- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (48 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (36 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (4 opinie)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (13 opinii)
OLIMPIJCZYK: Hohn, Kolasa, Kołodziejczyk, W. Skłucka, Kowalczyk, Toszek oraz Lorkowska (libero), Brzostowska.
- Zrównoważyliśmy bilans. W Koszlinie odrobiliśmy to, co straciliśmy w Sulechowie. O naszym sukcesie zadecydowały silniejsze nerwy, gdyż w każdym secie wszystko rozstrzygało się w końcówce. Z dobrej strony zaprezentowały się zwłaszcza środkowe bloku: Izabela Hohn i Marzena Toszek - podkreśla trener Jacek Łapiński.
Gdańszczankom nie udało się wygrać tylko pierwszego seta.
Wynik 22:20 rywalki poprawiły na 24:21. W czwartej partii koszaliniankom na niewiele się zdała nawet piłka setowa przy 24:23. Obroniła ją Tamara Kołodziejczyk, a potem miejscowe biły po autach. Na decydujące piłki na parkiet wróciła Katarzyna Kowalczyk, ale począwszy od drugiej partii z powodzeniem na rozegraniu zastępowała ją Katarzyna Brzostowska.
ALPAT: Lademan, Bakiera, Chodorowska, Zygmuntowicz, Słodnik, Podgórniak oraz Grela (libero), Twardowska, Kudyba.
- Myślami jesteśmy już przy play off. Pod tym kątem trenujemy. Nie oznacza to, że nie zależy nam na zajęciu pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej, ale za wszelką cenę wojować z Nowym Domem nie będziemy - zapewnia trener Wiesław Dziura. Gdynianki są gotowe odrobić 21 grudnia zaległości ligowe w Bydgoszczy, a dzień wcześniej zagrać... awansem z Olimpijczykiem.
Zespół Pałacu II także w rewanżu nie powinien zagrozić gdyniankom. W sobotę co prawda podjął walkę w dwóch pierwszych setach, ale tylko dlatego, że miejscowy szkoleniowiec zdecydował się na eksperymenty. M.in. przez pół spotkania jako rozgrywająca występowała Agata Twardowska. Dla Alpatu nie miało też znaczenie to, że w trybie awaryjnym przeniósł się z Dąbrowy na Chwarzno.
Dobrych nawyków ze "starej" hali przy Jowisza, w której grały w minionym sezonie, jak widać zawodniczki nie zapomniały.
Pozostałe wyniki 8. kolejki:
Zawisza Sulechów - AZS Słupsk 3:0, Powiat Kołobrzeg - Nowy Dom Chodzież 1:3.
1. Nowy Dom 7-1 15 22:8
2. ALPAT 7-0 14 21:4
3. Przylesie 5-3 13 17:13
4. OLIMPIJCZYK 4-4 12 15:16
5. Zawisza 3-4 10 12:15
6. Powiat 2-6 10 12:20
7. Pałac II 2-5 9 10:16
8. AZS 0-7 7 3:21
Opinie (8)
-
2002-12-03 10:26
Nie AZS Słupsk ale Pałac II Bydgoszcz!
Z AZS Słupsk panie Alpatu grały trzy albo cztery tygodnie temu. 30.11. grały (bardzo ładnie zresztą) z Pałacem II Bydgoszcz (pierwszy akapit!!!). Poza tym wszystko się zgadza
- 0 0
-
2002-12-03 17:14
MECZ POKAZOWY !!!
W piątek 6.12 na hali Akademi Morkiej odbędzie się mecz pokazowy pomiędzy ALPATEM (drugoligowcem) a AKADEMIĄ MORSKĄ(3 drużyną akademickich mistrzostw polski). Poczętek godzina 18.00
- 0 0
-
2002-12-03 22:51
odpowiedz
Dziekuję Kozia za zaproszenie, przybędę...
- 0 0
-
2002-12-03 23:03
Ja też przyjadę!!!
- 0 0
-
2002-12-04 23:25
Moze tez przyjde zeby zobaczyc jak Alpat zloi wam skore :-)
- 0 0
-
2002-12-06 21:34
niestety
ALPAT GDYNIA wygral (ledwo) z AM, mecz byl trzy setowy i ALPAT wygral go w stosunku 2:1, w 1 secie AM wygrala 25:20, w 2 przegrala do 23 i w 3 ulegla do 22, ale nastepnym razem Am bardziej sie postara
- 0 0
-
2002-12-07 10:06
...
Następnym razem niech AM włączy ogrzewanie na sali, to dostaną 3:0...
- 0 0
-
2002-12-07 15:24
Do Anonima
Kiepskiej tancerce to nawet rąbek u spódnicy przeszkadza...a warunki dla obu drużyn były jednakowe-kwestia umiejętnego przeprowadzenia rozgrzewki...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.