- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (147 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (100 opinii)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (504 opinie) LIVE!
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (111 opinii)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (108 opinii)
- 6 Wszystko o derbach Lechia - Arka (164 opinie)
Hala AWFiS zamknięta. Piłkarze ręczni i unihokeiści muszą szukać nowej
Hala Widowiskowo-Sportowa AWFiS w Gdańsku od końca czerwca 2024 roku będzie zamknięta. Powód? Gruntowna modernizacja, która wyłączy obiekt z użytkowania na nawet 3 lata. To ogromna komplikacja dla m.in. dla piłkarzy ręcznych Energi Wybrzeża Gdańsk czy unihokejowego zespołu JohnnyBros Olimpia Osowa Gdańsk, które muszą szukać nowych aren do rozgrywania meczów domowych.
- Chcielibyśmy poinformować, że cała Hala Widowiskowo-Sportowa AWFIS będzie poddana remontowi. Czas trwania prac będzie uzależniony od dostępności środków finansowych, a zakres modernizacji będzie zależał od szczegółowego projektu budowlanego. Decyzję o zamknięciu hali podjęto z dniem zakończenia bieżących rozgrywek sportowych, planowanym na koniec czerwca tego roku. Obecnie hala zużywa znaczną ilość energii, dlatego istnieje potrzeba poprawy infrastruktury, aby stworzyć komfortowe i bezpieczne warunki dla wszystkich osób korzystających z hali. Będziemy informować o postępach prac oraz planach dotyczących ponownego otwarcia hali - przekazał nam Mikołaj Polak, rzecznik prasowy AWFiS w Gdańsku.
Z naszych informacji wynika, że obiekt może być zamknięty nawet przez najbliższe 2-3 lata. Wszystko zależy od tego, jak szybko uda się zgromadzić niezbędne środki, by przeprowadzić inwestycję. To bardzo zła informacja dla trójmiejskich klubów sportowych, które na co dzień korzystają z hali AWFiS. Mowa tu o piłkarzach ręcznych Energi Wybrzeża Gdańsk i unihokejowej drużynie JohnnyBros Olimpii Osowa Gdańsk.
Oba zespoły dostały już oficjalne potwierdzenie od władz uczelni, że obiekt będzie zamknięty i muszą poszukać sobie nowej hali do rozgrywania domowych meczów ligowych. Co ciekawe, ostateczna decyzja zapadła niedawno i oba kluby zostały niejako zaskoczone takim obrotem spraw i nie miały możliwości, by wcześniej się do tego przygotować.
Nie jest to łatwa sprawa, bo w Gdańsku nie ma obiektu, który pomieściłby na trybunach co najmniej 1000 widzów. Wyjątkiem jest tu Ergo Arena, ale jak wiadomo, koszty jej wynajmu są ogromne, a na dodatek trzeba wziąć pod uwagę napięty kalendarz imprez w tym obiekcie. Swoje mecze rozgrywają tam przecież siatkarze Trefla Gdańsk, a także koszykarze Trefla Sopot. Ergo Arena gości jednak także wiele imprez kulturalnych i rozrywkowych.
Torus Wybrzeże Gdańsk przeniesie niektóre mecze piłkarzy ręcznych do Ergo Areny
W przypadku piłkarzy ręcznych Energi Wybrzeża Gdańsk w grę wchodzą dwie lokalizacje: Ergo Arena oraz hala w Centrum Sportu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Ten drugi obiekt ma jednak pojemność tylko 800 widzów. To mało, biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie szczypiorniakiem w Trójmieście. W sezonie zasadniczym obecnych rozgrywek średnio mecze Energi Wybrzeża oglądało 888 osób. Najwięcej kibiców śledziło mecz z Industrią Kielce (1450).
Klub do spółki z władzami miasta szukać będzie odpowiedniego rozwiązania, a czas ucieka. Przed startem nowego sezonu, który rozpocznie się prawdopodobnie w końcówce sierpnia, trzeba będzie mieć już załatwione wszelkie formalności. Przypomnijmy, że Wybrzeże już wcześniej rozważało przeprowadzkę do Ergo Areny, choćby pod kątem gry w europejskich pucharach. Teraz przenosiny są jednak nie opcją dodatkową, a konieczną.
- Nie ukrywamy, że jest to dla nas spory problem. Wybór hal w Gdańsku jest bardzo ograniczony. Brak jest w mieście obiektu z trybunami na 2-3 tys. osób. W grę wchodzą Ergo Arena i hala w Centrum Sportu GUMed. Rozważamy obecnie różne rozwiązania, jedno z nich to pójście drogą Trefla Sopot, czyli rozgrywanie najbardziej atrakcyjnych spotkań w Ergo Arenie, a pozostałych w mniejszej hali. Liczymy, że przy pomocy miasta uda się wypracować optymalne rozwiązanie, a czasu wcale nie ma tak dużo - mówi nam Krystian Plech, dyrektor ds. marketingu w Energa Wybrzeżu Gdańsk.
Energa Wybrzeże Gdańsk - Arged Rebud Ostrovia 36:28. Przewaga w tabeli powiększona
Na pomoc miasta liczy także JohnnyBros Olimpia Osowa Gdańsk, który w hali AWFiS rozgrywał mecze zarówno w kategoriach młodzieżowych, jak i ekstraligi kobiet i mężczyzn.
- Czekamy na rozmowę z prezydent Gdańska i wsparcie w tej sprawie. Dostaliśmy propozycję gry w hali CKZiU nr 2 w Gdańsku, ale jest to obiekt o znacznie gorszym standardzie od hali AWFiS. Nie mamy jednak za dużego wyboru i zostaliśmy postawieni w takiej, a nie innej sytuacji - komentuje Piotr Ludwichowski, wiceprezes Olimpii Osowa.
Gołym okiem widać zatem, że modernizacja hali AWFiS niesie ze sobą wielkie obciążenie i problemy dla trójmiejskich klubów. Być może dzięki tym niedogodnościom, władze miasta zastanowią się nad budową nowej hali widowiskowo-sportowej, która byłaby odpowiednia akurat dla 2-5 tys. widzów.
JohnnyBros Olimpia Osowa Gdańsk idzie po rekordowy sezon, szansa na igrzyska
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (80) 2 zablokowane
-
2024-03-28 07:50
Pewnie zburzą i sprzedadzą teren developerom
Ta upadła pseudo uczelnia sprzedaje wszystko co się tylko da pod developerke. Nie zdziwię się jak wlasnie taki jest cel władz uczelni. To jest kręcenie biznesu pod płaszczykiem uczelni wyższej. Rozparcelują wszystkie tereny, bo są bardzo atrakcyjne, potem upadłość i tak się skończy historia uczelni od fikołków.
- 6 1
-
2024-03-28 08:20
W 3 lata można wybudować ogromną halę lub wielkie osiedle
A tu chcą się tak długo grzebać
- 5 1
-
2024-03-28 09:15
(1)
Za komuny obiekty sportowe udawalosie utrzymywać a teraz nie , nic się nie opłaca , może obciąć fundusze niepotrzebnym instytucjom gdzie idą na hulanki i swawole a dać uczelniom szkołom i służbie zdrowia
- 4 1
-
2024-03-28 12:12
Komuna była fajna. Najfajniejsze były kartki na paliwo, mięso i wyroby czekoladopodobne. Ale naprawdę najfajniej stało się w kolejkach na stacje benzynowe.
- 0 1
-
2024-03-28 09:20
Wiadomo kto nie chciał dofinansowac w samorządach, są wybory to idźcie.
- 1 2
-
2024-03-28 09:38
Jak to możliwe?
Uczelnia publiczna, zarabiająca na studentach zagranicznych "nie ma pieniędzy na utrzymanie boiska" więc sprzedaje je pod deweloperkę (boisko rugby) i zamyka halę na 3 lata bo "nie ma pieniędzy"? Do tego ograniczanie sportów (poza lekkoatletyką niewiele można tu zdziałać)...
Może warto jednak najpierw zrobić audyt finansowy uczelni?- 12 1
-
2024-03-28 10:58
W Gdsnsku POtrzeba remontu nie tylko hali , sle i oliwy do pustostsanow PO ...
..l
- 2 1
-
2024-03-28 12:42
AWFiS posprzedawali swoje nieruchomosci a głównie boiska deweloperom
Zostaly nędzne ogryzki i długi żałosna uczelnia
- 6 1
-
2024-03-28 13:32
AWFiS opamiętajcie się
Najpierw zamknijmy, potem będziemy zbierać środki. Przecież to chore! Kolejność powinna być odwrotna, zbieramy środki, wyłaniamy firmę, która się tym zajmie i na końcu zamykamy.
- 4 2
-
2024-04-03 18:57
Hala GUMEDu to porażka
Miałem przyjemność grać i trenować na tej hali i ten kto ją projektował nie miał o tym najmniejszego pojęcia
Władze hali miały ogromny problem z klejem na parkiecie bo młode gimnastyczki podobno przyklejały się do parkietu i trzeba było ją czyścić częściej niż raz na 3 miesiące.
Tablic wyników za mała, nie nadaje się do gier zespołowych takich jak piłka ręczna, a szatnie są za małe na 16 osobowe drużyny wielkich chłopów a woda z pryszniców spływa do środka szatni.
Można to było zrobić fajnie i z głową ale ta hala nie nadaje się na superligowe granie.- 1 0
-
2024-04-04 09:20
Jest jedno wyjście grać na hali nr xii awfiS ;-) Miejsc mało, więc ceny biletów można wywalić w kosmos i wszystko będzie pasowało.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.