• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk na Puchar Polski bez kalkulacji

Jerzy Jastrzębowski
30 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Lechia Gdańsk

Trener Jerzy Jastrzębowski (czwarty od prawej w górnym rzędzie) i zespół Lechii Gdańsk z 1983 roku. Zdjęcie wykonano w 2015 roku podczas towarzyskiego Super Meczu z Juventusem Turyn. Trener Jerzy Jastrzębowski (czwarty od prawej w górnym rzędzie) i zespół Lechii Gdańsk z 1983 roku. Zdjęcie wykonano w 2015 roku podczas towarzyskiego Super Meczu z Juventusem Turyn.

"Walka o mistrzostwo Polski to kwestia jeszcze kilku spotkań. Teraz najważniejszy jest finał Pucharu Polski, pokonanie Jagiellonii Białystok i zdobycie trofeum, na które od 1983 roku czeka cała Lechia Gdańsk. Mam nadzieję, że piłkarze biało-zielonych nie myślą teraz o niczym innym. Trzeba zagrać bez kalkulacji i rzucić najlepsze, co się ma. Zapiszcie się w historii" - mówi Jerzy Jastrzębowski, który jako trener 36 lat temu doprowadził Lechię do zdobycia jedynego dotychczas w historii klubu krajowego pucharu. Kolejna szansa w czwartek o godz. 16 na Stadionie Narodowym w Warszawie.



Po meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa kary finansowe. Sprawdź, kogo ukarała Komisja Ligi



Zdobycie Pucharu Polski z Lechią w 1983 roku to cudowne wspomnienie i piękna przygoda. Awansowaliśmy do finału jako III-ligowiec, który po drodze wygrał z tak renomowanymi drużynami jak: Widzew Łódź, Śląsk Wrocław, Zagłębie Sosnowiec i Ruch Chorzów. Byliśmy świeżo po wywalczeniu awansu do II ligi, co wówczas było naszym głównym celem.

W pucharze się jednak układało, a w dodatku budowała się fajna grupa ludzi, która później potwierdziła jak ogromne mieli talenty: Jacek Grembocki, Andrzej Marchel, Dariusz Wójtowicz czy bardziej doświadczeni Jerzy Kruszczyński, Maciej Kamiński i mój równolatek Lech Kulwicki. Stworzyła się więź, nie było podziału trenerzy - zawodnicy, a jedna grupa ludzi, którzy chcieli coś osiągnąć. Pracowałem razem z Józefem Gładyszem i mieliśmy świetny kontakt z piłkarzami.

Finał Pucharu Polski 22 czerwca 1983 r., Piotrków Trybunalski, Stadion XXXV-lecia PRL
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 2:1 (2:1)

Bramki: Górski 9, Kowalczyk 38 - Kałużyński 42 karny
Sędzia: Norek (Kraków), Widzów: 16 000

LECHIA: Fajfer - Salach, Kulwicki, Marchel, Raczyński, Kowalski (Józefowicz), Kowalczyk, Grembocki, Wójtowicz, Górski, Polak (Klinger). Trener: Jerzy Jastrzębowski

Piast: Szczech - Pałka, Kałużyński, Wilczek, Mirka, Śliz, Żemaitis, Żurek, Czernohorski, Majka, Brzezoń (Tkocz). Trener: Teodor Wieczorek


Do dziś pamiętam wesoły autokar na powrocie do Gdańska. Byliśmy szczęśliwi i każdy chciał jak najszybciej dotrzeć do Gdańska, aby podzielić się radością z najbliższymi. Ukoronowaniem tego wszystkiego było losowanie w europejskich pucharach i to, że trafiliśmy na słynny Juventus Turyn. Mogliśmy trafić kogoś z państw "demoludu" i też odpaść, ale mecz z Juventusem to był dar od losu.

Dusan Kuciak: To kradzież. Przeczytaj więcej wypowiedzi piłkarzy i trenera Lechii Gdańsk



Dziś Lechia jest w zupełnie innej sytuacji. Jest w grze o mistrzostwo Polski, prezentuje znacznie wyższy poziom piłkarski, ma w składzie reprezentantów. Nie z nami porównania. Ciekawostka, że awans do finału wywalczyli w zupełnie inny sposób niż my, bo grając z rywalami z niższych lig.

Podobieństw nie widzę w ogóle, ale trzymam kciuki, aby biało-zieloni powtórzyli po latach tamten sukces. Wspólnie zresztą z Józefem Gładyszem życzyliśmy tego trenerowi Piotrowi Stokowcowi na ostatniej lechijnej Wigilii. Swoją drogą nie pamiętam by w ostatnich latach pojawiał się na niej pierwszy trener zespołu, poza zawsze obecnym Bogusławem Kaczmarkiem.

Aby te życzenia były prorocze, piłkarze Lechii podczas czwartkowego meczu z Jagiellonią Białystok muszą zapomnieć o wszystkim innym. Żadnych kalkulacji. Liczy się tu i teraz, walka o splendor i trofeum. Walka o mistrzostwo Polski potrwa jeszcze kilka kolejek. W przypadku Pucharu Polski jest tylko ten jeden mecz. Biało-zieloni muszą rzucić wszystko, co mają najlepszego. Nie ma co kombinować.

Zagłosuj czy arbitra meczu Lechia - Legia powinna spotkać kara



Jagiellonia będzie zdeterminowana, bo dla nich może to być ostatnia szansa na europejskie puchary. Z drugiej jednak strony ja wierzę, że Lechia będzie miała przewagę w postaci złości po porażce z Legią Warszawa. Liczę na to, że zespół zareaguje na nią w odpowiedni sposób i nie zdołuje się w tych ostatnich emocjach. Dużą stratą dla "Jagi" na pewno będzie brak kontuzjowanego Arvydasa Novikovasa, który w optymalnej dyspozycji jest czołowym piłkarzem ekstraklasy.

To finał, a szanse w nim zawsze są pół na pół. Trener Stokowiec często powtarza, że dla jego drużyny liczy się najbliższy mecz. Wierze, że tak będzie teraz i apeluję do piłkarzy: nie patrzcie co będzie, patrzcie co jest teraz. Teraz jest mecz z Jagiellonią i on jest najważniejszy. Zapiszcie się w historii. Wszyscy, którym Lechia leży na sercu, czekają na trofeum. Czasu na radość nie będzie wiele, ale taki sukces na pewno napędzi Lechię także do walki o tytuł.

Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 1:3. Przeczytaj relację, zobacz foto i video oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi



Typowanie wyników

2 maja 2019, godz. 16:00
Warszawa
HIT
3 pkt.
Jagiellonia Białystok
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

20% 134 typowania Jagiellonia Białystok
13% 82 typowania REMIS
67% 441 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Jerzy Jastrzębowski

Osoba

Jerzy Jastrzębowski

Jerzy Jastrzębowski

Urodzony 14 stycznia 1951 roku w Gdańsku.

Piłkarz Lechii w latach 1967-74, grający na pozycji pomocnika. Następnie trener. Pierwszą drużynę Lechii prowadził aż trzykrotnie w latach: 1982-84, 1999-2000 (jako Lechię/Polonię) oraz 2003-04.

Największy sukces odniósł podczas pierwszej kadencji. W 1983 roku doprowadził gdańską drużynę do zdobycia Pucharu Polski oraz meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn, a w 1984 roku wprowadził biało-zielonych do ekstraklasy. W ostatniej kadencji przy Traugutta dołożył swoją cegiełkę do marszu klubu z A klasy do ekstraklasy. Potem prowadził jeszcze oldbojów Lechii, m.in. w meczach Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.

Ponadto był trenerem w następujących klubach: Gryfie Słupsk, Igloopolu Dębica, Arce Gdynia, Miedzi Legnica, Pegrotourze Dębica, Pomezanii Malbork, Polonia Gdańsk, Pomezanii, Jezioraku Iława, Sparcie Brodnica, Unii Tczew, Sparcie, Jezioraku, Bałtyku Gdynia, Orle Trąbki Wielkie, Kaszubii Kościerzyna, Cartusii, Gryfie Tczew, Stolemie Gniewino i Powiślu Dzierzgoń.

Kluby sportowe

Opinie (187) ponad 10 zablokowanych

  • (4)

    Albo po meczu z Ległą wejdą na finał PP wkurzeni i będą gryźć trawę, albo zgaszeni drukiem i "przejdą obok meczu" . Musi Stokowiec wykonać tytaniczną, pracę... my wierzymy!

    • 12 3

    • ewentualna przegrana z Jagiellonią to będzie wina Stefańskiego - już takie alibi jest ustalane :) (1)

      • 1 1

      • Dlatego sponsorzy i manager powinni działać jeśli coś chcą z tego jeszcze zarobić:PP

        • 0 0

    • Lepsze premie ich zmotywują. Dla trenera i zawodników to będzie najlepsze paliwo( jak narazie niestety tylko finanse się liczą w polskiej lidze, kto ma kasę ten ma władze.

      • 0 0

    • kibice nie wierzą

      pikniki z gdańska na majówkę jadą stolicę pozwiedzać hahahahaha

      • 1 2

  • Zmiany (4)

    Cenię i szanuję trenera Stokowca ale....jak można w meczu o tytuł wpuścić Zukowskiego,chłopak jeszcze niewiele umie był przerażony faulował bez sensu gubił piłkę no to był dramat .Ja wiem że kadrowo słabniemy no ale Mak Fila Sopocko wnieśli by więcej jeżeli zmiany były konieczne-to nie czas na eksperymenty i tworzenie błędnych mitów że mamy młodzież na miarę ekstraklasy.Chłopak może się skonczyc takimi występami...

    • 14 11

    • Faktycznie powinien częściej wchodzić, żeby się przyzwyczaić do trudnych momentów, gdzie wszyscy będą od niego wymagali 200%. Nie wiem jak trener i koledzy z zespołu pomagają mu na boisku, bo wsparcie też jest ważne, ale świeże siły to zawsze jakieś wzmocnienie+ ustawienie na boisku(zależność od czasu i wyniku). Dlatego chłopak trochę się gubi i z czasem trema przejdzie. Zachowa zimną krew i pomorze Lechii wywalczyć puchar(tym bardziej że kadra nie jest zbyt szeroka)...

      • 1 0

    • Może to było celowe??:P

      • 0 1

    • (1)

      pchaja go na siłę ktoś komuś coś obiecał czytaj menago

      • 2 4

      • Wolę Żukowskiego jak Pelego z Indonezji czy jakiegoś mile

        • 1 1

  • Niesamowite, naprawdę, jaki zbieg okolicznosci (1)

    3 ligowa drużyna za kadencji oficjalnego sponsora Nikosia wygrywa Puchar Polski wygrywając z największymi. No ale przecież niczego nie udowodniono ;)

    • 4 7

    • Poczytaj trochę, poszukaj jak Arka zdobywała PP w 1979 r z Wisłą Kraków:)
      Możesz tylko wierzyć, że to był czysty mecz. Poczytaj, czym była Wisła, kto tam grał.
      Także spoko, chłopaki z Oceanii Gdynia ;)

      • 1 0

  • (2)

    Niech pojadą ci za bramki.Zobaczą trochę świata i że jest takich Joelów więcej na tym świecie.Potem koniecznie zwiedzić Pałac Kultury bo na Nauke to już za późno.

    • 5 8

    • Ty pojedź za swoje.
      Może "zza"? Tobie to kury macać a nie pisać na forum.

      • 1 0

    • Większość to nawet w TV meczu nie ogląda:D

      • 0 0

  • grać piłkarze patałachy (4)

    Bez pucharu nie chcę was tu widzieć !!!

    • 17 36

    • (1)

      hehe mają szansę to by wypadało coś z tym zrobić:]

      • 0 0

      • Puchar by się przydał:D

        • 0 1

    • O kurde. Jaki groźny. Fiu fiu.

      • 1 0

    • Won pajacu na skoki narciarskie.

      • 4 0

  • (4)

    Oficjalnie z Gdańska będzie 15 tyś.

    • 36 11

    • (1)

      Przed telewizorami.a wiesz ile na stadionie bo to mnie ciekawi?mam nadzieje ze chociaz dolna trybuna będzie pełna.poda ktoś dane?

      • 5 9

      • 15tyś. z Gdańska to minimum:P

        • 3 2

    • (1)

      Z tego co wiem ma sedziować z piłkarskiego pokeru

      • 10 3

      • Jak już

        to z piłkarskiego pokera.

        • 11 1

  • jaga, jaga, jaga!!! (2)

    Powodzenia dla Dumy Podlasia!

    • 27 66

    • jaga.rar (1)

      • 4 1

      • program nie może rozpakować bo jakieś słabe czy coś...:P

        • 0 0

  • Jest 50/50. (6)

    PP będzie ukoronowaniem znakomitego sezonu dla sąsiadów ale myslę że nie za wszelką cenę. Jak sam trenejro mówi łąwka wąska a zmiennicy iluzoryczne wzmocnienie więc szanować kości bo o majstra jeszcze można się bić. U Was ból głowy od sukcesu a u nas ból d*py przed spadkiem. Licze na kolejny sezon z derbami bo to sól piłki nożnej .. a nie kibolstwa.

    Wielu sąsiadów życzy Wam dobrze.

    • 139 10

    • Derby 3miasta to najlepsze emocje:)

      • 5 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • My wam tez sasiad sasiadowi przyjacielem nie wilkiem ara utrzymania wam życzę

      • 18 3

    • i tak trzymać

      są jeszcze normalni ludzie .Możemy się wyzywać w trakcie meczu ale na co dzień szanujmy się . Ja tam życzę Arce utrzymania ,Trójmiasto musi być silne w ESA

      • 34 5

    • Chyba Twoich sąsiadów (1)

      w Tworkach.

      • 7 31

      • Jesteś głupi...Prosty ale głupi:)

        • 23 8

  • (5)

    a kto będzie sędziował?

    i ile bierze, bo już ustaliliśmy, że np. na Stefańskiego nas nie stać...

    • 77 18

    • Dobre , uśmiałem się ") (1)

      • 4 4

      • Chociaż ktoś się cieszy:P

        • 2 0

    • ważne kto będzie na bramce Lechii (1)

      Kuciak - zobacz na Jędzę na twitterze "Legia Warszawa" - robi sobie z ciebie jaja :)

      • 4 3

      • Jędza to chyba jego zona:P

        • 2 3

    • no ale na Dobrynina to już tak, widać było po jego decyzjach w Szczecinie

      • 6 4

  • Kręcicie bekę tynkarze z ręki Siemaszki ....

    To teraz ręka Jędrzejczyka będzie wam się latami po nocach śniła
    i będzie to dla was temat na długie pokolenia

    • 3 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

77% LECHIA Gdańsk
15% REMIS
8% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
5 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane