- 1 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (29 opinii)
- 2 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (19 opinii)
- 3 Arka na derby po wygraną i awans (72 opinie)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (53 opinie)
- 6 Trener Trefla o Śląsku: Krok dalej LIVE!
Gdynia zastąpiła Gdańsk
23 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Life Style Catering Arka Rugby
Ekstraliga rugby. Ostatnia kolejka rozstrzygnie kto o medale i gospodarzem finałów
Rugbiści Arki zmienili Lechię na pozycji liderów ekstraklasy, uzyskując lepszy bilans małych punktów. Gdynianie rozgromili na wyjeździe Orkana Sochaczew, gdyż wiedzieli, że gdańszczanie łagodnie potraktowali u siebie WMPD PUDiZ Olsztyn. Nie było niespodzianki w Sopocie. Ogniwo wyraźnie przegrało z mistrzami Polski, choć łodzian nie prowadzi już charyzmatyczny trener, Ryszard Wiejski. Orkan Sochaczew - Arka Gdynia 0:48 (0:26)
Punkty: Siergiej Garkawyj 15, Waldemar Szwichtenberg 8, Robert Andrzejczuk 5, Wojciech Ruszkiewicz 5, Sebastian Głuszek 5, Karol Zakaszewski 5.
ARKA: Ruszkiewicz (41 Kałduński), Wojaczek, Bartkowiak - Andrzejczuk (60 Rogowski), Skindel (70 Moros) - Nowak, Raszpunda (60 Zdunek), Jeliński - Szostek (50 Maliszewski) - Szwichtenberg, Garkawyj, Chromiński, Głuszek, Bury (50 Komisarczuk) - Simionkowski.
Gdynianie grali na zakończenie czwartej kolejki. Wiedzieli, że aby prześcignąć Lechię, muszą ograć outsidera różnicą co najmniej 23 punktów. Osiągnęli ponad dwa razy większą. - Gramy coraz lepiej, ale wciąż brakuje nam kopacza, który byłby pewnym egzekutorem karnych i podwyższeń - ocenia Maciej Stachura, trener nowych liderów. Żółto-niebiescy w tym sezonie przewodzili już tabeli, po inauguracyjnej serii gier.
Lechia Gdańsk - WMPD PUDiZ Olsztyn 29:8 (15:8)
Punkty: Bakuri Czubinidze 9, Piotr Piszczek 5, Tornike Aszwetia 5, Mariusz Michalak 5, Maciej Brażuk 5 - Piotr Sylwanowicz 5 i Grzegorz Buczek 3.
LECHIA: Klusek, Wojtkuński (70 Baran), Witoszyński - Sienkiewicz, Doroszkiewicz (70 Mazur) - Płonka, Minadze, Brażuk - Zając (50 Potarowicz) - Czubinidze, Hedesz, Aszwetia, Rokicki (30 Ciągadlak), Michalak - Piszczek.
Gdy lider gra z beniaminkiem, w dodatku na własnym boisku, to można spodziewać się gradu punktów. I to wróżył inauguracyjny kwadrans, w którym gdańszczanom udało się zdobyć dwa przyłożenia. Ale potem zaczęły się schody. Olsztynianie nie tylko nie "uklękli" przed faworytami, ale przez blisko godzinę mocno mu się postawili. Gdyby punkty przyznawano za wynik do przerwy, to goście mieliby bonusa, bo nie przegrywali wyżej niż 7 punktów. Wszystko zmieniło się w 55. minucie, gdy rywali zaskoczył rajdem Michalak. Zresztą w drugiej połowie na udane akcje stać było już tylko gdańszczan. Mimo to okazało się, że gdy grający trener Janusz Urbanowicz zostaje poza boiskiem, a wolne ma też jeszcze kilku innych kluczowych zawodników, to wartość sportowa Lechii drastycznie spada. - To był nasz świadomy ruch. Młodych trzeba gdzieś ogrywać, a ponadto nie chcieliśmy gasić zapału olsztynian, gromiąc ich - tłumaczył Marek Płonka, drugi szkoleniowiec biało-zielonych.
Ogniwo Sopot - Budowlani Łódź 17:58 (3:19)
Punkty: Robert Rogowski 7, Paweł Schulte-Noelle 5 i Marcin Malochwy 5 - Grzegorz Dołka 15, Tomasz Grodecki 13, Marek Mirosz 10, Piotr Karpiński 5, Kacper Ławski 5, Andrzej Milczak 5 i Kamil Bobryk 5.
OGNIWO: M.Plich (30 Kossakowski), Janiec (58 D. Plich), Rycewicz (48 Jagielski) - Graban (60 Kamil Węgierski), Krystian Węgierski - Podolski, Lademan, Rogowski - Kurdelski (65 Elend) - Pogorzelski, Karaś (46 Szablewski), Formela, Malochwy, Schulte-Noelle - Olszewski (60 Torkowski).
Optymistyczna przesłanka, która płynęła po sobotnim meczu była taka, że sopocianie zakończyli pojedynki z czołową "czwórką" minionego sezonu, które zafundowano im na inaugurację bieżących rozgrywek. Ale Jerzy Jumas dostrzegał też inne pozytywy w wysoko przegranym starciu z Budowalanymi. - Kamil Węgierski w krótkim odstępie czasu wykonał 10 szarż, zdobyliśmy dwa przyłożenia, 17 punktów - wyliczał miejscowy szkoleniowiec. - Pamiętajmy, że w składzie mamy wielu juniorów, a rywal był znacznie lepiej przygotowany pod względem fizycznym.
Pozostałe wyniki 4. kolejki: Posnania Poznań - Folc AZS Warszawa 5:28 (0:21), Juvenia Kraków - Skra Warszawa 12:5 (5:0).
Aktualna tabela na Rozgrywki ligowe oraz na naszych stronach poświęconych poszczególnym klubom.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (24) 1 zablokowana
-
2007-09-22 22:28
Ogniwo
Gdyby nie błedy w obronie byloby super ... dokladnie Jełopy i tak ladnie ostatnie minuty zagrali ... szacun dla Ogniwa
- 0 0
-
2007-09-22 22:12
Ogniwo
Czy wy JEŁOPY znacie się rugby.uha ha.
- 0 0
-
2007-09-22 21:47
młyn...
...młyn ogniwa troche biedny, nie?:):)
buahaha- 0 0
-
2007-09-22 21:45
BRAWO
wspaniale ogniwo...oby tak dalej-jeszcze pare porazek i wszystkim poprawi sie humor..czego półmozgi szukacie na boisku??do budy!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.