- 1 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (31 opinii)
- 2 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (24 opinie)
- 3 Arka na derby po wygraną i awans (77 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (53 opinie)
- 6 Trener Trefla o Śląsku: Krok dalej LIVE!
Z pierwszego miejsca siatkarki Gedanii wywalczyły awans do finału mistrzostw Polski juniorek. W decydującym spotkaniu gdańszczanki pokonały 3:1 (25:18, 23:25, 25:22, 25:13) ŁKS Łódź.
GEDANIA: Sołodkowicz, Kruk, Wiśniewska, Ordak, Kuchczyńska, Białobrzeska oraz Siwka (libero).
W samo południe rozpoczął się mecz o pierwsze miejsce w gdańskim półfinale. Obie drużyny przystąpiły do niego mając na koncie po dwa zwycięstwa, bez straty seta. Gedania była faworytem i nie zawiodła. Tylko w drugim secie lepiej radziły sobie łodzianki. Pozostałe partie należały do podopiecznych Marka Mierzwińskiego i Witolda Jagły. - Spodziewaliśmy się, że nie będzie łatwo. Na własne życzenie osłabiliśmy się oddając Berenikę Tomsię do SMS. Mamy jednak w zespole zawodniczki grające w lidze, więc mogliśmy sobie na to pozwolić. Porażkę w drugim secie trzeba określić jako wypadek przy pracy. Dzięki wygranej będziemy mieli łatwiejszych rywali w grupie, w imprezie finałowej - powiedział "Głosowi" trener Jagła.
W spotkaniu o trzecie miejsce Zawisza wygrał 3:0 (25:23, 25:20, 25:22).
Finałowy turniej mistrzostw Polski juniorek rozegrany zostanie 4-8 czerwca. O przyznanie organizacji imprezy wystąpiła również Gedania.
GEDANIA: Sołodkowicz, Kruk, Wiśniewska, Ordak, Kuchczyńska, Białobrzeska oraz Siwka (libero).
W samo południe rozpoczął się mecz o pierwsze miejsce w gdańskim półfinale. Obie drużyny przystąpiły do niego mając na koncie po dwa zwycięstwa, bez straty seta. Gedania była faworytem i nie zawiodła. Tylko w drugim secie lepiej radziły sobie łodzianki. Pozostałe partie należały do podopiecznych Marka Mierzwińskiego i Witolda Jagły. - Spodziewaliśmy się, że nie będzie łatwo. Na własne życzenie osłabiliśmy się oddając Berenikę Tomsię do SMS. Mamy jednak w zespole zawodniczki grające w lidze, więc mogliśmy sobie na to pozwolić. Porażkę w drugim secie trzeba określić jako wypadek przy pracy. Dzięki wygranej będziemy mieli łatwiejszych rywali w grupie, w imprezie finałowej - powiedział "Głosowi" trener Jagła.
W spotkaniu o trzecie miejsce Zawisza wygrał 3:0 (25:23, 25:20, 25:22).
Finałowy turniej mistrzostw Polski juniorek rozegrany zostanie 4-8 czerwca. O przyznanie organizacji imprezy wystąpiła również Gedania.
Kluby sportowe
Opinie (11)
-
2003-09-01 14:10
Jestem Kolegą
Jeśli ktoś chce wiedzieć coś o młodziczkach gedanii to zapraszm na gg 4767528. Tak sie składa że chodze z nimi do klasy
Pozdrawiam- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.