- 1 Lechia ukarana przez FIFA (114 opinii)
- 2 Którzy żużlowcy zasłużyli na nowy kontrakt? (100 opinii)
- 3 Arka. Powrót trenera i ciekawy transfer (2 opinie)
- 4 Arka zatrudniła zdobywcę Pucharu Króla (60 opinii)
- 5 Gedania szykuje się do startu w III lidze (9 opinii)
- 6 Lechia. Mena dziękuje. Nigdy nie zapomni (53 opinie)
Gol Tshibamby pokonał mistrzów Polski
Arka Gdynia
Gdyńscy piłkarze sprawili nie lada niespodziankę. W piątkowy wieczór pokonali w Krakowie zespół mistrzów Polski - Wisłę 1:0 (1:0). Jest to pierwszy wyjazdowy sukces Arki nad "Białą Gwiazdą" w historii. W naszym typerze takie rozstrzygnięcie obstawiło zaledwie cztery procent głosujących! Zwycięskiego gola strzelił Joel Tshibamba. Z trybun mecz obserwował selekcjoner reprezentacji Polski, Franciszek Smuda. Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy ze stadionu Hutnika.
Bramka:
Tshibamba 35
WISŁA: Pawełek - Alvarez, Marcelo, Głowacki, Piotr Brożek - Małecki, Sobolewski, Diaz (63 Jirsak), Kirm (63 Christow) - Paweł Brożek, Boguski (75 Łobodziński).
ARKA: Bledzewski (46 Witkowski) - Kowalski, Siebert, Szmatiuk, Bednarek - Wilczyński (90 Ljubenow), Budziński, Ława, Bożok - Trytko, Tshibamba.
Kibice oceniają
-
4.72 (116 ocen)
-
Dariusz Pasieka (Trener)4.56 (64 oceny)
-
4.54 (78 ocen)
Sędzia: Małek (Zabrze). Żółte kartki: Małecki (Wisła), Witkowski (Arka). Mecz bez publiczności na stadionie Hutnika (kara za ekscesy na jesiennych derbach Krakowa, które odbyły się w... Sosnowcu).
Do Polski nadal nie dotarł z Turcji certyfikat transferowy Josepha Mawaye, a zatem kameruński napastnik, który pojechał z drużyną do Krakowa, mecz oglądał z trybun. Natomiast w pełni zdrowia wrócili z
Holandii po spotkaniu młodzieżowej reprezentacji Polski Marcin Budziński i Mateusz Siebert, którzy nie trenowali z kolegami w tym tygodniu.
Zgodnie z zapowiedziami po nieudanej inauguracji (0:3 z Ruchem) trener Pasieka nie dokonał rewolucji w składzie. Jak sam mówił przed wyjazdem, postawił na sprawdzone schematy. Tym samym jubileusz 250 meczów w Arce zaliczył Łukasz Kowalski, a Robert Bednarek po raz setny zagrał w ekstraklasie.
Już w trzeciej minucie groźnie zaatakowali gospodarze. Paweł Brożek wpadł w pole karne. Snapejper Wisły mógł sam strzelać, ale zdecydował się wycofać piłki do nadbiegającego Rafała Boguskiego. Na szczęście dla Arki niedawny rekonwalescent nie trafił w futbolówkę.
Gdynianie starali się grać agresywnie w środku pola, aby nie dać rozpędzić się rywalom. W 15. minucie o mały włos gola żółto-niebieskim nie sprezentował Mariusz Pawełek. Dryblującemu bramkarzowi Wisły piłkę zabrał Joel Tshibamba. Był linia boczna pola karnego i ostry kąt, ale napastnik zdecydował się na strzał do pustej juz bramki. Niestety, spudłował.
Wisła w odpowiedzi szybko przeniosła piłkę w pole karne Arki. Już w 17. minucie Bednarek zbyt krótko główkował przed pole karne. Z prezentu skorzystał Pablo Alvarez. Urugwajski obrońca uderzył z pierwszej piłki, ale Andrzej Bledzewski, choć z kłopotami, wybił ten strzał na róg.
Po chwili znów szczęście było przy Arce. Znów Paweł Brożek wbiegł w pole karne i wycofał piłkę. Tym razem nadbiegał Junior Diaz. Dobrze dla gości, że reprezentant Kostaryki spudłował. W 27. minucie miała miejsce ładna akcja braci Brożków. Piotr dośrodkował z lewej strony boiska, a Paweł uprzedził gdyńskich obrońców, doszedł do strzału, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.
W 30. minucie mogła "odgryźć" się Arka. Przemysław Trytko przejął piłkę tuż przed polem karnym i próbował wyprowadzić do pozycji sam na sam z bramkarzem Marcina Budzińskiego. Zabrakło centymetrów, aby ta piłka trafiła do pomocnika.
Jednak w 35. minucie padała gol dla gdynian! Tym razem błąd popełnił Marcelo, który stracił piłkę, którą w okolice pola karnego ze środka boiska zagrał Trytko. Tshibamba wbiegł w pole karne i strzelał dwa razy, najpierw lewą, a potem prawą nogą. Pierwsze uderzenie odbił Pawełek, ale dobitka trafiła do siatki!
"Biała Gwiazda" od razu rzuciła się do odrabiania strat, ale Radosława Sobolewskiego dobrze w polu karnym ubiegł Bledzewski. Potem jeszcze Diaz domagał się karnego po interwencji Mateusza Sieberta, twierdząc, że był popychany przy wyskoku, ale arbiter nakazał grać dalej.
W 43. minucie wynik mogła poprawić Arka. Szkoda, że drugi pozyskany przez gdynian zimą piłkarz Miroslav Bożok spudłował z około 18 metrów. W odpowiedzi główkował Brożek, ale też niecelnie.
Gdynianie drugą połowę rozpoczęli z Norbertem Witkowskim w bramce, który zastąpił lekko kontuzjowanego Bledzewskiego. Już w pierwszej minucie po przerwie rezerwowego bramkarza sprawdził Małecki.
Po kilku minutach jednak Arka zrozumiała, że nie można się tylko bronić. Najpierw Tshibamba przeniósł piłkę nad poprzeczką, a za chwilę Bartosz Ława na lewym skrzydle minął Marcelo i bardzo dobrze dograł w pole karne. Trytko nie trafił jednak do bramki z kilku metrów, mając przed sobą tylko Pawełka, choć był naciskany przez obrońcę. Mogło być 2:0...
W 62. minucie Paweł Brożek mógł znaleźć się w sytuacji sam na sam z Witkowskim, ale minimalnie spalił. Gospodarze kilkadziesiąt sekund później przeprowadzili aż dwie zmiany. Jednak wiślacy w okolicach 70 minuty zaczęli grać pasywnie, jakby to oni grali prowadząc 1:0.
Trzy minuty później zrobiło się jednak gorąco przed bramką Arki. Z ostrego kąta strzelał Małecki, a Witkowski z trudem wybił piłkę na róg. Na ostatni kwadrans wszedł Wojciech Łobodziński.
W 88. minucie gospodarze zaprzepaścili idealną okazję. Z 6 metrów z ostrego kąta strzelał Bożek, ale Witkowski zgasił piłkę. Kilkadziesiąt sekund później znów w opałach był bramkarz Arki. Witkowski tym razem niczym golkiper hokejowy nakrył piłkę.
Sędzia doliczył trzy minuty. W doliczonym czasie gospodarze próbowali wymusić karnego. Przewracali się Łobodziński i Małecki. Wreszcie arbiter się zdenerwował i temu drugiemu za symulowanie dał żółtą kartkę. Była też indywidualna kara dla Witkowskiego, ale najważniejsze, że wynik nie uległ zmianie i sensacja stała się faktem.
Te punkty są dla nas bardzo ważne. Dają nam jeszcze więcej pewności siebie i powodują, że nasze morale będą wyższe. Może dla niektórych jest to niespodzianka, ale ja zawsze w ten zespół wierzyłem i wiedziałem, że prędzej czy później, uda nam się taki mecz z silnym przeciwnikiem wygrać. Bramka ustawiła spotkanie. W obronie bardzo dobrze to wyglądało. Chłopcy sobie pomagali. W drugiej połówce mogliśmy prowadzić 2:0 po strzale Przemka Trytki, który nie trafił w bramkę. Później oczywiście Wisła atakowała, ale dopisało nam szczęście - mówi na konferencji prasowej trener Arki, Dariusz Pasieka.
- To typowy mecz do pierwszej bramki. Gdybyśmy to my strzelili pierwsi, być może to my wygralibyśmy. Nie zrobiliśmy tego najważniejszego kroku. Jeden błąd w obronie, kontra Arki i nieszczęście dla nas gotowe. Jesteśmy w bardzo niewesołej sytuacji. Musimy przede wszystkim odzyskać skuteczność, bo to jest element, który wciąż jest naszą największą bolączką. W dwóch meczach nie strzeliliśmy żadnej bramki. Takiej sytuacji dawno nie pamiętam - podsumował trener pokonanych, Maciej Skorża.
Tabela po 19 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 19 | 13 | 1 | 5 | 31:15 | 40 |
2 | Legia Warszawa | 19 | 11 | 5 | 3 | 24:9 | 38 |
3 | Lech Poznań | 19 | 11 | 5 | 3 | 33:17 | 38 |
4 | Ruch Chorzów | 19 | 11 | 2 | 6 | 26:18 | 35 |
5 | PGE GKS Bełchatów | 19 | 10 | 4 | 5 | 23:16 | 34 |
6 | Lechia Gdańsk | 19 | 7 | 7 | 5 | 19:16 | 28 |
7 | Polonia Bytom | 19 | 6 | 7 | 6 | 20:17 | 25 |
8 | Śląsk Wrocław | 19 | 6 | 6 | 7 | 20:19 | 24 |
9 | Korona Kielce | 19 | 5 | 6 | 8 | 23:30 | 21 |
10 | Cracovia | 19 | 5 | 5 | 9 | 15:25 | 20 |
11 | Jagiellonia Białystok | 19 | 7 | 8 | 4 | 22:18 | 19 |
12 | Arka Gdynia | 19 | 4 | 6 | 9 | 15:21 | 18 |
13 | Zagłębie Lubin | 19 | 4 | 6 | 9 | 15:27 | 18 |
14 | Piast Gliwice | 19 | 4 | 5 | 10 | 23:32 | 17 |
15 | Polonia Warszawa | 19 | 4 | 4 | 11 | 14:29 | 16 |
16 | Odra Wodzisław | 19 | 4 | 3 | 12 | 14:28 | 15 |
Pozostałe wyniki 19. kolejki:
Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 1:1 (1:0), Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:1), Lech Poznań - Cracovia 3:1 (2:1), Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 0:2 (0:0), Korona Kielce - Polonia Bytom 1:0 (0:0), Legia Warszawa - Odra Wodzisław 0:1 (0:1), Piast Gliwice - PGE GKS Bełchatów 1:2 (0:2).
Kluby sportowe
Opinie (521) ponad 200 zablokowanych
-
2010-03-05 22:18
skorza wylot
lglodajac mecz zero pilki do oglodania zwykla kopanina z obu stron zal patrzec na ta lige
- 9 3
-
2010-03-05 22:19
arka WSTYD (1)
lepiej nie wracajcie - no właśnie ale gdzie ?
- 2 25
-
2010-03-05 22:27
NO GDZIE NA PARKING
- 0 8
-
2010-03-05 22:21
arka 1972
odra i arka III liga !!!
- 3 15
-
2010-03-05 22:21
TCZEW-AG 4EVER
- 21 3
-
2010-03-05 22:22
no i co betony??
- 16 4
-
2010-03-05 22:22
ARKA lepsza od Wisły !! Brawo nasza Arka ! (1)
ARKA GDYNIA !!! Brawo Arka ! Jaki piękny dzień. Jak słodko smakuje zwycięstwo nad Wisłą. Pięknie zagrali nasi piłkarze, była walka od pierwszej do ostatniej minuty. Bardzo, bardzo dobrze. Pamiętamy tych bandziorow wiślackich, bez honoru, którzy pobili naszych piłkarzy na boisku, bez reakcji PZPN-u. Dostali teraz za swoje. ARKA GDYNIA !!! Brawo !
- 29 5
-
2010-03-05 22:42
Nie bierz już tego świństwa
- 0 8
-
2010-03-05 22:22
Juhu! Ile czasu minęło od ostatniej porażki Wisły w Krakowie?
Dobrych parę lat, chyba?
- 22 1
-
2010-03-05 22:23
kibic pilki
jaka liga taka reprezentacja nic dziwnego ze zajmujemy 59 miejsce w rankingu fifa
- 7 4
-
2010-03-05 22:24
arka III liga DYNIA
urra urra
- 3 20
-
2010-03-05 22:25
hej Arka gol!
łyso wam betony?? tak się gra ze skisłą!
Hej Areczka!- 17 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.