- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (196 opinii) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (97 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (14 opinii)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (65 opinii)
- 5 Lechia prawie w ekstraklasie (302 opinie) LIVE!
- 6 Trefl o krok od awansu do półfinału (6 opinii)
Ivanovski zdąży na mecz do Krakowa
Arka Gdynia
Oby był to dobry prognostyk. Pierwszy wyjazdowy mecz w tym roku w ekstraklasie Arka rozegrała, a co najważniejsze wygrała z Wisłą. W niedzielę o godzinie 19.15 od wizyty w Krakowie gdynianie rozpoczynają sezon 2010/11. Żółto-niebiescy zagrają w gruntownie przemeblowanym składzie w porównaniu z tym sprzed pięciu miesięcy, ale zamierzają wykorzystać to, że wicemistrzowie Polscy są bez trenera i wydają się rozbici po kompromitujących porażkach z azerskim Karabachem Agdam
.Arka dopiero za jedenastym podejściem w ekstraklasie odniosła zwycięstwo nad Wisłą w Krakowie. Zanim gol Joela Tshibamby dał w marcu trzy punkty żółto-niebieskim, przegrywali oni z tym zespołem ośmiokrotnie, a tylko dwukrotnie wywozili spod Wawelu remis.
- Nie możemy dać się rozpędzić Wiśle. Trzeba ograniczyć swobodę rozgrywania piłki rywalom, zagrać pressingiem, być blisko nich - tak widzi receptę na ponowny sukces Dariusz Pasieka.
Gdyński szkoleniowiec na "Białą Gwiazdę" musi zestawić zupełnie inną "11" niż na początku rundy wiosennej, a także inaczej ustawić drużynę. Jako, że garnitur napastników na ten sezon dopiero się kształtuje, trener nie może pozostać przy schemacie 1-4-4-2. Kosztem jednego atakującego należy wystawić trzech środkowych pomocników.
Dla lepszego zobrazowania skali zmian, które dokonały się latem w Arce, poniżej przedstawiamy składy na Wisłę, ten z marca oraz ten, który prawdopodobnie zagra w niedzielę.
W takim składzie Arka ograła Wisłę w Krakowie 5 marca:
Bledzewski (46 Witkowski) - Kowalski, Siebert, Szmatiuk, Bednarek - Wilczyński (90 Ljubenow), Budziński, Ława, Bożok - Trytko, Tshibamba.
W takim zestawieniu Arka zapewne rozpocznie w niedzielę:
Witkowski - Bruma, Płotka, Szmatiuk, Noll - Budziński - Bożok, Burkhardt, Zawistowski, Glavina - Labukas.
Jak widać na ponowną grę może liczyć co najwyżej czterech zawodników. Norbert Witkowski tym razem od początku wejdzie do bramki. - Hierarchia wśród bramkarzy jest jasna, wszyscy golkiperzy ją rozumieją i akceptują - zapewnia szkoleniowiec, który w tym sezonie z "Witka" uczynił numer jeden, choć bramkarz pozostał przy oznaczeniu na koszulce "33".
W obronie pozostał Maciej Szmatiuk. Stoper obok właśnie Witkowskiego wydaje się być najpoważniejszym kandydatem do objęcia funkcji kapitana drużyny. - Kto przejmie opaskę, zobaczycie w niedzielę o 19.15. To nie może być przypadkowy wybór, gdyż nie potrzebuje kapitana, który będzie tylko myślał o wywiadach przed kamerami. Może być nim nawet piłkarz zagraniczny - mówi Pasieka, który sam wskaże kapitana.
Jeśli chodzi o zagranicznych graczy to w sparingach opaskę zakładał Miroslav Bożok, a szkoleniowiec nie ukrywa, że liczy również, iż cechy przywódcze prezentować będą pozyskani latem Emil Noll czy Marciano Bruma. To oni zagrają obok Szmatiuka w obronie, a defensywę powinien uzupełnić Michał Płotka, dla którego będzie to pierwszy występ w ekstraklasie od listopada ubiegłego roku.
Z drugiej linii w porównaniu z meczem w marcu ponownie z Wisłą mogą zagrać tylko wspomniany Bożok i Marcin Budziński, ale obaj na innych pozycjach. Słowak ustąpił miejsca na lewym skrzydle Denisowi Glavinie i próbuje teraz sił z prawej strony boiska. Natomiast 20-latek został "wzmocniony" przydzieleniem numer "10" na koszulce, a do wykonania będzie miał typowo defensywne powinności, gdyż to on ustawiony zostanie pomiędzy linią obrony a dwoma ofensywnymi pomocnikami.
Największą niewiadomą jest obsada pozycji napastnika. Mirko Ivanovski, któremu Budziński oddał poprzedni numer "27", dołączy do drużyny w sobotę wieczorem, już w Krakowie. Dwa ostatnie dni Macedończyk spędził w swoim kraju, finalizując sprawy formalne związane z przenosinami do Polski. Jako, że 21-latek zagrał w Arce tylko 45 minut w sparingu, trudno przypuszczać, aby w niedzielę wyszedł w pierwszej "11".
Za wcześniej na taki zaszczyt również dla wypożyczonego z III-ligowego Orkana Rumia, Rafała Siemaszki. Stąd Pasieka musi wskazać albo na Litwina Tadasa Labukasa bądź Josepha Mawaye, choć Kameruńczyk wydaje się najlepiej funkcjonować w ustawieniu z dwoma napastnikami.
Szkoleniowiec zresztą nie ma zbyt wielkiego pola manewru, gdyż aż czterech piłkarzy jest kontuzjowanych (Bledzewski, Rozić, Bednarek, Wilczyński), a Giovanni Vemba-Duarte nie jest jeszcze potwierdzony do gry. Dlatego z "20", która była gotowa na grę z Wisłą, w domu zostali jedynie 17-letni bramkarz Michał Szromnik i Adrian Sulima, który nadrabia braki po kontuzji, która sprawiła, że nie mógł grać wiosną.
W "18", która wyjdzie w niedzielę na mecz w Krakowie aż siedmiu piłkarzy nie grało jeszcze w ekstraklasie (Zoch, Kalkowski, Noll, Bruma, Glavina, Siemaszko, Ivanovski), a ósmy - Paweł Zawistowski - debiutować będzie w Arce.
Osiemnastka na Kraków:
Bramkarze: 33. Norbert Witkowski, 39 Hieronim Zoch
Obrońcy: 8. Michał Płotka, 13. Piotr Robakowski, 17. Marcin Kalkowski, 20. Emil Noll, 22. Marciano Bruma, 23. Maciej Szmatiuk
Pomocnicy: 7. Paweł Zawistowski, 10. Marcin Budziński, 19. Miroslav Bożok, 25. Filip Burkhardt, 31. Paweł Czoska, 36. Denis Glavina
Napastnicy: 11. Tadas Labukas, 21. Joseph Mawaye, 26. Rafał Siemaszko, 27. Mirko Ivanovski
Istotne zmiany zaszły latem również w Wiśle. W krakowskiej drużynie, podobnie zresztą jak w Arce, może zdarzyć się taka sytuacja, że w podstawowym składzie będzie więcej cudzoziemców niż Polaków! - My cały czas jesteśmy na etapie zgrywania. Wisła ma nad nami tę przewagę, że gdy my grywaliśmy tylko sparingi, ona w nowym zestawieniu grała już w oficjalnych meczach - dodaje Pasieka.
Po pucharowych przegranych z Karabachem (0:1, 2:3) z Wisły odszedł Henryk Kasperczak. Tymczasowo zastąpi go Tomasz Kulawik, pracujący obecnie z Młodą Ekstraklasą. To także dobry... prognostyk. Ten trener prowadził Wisłę samodzielnie jesienią 2005 roku po zwolnieniu Jerzego Engela. Wówczas krakowska drużyna przegrała w Gdyni z Arką 0:1 po golu Grzegorza Pilcha.
Kluby sportowe
Opinie (49) ponad 20 zablokowanych
-
2010-08-07 12:43
KONIEC ZGODY !!! (3)
LECH WYBIERA SIE NA MECZ Z WIDZEWEM W 800OSOB, A AUTOKARY ZOSTAWIA POD OPIEKA NA STADIONIE... ŁKSU !!! ZACZYNA SIE NOWA ZGODA, I CO RAZ BLIZEJ KONCA ZGODY Z ARKA !!! ARKA SPADA !!!
- 19 39
-
2010-08-07 12:55
I co z tego dziecko? (2)
.Nawet jak tak bedzie to co z tego mi powiedz?
Zgoda to nie przymus.Jak komus nie odpowiada to z Bogiem.Mamy druga połowe z Craxą więc jezeli Lech rozwali Triade to będzie tylko świadczyło o nich.Z reszta wisła,sląsk i lechia to tez takie zgody jakby ich nie było.Założony tylko przeciw Triadzie ten sojusz był. prawdziwa połówką na zawsze Cracovia zostanie.Prawdziwi przyjaciele.- 18 8
-
2010-08-07 14:18
... (1)
Chyba jesteś chory synku, TKWM to nie są zgody tak jakby ich nie było. Wystarczy wspomnieć że Lechia ze Śląskiem trzyma sztame ponad 30 lat, z Wisłą może krócej ale jest to też prawdziwa przyjaźń
- 8 10
-
2010-08-07 18:16
:)
Yhm... Było to widać na pamiętnym meczu we Wrocławiu. Poza tym co ma układ Lecha z ŁKS-em do zgody Arki z Lechem ? Nic.
- 6 2
-
2010-08-07 18:02
SB Wisła MO Kraków
dajcie czadu,ORMO pomoze!!!
- 5 3
-
2010-08-07 12:24
WISŁA KRAKÓW! (2)
- 20 45
-
2010-08-07 16:39
wstyd dla Polaków
- 7 2
-
2010-08-07 12:28
Karabach Bach Bach Bach!
jw
- 24 2
-
2010-08-07 15:44
TBG!!!
WISLA_ARKA 3:0
- 8 13
-
2010-08-07 13:26
(1)
DLA MNIE JEST TO ZDECYDOWANIE MAWAYE WALCZACY O PILKE NAJPRAWDOPODOBNIEJ Z LABUKASEM ,A WSZYSTKIEMU PRZYGLADA SIE SIEMASZKO!!!
- 7 2
-
2010-08-07 15:22
Siemaszko do roboty!
nie obijać się, zabrać im piłkę i już!:)
- 3 0
-
2010-08-07 15:22
1-0 dla wisły
- 8 12
-
2010-08-07 15:04
wynik
będzie 2-0 dla Wisły
- 8 11
-
2010-08-07 14:59
typowanie wyniku
ja mysle ze bedzie 2-1 dla wisły,ale bedzie wynik wymeczony
- 5 6
-
2010-08-07 14:18
A ja myśle że Arka powinna wyjść tak
WITKOWSKI - BRUMA, SZMATIUK, PŁOTKA, NOLL - BOŻOK, ZAWISTOWSKI, BURKHARDT,GLAVINA - LABUKAS, SIEMASZKO
- 6 5
-
2010-08-07 13:31
(1)
Do boju Areczko pokaz Milicyjnemu klubowi gdzie jego miejsce a za tydzien mecz przyjazni,melanz sie szykuje,nie moge sie doczekac
- 23 10
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.