Dwudniowy maraton z łyżwiarstwem figurowym, w gdańskiej Olivii dobiegł końca. Laury w ramach Grand Prix Gdańska rozdano w pięciu kategoriach wiekowych w trzech konkurencjach. Startowało ponad 100 zawodniczek i zawodników z czterech państw. W zaplanowanym na luty Pucharze Bałtyku gości zagranicznych ma być jeszcze więcej.
- Liczniejsza frekwencja, jeśli chodzi o federacje, miała być już teraz. Awizowało przyjazd 10 państw. Ostatecznie dojechali reprezentanci Ukrainy, Estonii i Uzbekistanu. Inni tłumaczyli się kłopotami wizowymi, które dla naszych wschodnich partnerów są w Polsce nadal czymś nowym - mówi
Sarkis Tewanian, który wspólnie z
Markiem Sząszorem odpowiada w Stoczniowcu za konkurencje solowe. Nad przygotowaniem par tanecznych czuwają
Mirosław Plutowski i
Bożena Wierzchowska. Natomiast
Mirosław Gabryś przewodzi nowemu klubowi łyżwiarskiemu w Gdańsku - Neptunowi.
W tańcach na lodzie wśród juniorów i kadetów gdańska młodzież należała do najlepszych. W starszej grupie zwyciężył
Marcin Trębacki ze swoją... łódzką partnerką,
Pauliną Urban. Kolejne pozycje zajęły już czysto stoczniowe pary:
Justyna Potocka i
Łukasz Pejka oraz
Patrycja Petrus i
Robert Chudziński.
W młodszej kategorii na podium nie udało się zmieścić
Izabeli Brzozowskiej i
Łukaszowi Dzióbkowi, choć ósme miejsce w stawce dwudziestu par przed tygodniem w Ołomuńcu nakazywało walkę o medal. Skończyło się na czwartej pozycji. Wygrali łodzianie
Joanna Krzysztofiak i
Bartosz Witczak.
Również tuż za "pudłem" uplasował się w klasie brązowej solistów
Piotr Nowak. Smutek był tym większy, że gdańszczanin po shorcie był trzeci. Triumfował
Edwin Siwkowski (Marymont Warszawa).
Stoczniowiec podkreślał także dobry start dziewcząt: Justyny Plutowskiej (szósta w klasie złotej),
Julianny Butowskiej (siódma w srebrnej) oraz
Natalii Labuddy (ósma w brązowej). Natomiast trudno ocenić start
Marty Lenczewskiej i
Michała Sadowskiego, którzy w tańcach młodzików nie mieli żadnych... konkurentów.
ŁUKS Neptun najbardziej radował się z pierwszego miejsca
Mateusza Kowalczyka wśród solistów klasy srebrnej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
