• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gedania - Bałtyk Morze 0:3

jag.
9 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Siatkarze Gedanii tylko przez kilka minut mieli szansę na awans do drugiej rundy Pucharu Polski - gdy rywale spóźniali się, co mogło skutkować walkowerem Bałtyk Morze Szczecin nie tylko stawił się przy ul. Kościuszki, ale i rozbił miejscowych 3:0 (25:18, 25:10, 25:21). Za cały komentarz mogłaby wystarczyć wypowiedzieć Antoniego Perzyny. "Może lepiej w ogóle o tym nie pisać?" - prosił trener gdańszczan.

GEDANIA: Pawlun, Masiak, Szczypczyk, Galiński, Pacyński, Chełmiński oraz Gołabek, Mejka, Kondracki, J. Płochocki.

Mecz rozpoczął się z blisko półgodzinnym opóźnieniem. Ale szczecińskim juniorom, którzy podobnie jak Gedania sposobią się do rozgrywek II ligi, nie przeszkadzał fakt, że wyszli do gry prosto z podróży.

- Oni prowadzili, my staraliśmy się gonić. Nie mieliśmy tylko nic do powiedzenia w drugim secie. Nie potrafiliśmy przyjąć 8 czy 9 zagrywek - przyznał Perzyna. Trudno było spodziewać się zresztą lepszej postawy gdańszczan, skoro mieli za sobą zaledwie pięć treningów. Ponadto nie mógł im pomóc podstawowy środkowy bloku, który w tym czasie zaplanował zagraniczny urlop.

- Z Maćkiem Smoktunowiczem nasza grała byłaby znacznie lepsza. A tak, zabrakło zgrania oraz przede wszystkim myślenia. W wielu sytuacjach wystarczyło obić blok rywali, by zdobyć punkt, ale gdańszczanie uderzali z całych nadmiernych sił i byli blokowani. Powiedzmy, że był to efekt emocji. Nawet nie mam kogo wyróżnić. Chyba, że Janka Płochockiego, który wyszedł na trzeciego seta i grał z nich wszystkich najrówniej - ocenia gdański szkoleniowiec.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (8)

  • Gwiazdorzy trojmiejskiej siatkowki przegrali z juniorami

    Gratulacje chłopaki!!! Wystawcie swoich juniorow, moze im lepiej pojdzie.

    • 0 0

  • te, a.l.p

    5 treningow ( slownie: piec ) , wiec czego oczekiwac?
    w porownaniu z cyklem przygotowawczym jaki zapewne mial Szczecin to smiech.
    Dobrze , ze w ogole taki mecz byl i ja bym bardziej do niego podchodzil jak do sparingu, tudziez szostego treningu z udzialem publicznoci ; )
    Poza tym niech no by ktory z tych juniorow sprobowal z ktoryms z naszych na plaze wyskoczyc to by i pewnie nawet do osmiu punktow nie doszedl ; )
    Nic to, fajnie bylo, trzeba tylko poprawic blok, przyjecie, wystawe, zagrywke i atak i bedzie dobrze, no nie? : )))
    pozdrowionka

    • 0 0

  • ehh

    a o Stasiu Płochockim to dziennikarzyna zapomniał ! przeciez był w składzie i nawet wszedł na boisko.

    • 0 0

  • hehehe :)

    "...trzeba TYLKO poprawic blok, przyjecie, wystawe, zagrywke i atak i bedzie dobrze..." - mooraf! czyli wszytko poprawic :)
    Pozdrawiam.

    • 0 0

  • NIE PODPALAĆ SIĘ PANOWIE

    Sześciu graczy to jeszcze nie drużyna dajmy im troszkę czasu i treningów ,cierpliwości i spokoju - pozdrówka

    • 0 0

  • mam pytanie kto gra po przekatnej z rozgrywaczem????

    • 0 0

  • atakujący oczywiście :)
    a tak poważniej to Gala albo Jasiu.

    • 0 0

  • do trenera

    chłopie odpuść sobie tego pacyńskiego, jak byś obejrzał choć jeden mecz alpatu z ubiegłego roku to zobaczył byś jaka to sierota.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane