- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (76 opinii) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (61 opinii)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (217 opinii)
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (26 opinii)
- 6 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (87 opinii)
Głowa odpaliła
Lechia Gdańsk
LECHIA: Bąk - Fechner, Manuszewski, Wołąkiewicz, Łożyński - Andruszczak, Speichler, Miklosik, Piątek (53 Rogalski) - Cetnarowicz (76 Kasperkiewicz), Wiśniewski (64 Rybski).
ŁKS: Ulman - Mądry, Jurgielewicz, Lewandowski, Stefańczyk (60 Skórnicki) - Świerblewski, Sędrowski, Ogrodowicz (46 Łuba), Bzdęga - Adamski, Kalu (81 Raus).
Sędzia: Krztoń (Olsztyn). Żółte kartki: Kasperkiewicz (Lechia), Sędrowski (ŁKS). Widzów: 4500.
ŁKS przed przyjazdem do Gdańska nie przegrał w II lidze czterech kolejnych meczów. Mimo to niewiele brakowało, aby łomżanie nie stawili się nad morzem. - W naszym klubie nie ma nic. O wyjeździe zdecydowano w ostatniej chwili, jechaliśmy nocą. Tym większe słowa uznania należą się chłopakom, że ten zespół jeszcze istnieje. W Gdańsku nie zostawiliśmy złego wrażenia. Gdyby padł remis, nikt nie mógłby się gniewać - podkreślał grający trener gości, Grzegorz Lewandowski.
I trudno się z nim nie zgodzić, choć goście oddali tylko dwa cele strzały, w dodatku oba w ostatnim kwadransie. Lechia wówczas bez walki oddała pole rywalom. Sygnał do zmiany obrazu gry jakby dał sam Dariusz Kubicki. Debiutujący w Gdańsku szkoleniowiec w 76. minucie zdjął napastnika, a w jego miejsce wprowadził defensywnego pomocnika. Po tej roszadzie były rzuty rożne dla gości, przy których wszyscy biało-zieloni cofali się na własne pole karne, a poza "16" pozostawali tylko Lewandowski i bramkarz ŁKS.
- W ostatnim tygodniu pracowaliśmy przede wszystkim nad obroną i asekuracją. Łomża ma piorunującą prawą stronę, a nam zależało, aby nie stracić bramki. Najważniejsze jest zwycięstwo. Zdaję sobie sprawę, że w grze było jeszcze wiele niedociągnięć, ale zyskaliśmy kolejny tydzień, aby nad nimi popracować - tłumaczył trener Kubicki. Na trybunach zaś kibice żegnali Tomasza Borkowskiego znanym banerem: "Borek dziękujemy", ale tym razem miał sympatyczną i kurtuazyjną wymowę. Także oficjalny biuletyn meczowy "Biało-Zieloni" ciepło pisał o szkoleniowcu. Można było w nim przeczytać m.in.: "Tomaszowi Borkowskiemu należy się bezwzględny szacunek, przede wszystkim za to, że jest z Lechią od zawsze na dobre i na złe. (...) Dziękujemy panie Tomku!"
W porównaniu do składu, który zestawił przed tygodniem Tomasz Kafarski, nowy szkoleniowiec wprowadził cztery zmiany. Jedna została wymuszona, gdyż karę za kartki odpokutował Artur Andruszczak, ale przymusowo pauzował Pęczak. Szkoleniowiec miał nosa, że za tego ostatniego wstawił Fechnera. Wprawdzie Sebastian grał już w dwóch pierwszych meczach sezonu, ale wówczas występował na lewej stronie defensywy. Teraz po raz pierwszy po wakacjach dostał szansę w II lidze gry na swojej nominalnej pozycji. Dobrymi posunięciami okazało się także postawienie na Roberta Speichlera, z wyjątkiem ostatniego kwadransa, gdy ten zawodnik musiał być... napastnikiem, a także przywrócenie do "11" Piotra Cetnarowicza. To właśnie ten ostatni kapitalnie uderzył w 21. minucie z 17 metrów, ale jeszcze piękniejszą paradą popisał się Kamil Ulman.
Jedyny gol spotkania padł po rzucie wolnym. Faulowany był Karol Piątek, który tego dnia miał łatwość znajdowania się w dobrych pozycjach, ale brakowało mu wykończenia akcji. Piłkę w "16" wrzucił Speichler, a głową do siatki skierował ją Fechner. - To mój pierwszy gol od dwóch lat i meczu z Heko. Wracam na piłkarskie salony - cieszył się obrońca.
Tuż przed przerwą Speichler dobrze przymierzył z wolnego, bitego 30 metrów od bramki, ale Ulman przerzucił futbolówkę nad poprzeczką. Nieco wcześniej łomżyński golkiper był też na posterunku, gdy po dwójkowej akcji Piotr Wiśniewski-Andruszczak uderzał ten drugi. Goście najlepsze okazje mieli w 23. minucie. W ciągu kilkunastu sekund Damian Świerblewski dwukrotnie strzelał na bramkę, ale w obu przypadkach niecelnie. Jednak brawa prawemu pomocnikowi ŁKS należały się za solowy rajd po skrzydle, gdy minął dwóch gdańskich defensorów.
Po zmianie stron już tylko Arkadiusz Miklosik po wolnym zatrudnił Ulamana. Z kolei Mateusz Bąk obronił dwa strzały gości oraz kilka razy przytomnie interweniował na przedpolu własnej bramki. Czym bliżej końca, tym trener Kubicki wymownym gestem ręką nakazywał podopiecznym cofnąć się i raz po raz zerkał na zegarek. Największy aplauz na widowni powodowały zaś kolejne komunikaty Marcina Gałka, spikera meczu, o rosnącym prowadzeniu rezerw Lechii w IV lidze, w pojedynku w Gdyni. O tym przeczytasz w materiale Passa nieszczęść
Pozostałe wyniki 9. kolejki w artykule Niciński znaczy zwycięstwo
Tabela po dziewięciu kolejkach:
1. Wisła Płock 9 6 2 1 17-11 20
2. GKS Jastrzębie 9 5 3 1 18-13 18
3. Piast Gliwice 9 5 2 2 14-10 17
4. Znicz Pruszków 9 5 2 2 17-8 17
5. Polonia Warszawa 9 5 2 2 18-8 17
6. Śląsk Wrocław 9 4 4 1 9-5 16
7. Tur Turek 9 3 5 1 8-6 14
8. Arka Gdynia 8 5 3 0 17-6 13
9. Lechia Gdańsk 8 3 2 3 11-11 11
10. GKS Katowice 9 3 2 4 10-12 11
11. ŁKS Łomża 9 3 1 5 14-14 10
12. Podbeskidzie 9 5 1 3 13-6 10
13. Odra Opole 9 3 1 5 5-11 10
14. Motor Lublin 9 2 2 5 11-12 8
15. Stal Stalowa Wola 9 1 2 6 6-21 5
16. Warta Poznań 9 0 5 4 8-17 5
17. Pelikan Łowicz 9 1 1 7 10-24 4
18. Kmita Zabierzów 9 0 2 7 5-16 2
Kluby sportowe
Opinie (74) ponad 20 zablokowanych
-
2007-09-09 19:32
Brawo lechia!
Brawo lechia Gdańsk!
- 0 0
-
2007-09-09 19:33
BRAWO LECHIA GDAŃSK BRAWO
TERAZ MOŻE BYĆ JUŻ TYLKO LEPIEJ
- 0 0
-
2007-09-09 19:38
ZŁODZIEJE II - LECHIA II 0:5
I SIĘ WYJAŚNIŁO KTO RZĄDZI W TRÓJMIEŚCIE
- 0 0
-
2007-09-09 19:46
Do zadowolony
Kto tu komu co ukradł...A do tego w jaki sposób???
Więc jak nie iwesz to wracaj do mamy pod spódnice dzieciaku, albo psytaj tych którzy na drodze do normalnych kibiców z "klamkami" startują...
p.s. wasze szmaty są już w stanie rozkładu...- 0 0
-
2007-09-09 19:48
rozkładają się tylko żółto-niebieskie szmaty
zapamiętaj to zboczeńcu i złodzieju bez honoru
- 0 0
-
2007-09-09 19:48
Z MORZA I MARZEŃ
Najbardziej boli was to, że NIE JESTEŚCIE POLAKAMI w odróżnieniu do NAS !!!
- 0 0
-
2007-09-09 19:51
Debil u góry !!
Jaki Ty głupi jestes ze rezerwy wygrywaja i ze piłkarsko jestescie lapsi ... Zobaczymy co sie wydarzy w meczu pierwszych druzyn!! :D a ze wyglaliscie u siebie ze słabą Łomża tz ze i wygracie ze Wszystkimi ... ;)
Ps Nie wazne wyniki Arka zawsze nad wami .. :D- 0 0
-
2007-09-09 19:52
nie żartuj że jesteś Polakiem ty kaszubski rybi łbie
a my jesteśmy mieszkańcami Wolnego Miasta Gdańsk, zrozumiałeś jo
- 0 0
-
2007-09-09 20:01
buhahahahah
l****** II ahahahaha rzadzi jak nic ! w 4 lidze muhahahah :))))
brawa brawa, pojedynek z super rywalem na 1:0 u siebie normalnie super LOL no i w koncu fechner wraca na pilkarskie SALONY muhahahahahhaha- 0 0
-
2007-09-09 20:06
gdyniani
Ciekawi mnie czy gdyby rezerwy Arki w taki sam sposób rozgromiły rezerwy Lechii, to co byscie wtedy pisali ????
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.