- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (106 opinii)
- 2 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (7 opinii)
- 3 Lechia: gratulacje, derby, transfery (126 opinii)
- 4 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (12 opinii)
- 5 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (2 opinie)
- 6 Trefl w półfinale. Sprzedaż biletów (32 opinie)
Wybrzeże upada, żużlowcy nadal w cenie
Energa Wybrzeże - żużel
Thomas Jonasson otrzymał stałą Dziką Kartę na żużlowe Grand Prix w 2015 roku. Szwed został doceniony przez władze cyklu, choć w uchodzącej za najsilniejszą na świecie ekstralidze wystartował w barwach Renault Zdunek Wybrzeża tylko w siedmiu spotkaniach. Były kapitan gdańskich żużlowców nie powinien mieć problemu ze znalezieniem nowego pracodawcy. W Wybrzeżu na pewno już nie wystartuje, nawet jeśli klub w ogóle zostanie zgłoszony do rozgrywek.
WYBRZEŻE MA PLAN RESTRUKTURYZACJI KLUBU
W awans do cyklu żużlowych mistrzostw świata Thomas Jonasson celował od kilku lat. Szwedowi, który w 2010 roku trafił do Gdańska z Gorzowa Wielkopolskiego, nie udawało się jednak wywalczyć prawa do startu w Grand Prix. W tegorocznych eliminacjach dosłownie otarł się o realizację swojego celu zajmując 5. lokatę podczas finału eliminacji w Lonigo (premiowane były tylko trzy pierwsze miejsca).
Ponadto były kapitan gdańskich żużlowców startował w GP z Dziką Kartą na pojedyncze turnieje w Szwecji w latach 2010-14. Spisywał się w nich przyzwoicie, a najlepiej wypadł Najlepiej wypadł 26 maja 2012 roku w Goeteborgu, gdy z 11 punktami na koncie finiszował na 4. miejscu. Do finału awansował mimo groźnie wyglądającej kraksy zawinionej przez jego ówczesnego klubowego kolegą z Wybrzeża Nickiego Pedersena w półfinale.
JONNASON CZWARTY W GOETEBORGU, ZOBACZ UPADEK SPOWODOWANY PRZEZ PEDERSENA
Władze cyklu Grand Prix doceniły Jonassona po zakończeniu obecnego sezonu. Szwed otrzymał jedną ze stałych Dzikich Kart wraz z Duńczykami Nielsem Kristianem Iversenem, Michaelem Jepsenem Jensenem oraz Australijczykiem Troyem Batchelorem. Szansę zaistnienia na stałe wśród najlepszych otrzymał mimo faktu, iż sezon 2014 był dla niego praktycznie stracony w polskiej ekstralidze uznawanej za najsilniejszą na świecie.
Zmierzającego ku finansowej upadłości Renault Zdunek Wybrzeże miało problemy z płatnościami, a sam Jonasson wystartował z tego powodu zaledwie w siedmiu spotkaniach. Swój ostatni występ w gdańskiej drużynie zanotował 13 lipca przeciwko Fogo Unii Leszno. Po odejściu z Gdańska Stanisława Chomskiego albo nie otrzymywał powołania na mecze ze względów oszczędnościowych albo odmawiał startu.
TADEUSZ ZDUNEK: PIENIĄDZE WZIĘŁY GÓRĘ NAD AMBICJAMI
Poza Polską był to jednak udany rok dla "THJ". Na początku września został Indywidualnym Mistrzem Szwecji, a niespełna miesiąc później jego Elit Vetlanda sięgnęła po drużynowe mistrzostwo rodzimej Elitserien, czyli najwyższej klasy rozgrywek.
Teraz Jonassona czeka pracowita zima, aby przygotować się do jazdy z najlepszymi. W cyklu Grand Prix Thomas zastąpi swojego rodaka Fredrika Lindgrena, z którym w tegorocznym sezonie reprezentował wspólnie barwy Wybrzeża. Lindgren, który znakomicie rozpoczął cykl zajmując 4. miejsce w inauguracyjnym turnieju w Nowej Zelandii, ostatecznie wypadł z cyklu, który ukończył na 10. miejscu.
UDANY POCZĄTEK GRAND PRIX DLA LINDGRENA
Ani Jonassona, ani Lindgrena w przyszłym roku nie zobaczymy w gdańskich barwach. Wybrzeże nie tylko zostało zdegradowane z ekstraligi, ale w związku z problemami finansowymi i nierealizowaniem planu naprawczego, zostało pozbawione licencji na starty we wszystkich klasach rozgrywkowych. Jeśli nawet gdańszczanie ostatecznie przystąpią do startów w 2015 roku, na pewno bez zawodników pokroju Szwedów.
Ani jeden, ani drugi nie powinni mieć problemów ze znalezieniem nowych pracodawców. Jonasson bez problemów powinien znaleźć angaż w ekstralidze jako zawodnik solidnej drugiej linii. Większe trudności może mieć z tym Lindgren, ale w najgorszym wypadku może liczyć na ofertę z I ligi, gdzie powinien być absolutnie czołowym zawodnikiem.
Stali uczestnicy cyklu Grand Prix 2015:
Greg Hancock (USA)
Krzysztof Kasprzak (Polska)
Nicki Pedersen (Dania)
Tai Woffinden (Wielka Brytania)
Matej Zagar (Słowenia)
Andreas Jonsson (Szwecja)
Chris Holder (Australia)
Jarosław Hampel (Polska)
Jason Doyle (Australia)
Chris Harris (Wielka Brytania)
Maciej Janowski (Polska)
Niels Kristian Iversen (Dania)
Michael Jepsen Jensen (Dania)
Thomas Jonasson (Szwecja)
Troy Batchelor (Australia)
Kluby sportowe
Opinie (29) 9 zablokowanych
-
2014-10-16 17:56
(2)
Jak się nie ma nic do powiedzenia, to zawsze można wytrzeć gębę nazwiskiem Szymko. Tym się różni klasyczny opluwacz od kibica. Ci sami, którzy piali zachwyty nad Jonassonem czy Pieszczkiem, teraz w pierwszym szeregu do krytyki. Faktycznie przerwa w żużlu się przyda, część odejdzie kibicować grze w palanta.
- 20 9
-
2014-10-16 18:23
Szymko to ty >?
- 7 8
-
2014-10-17 18:52
Nimi żal wycierać gębę
Nimi trzeba wycierać podłogę w szalecie. Tatuś trener od siedmiu boleści nie mający nic do powiedzenia odnośnie typowania zawodników do składu, który ustalał zdun. Jedyne co przeforsował za bycie żałosnym figurantem to to że, pożal się Boże, "żużlowiec" cyprian mógł sobie pośmigać a Marcel na nim powoził punkty i teraz ma dług w klubie :). Bo po co było puszczać młodych juniorów. Lepiej ciamajdę cypriana. Krowy DOIĆ!!!
- 2 1
-
2014-10-16 18:59
Jedno jest pewne na tym forum (1)
na Szymków zawsze można liczyć , a co do wycierania gęby tym nazwiskiem to chyba całkowicie uzasadnione po tym sezonie nie ma co się obrażać szanowna rodzino tylko walnąć w piersi.
- 12 12
-
2014-10-17 18:48
Prawda prawda
Jedyny szymko, jakiego jestem w stanie stolerować jeszcze jako tako w 2 lidze to Marcel
- 0 1
-
2014-10-17 18:54
rodzina Sz.
A co chcecie od Jonassona czy Pieszczka,chyba cos udowodnili swoja jazda w sezonie 2014 i nie tylko,a co pokazali bracia Szymko,kazdy wie,i mysle,ze nie ma co dyskutowac na ten temat,a zreszta,w sezonie 2015 chyba bedziemy mieli okazje zweryfikowac kto jak jezdzi i w jakim klubie i lidze,pozdrowienia dla Jonassona i Pieszczka.
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.