• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jason Crump mistrzem świata

Tomasz Łunkiewicz
4 października 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Jason Crump, Greg Hancock i Jarosław Hampel byli najbardziej zadowoleni po Grand Prix Norwegii w Hamar. Zawody wygrał Tony Rickardsson, ale tytuł mistrzowski wywalczył Crump. Hancock zdobył brązowy medal, a Hampel jako ostatni, ósmy zawodnik zapewnił sobie pozostanie w stawce stałych uczestników Grand Prix na przyszły rok.

W Hamar najważniejszymi biegami były dziewiętnasty, dwudziesty pierwszy i dwudziesty piąty. W gonitwie numer dziewiętnaście rozstrzygnęły się losy tytuł indywidualnego mistrza świata. Trzeba przyznać, że ten wyścig miał dość dziwny przebieg. Podczas pierwszego podejścia hak motocykla Jasona Crumpa zahaczył o nogę Nicki Pedersena i na pierwszym wirażu na tor runęło trzech zawodników. Australijczyk zaraz po wypadku pośpieszył z pomocą byłemu mistrzowi świata i uwolnił jego nogę. Najbardziej ucierpiał Ryan Sullivan, który doznał urazu lewej ręki. W powtórce w czasie dwóch minut nie zmieścił się Rune Holta i został wykluczony. W trzeciej powtórce na pierwszym wirażu upadł Sullivan i też został wykluczony. W tym momencie stało się jasne, że Crump jest mistrzem świata. Australijczyk był tak szczęśliwy, niewiele brakowało by zapomniałby o wyjeździe do powtórki. - Jestem bardzo szczęśliwy. To podsumowanie mojej całej kariery. Przepraszam, ale w tej chwili trudno mi powiedzieć coś sensownego - mówił tuż po zakończeniu biegu Crump, który po chwili utonął w objęciach swojej towrzyszki życia, Melody, oraz znajomych.

Po wyścigu dwudziestym pierwszym powody do radości mieli Polacy. Trzecie miejsce Sullivana oznaczało, że Jarosław Hampel jako ostatni, ósmy zawodnik zagwarantował sobie prawo startu w Grand Prix 2005. Zawodnik Atlasa przed turniejem miał kilku konkurentów, ale ci szybko się wykruszyli. Jako pierwszy odpadł Bjarne Pedersen. Na początku turnieju głównego z turniejem pożegnali się Hans Andersen i Lee Richardson. Pozostał jedynie Sullivan, który jednak miał sporą stratę do Polaka.

Dopiero ostatni bieg zadecydował o tym, kto stanie na najniższym stopniu podium. Bezpośredni pojedynek stoczyli Greg Hancock i Leigh Adams. Górą był Amerykanin, który przyjechał drugi. Australijczyk po raz trzeci z rzędu zajął czwarte miejsce. Adamsa można uznać za największgo przegranego Grand Prix 2004. "Kangur" zaczął rywalizację od zwycięstwa w pierwszym turnieju, ale potem, mimo że w każdych zawodach jeździł w półfinale, tylko dwukrotnie przebił się do finału.

- Mój team pracował bardzo ciężko w tym roku i jestem bardzo zawodolony ze zdobycia trzeciego miejsca - przyznał Hancock. - Dwa tygodnie temu straciłem szansę na osiągnięcie lepszej pozycji w czasie ostatniego GP w Bydgoszczy, więc trzecie miejsce mnie satysfakcjonuje. Gratulacje dla Jasona, zasłużył na to. Patrzę w przyszłość na nową formułę cyklu. Daje ona wszystkim równe szanse, umożliwiając starty z różnych pól i jest mniej uciążliwa dla zawodników. Nie będziemy musieli zmagać się z systemem eliminacyjnym w początkowej fazie.

Na najniższym stopniu podium w Hamar stanął Tomasz Gollob. Tarnowianin w klasyfikacji generalnej zrównał się punktami z N. Pedersenem, ale ponieważ miał wyższy numer startowy, zajął niższa lokatę. Za rok ponownie pojedzie z "szóstką".

- Ciągle pracuję nad motocyklami. Dzisiaj udało mi się dopasować do toru - stwierdził Gollob. - Jestem szczęśliwy, że cykl GP kończy się dla mnie tak dobrze. Wygrana w Bydgoszczy i podium w Hammar to bardzo dobry wynik. Rozważam zmianę silników. Może nadszedł czas, kiedy powinienem zmienić Jawy na GM'y.


Bieg po biegu
1. Jonsson, A.Dryml, Sola, Loram
2. Max, B.Pedersen, Forland, Andersen
3. Protasiewicz, Laukkanen, Sullivan, Brhel (u)
4. Hancock, Richardson, Jensen, Kylmakorpi
5. Sullivan, Andersen, Sola, Kylmakorpi
6. Jensen, Forland, Loram, Brhel
7. Jonsson, Richardson, Protasiewicz, B.Pedersen
8. Hancock, Max, Laukkanen, A.Dryml
9. Holta, Adams, Gollob, Nicholls (d)
10. Rickardsson, N.Pedersen, Crump, Hampel
11. Sullivan, Protasiewicz, Forland, A.Dryml
12. Jensen, Andersen, Laukkanen, B.Pedersen
13. Holta, Jonsson, Hampel, Andersen
14. Gollob, N. Pedersen, Protasiewicz, Hancock
15. Crump, Adams, Richardson, Jensen
16. Rickardsson, Sullivan, Max, Nicholls (w)
17. Hancock, Hampel, Nicholls, Richardson
18. Max, Protasiewicz, Andersen, Jensen
19. N.Pedersen, Crump, Sullivan (u), Holta (2m)
20. Jonsson, Gollob, Adams, Rickardsson
21. Rickardsson, Hancock, Sullivan, Protasiewicz
22. Adams, Holta, Max, Hampel
23. Rickardsson, Gollob, N.Pedersen, Holta
24. Adams, Hancock, Jonsson, Crump
25. Rickardsson, Hancock, Gollob, Adams


Dwóch z trzech
Tomasz Gollob
. Nasz najlepszy zawodnik po zmianie barw klubowych miał mieć lepsze zaplecze finansowe, a co za tym idzie - dysponować lepszym sprzętem. Pierwszy turniej i czwarte miejsce tarnowianina napawały optymizmem. Potem było gorzej. Gollob był wolniejszy od rywali, a ponadto popełniał bardzo często ten sam błąd - odchodził zbyt daleko od krawężnika. Bardzo dobra końcówka, wygrana w Bydgoszczy i trzecie miejsce w Hamar pozwoliły na pewne utrzymanie w cyklu GP.

Jarosław Hampel. Debiutował w stawce jako stały uczestnik i wypadł bardzo dobrze. Zawodnik Atlasa zaczął nie najlepiej, ale po znakomitych występach w Pradze i Wrocławiu co niektórzy widzieli go na podium w klasyfkacji końcowej. Kontuzja w połowie sezonu wybiła go z rytmu. Dobre występy w ostatnich dwóch turniejach pozwoliły na pozostanie w gronie stałych uczestników GP.

Piotr Protasiewicz. Toruninanin po raz kolejny pokazał, że Grand Prix to dla niego za wysokie progi. Protasiewicz fatalnie zaczął zdobywając 3 punkty w dwóch turniejach. Tylko we Wrocławiu zdołał przebić się do finału. W pozostałych nie było go w czołowej ósemce. Jeździł bezbarwnie.


Klasyfikacja generalna
1. J. Crump (AUS) 158 (20, 25, 8, 16, 25, 20, 13, 20, 11)
2. T. Rickardsson (SZW) 155 (18, 18, 18, 8, 7, 18, 25, 18, 25)
3. G. Hancock (USA) 137 (13, 11, 8, 25, 18, 16, 20, 6, 20)
4. L. Adams (AUS) 131 (25, 13, 11, 20, 11, 11, 11, 13, 16)
5. N. Pedersen (DAN) 113 (13, 8, 13, 13, 16, 13, 13, 11, 13)
6. T. GOLLOB (POL) 113 (16, 13, 7, 11, 6, 11, 6, 25, 18)
7. A. Jonsson (SZW) 97 (5, 7, 7, 13, 20, 8, 16, 8, 13)
8. J. HAMPEL (POL) 81 (3, 20, 20, 6, -, 6, 6, 13, 7)
9. H. Andersen (DAN) 80 (4, 6, 3, 3, 7, 25, 18, 8, 6)
10. B. Pedersen (DAN) 78 (8, 4, 25, 6, 8, 8, 11, 5, 3)
11. L. Richardson (ANG) 76 (11, 11, 5, 18, 5, 7, 7, 7, 5)
12. S. Nicholls (ANG) 66 (5, -, 4, 11, 11, 13, 5, 11, 6)
13. R. Sullivan (AUS) 65 (7, 16, 11, 5, 4, 4, 4, 6, 8)
14. R. Holta (NOR) 60 (6, 8, 1, 5, 4, 1, 8, 16, 11)
15. P. PROTASIEWICZ (POL) 55 (2, 1, 16, 7, 5, 5, 5, 7, 7)
16. M. Max (SZW) 49 (6, 3, 6, 2, 8, 5, 7, 4, 8)
17. M. Loram (ANG) 38 (8, 4, 6, 7, 2, 2, 3, 4, 2)
18. J. Jensen (DAN) 37 (11, 5, 2, 1, 6, 4, 1, 2, 5)
19. B. Brhel (CZE) 32 (7, 7, 5, 4, 2, 3, 2, 1, 1)
20. K. Laukkanen (FIN) 25 (1, 1, 3, 1, 3, 6, 3, 3, 4)
21. L. Dryml (CZE) 22 (3, 6, 2, 2, 1, 3, 4, 1, -)
22. A. Dryml (CZE) 22 (1, 3, 1, 3, 3, 1, 2, 5, 3)
23. G. WALASEK (POL) 13 (-, -, 13, -, -, -, -, -)
24. N.-K. Iversen (DAN) 13 (-, -, -, -, 13, -, -, -)
25. K. Bjerre (DAN) 13 (-, -, -, -, 13, -, -, -)
26. D. Norris (ANG) 8 (-, -, -, 8, -, -, -, -)
27. M. Zagar (SŁO) 8 (-, -, -, -, -, -, 8, -)
28. P. Karlsson (SZW) 7 (-, -, -, -, -, 7, -, -)
29. R. DOBRUCKI (POL) 5 (-, 5, -, -, -, -, -, -)
30. F. Lindgren (SZW) 4 (4, -, -, -, -, -, -, -)
31. W. JAGUŚ (POL) 4 (-, -, 4, -, -, -, -, -)
32. Ch. Louis (ANG) 4 (-, -, -, 4, -, -, -, -)
33. A. Forland (NOR) 4 (-, -, -, -, -, -, -, -, 4)
34. K. KASPRZAK (POL) 3 (-, -, -, -, -, -, -, 3)
35. P. Ljung (SZW) 2 (2, -, -, -, -, -, -, -)
36. R. Barth (NIE) 2 (-, 2, -, -, -, -, -, -)
37. A. Svab (CZE) 2 (-, 2, -, -, -, -, -, -)
38. A. Lindbaeck (SZW) 2 (-, -, -, -, -, 2, -, -)
39. T. CHRZANOWSKI (POL) 2 (-, -, -, -, -, -, -, 2)
40. R. Sola (NOR) 2 (-, -, -, -, -, -, -, -, 2)
41. S. Stead (ANG) 1 (-, -, -, -, 1, -, -, -)
42. I. Santej (SŁO) 1 (-, -, -, -, -, -, 1, -)
43. J. Kylmaekorpi (FIN) 1 (-, -, -, -, -, -, -, -, 1)
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Zobacz także

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane