jag.
2005-02-26 22:36
Gedania wygrała 3:1
2005-03-01 12:57
Były półfinały i w prasie cisza.Co wywalczyli nasi juniorzy na ćwierćfinałach? Jest się czym pochwalić, czy raczej nie?
2005-03-01 13:26
Zajęli ostatnie miejsce w grupie
2005-03-01 16:51
Słuchajcie...jestem juniorem stoczniowca...widziałem dobre i złe chwile gry naszej dróżyny! Tylko dlaczego akurat te złe wyniki są na najważniejszych turniejach-meczach? Osobiście uważam że to jest wynik słabej psychiki zawodników! Kiedy dochodzi do meczu wszyscy sie spinają i gra która z tego wynika jest gorsza jak młodzików...! Tak było i tym razem! Chyba rezygnuje już z grania...gdziekolwiek w trójmieście? Chyba że na własny koszt i indywidualnie tzn. na rozgrywki plażowe może się jeszcze wybiore! Drażni mnie to iż chłopaki mają za dużo treningów i kiedy wchodzą na boisko nie mają radości z gry robią to tak jakby z musu! Niby się cieszą ale to nie jest szczere, sztuczne zbiegnięcie się do kólka i cichy okrzyk...nie, nie o to chodzi w siatkówce!? Kiedy nie ma dopingu ze strony kibiców i samej dróżyny nie ma adrenaliny nie ma grania, a przedewszystkim radości z tego wszystkiego...Zobaczcie np. na taką dróżyne seniorską Olimpia Sulencin??...Chyba tak ta co ostatnio grała z siecią...technika może nie prtzewyższają naszych ale zgraniem i radością z gry napewno! to jest klucz do wygranej! Radość rozładowuje stres i jest siła napędową do poświeceń..!! Jestem nieszczęśliwy...ponieważ uważam że trener nie dał mi szansy...? Byłem uzywany do zmian aby wybić przeciwnika z zagrywki fajne zadanie nie...? Tylko że ja z takimi żeczami nie potrafię się godzić widząc że chłopaki se nie radzą i nie mogę im pomóc! Podnieść ich na duchu wziąść ciężar gry na siebie!! Byłem na to gotowy, niestety "na stałe" - powiedzmy zostałem wpisany do 1 składu dopiero w 3 meczu w 2 secie?!? Nie zagrałem dobrego meczu, ale po co miałem go grać skoro ja i koledzy byliśmy już wszystkim wcześniejszym tak załamani że nie mogliśmy się podnieść...? Kluczem do zwycięstwa moim zdaniem był 1 mecz i psychiczne podbudowanie się po jego ewentualnym zwyciestwie...Teraz patrząc na ten list chcaiłbym przeprosić administratorów tej strony za mój dość długi wykład:P...oraz chłopaków!!! Pokażcie w przyszłym roku na co was stać i zdobadzcie MISTRZA...
2005-03-01 18:29
"Bardzo prosimy o niepopełnianie rażących błędów ortograficznych" to cytat z góry ;P
Drużyna drużyna drużyna ... wykuj sobie na pamięć, bo inaczej ktoś gotów jeszcze pomyśleć, że to ci od podnoszenia szlabanów :)
Zorientowani wiedzą jak gra Bobek, więc trener dał po prostu d***.
Popieram powyższą wypowiedź (choć chaotyczna jest nad wyraz)
;)
2005-03-02 00:07
"Drażni mnie to iż chłopaki mają za dużo treningów i kiedy wchodzą na boisko nie mają radości z gry robią to tak jakby z musu! Niby się cieszą ale to nie jest szczere, sztuczne zbiegnięcie się do kólka i cichy okrzyk...nie, nie o to chodzi w siatkówce!?"
sorry ale jak chlopaki maja nabierac umiejetnosci jak nie przez ciezkie treningi, jezeli lubia ten sport to powinni zawsze sie cieszyc a jezeli sie ich nie cieszy i nie chce im sie to powinni zmienic dyscpline!popatrz na sms przeciez oni tam maja 2 razy w ciagu dnia trening i napewno podczas meczu ciesza sie i dopinguja nawzajem! wiec problem napewno nie tkwi w tym! nie chce dochodzic dlatego tak vylo ale napewno treningi nie sa przyczyna tego
a tak po za tym to wpis ok;)
2005-03-02 15:49
Jetsem dysorto......downem więc musicie mi wybaczyć to iz napisałem drużyna przez "ó"....Pozdrawiam Bobek...:]]]
2006-03-15 18:06
maja tokarska jest niesamowita 14 lat i 191 cm oby dalej rosła. wielki podziw
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
