- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (179 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (92 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (14 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (64 opinie)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Lechia jak wojownik, Neymar na karuzeli
Lechia Gdańsk
Hiszpańskie media po meczu Lechii z FC Barceloną skupiają się głównie na debiucie Neymara, którego ich zdaniem nie oszczędzała defensywa biało-zielonych oraz tym, że Brazylijczyk nie pojawił się na boisku razem z Leo Messim. Gdańszczanie są chwaleni za walkę, ambicję i obnażenie słabości Dumy Katalonii, którymi są stałe fragmenty gry.
SPRAWDŹ - KOMU ODDAŁ KOSZULKĘ MESSI?
Remis Lechii Gdańsk z FC Barceloną nie jest odbierany na Półwyspie Iberyjskim jako sensacja. Hiszpańskie media, skupiając się na postawie swojego klubu zauważają, że jest on w czasie okresu przygotowawczego, a to wpływa na formę drużyny. Z drugiej strony odbierają spotkanie na PGE Arenie jako lekcję dla trenera Gerardo Martino, który nie pojawił się w Polsce i sprzed telewizora mógł spokojnie przeanalizować i określić braki w grze swojej drużyny. Tematem numer jeden jest jednak debiut Neymara (pojawił się na boisku w 79. minucie) i jego nieco bolesny kontrakt z europejską piłką.
TAK RELACJONOWALIŚMY SUPER MECZ LECHIA - BARCELONA
"Aby zrekompensować odwołanie zeszłotygodniowego meczu, FC Barcelona zabrała w podróż do Polski Neymara. Nie zagrał on jednak obok Messiego. Nawet go nie zmienił. Zastąpił Alexisa i tym samym trener Roura, zostawiając go samego na boisku [bez wsparcia z pierwszej drużyny - red.] wystawił Brazylijczyka na niebezpieczeństwo. Polska obrona goniła Neymara po całym polu, a ten, w ciągu 10 minut, kilkukrotnie leżał na boisku po faulach" - twierdzi hiszpański As, który docenił występy Sergi Roberto, mianując go następcą Thiago (odszedł do Bayernu Monachium), Leo Messiego oraz Alexisa Sancheza. Dziennikarze zauważają także, że Barcelona ma jeszcze wiele do poprawy w kwestii stałych fragmentów gry. Po jednym z nich Lechia, za sprawą Jarosława Bieniuka, strzelił bramkę mistrzowi Hiszpanii.
Podobnego zdania jest "Mundo Deportivo". Kataloński dziennik przekonuje, że to dobrze, iż "Tata" Martino mógł obejrzeć w telewizorze mecz z Lechią i uświadomić sobie, że wygrana 7:0 w Oslo była małym przekłamaniem co do dyspozycji jego drużyny. W relacji z meczu nie mogło zabraknąć także podsumowania debiutu Neymara.
"Zmierzył się z twardą defensywą i dzięki temu przekonał się, co go czeka w Europie" - czytamy w "Mundo Deportivo". Autor tekstu uważa, że Brazylijczyka, razem z Messim, ujrzymy na boisku podczas piątkowego starcia Barcelony z Santosem, czyli poprzednim klubem Neymara.
"Gdańszczanie zafundowali Neymarowi karuzelę kopnięć i wstrząsów" twierdzi hiszpańska "Marca". Na stronach gazety czytamy, że "Barcelona spotkała we wtorkowy wieczór wojownika w postaci Lechii". Największe pochwały za występ zbiera od niej Alexis.
"W Polsce wrażenie na Martino zrobiło dwóch graczy: Alexis Sanchez i Sergi Roberto. Pierwszy, który już wiosną wykazywał zwyżkę formy, nadal jest jednym z najbardziej kompletnych zawodników w składzie" - dodaje "Marca".
Oficjalna strona Barcelony wspomina, że Duma Katalonii mogła nawet przegrać starcie z Lechią, gdyby tylko ta wykorzystała sytuację z ostatniej minuty meczu.
GALERIA FC BARCELONY Z WTORKOWEGO MECZU
Koniec meczu Lechia - Barcelona.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (117) ponad 10 zablokowanych
-
2013-07-31 20:03
bali sie dopuscic neymara , zeby pokazal co potrafi ..
w drugiej połowie meczu zawodnicy drużyny lechii gdańsk byli bardzo " dzicy " wciąż faulowali Neymara , nie mógł się zbytnio wykazać . Mimo wszystko mecz był bardzo udany .
- 2 2
-
2013-07-31 16:56
(1)
Lechia mistrzem Gdańska!!!
- 3 3
-
2013-07-31 18:04
a Gdańsk stolicą Pomorskiego czyli waszą !!!!!!!!!!!!!!
- 5 1
-
2013-07-31 16:41
Jutro idę wyrobić kartę kibica i zaczynam chodzić na Lechię. (1)
- 30 6
-
2013-07-31 18:03
co zrobisz ze swoją obecną arczan ?
- 4 8
-
2013-07-31 17:36
Jezeli takie ogórki
Jak lechia zremisoway z rezerwami Barcelony to WIELKI MZKS by ich rozbił 3 lub 4:0.
- 2 22
-
2013-07-31 17:06
Od dawna, piłka nożna mnie nie interesuje, ale z wielkim zaciekawieniem
zasiadłem sobie przed telewizorem. Pewnie dlatego, aby zobaczyć jak "w piłkę" gra FC Barcelona z "chłopakami z miasta". Nasłuchałem się od miesiąca, że "wystarczy jeden Messi, aby wygrać całe spotkanie". I wszystko się zmieniło, kiedy zobaczyłem jak pięknie ładujemy pierwszą bramkę. Później drugą, gdzie ponownie to nas trzeba było "doganiać". A jak już na piętnaście sekund przed zakończeniem spotkania, o mało nie strzeliliśmy trzeciej, to zapomniałem jak się oddycha;-). Cały mecz polskich chłopaków -Lechii Gdańsk pokazał mnie i światu jak należy walczyć... Dla mnie gdańska drużyna wygrała po stokroć, gdyż nie tylko, że dwukrotnie prowadziła, ale przede wszystkim dlatego, że zremisowała z takim rekinem jak FC Barcelona, walcząc ambitnie bez skrępowania, poczucia niższości etc. Brawo, brawo, brawo
- 43 1
-
2013-07-31 16:24
wiwat biało zieloni
lepsi niż nasi na euro...super,dla wszystkich z team lechii,
- 26 2
-
2013-07-31 15:50
Szacun dla naszych chlopakow za bieganie do konca!
- 25 3
-
2013-07-31 15:49
Wojownicy z Lechii, nie mam pytań.
- 33 5
-
2013-07-31 15:39
I już śledzie wypisują głupoty!!!
Nie mogą pogodzić się z faktem, iż oba kluby ,drukarkę i LECHIĘ dzieli przepaść(na korzyść Lechii).
Mam nadzieję,że piłkarze z Gdańska wyciągną jakieś pozytywy(a jest tego sporo) i zaczną grać jak należy. Ten mecz pokazał,że Lechia ma potencjał!!!!!!!- 37 3
-
2013-07-31 15:01
tylko remis, lechia mogła wygrać
patałachy...
- 9 32
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.