• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedno zwycięstwo od trofeum i Ligi Mistrzyń

jag.
27 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Atom Trefl po raz pierwszy w historii wystąpi w finale Pucharu Polski. Sopocianki gratulują Megan Hodge, która w meczu z Aluprofem zdobyła tytuł MVP. Atom Trefl po raz pierwszy w historii wystąpi w finale Pucharu Polski. Sopocianki gratulują Megan Hodge, która w meczu z Aluprofem zdobyła tytuł MVP.

Siatkarki Atomu Trefla po raz pierwszy w historii klubu awansowały do finału Pucharu Polski. Sopocianki wzięły rewanż na Aluprofie Bielsko-Biała za porażkę przed rokiem w tej fazie rywalizacji, wygrywając 3:0 (25:20, 25:22, 25:20). MVP pojedynku została Megan Hodge. W sobotę o godzinie 14.30 w Radomiu podopieczne Alessandro Chappiniego zmierzą się z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza, który wyeliminował obrończynie pucharu - Bank BPS Muszyniankę Fakro. Zdobywca trofeum zapewni sobie prawo startu w Lidze Mistrzyń w przyszłym sezonie

.

ATOM TREFL: Glass, Sieczka, Tokarska, Kożuch, Hodge, Ssuschke-Voigt, Maj (libero) oraz Świeniewicz

ALUPROF: Wołosz, Ciaszkiewicz, Wojtowicz, Bamber-Laskowska, Vindevoghel, Pelc, Miyashiro (libero) oraz Frąckowiak, Kaczorowska, Lichtman, Banecka



Przed rokiem w Inowrocławiu sopocianki niespodziewanie przegrały z Aluprofem 1:3 (przeczytaj relację). W Radomiu wzięły rewanż, od razu dyktując swoje warunki gry. W pierwszym secie rywalki prowadziły tylko raz, gdy udanie zbijała Gabriela Wojtowicz po ataku z obejścia w inauguracyjnej akcji.

Po zbiciach Megan Hodge niebiesko-zielone odskoczyły na 6:3, a trzy punkty przewagi miały także przy pierwszej przerwie technicznej (8:5). Dopiero minuta poza parkietem nieco rozkojarzyła naszą drużynę. Po powrocie do gry nie mogła się przebić Hodge, a przewaga stopniała do 9:8.

Ostatecznie górę wzięła lepsza zagrywka oraz organizacja kontry. Dzięki tym elementom sopocianki stopniowo powiększały przewagę. Po dwóch atakach z rzędu Hodge egzekwowanie piłek setowych rozpoczęły już od 24:17. Bielszczankom udało się obronić trzy setballe, ale wobec ataku Eweliny Sieczki, który nastąpił po przerwie na żądanie trenera Chappiniego, były już bezradne.

W drugiej partii rywalki dokonały dwóch zmian w porównaniu z wyjściową "6". Dobrze do gry wprowadziła się zwłaszcza atakująca Joanna Frąckowiak. Nim sopocianki znalazły na nią lekarstwo, Aluprof objął prowadzenie 4:1. Od tego momentu obie drużyny grały zrywali, zdobywając i tracąc punkty seryjnie.

Atom Trefl wysforował się na prowadzenie 6:5 przy serwisie Coriny Ssuschke-Voigt. Jednak na przerwę techniczną to bielszczanki zeszły z korzystnym wynikiem (8:6). Sopocianki do walki zebrały się po drugiej przerwie technicznej. Z 12:16 zbliżyły się na 15:16 znów przy zagrywkach niemieckiej środkowej bloku.

Mariusz Wiktorowicz przywołał z ławki Cassidy Lichtman. Bielszczanki zdobyły przejście, a rezerwowa rozgrywająca popisała się asem na 19:16. Potem było jeszcze 22:19 dla bielszczanek.

Losy seta odmienił atak Hodge na wagę 20. punktu, a potem zagrywki Małgorzaty Kożuch oraz kapitalna gra blokiem Ssuschke-Voigt. Po czasie, który wziął trener Chappini, sopocianki zdobyły sześć punktów z rzędu! Przy ostatniej piłce niemiecka środkowa zatrzymała atak Wojtowicz.

Początek trzeciej odsłony spotkania zwiastował rezygnację Aluprofu. Bielski klub, który w historii Pucharu Polski najczęściej sięgał po to trofeum (aż ośmiokrotnie) nie potrafił sobie poradzić z serwisami Kożuch. Atom Trefl prowadził 8:2.

Przerwa techniczna nie po raz pierwszy tego dnia zmieniła nastroje. Po powrocie do gry rywalki wyrównały na 9:9! Z tego złego ustawienia sopocianki wyszły po zbiciu Hodge. Po chwili poprawiły Tokarska i dwukrotnie Sieczka. Od 13:9 niebiesko-zielone już kontrolowały prze bieg wydarzeń na parkiecie. Rywalki nie zbliżyły się bardziej niż na dwa punkty.

Końcówka znów była popisem naszego zespołu. Przy 22:20 punkt zdobyła Tokarska, a po chwili piłkę meczową wywalczyła Hodge. Mecz został zakończony po ataku w siatkę reprezentacyjnej przyjmującej, Klaudii Kaczorowskiej.

-Przed rokiem zaliczyłyśmy lekki falstart i nie chciałyśmy tego powtórzyć. Cieszymy się ze zwycięstwa, gdyż zostało ono odniesione niezbyt dużym nakładem sił. To efektem odpowiedniego nastawienia. Jako że wcześniej z Bielskiem wiodło nam się różnie, to wyszłyśmy do gry zmobilizowane nie na 100, a na 200 procent. Kluczowy był pierwszy set. Dzięki wygranej pozbyłyśmy się zupełnie stresu - tak Ewelina Sieczka oceniła to spotkanie na antenie Polsatu Sport.

Relacja LIVE


W finale sopocianki powinny mieć przewagę wynikającą ze wcześniejszego rozegrania meczu w sobotę oraz krótszego pojedynku. Drugi półfinał rozstrzygnął się dopiero po tie-breaku i zakończył się niespodzianką. Tauron MKS Dąbrowa Górnicza pokonał Bank BPS Muszyniankę Fakro 3:2 (16:25, 25:21, 29:27, 23:25, 16:14). Dla dąbrowianek jest to pierwszy finał Pucharu Polski w historii klubu. Pokonane nie obronią trofeum sprzed roku.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (49) 3 zablokowane

  • W sumie dość gładko, z dwoma przestojami :) Wielkie brawa dziewczyny !!! (1)

    Megan MVP Super Siatkarka :) Ale i reszta daje radę, widać że są coraz bardziej zgrane.

    A w finale chciałbym Tauron z Natalią Nuszel :) i zwycięstwo Atomu w pięciu zaciętych setach !!!

    • 13 3

    • No i mam co chciałem, dzięki dziewczyny z Tauronu.

      A w finale niech wygrają lepsze - czyli Atomówki ;)

      • 4 1

  • Wreszcie dobra gra bez głupich błedów z nielicznym rozkojarzeniem (1)

    oby tak dalej to i Muszyna może mieć problemy

    • 14 2

    • no Muszyna ma już po problemach - brawo Tauron i M.Śliwa :)

      ale mecz super, zacięty i emocje do końca

      • 5 1

  • Ewelina Sieczka grała najlepiej w sopockiej drużynie (1)

    Ewelina gra genialnie

    • 15 4

    • Po odejściu Neriman dostała szansę

      i ją wykorzystuje

      • 6 1

  • ATOM TREFL SOPOT (1)

    duma Pomorza

    • 14 9

    • 19 ale w Krasnodarze :)

      :)))

      • 5 1

  • Dąbrowa w finale !!! (2)

    Ależ mecz :) Brawo dla obu drużyn za piękną walkę ! I jeszcze dla Magdy Śliwy wielki szacun :)

    • 11 1

    • Tak Panią śliwę wielu odsyłało na emeryturę i co teraz (1)

      może to wreszcie odszczekają i zrozumieją że większość rozgrywających w PLK to może jej buty wiązać.

      • 9 1

      • No nie da się ukryć :)

        Kondycja może już nie ta, ale dziś np. miała po prostu wejście smoka - bo nie tylko rozgrywała szybkie piłki, ale i serwowała dobrze, kiwała, blokowała (tak, tak) a nawet atakowała skutecznie. Jeszcze raz brawa dla pani Magdy :)

        • 7 1

  • a Puchar Polski zdobędzie: (4)

    BANK BPS MUSZYNIANKA FAKRO MUSZYNA

    • 6 20

    • I gdzie ta klaudia teraz

      pewnie bodziowi macha teraz białą chusteczką.

      • 6 1

    • No i Muszyna za burtą !!!

      • 6 1

    • Się okaże ;) (1)

      Zobaczymy jutro.

      • 10 1

      • a może i już dziś

        bo na razie 2-2 w2 setach

        • 6 1

  • Na razie 2-1 dla Tauronu i walczą ostro w 4 secie.

    Ale to co gra dziś 43 letnia Magdalena Śliwa to po prostu ręce same się do oklasków składają :)

    • 8 1

  • A drugim meczu póki co 1-1 w setach.

    Ostro walczą :)

    • 8 1

  • jakiś mądry inaczej pisał "jeden mecz i do domu"

    odszczekaj teraz gościu ;)

    Brawo Atomówki !!!

    • 10 3

  • Podobnie jak miliony Polaków oglądałam ten mecz na Polsat Sport! (1)

    Atom w wielkim finale!!! Transmisja wielkiego finału na TV4 w sobotę o godz. 14.30

    • 13 15

    • TV

      A co jeszcze oprócz tego oglądałaś, Bolka i Lolka?

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane