- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (48 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (36 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (4 opinie)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (13 opinii)
Jończyk za Stawowego
Arka Gdynia
Jończyk był jednym z trzech współpracowników, których musiała zatrudnić Arka wraz z angażem dla Stawowego (ponadto Piotra Wrześniaka i Ryszarda Szula). W czerwcu 2006 roku objął on stanowisko drugiego trenera. Była to nagroda za lojalność. Niespełna pół roku wcześniej Jończyk odszedł z Cracovii, z którą był związany 15 lat (!), w ślad za Stawowym.
W Gdyni duet Stawowy-Jończyk przeprowadził Arkę przez dwa barażowe mecze z Jagiellonią Białystok (dwa zwycięstwa) oraz ekstraklasę w sezonie 2006/07 (po 10 zwycięstw, remisów i przegranych). Obaj trenerzy zgodnie współpracowali jeszcze jesienią ubiegłego roku w II lidze (11 zwycięstw, 6 remisów, 2 przegrane).
Na początku stycznia Jończyk niespodziewania podziękował za pracę w Gdyni. Oficjalnie podawano dwie przyczyny - sprawy osobiste lub chęć spróbowania samodzielnej pracy. Szkoleniowca przymierzano m.in. do ŁKS Łomża, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. W ostatnich dniach wyszło na jaw, że Jończyk poróżnił się ze Stawowym. Jego obowiązki przejęli wciąż czynni piłkarze Grzegorz Niciński i Dariusz Ulanowski. - Chciałbym to zdementować. Odszedłem z powodów rodzinnych. Zamierzam kontynuować tę linię, która była. Bardzo poważny, a raczej decydujący wpływ na moją decyzję przejęcia drużyny był sygnał, który dał trener Stawowy - zapewnia Jończyk.
W środę klub zdymisjonował Stawowego, pod którego kierunkiem wiosną Arka została wyeliminowana z ćwierćfinału Pucharu Polski (remis i przegrana z Wisłą Kraków), a w II lidze zdobyła zaledwie pięć punktów w sześciu meczach (1 wygrana, 2 remisy, 3 przegrane). Jako, że kontrakt, który miał obowiązywać jeszcze przez dwa lata, rozwiązano za porozumieniem stron, Arka mogła oficjalnie zaangażować nowego szkoleniowca.
- Nie obiecuję awansu, ale wierzę, że jego zdobycie jest możliwe! Czuję się do pracy przygotowany zarówno pod względem mentalnym, jak i merytorycznym. Drużynę znam, a ona zna mnie, co minimalizuje ryzyko niepowodzenia. Żadnej rewolucji nie będzie. Zamierzam kontynuować to co było robione, ale pracować będę nad tym, aby usunąć przeszkody, które uniemożliwiały dobrą grę - zapewnia nowy-stary trener.
Umowa z Jończykiem obowiązuje do końca sezonu. Jeśli Arka nie awansuje do ekstraklasy, trener automatycznie straci pracę. Natomiast w przypadku zdobycia promocji, strony zobowiązały się, że usiądą do negocjacji nowych warunków zatrudnienia. Jończyk nie ma jednak gwarancji pozostania w klubie w I lidze.
Nowy szkoleniowiec już w czwartek wieczorem poprowadził trening z pierwszą drużyną. Jego debiut II-ligowy nastąpi zaś w najbliższą sobotę w meczu ze Stalą Stalowa Wola. Początek gry przy ul. Olimpijskiej o godzinie 19.29. Nie będzie mógł skorzystać z Andrzeja Bledzewskiego, Tomasza Mazurkiewicza i Bartosza Karwana, którzy są kontuzjowani.
Kluby sportowe
Opinie (178) ponad 100 zablokowanych
-
2008-04-17 22:00
Kmita to frajerzy ciekawe jakby prześwietlił te ich wygrane to pewnie ciekawie by się zrobiło.Poza tym prawda jest taka że większość polskich drużyn powinno spotkać to co spotkało Arkę.Powinni też zostać zmuszeni do gry w niższej klasie za korupcję.Jeśli ktokolwiek myśli że Lechia się może wyśmiewać z Arki w sprawie korupcji to jest skończonym durniem.Wiemy wszyscy jak było.Te wyjazdy i walkowery w III lidze.To że kibicem Lechii jest rudy premierek nie uchorni jej w przyszłości od odpowiedzialności w aferze korupcyjnej.
- 0 0
-
2008-04-17 22:03
SOPOT TO LECHIA -TYLKO LECHIA!!!!!
- 0 0
-
2008-04-17 22:09
arti fajo powiedz ile punktów macie do nas!ha ha ha-złodzieje,ZLODZIEJE-TAK WAS WITALIŚMY NA DERBACH U NAS-PAMIĘTASZ-MIŁO BYŁO?ALE TYLKO NA TO ZASŁUGUJECIE
- 0 0
-
2008-04-17 22:10
Wstydziłbym sięna miejscu tynkarzy cokolwiek zarzucać Arce w kontekście korupcji...
A kto zawdzięcza "największe sukcesy" niejakiemu Nikosiowi?? Kupiony Puchar, kupiony ekspresowy awans z III do I ligi. Ów gentlemen za owe "zasługi" został odznaczony przez władze miasta... buahahahahaha A kto pamięta wpsaniałego gola Jojki w barażach?? Cała Polska to widziała... O ostatnich przekrętach w IV i III lidze pod patronatem Klocka to nawet nie ma co wspominać
- 0 0
-
2008-04-17 22:26
hmm nowy trener będzie musiał chyba być "policjantem"
i godzinę policyjną imprezowiczom wprowadzić... Inaczej czarno widzę. Gwiazdorzy za dużo energii na "baletach" tracą, a później porządni Ludzie przez nich pracę tracą. Najgorzej jak gwiazdorstwo baletowo- telewizyjne pochłania całą ambicję i siły.
Piłkarzy trzeba było powyrzucać, to oni schrzanili.Nie są nowicjuszami, niektórzy jak na piłkarzy to niemal w wieku węgla kamiennego więc nie można powiedzieć że szkoleniowiec winien. Szkoda Pana Stawowego...Klasa Gość (Powodzenia Panie Wojtku!)- 0 0
-
2008-04-17 22:29
dalej leczcie swoje kompleksy malutkie szprotki !!! Nikoś , Wałesa Tusk, Bielecki. Jankowski, Kurski, Płażynski Wołek i dziesiatki innych znanych osobostosci. Kto jeszcze nam co kupił załatwił i zdobył gorkę na ejsmonda co ???? ZAWSZE DRUDZY !!! Rozumiem, tak to musi boleć tępe rybie łby !!!
hehehehe..........- 0 0
-
2008-04-17 22:35
Piotr Sopot
a Ty się przypadkiem nie powtarzasz? Taki zapis pojawia sie na kazdym forrum po kilka razy.
Kopiujesz i wklejasz tak? To cię kreci?- 0 0
-
2008-04-17 22:40
Prawda boli, wyznawcy Rudolfa H.!!! hehehehehe
Porzucajcie może w siebie bananami... I dlaczego chcecie zapomnieć o waszym dobrodzieju, 'zasłużonym dla Gdańska' Panu Nikodemie S.??? Nieładnie
- 0 0
-
2008-04-17 22:40
Do kibiców drukarki
Pewnie śledziu
- 0 0
-
2008-04-17 22:52
JAK TAM SLEDZIE BYLO WE WROCKU SLYSZALEM ZEGRUBA EKIPA POJECHALA
BUHAHAHHAHA KONIEC FUJARKI- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.