- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (52 opinie) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (116 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (62 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (134 opinie) LIVE!
- 5 Sinusoidalna Arka kończy koszykarski sezon (5 opinii)
- 6 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (23 opinie)
Jarosław Kotas: Arka Gdynia utrudnia sobie życie. Liczy się prosty futbol
Arka Gdynia
"Arka Gdynia musi uważać, bo pierwsze i drugie miejsca odjeżdżają, a i baraże stają się niewiadomą. Nie ma optymalnego składu, dlatego Dariusz Marzec szuka i kombinuje. Na siłę chcemy utrudniać sobie życie. Tymczasem w futbolu liczy się prosta gra. Jeśli żółto-niebiescy chcą awansować, to muszą wygrać z rywalami jak Miedź Legnica i Termalika Bruk-Bet Nieciecza. Inni w ekstraklasie z góry dopisują sobie sześć punktów w takich starciach, więc jeśli drżymy o wynik, to odpuścimy sobie walkę o najwyższy poziom" - ocenia Jarosław Kotas, były piłkarz i trener Arki.
Ostatnie szanse dla zmienników. Coraz mniej kontuzjowanych w Arce Gdynia
Arka Gdynia musi uważać, bo pierwsze i drugie miejsca odjeżdżają, a i baraże stają się niewiadomą. Po pierwszych wiosennych meczach widać, że drużyna nie jest jeszcze zgrana i potrzeba jej czasu. Żółto-niebiescy rozegrali pięć meczów, ale tak naprawdę tylko jeden był dobry - wygrany z Puszczą Niepołomice 5:2. W tym zespole brakuje jakości i lidera.
Trenerzy marzą o ekstraklasie, a połowa z nich pewnie i o reprezentacji Polski. Chcą dostosować drużynę i swoje marzenia do taktyki, ale nie jestem pewny czy to jest dobre. Polscy obrońcy nie są wirtuozami piłki nożnej. Co więcej - takich trudno szukać w pomocy czy w ataku, a co dopiero w defensywie. Arka nie ma optymalnego składu, dlatego Dariusz Marzec szuka i kombinuje. Musi budować z tego co ma, bo zimą nie było koncertu życzeń.
Arka Gdynia nie potrafi odwracać losów meczów. Przegrywa, gdy pierwsza traci gola
Tymczasem w futbolu liczy się prosta gra. Gdy patrzę, że bramkarz rozgrywa piłkę w polu karnym, to widzę samobójstwo. Wchodzą nowinki oraz inne trendy i na siłę chcemy utrudniać sobie życie. A dopiero co Górnik Łęczna pokazał nam jak powinno się grać. Czekał na swoje okazje i wykorzystał je, gdy Michał Mak i Bartosz Śpiączka dostali piłkę. Było widać jakość, czego nie można powiedzieć o żółto-niebieskich. Mieliśmy oglądać ofensywną piłkę, a właściwie piłkarze mają problem, by oddać 5-6 strzałów.
Można spojrzeć na Liverpool, który zdobył mistrzostwo Anglii i wygrał Ligę Mistrzów. Dlaczego? Bo grał prosty futbol. Christian Aleman rozdaje fajne piłki, ale na wahadle i z przodu musi być ktoś, kto potrafi się zerwać. Maciej Rosołek może i to umie, ale jest odosobniony. Potrzebuje wsparcia.
Arka Gdynia wciąż szuka piłkarza na prawe wahadło? Sprawdziła już siedmiu
Oczywiście czekamy na powrót kontuzjowanych, ale nie ma usprawiedliwienia, jeśli drużyna chce grać o awans. Żółto-niebieska poprzeczka jest powieszona wysoko i może gdyby trybuny były otwarte, to kibice pchaliby zespół do przodu. Chętnych do gry jest wielu, ale wszyscy muszą dać z siebie maksimum. Widzimy co dzieje się na świecie i jak znów rozwija się pandemia. Nawet już za dwa miesiące może okazać się, że zawodnicy będą bezrobotni. Piłka musi się kulać. Tego życzę drużynie, kibicom i sobie.
Przed Arką dwa ważne sprawdziany. Jeśli chce awansować, to musi wygrać z rywalami jak Miedź Legnica i Termalika Bruk-Bet Nieciecza. Inni w ekstraklasie z góry dopisują sobie sześć punktów w takich starciach, więc jeśli drżymy o wynik w I lidze, to odpuścimy sobie walkę o najwyższy poziom.
Arka Gdynia nie daje rady na dwóch frontach. Przegrywa na własne życzenie
Osoba
Jarosław Kotas
Urodzony 4. kwietnia 1962r. w Starogardzie Gdańskim. Były zawodnik m.in. Schalke 04 Gelsenkirchen, Zawiszy Bydgoszcz, Wisły Tczew czy Bałtyku Gdynia. W I lidze, w barwach Bałtyku, rozegrał 43 mecze, zdobywając 2 bramki. Występował również w niższych ligach niemieckich.
Jeszcze jako czynny piłkarz w 1996 roku został trenerem trzecioligowej wówczas Arki Gdynia, która otarła się wówczas o awans.
Jako szkoleniowiec pracował następnie w Aluminium Konin, Cartusii Kartuzy, Orkanie Rumia, Gryfie Tczew oraz jako asystent w Widzewie Łódź. Od stycznia 2017 był trenerem Gryfa Wejherowo. W sezonie 2017/2018 został asystentem w tym klubie, a od rundy wiosennej ponownie samodzielnie prowadził drużynę. Następnie w Sokole Ostróda i Medyku Konin.
fot. K.Kirklewski/400mm.pl
Jarosław Kotas - inne felietony:
- Jarosław Kotas o awansie Arki Gdynia do ekstraklasy: Teraz albo nigdy (26 kwietnia 2023)
- Korona Kielce - Arka Gdynia. Jarosław Kotas: Walka o awans jak wodowanie (28 maja 2021)
- Jarosław Kotas: Przed Arką Gdynia trzy mecze prawdy (15 października 2020)
- Jarosław Kotas o Arce Gdynia: Mistrzostwo świata albo pogrzeb (12 czerwca 2020)
- Arka Gdynia. Jarosław Kotas: Odciąć pijawki od klubu (23 stycznia 2020)
Kluby sportowe
Opinie (65) ponad 10 zablokowanych
-
2021-03-18 14:16
Problemem Arki jest zbyt dużo słabych ogniw. (7)
W Arce jest w tej chwili wielu dobrych piłkarzy.
Weźmy taki skład
Kajzer -Sasin Danch Marcjanik Valcarce-Kasperkiewicz Deja-Mazek Aleman Żebrowski-Rosołek.
11 kto wie czy nie najsilniejsza w 1 lidze.
I nawet paru fajnych zmienników-Letniowski, Marcus, Młyński, Krzepisz, Skóra,Łukasz Wolsztyński jak dojdzie do formy.
Niestety w Arce jest też wielu bardzo słabych graczy, graczy którzy nie tylko nie prezentują poziomu zespołu aspirującego do awansu ale wręcz nie prezentują nawet 1 ligowego poziomu. To zawodnicy którzy powinni grać w 2 lidze-gdzie też raczej gwiazdami by nie byli.
Myślę o takich piłkarzach jak Memic, Siemaszko, Łabojko, Hiszpański, Rafał Wolsztyński, Ślesicki.
Jest takie powiedzenie-drużyna jest tak silna jak jej najsłabsze ogniwo.
Każdy z tych graczy jest słabym ogniwem a grają całkiem sporo, są momenty gdy na boisku przebywa 3-4 zawodników z tej listy.
W takiej sytuacji trudno oczekiwać cudów, to są słabi zawodnicy którzy nie powinni grać w klubie który ma za cel awansować do Ekstraklasy.
A niestety wąska kadra, urazy, kartki powodują że zamiast walczyć o miejsce w kadrze meczowej wychodzą w 11 albo wchodzą z ławki, i bardzo osłabiają drużynę.
Dla mnie te słabe ogniwa powodują że zespół zawodzi, bo ta najsilniejsza, podstawowa 11 wygląda całkiem dobrze.
Trener też niepotrzebnie upiera się przy ustawieniu 3-5-2-Arka nie ma wystarczająco dobrych zawodników do takiej gry.- 37 14
-
2021-03-18 15:28
Fajnie napisane. (1)
Rzadko czytam opinie pod artykułami ponieważ często są nie merytoryczne, prostackie i pisane przez ludzi którzy nie mają pojęcia o piłce nożnej, ale ta opinia pokazała się zaraz pod tekstem i naprawdę przyjemnie się ją czyta, ponieważ jest merytoryczna i obiektywna, jednak niestety prawdziwa. :)
- 8 11
-
2021-03-18 16:01
W ogóle rzadko czytasz cokolwiek.
Zacznij czytać książki, a pisanie prostych opinii będzie łatwiejsze. .Podpowiedź: "niemerytoryczne". Zdanie pojedyncze, zdanie złożone..... Ucz się języka polskiego, bo wstyd sobie przynosisz.
- 6 4
-
2021-03-18 15:52
Drużyna jest tak silna jak silną ma ławkę rezerwowych
Takie powiedzenie
- 11 0
-
2021-03-18 16:01
Zgadzam sie ,ale to swiadczy o poziomie wlasciciela i trenera ,bo nie wyobrazam sobie ,zeby trener ,ktory chce awansowac do ekstraklasy wzial do druzyny takich zawodnikow ,jak wiekszosc w Arce . Teraz przyjda same porazki ,moze jakis cudem wywalczony remis Nie wyobrazam sobie ,by GKS Tychy przegral z Arka ,bo tam w druzynie nie ma tak slabych zawodnikow ,to samo Termalika .Arka jest prowadzona w zlym kierunku ,ktos mydli oczy kibicom ,jak najdluzej sie da.
- 9 3
-
2021-03-18 22:20
Jest znacznie więcej słabych ogniw (1)
i trzeba jak najszybciej się z nimi pożegnać i pozyskać 4 zawodników, którzy wniosą piłkarską jakość......wtedy moglibyśmy myśleć o awansie
- 4 0
-
2021-03-18 22:39
Pozyskać możemy dopiero w przyszłym sezonie.
W tym roku środek tabeli i to wszystko.
- 2 1
-
2021-03-19 10:33
w Arce odpada jeden z podstawowych o ktorych piszesz
i praktycznie Arki nie ma , a rezte skladu zmienikow to albo emerytura albo darmowy szrot z 4 ligi
- 0 0
-
2021-03-18 14:40
Bo (1)
Nie ma drugiej takiej.....
- 14 10
-
2021-03-18 16:03
Lalki bierzcie się do roboty.
Jeśli nie, zlecicie do drugiej ligi. W sobotę postarajcie się o remis z Miedzią Legnica.
- 6 6
-
2021-03-18 14:41
(2)
Przepraszam panow Midakow ,ze kiedys narzekalem na sklad.Dzisiejsi pseudo-wlasciciele tego klubu nie nadaja sie ,zeby prowadzic PGR.O klubie sportowym z takimi kibicami nie mowiac.
- 29 11
-
2021-03-18 16:02
Ich przepłacony skład z kominami płacowymi doprowadził do bankructwa Arke
Wiec nie rozumiem twojego toku myslenia... a i tak spadli do 1 ligi
- 13 0
-
2021-03-18 16:04
Nie ma znaczenia kto jest prezesem.
Obawiam się bankructwa arki i spadku do B klasy.
- 9 4
-
2021-03-18 14:48
Co rozumiemy pod słowem Arka? (5)
Ja też jestem Arka.... chodzę od 1976 roku i nie uważam żebym coś utrudniał. A wręcz przeciwnie...
A to że pada z ust konstruktywna krytyka poparta subiektywnymi ocenami to cóż...
Jedynymi osobami które utrudniają od lat Arce to zarząd i zmieniający się własciciele i trenerzy jak rękawiczki...z małymi wyjątkami. Piłkarze...coż słabiaki!- 26 3
-
2021-03-18 16:06
Arka to była 40 lat temu. (4)
Teraz to jest błazenada i badziewie. Nie mówiąc, że grają na stadionie Bałtyku.
- 11 2
-
2021-03-18 16:50
odezwal sie kolejny glupio-madry (2)
idz kibicuj swojej Olimpii/Poloni czy jak sie ten twor teraz nazywa. A ten Baltyk to chyba jakis jedyny klub w Polsce a moze i w Europie, ktory majac swoj stadion (podobno) w ogole na nim nie gra
- 2 9
-
2021-03-18 18:15
Jeszcze raz ci napiszę, może zalapiesz. (1)
Arka była 40 lat temu. Był swój stadion, atmosfera, była drużyna, świetni zawodnicy i kibice na poziomie. Dzisiaj Memic, Deja, Skóra, Wolsztyńscy i inne pokraki to niby Arka?? Jeden piłkarz w kadrze to C. Alemán, ale on przyszedł do nas na chwilę, zaaklimatyzować się w Polsce. Niebawem odejdzie do ekstraklasy, do Lechii, Śląska, gdziekolwiek, ale poziom wyżej.
- 9 0
-
2021-03-19 08:35
>Rozumiem że to wypowiedż Lechisty...
a wiesz czemu? Bo wymieniłeś Sląsk czy Lechie.... bo gdybyś był tylko albo aż kibicem to wymienił byś Pogoń Wisłę Płock czy inną ekipę w której równie dobrze by sie odnalazł. Nie mówie o Legii ...ale wiesz... Szkoda że na temat Arki wypowiadają się kibice innych ekip ale szanuje że z kulturą i merytoryczną wypowiedzia
- 0 0
-
2021-03-19 08:46
Wbij sobie raz na zawsze,że stadionu Bałtyku już nie ma,bo został zburzony a nowy stadion który wybudowało miasto należy do miasta
- 1 1
-
2021-03-18 15:13
Krzepisz - Kasperkiewicz, Danch, Marcjanik - Deja - Letniowski - Aleman - Valcarce i ? na wachadle - Żebrowski, Rosołek (1)
- 6 16
-
2021-03-18 22:36
poważnie ?
amatorszczyzna dzieciaku
- 3 4
-
2021-03-18 15:35
Nie ma czasu i pilkarzy na testowanie i upieranie się na granie z wahadłowymi. Proste granie, walka, i uderzenia zza szesnastki, to jest pomysl na grę w 1 lidze.
- 7 2
-
2021-03-18 15:39
Nie ma drużyny
Z Legnicą może remis, z Termalicą remis będzie sukcesem. Czy ktoś zajął się murawą na stadionie w Gdyni? Może wykopać dotychczasowych jej "opiekunów" i poszukać zawodowców. Wstyd.
- 26 1
-
2021-03-18 15:54
To właśnie Arka gra prostymi środkami do tego stopnia że jest czytelna dla przeciwnika panie Kotas
Gole Maka i Śpiączki nie były zdobyte prostymi środkami tylko to był majstersztyk czego Arka nie potrafi
- 17 3
-
2021-03-18 15:55
Kotas zazwyczaj bredzi ale teraz mądrze prawi.
- 8 5
-
2021-03-18 15:56
Za te klepisko ktoś odpowiada
Czy fajnie jest i plecus poklepus w Gdyni jak zwykle od lat,zresztą.
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.