• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

IV liga: więcej gapiostwa niż piłki.

17 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
W świetle ostatnich przypadków drużyn Lechii-Polonii mamy apel do prezesów, kierowników i trenerów. Panowie, od tej pory w każdy piątek, przed meczem swojej drużyny, dzwońcie do najbliższego przeciwnika z zapytaniem, kiedy gracie. Bo, jak się okazuje, wasz termin nie musi być zgodny z ich terminem.Wierzyca od dawna starała się o przełożenie z niedzieli na sobotę meczu z rezerwami gdańskiej spółki. W interesie rywala biało-zielonych jest bowiem, ażeby grać z nim w tym samym dniu, w którym pierwszy zespół gra w III lidze.

Pomorski ZPN już raz storpedował plany starogardzian, których ukarał za gapiostwo - z Orlętami musieli grać w porze spotkania Polska - Norwegia, choć oba kluby pragnęły zmiany. Przed potyczką z lechistami miało być tak samo, aż tu raptem w czwartek Wydział Gier dał... zgodę. Grajcie sobie w sobotę! Szkopuł w tym, że związek poinformował o tym tylko gości, którzy faktycznie przyjechali do stolicy Kociewia w sobotę. I pocałowali klamkę. Sędziowie nie inaczej. Gospodarze, przekonani o błędzie okręgu, czekali natomiast w niedzielę. Przecież mecz i tak musi się odbyć. Sądzili, że nie mający daleko lechiści przyjadą ponownie. Tym bardziej, że Jacek Starczewski, nowy trener rezerw, wyjątkowo miał do dyspozycji wielu graczy.

- Nie doczekaliśmy się - oświadczył z żalem Marek Jankowski, szkoleniowiec Wierzycy. - Jeśli ktoś mówi, że wiedzieliśmy o zmianie terminu, kłamie! Sami chcieliśmy grać w sobotę. Dwustu kibiców czekało razem z nami.

Niechaj ta historia będzie nauczką dla wszystkich.

Nauczkę otrzymał właśnie beniaminek z Połchowa. Zabrano mu punkt za remis z Bałtykiem, co sygnalizowaliśmy tydzień temu. Jacek Kaszubowski miał nieważną kartę zdrowia. - Nie musiałem grać w tym meczu. Sędzia nie widział żadnych przeszkód, a dwa dni później dowiaduję się, iż będzie walkower - mówił sprawca zamieszania. Przez ten punkt Kaszuby straciły fotel lidera, ponieważ w sobotę - w meczu na szczycie - przegrały w Kartuzach (1:3). Spotkanie skończyło się zgrzytem, 36-letni Kaszubowski wyleciał z boiska, bo miał skrytykować arbitra za czerwoną kartkę pokazaną bramkarzowi Wiesławowi Ferze. - To moja pierwsza czerwona kartka w karierze. Żółte to u mnie rzadkość. Zapytałem tylko arbitra, dlaczego to robi. A trzeba wiedzieć, że gwizdał bardzo słabo.

Nauczkę otrzymała też rewelacyjnie spisująca się - pod wodzą Lecha Strembskiego - Pomezania (3. miejsce i tylko 3 stracone bramki). Pomorski ZPN nakazał powtórzyć mecz malborczyków z Wisłą z 6. kolejki. Bractwo wygrało wówczas na boisku przeciwnika (2:0). Nowy termin - 10 października. Powód decyzji o powtórce jest identyczny jak podczas rywalizacji Tirolu Innsbruck - Lokomotiv Moskwa o Ligę Mistrzów. Ten sam zawodnik gości (Krzysztof Machiński) miał otrzymać dwie żółte karki, ale grał dalej. Zamiast się przyznać. - Zrobię wszystko, aby nie doszło do powtórki, skieruję się do Warszawy, nawet do FIFA - zapowiada Waldemar Jastrzębski, prezes Pomezanii. - W przerwie pytaliśmy sędziego, którego z naszych graczy ukarał kartką, bo akurat zamieszanie było ogromne. Padła odpowiedź: Rafała Rzążewskiego. Gospodarze, jak również obserwator, nadal sądzili, że Machińskiego. I kiedy on zobaczył kartkę po przerwie, już przy stanie 2:0, zrobiła się afera. Nasz trener zrobił zmianę nie dlatego, żeby coś ukryć, lecz aby zapobiec zadymie, bo kibice i spiker ciągle krzyczeli. Po meczu kierownik Wisły podpisem w protokole potwierdził naszą wersję i to jest jedyny dowód! Tymczasem Wydział Gier podejmuje decyzję na podstawie domniemań. To skandal!

Tylko IV liga, a tyle emocji.

star.



Głos Wybrzeża

Kluby sportowe

Opinie

Tabela

Piłka nożna - IV liga
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Energa Gryf Słupsk 25 19 3 3 68:27 60
2 Jaguar Gdańsk 25 19 1 5 70:31 58
3 Energa Bałtyk Gdynia 25 17 3 5 60:29 54
4 Grom Nowy Staw 25 14 6 5 49:30 48
5 Pomezania Malbork 25 12 9 4 60:32 45
6 Supra Kwidzyn 25 10 7 8 33:41 37
7 Pogoń Lębork 25 10 7 8 52:40 37
8 Gryf Wejherowo 25 11 3 11 49:43 36
9 Radunia II Stężyca 25 10 6 9 43:43 36
10 Anioły Garczegorze 25 10 5 10 45:41 35
11 Chojniczanka II Chojnice 25 10 3 12 47:50 33
12 Powiśle Dzierzgoń 25 7 8 10 29:38 29
13 MKS Władysławowo 24 6 7 11 33:50 25
14 Sparta Sycewice 25 4 10 11 39:60 22
15 Gedania II Gdańsk 25 6 2 17 39:72 20
16 Arka II Gdynia 25 4 7 14 35:50 19
17 GKS Kolbudy 25 4 4 17 21:59 16
18 Start Miastko 24 3 5 16 29:65 14
Po 34. kolejce awans do III ligi uzyska najlepsza drużyna. Natomiast z IV ligi spadnie od 3 do 6 drużyn w zależności od tego, ile zespołów spadnie z III ligi z regionu pomorskiego.

Wyniki 25 kolejki

  • AS Kolbudy - JAGUAR GDAŃSK 1:2
  • Start Miastko - ENERGA BAŁTYK GDYNIA 1:7
  • ARKA II GDYNIA - GEDANIA 1922 II GDAŃSK 2:2 (0:1)
  • Pogoń Lębork - Radunia II Stężyca 1:2
  • Gryf Słupsk - Chojniczanka II Chojnice 5:1
  • Gryf Wejherowo - Anioły Garczegorze 1:1
  • MKS Władysławowo - Sparta Sycewice 3:3
  • Supra Kwidzyn - Pomezania Malbork 0:3
  • Powiśle Dzierzgoń - Grom Nowy Staw 0:0

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane