08-19 14:02
Szkoda mi tych ludzi, bo ich znam... A nie zasługują na to co się dzieje...
- 7 0
-
2015-08-20 11:27
słaby trener
Mike Tirell jest rakiem, który trzeba wyciąć nim zabiję tą drużynę. Z nim nie wygrają ani jednego meczu.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.