Komplet widzów oglądał mecz hokeistów Fudeko GAS Gdańsk z Sabres Oświęcim. Na trybunach Hali Olivia zasiadło 299 osób, gdyż klub nie mógł zorganizować imprezy masowej. Gospodarze przegrali 2:5 (0:1, 1:2, 1:2). Również dzień później w spotkaniu z Cracovią była porażka 2:6 (0:1, 2:2, 0:3). Po 6. kolejkach ekipa Josefa Vitka jest na 10. miejscu w I-ligowej tabeli.
Aktualizacja, godz. 17:00FUDEKO GAS GDAŃSK - Cracovia 2:6 (0:1, 2:2, 0:3)
0:1 Kamil Mętel as. Antoni Dziurdzia (14:34, 5 na 4)
1:1 Oskar Lehmann as. Jakub Vitek (25:58)
1:2 Antoni Dziurdzia as. Damian Kapa (27:04)
1:3 Iwan Chyrsa as. Gleb Sapiechin, Herman Bryzgałow (28:11, 5 na 4)
2:3 Dienis Plastinin as. Aliaksei Furman, Arciom Żurawski (36:53)
2:4 Kamil Mętel as. Antoni Dziurdzia, Dawid Tynka (44:32, 5 na 4)
2:5 Iwan Chyrsa as. Nikita Szatiłow (53:47)
2:6 Gleb Sapiechin as. Herman Bryzgałow (54:02)
FUDEKO: Petrzlika - Wala, Pulver; Fruczek, Drozd-Niekurzak, Tuszkowski - Furman, Żurawski; Misiuk, Plastinin, Bondarenko - Szulha, Lehmann; Stańczyk, Furman, Krautsou - Ziniak, Vitek, Piwowarski
Cracovia: Il. Chrysa - Iw. Chyrsa, Tynka; Sapiechin, Szatiłow, Bryzagłow - Kawalenko, Kapa; Dziurdzia, Lebiedow, Malinowski - Mętel, Najder; Janeczek, Pabis, Ślusarek - Adamczyk, Hajda
Hokeiści Fudeko GAS Gdańsk mieli nadzieję na podtrzymanie passy wygrywania jednego spotkania co weekend. Znów to jednak goście rozpoczęli znacznie lepiej i choć wyrównał
Oskar Lehmann to kolejne słowa i ciosy należały do krakowian.
Przed trzecią tercją Fudeko miało jeszcze kontakt i nadzieję na wyrównanie, bo przegrywali tylko 2:3, ale w ostatnich 20 minutach goście aż trzykrotnie trafiali do bramki. Nie zabrakło też przepychanek, bowiem na tafli iskrzyło, ale ostatecznie sędziowie uniemożliwili hokeistom prawdziwą bójkę.
FUDEKO GAS GDAŃSK - Sabres Oświęcim 2:5 (0:1, 1:2, 1:2)
0:1 Illa Baida as. Maksym Hanuta, Kacper Prokopiak (19:26)
0:2 Igor Nikołajewicz (21:16)
1:2 Mychajło Misiuk as. Dienis Plastinin (24:04)
1:3 Ivan Szamardin as. Wasilij Jerassow (34:41)
1:4 Wasilij Jerassow (46:50)
2:4 Jakub Wala as. Oskar Lehmann (49:14, 5 na 4)
2:5 Maksym Hanuta as. Kacper Prokopiak (54:42)
FUDEKO: Petrzlika - Wala, Pulver; Fruczek, Drozd-Niekurzak, Tuszkowski - Lehmann, Żurawski; Misiuk, Plastinin, Bondarenko - Szulha, Laskowski; Stańczyk, Furman, Krautsou - Ziniak, Vitek, Piwowarski
Sabres: Diukow - Prokopiak, Szoferowski; I. Baida, D. Baida, Hanuta - Szamardin, Romanienko; Melnyk, Nikołajewicz, Tyczenko - Udotow, Makaj; Jerassow, Zając, Nowak
Fudeko GAS Gdańsk zaskoczyło wszystkich. Dobre wyniki i budowanie mody na hokej
Komplet widzów, czyli 299 osób zasiadło na trybunach Hali Olivia, by śledzić mecz Fudeko GAS Gdańsk z Sabres Oświęcim. Klub nie ma jeszcze pozwolenia na organizację imprezy masowej, przez co liczba miejsc na trybunach była ograniczona.
Nie przeszkodziło to jednak, by na trybunach panowała gorąca atmosfera. Kibice przyśpiewkami zagrzewali nowy klub na hokejowej mapie Polski do walki z "Szablami", które pełnią rolę młodzieżowych rezerw Unii Oświęcim.
Podopieczni
Josefa Vitka mecz zaczęli nazbyt bojaźliwie i to przyjezdni w pierwszej tercji mieli inicjatywę. Dość szczęśliwie skończyła się ona tylko jednobramkowym prowadzeniem "Szabli", gdy gola "do szatni" zdobył
Illa Baida.
Na początku drugiej odsłony goście prowadzili już 2:0. Premierowego gola Fudeko strzeliło w 25. minucie, gdy strzałem bez przyjęcia popisał się
Mychajło Misiuk. To trafienie rozbudziło zarówno trybuny, jak i samych hokeistów, którzy zaczęli grać odważniej i szukali wyrównania.
Kolejne ciosy zadali jednak przyjezdni, wykorzystując błędy i nonszalancję gdańszczan. Nadzieję wlał jeszcze gol
Jakuba Wali, który z krążkiem przejechał całe lodowisko i minął oświęcimskich obrońców jak tyczki. Ostatnie słowo należało jednak do gości, którzy mecz wygrali 5:2.
Przeczytaj o budżecie i celach Fudeko GAS Gdańsk
Czasu na odpoczynek nie ma dużo. Gdańszczanie już w niedzielę, 24 września o godz. 14 w Hali Olivia podejmą Cracovię. Bilety na to spotkanie są do nabycia
internetowo lub przy wejściu na obiekt, ale płatność odbywa się tylko z wykorzystaniem kart płatniczych. Wejściówki są w cenie 15 (ulgowy) i 23 zł (normalny).
Wyniki meczów MHL (23.09)
FUDEKO GAS GDAŃSK - Sabres Oświęcim 2:5 (0:1, 1:2, 1:2)
SMS Bytom - Niedźwiadki Sanok 1:6 (0:1, 0:2, 1:3)
JKH GKS Jastrzębie II - MOSM Tychy 4:3 pd. (1:1, 1:2, 1:0, d. 1:0)
Zagłębie Sosnowiec - Fabrykanci Łódź 0:2 (0:0, 0:1, 0:1)
Sokoły Toruń - Cracovia 3:1 (1:1, 1:0, 1:0)
Polonia Bytom - Naprzód Janów 4:1 (0:1, 1:0, 3:0)
SMS PZHL Katowice - SMS Toruń 4:0 (2:0, 2:0, 0:0)
Wyniki meczów MHL (24.09)
FUDEKO GAS GDAŃSK - Cracovia 2:6 (0:1, 2:2, 0:3)
SMS Bytom - Podhale Nowy Targ 0:8 (0:4, 0:2, 0:2)
SMS PZHL Katowice - Fabrykanci Łódź 7:3 (2:1, 5:1, 0:1)
Sokoły Toruń - Sabres Oświęcim 5:3 (2:0, 2:2, 1:1)
Zagłębie Sosnowiec - SMS Toruń 5:2 (3:0, 1:0, 1:2)
JKH GKS Jastrzębie II - Naprzód Janów 3:7 (1:1, 2:2, 0:4)
Polonia Bytom - MOSM Tychy 8:0 (3:0, 4:0, 1:0)
mip.
Fudeko GAS Gdańsk zaskoczyło wszystkich. Dobre wyniki i budowanie mody na hokej
Przeczytaj o budżecie i celach Fudeko GAS Gdańsk
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
