- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (46 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (44 opinie)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (9 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (13 opinii)
Gedania - AZS KK 55:65
20 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
Pierwszoligowe koszykarki Gedanii wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo na własnym terenie w tym sezonie. W 4. kolejce zespół Aleksandra Siewierowa uległ AZS KK Jelenia Góra 55:65 (15:19, 18:14, 15:14, 7:18). O porażce miejscowych zadecydowały... 32 rzuty wolne wykonywane przez gości.
GEDANIA: Szura 5, Szwecowa 10, Saidowska 18, Kowalska 12, Drozd - Cieśluk, Bukowska, Grabowska, Szlachta, Zaorska, Floryszczak.
AZS: Krawczyszyn-Samiec 4, Kolanus 10, Kaszuwara 17, Babicka 9, Wójcik 4 - Małaszewska 16, Ogórek, Lambert 5.
Po trzech kwartach gdańszczanki wygrywały 48:47 i wydawało się, że zrewanżują się ekipie Eugeniusza Sroki za porażkę z poprzedniego sezonu. Nic z tego. Naszym koszykarkom zabrakło sił, a co za tym idzie - mądrości w grze. - Młodym zawodniczkom brakowało też odwagi. Tak duża liczba rzutów wolnych dla rywalek wynika z naszych głupich fauli - ocenia trener Siewierow. W 8 min Gedania wygrywała 15:9, ale w ciągu następnych 120 sekund akademiczki wykonywały 8 wolnych pod rząd. Sytuacja powtórzyła się w 34 min (52:53), kiedy AZS egzekwował kolejno 11 wolnych.
4. kolejka.
Eureka Toruń - AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 72:85 (20:24, 14:21, 20:28, 18:13), Tęcza Leszno - Widzew Łódź 94:75 (16:24, 24:14, 27:17, 27:20), MOS Wrocław - Wisła II Kraków 60:63 (18:13, 15:20, 14:19, 13:11).
GEDANIA: Szura 5, Szwecowa 10, Saidowska 18, Kowalska 12, Drozd - Cieśluk, Bukowska, Grabowska, Szlachta, Zaorska, Floryszczak.
AZS: Krawczyszyn-Samiec 4, Kolanus 10, Kaszuwara 17, Babicka 9, Wójcik 4 - Małaszewska 16, Ogórek, Lambert 5.
Po trzech kwartach gdańszczanki wygrywały 48:47 i wydawało się, że zrewanżują się ekipie Eugeniusza Sroki za porażkę z poprzedniego sezonu. Nic z tego. Naszym koszykarkom zabrakło sił, a co za tym idzie - mądrości w grze. - Młodym zawodniczkom brakowało też odwagi. Tak duża liczba rzutów wolnych dla rywalek wynika z naszych głupich fauli - ocenia trener Siewierow. W 8 min Gedania wygrywała 15:9, ale w ciągu następnych 120 sekund akademiczki wykonywały 8 wolnych pod rząd. Sytuacja powtórzyła się w 34 min (52:53), kiedy AZS egzekwował kolejno 11 wolnych.
4. kolejka.
Eureka Toruń - AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 72:85 (20:24, 14:21, 20:28, 18:13), Tęcza Leszno - Widzew Łódź 94:75 (16:24, 24:14, 27:17, 27:20), MOS Wrocław - Wisła II Kraków 60:63 (18:13, 15:20, 14:19, 13:11).
Opinie (1)
-
2005-11-24 20:28
oddaj MArcie imie!!!!!
dzie to imie MArta Floryszczak!!!!
w ogole na kulturze sie nie znacie!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.