- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (118 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (67 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (97 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Jarosław Bieniuk po sezonie zakończy karierę
Lechia Gdańsk
Jarosław Bieniuk podjął decyzję o zakończeniu piłkarskiej kariery po zakończeniu obecnego sezonu ekstraklasy. 35-letni obrońca zamierza poświęcić się rodzinie. Lechia zamierza zorganizować swojemu kapitanowi oficjalne pożegnanie i liczy, że w przyszłości pomoże w klubie w szkoleniu młodzieży.
Najwięcej czasu spędził jednak w Amice Wronki (1998-2006), z którą występował w rozgrywkach pucharu UEFA. Z Wronek ruszył do Turcji (dwa sezony i pół sezonu spędził w Antalyasporze Kulubu). Następnie starał się o angaż w cypryjskiej Omoniii Nikozja, ale ze względu na problemy z jego certyfikatem, klub zrezygnował ze stopera.
Bieniuk wrócił do Polski, gdzie 3,5 sezonu spędził w Widzewie Łódź. Kontrakt podpisał, gdy klub występował w I lidze i następnie uzyskał z nim awans do ekstraklasy. 9 lipca 2012 roku rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z łodzianami i związał się z Lechią, z którą podpisał 2-letni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny sezon.
BIENIUK WRÓCIŁ DO LECHII
W pierwszym sezonie po powrocie Bieniuk rozegrał dla Lechii w ekstraklasie 29 meczów, z czego 28 w pełnym wymiarze czasowym. Opuścił tylko jedno spotkanie, w inauguracyjnej kolejce, gdyż musiał pauzować za czerwoną kartkę, którą "zarobił" jeszcze w barwach Widzewa.
Jesienią jego pozycja na środku gdańskiej defensywy przez większość czasu była niepodważalna, a "Palmer" zbierał znakomite recenzje za współpracę z Sebastianem Maderą. Pod koniec rundy stracił jednak miejsce w wyjściowej jedenastce po tym, gdy Lechia straciła 8 bramek w dwóch kolejnych meczach z Widzewem i Lechem Poznań.
Na domiar złego, w zimowym okresie przygotowawczym kontuzja pleców, a także problemy zdrowotne małżonki, znanej aktorki Anny Przybylskiej, uniemożliwiły mu udział w zgrupowaniach zespołu w Grodzisku Wielkopolskim oraz tureckim Belek.
Na boisko wybiegł jednak w pierwszym składzie już w drugim meczu wiosny przeciwko Zawiszy w Bydgoszczy. Udanie zastąpił pauzującego za kartki Maderą, a Lechia wygrała 3:0.
LECHIA POKONAŁA ZAWISZĘ, HAT-TRICK TUSZYŃSKIEGO
Z decyzją o zakończeniu karieru Bieniuk nosił się jednak od dłuższego czasu. We wtorek oficjalnie poinformował, iż piłkarskie buty zawiesi na kołku, gdy tylko skończą się obecne rozgrywki.
- Myślę, że to jest dobry czas na to żeby skończyć karierę. W tym roku kończę już 35 lat i swoje na boiskach wybiegałem i wygrałem. Myślę, że to jest też już odpowiedni czas, żeby poświęcić się rodzinie. Moje marzenie spełniło się, bo na koniec mojej przygody z piłką mogłem wrócić do Gdańska i zagrać w Lechii w ekstraklasie na nowym stadionie. Lechia z roku na rok staje się coraz lepszym klubem. Mam nadzieję, że jakąś cegiełkę do budowy tej marki dołożyłem - podkreślił "Palmer" za pośrednictwem klubowej strony.
Kapitan gdańszczan zaznaczył jednocześnie, że decyzja ta nie wpłynie na jego zaangażowanie w meczach, które Lechia ma do rozegrania na wiosnę.
- Wręcz przeciwnie, będę miał zdwojoną motywację do tego, aby kibice zapamiętali mnie z jak najlepszej gry - zapewnia Bieniuk, który w polskiej ekstraklasie rozegrał 233 mecze strzelając 12 bramek.
Gdański klub planuje oficjalne pożegnanie Bieniuka z gdańską publicznością podczas meczu na PGE Arenie na jednym z ostatnich spotkań sezonu.
- Szkoda, że Jarek zdecydował się na zakończenie kariery piłkarskiej, z drugiej jednak strony cieszę się, że nastąpi to w Gdańsku. Z Lechii wypłynął na szersze wody i tu zakończy karierę jako kapitan drużyny. Mam nadzieję, że swoim doświadczeniem i pogodą ducha wesprze jeszcze swoją Lechię np. pomagając szkolić młodzież. Drzwi Lechii na pewno będą dla Jarka otwarte - powiedział prezes Lechii Gdańsk Bartosz Sarnowski.
Kluby sportowe
Opinie (39) 8 zablokowanych
-
2014-03-04 11:30
to wina tuska
- 15 4
-
2014-03-04 11:32
dzięki za wszystko
i dużo zdrówka dla Ani. Przy okazji może zabierz ją kiedyś na meczyk, podniesie to z pewnością atrakcyjność spotkania. Ba ... jeszcze bardziej podniesie atrakcyjność spotkania.
- 36 1
-
2014-03-04 11:33
duża klasa na boisku i poza nim
profesjonalista, co w naszej lidze rzadko się zdarza...
potrafił po przegranym meczu podejść do dziennikarzy i mieć na tyle cywilnej odwagi, żeby przyznać się do błędu
duża strata dla Lechii, może nie pod względem sportowym, bo metryki nie da się oszukać, ale jego cechy przywódcze, charakter i doświadczenie były w zespole nieocenione
wystarczy mieć nadzieję, że Jarek zostanie w Lechii i będzie pracował na Jej sukcesy już w innym charakterze
Jarek - duży szacun!!- 44 2
-
2014-03-04 11:57
"Kończ waść-wstydu oszczędź"!!! (2)
Najgorszy obrońca w lidze ....
- 6 71
-
2014-03-04 13:09
(1)
Jesteś głupi jak mod z forum lechia.gda.pl
- 11 4
-
2014-03-04 13:12
Dziękuj Bogu co dzień rano że obdarzył ciebie taką mądrością nad mądrościami ....
już długo tak się nie roześmiałem z lehistów....
- 1 13
-
2014-03-04 12:19
Dzięki Jarek za wszystko
i niech dobry Pan Bóg da Ci i Twojej małżonce siłę w walce z jej chorobą.
- 33 2
-
2014-03-04 13:03
Panie Jarosławie, powodzenia - BAŁTYK GDYNIA !!!
- 26 2
-
2014-03-04 13:16
Szkoda, ale rozumiem przyczyny
Powodzenia życzę...
- 24 1
-
2014-03-04 15:39
zagrywka
Taka zagrywka przed rozmowa o kontrakcie.
Niby, że branie pieniędzy nie jest nawazniejsze.- 1 17
-
2014-03-04 15:47
Nareszcie!!!
Lepiej późno niż później
- 1 20
-
2014-03-04 15:48
Palmer... (1)
A.C.Milan miał Maldiniego...a Lechia ma cały czas Palmera....Jarek,jeszcze rok i będzie o.k.
- 14 2
-
2014-03-04 15:53
rok?
tylko nie to
- 1 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.