- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (55 opinii) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (117 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (62 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (135 opinii) LIVE!
- 5 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
- 6 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (23 opinie)
Problem bogactwa w bramce Arki
27 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Arka Gdynia odpowiada na kontuzje pomocników. Michał Borecki: To nie kryzys
Michał Szromnik przez blisko rok był bezsprzecznie numerem jeden w bramce Arki. Jednak, gdy reprezentant Polski do lat 20 doznał kontuzji, okazało się, że gdynianie mają innego wartościowego golkipera. Jakub Miszczuk to jeden z tych piłkarzy żółto-niebieskich, którzy mieli największy udział w awansie gdyńskiej drużyny do półfinału Pucharu Polski. - Na tej pozycji jest problem bogactwa - ocenia trener Paweł Sikora.
Jacek Główczyński: Poczuł się już pan jako najlepszy bramkarz Arki?
Jakub Miszczuk: Zagrałem 30 minut z Wisłą Płock, a potem w trzech kolejnych meczach. Na pewno poczułem zaufanie kolegów z drużyny i trenera. Natomiast na pewno nie można mówić o mnie, że jestem jedynym i najlepszym bramkarzem Arki. Są też Michał Szromnik i Dawid Kędra. Jest między nami zdrowa rywalizacja. Walczymy na boisku, a poza nim normalnie rozmawiamy. O tym, kto stoi w bramce, ostatecznie decyduje trener. Ja bez względu na to, czy mam grać, czy nie, do każdego meczu przygotowuję się tak samo.
Czyli pozostaje niepewności, że podobnie jak przed rokiem, gdy po czterech meczach wrócił pan na ławkę rezerwowych, znów przygoda z numerem jeden w Arce może się skończyć?
Nie odczuwam żadnej presji. W ogóle nie myślę, że coś się może nie udać. To byłoby nie na miejscu. Stawiam na pozytywne myślenie, gdyż tylko wówczas można iść do przodu. Nastawiam się na to, że nie będzie błędów z mojej strony, a drużyna będzie nadal wygrywać.
MISZCZUK NA DŁUŻEJ W BRAMCE ARKI
Po takim meczu jak w Legnicy, gdzie był pan jednym z największych bohaterów Arki, myśli się o tym, co tutaj jeszcze można poprawić?
Tak. Grę analizuje trener, sam też to robię. Na treningach cały czas ćwiczymy, abym był coraz lepszym w bramkarskim rzemiośle. Jednak publicznie nie chciałbym wymieniać, co należy poprawić.
A chwyt piłki? W meczu z rewanżowym z Miedzią częściej pan piłki odbijał niż je łapał.
Lepiej rozliczać nas z tego, że awansowaliśmy. Nie da się każdej piłki złapać. Czasem trzeba ją wypchnąć. Obrońcy są po to, aby w takich sytuacjach asekurować bramkarza. W Legnicy właśnie to uczynili i kilka razy mi pomogli.
ARKA W PÓŁFINALE PUCHARU POLSKI - RELACJA
Po trzech ligowych zwycięstwach i awansie do półfinału Pucharu Polski taki rywal jak Sandecja, który w sobotę stawi się w Gdyni, robi na was wrażenie?
Wygraliśmy z nim trzy ostatnie mecze. W sobotę trzeba wyjść na boisko tylko z myślą, aby zwyciężyć po raz czwarty.
Pan chyba nie będzie miał zbyt wiele pracy?
Nie ma znaczenia, czy w meczu mam dużo czy mało pracy. Cały czas muszę być w pełnej koncentracji. Mam nadzieję, że nasi obrońcy przeciwko Sandecji zagrają dobrze i nie będę miał zbyt dużo sytuacji do obrony. Jednak najważniejsze jest to, abyśmy zwyciężyli.
Po ostatniej kolejce awansowaliśmy na pozycję wicelidera. Gdyby teraz kończyły się rozgrywki, Arka byłaby w ekstraklasie. Często patrzycie w tabelę, czy tak naprawdę ważna będzie tylko ta po ostatniej serii gier?
Na pewno to, że jesteśmy na miejscu premiowany awansem, daje nam pozytywnego kopa. Jednak nadal musimy się koncentrować na każdym najbliższym meczu. Do końca sezonu jest jeszcze tyle kolejek, że rzeczywiście dopiero po ostatniej z nich będzie można powiedzieć, iż udało się zrealizować cel.
Zaryzykuje pan już teraz tezę, że to Arka jest głównym kandydatem do awansu?
Oczywiście. Wierzę w nasz zespół. Myślę, że to my awansujemy do ekstraklasy.
Kto zdobędzie awans jako drugi?
To już mnie zupełnie nie interesuje.
Typowanie wyników
Jak typowano
90% | 490 typowań | ARKA Gdynia | |
7% | 37 typowań | REMIS | |
3% | 15 typowań | Sandecja Nowy Sącz |