- 1 Lechia sparuje i sprzedaje karnety na jesień (51 opinii)
- 2 Nowy dyrektor i dwa pożegnania w Arce (92 opinie)
- 3 Kapitan Trefla zostaje i gra o igrzyska (2 opinie)
- 4 Hitowy transfer w koszykówce (18 opinii)
- 5 Arka traci dwóch podstawowych piłkarzy (114 opinii)
- 6 Przegrały medal przez małe punkty (3 opinie)
Kobzar grała przeciwko Polsce
Reprezentacja Polski piłkarek ręcznych zajęła trzecie miejsce w turnieju o Puchar Karpat, który rozegrano w Rumunii. W biało-czerwonych barwach wystąpiło pięć szczypiornistek Vistalu Łączpolu Gdynia, a szósta zagrała w drużynie... Ukrainy. Rozgrywki PGNiG Superligi wznowione zostaną w najbliższy weekend. W niedzielę w Tczewie odbędą się derby Pomorza.
To druga ligowa przerwa w tym sezonie, która została poświęcona przygotowaniom żeńskiej kadry do turnieju kwalifikacyjnego do fazy play-off eliminacji mistrzostw świata 2011. Od 1 do 5 grudnia biało-czerwone w Lublinie zmierzą się z Austrią, Cyprem, Wielką Brytanią i Słowacją.
Jak pamiętamy debiut duńskiego szkoleniowca Kima Rasmussena w roli selekcjonera kadry polskiej miał miejsce w Gdyni, w wygranym meczu nad Chinami 29:17 (23 września). Trener konsekwentnie stawia na szczypiornistki Vistalu Łączpolu. W 16-osobowym składzie, który grał w Rumunii, było ich aż pięć: Małgorzata Sadowska, Patrycja Mikszto, Aleksandra Jędrzejczyk, Katarzyna Koniuszaniec i Patrycja Kulwińska.
Natomiast szósta gdynianka, Sabina Kobzar zagrała w reprezentacji Ukrainy. I właśnie od meczu z tą drużyną rozpoczęły zawody Polki. Nasz zespół sporo tracił w pierwszej połowie, ale na trzy minuty przed końcem prowadziły 28:25. Ostatecznie skończyło się remisem 28:28 (11:16). Kobzar zdobyła w tym pojedynku jedną bramkę.
Również pościg, ale już nie tak udany, miał miejsce w meczu biało-czerwonych z Rumunkami. Zaczęło się od 2:7, ale na początku drugiej połowy udało się zbliżyć na 16:18. Do niespodzianki nie doszło. Przegraliśmy z faworyzowanymi gospodyniami 24:32 (13:17).
Jak się okazało zbyt wysoką, bo drugie miejsce w końcowej klasyfikacji na rzecz Ukrainy Polki przegrały właśnie słabszym bilansem bramkowym. Na zakończenie rozgrywek biało-czerwone zanotowały sukces nad Macedonią 27:24 (14:11). Znów nie obyło się bez wahań formy. Nasza drużyna prowadziła 19:13, ale pozwoliła dojść rywalkom na 22:22.
Każda z gdyńskich bramkarek rozegrała po dwa spotkania, a z zawodniczek z pola najwięcej bramek z zawodniczek Vistalu Łączpolu zdobyła Aleksandra Jędrzejczyk.
POLSKA: Sadowska, Mikszto Jurkowska - Jędrzejczyk 4 bramki (w poszczególnych meczach 1,2,1), Kulwińska 2 (1,0,1), Koniuszaniec (0,-,0), Załęczna 12 bramek (3,2,7), Stachowska 5 (0,5,0), Lisewska 0 (0,-,0), Wolska 3 (0,0,3) Zalewska 4 (2,1,1), Byzdra 11 (8,0,3), Semeniuk-Olchawa 12 (4,3,5), Niedźwiedź 23 (9,8,6), Wojtas 0 (-,0,0), Leśkiewicz 3 (-,3,-).
Tabela po 7 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | KGHM METRACO Zagłębie Lubin | 7 | 7 | 0 | 0 | 212-168 | 14 |
2 | SPR Lublin | 7 | 6 | 0 | 1 | 224-188 | 12 |
3 | Vistal Łączpol Gdynia | 7 | 5 | 1 | 1 | 216-156 | 11 |
4 | Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 7 | 5 | 1 | 1 | 202-160 | 11 |
5 | Start Elbląg | 7 | 3 | 1 | 3 | 208:180 | 7 |
6 | AZS Politechnika Koszalińska | 7 | 3 | 1 | 3 | 185:185 | 7 |
7 | Ruch Chorzów | 7 | 3 | 1 | 3 | 171:191 | 7 |
8 | KSS Kielce | 7 | 2 | 1 | 4 | 198:226 | 5 |
9 | Zgoda Ruda Śląska | 7 | 1 | 2 | 4 | 187:196 | 4 |
10 | KPR Jelenia Góra | 7 | 2 | 0 | 5 | 199:240 | 4 |
11 | AZS AWF Sportconcept Wrocław | 7 | 1 | 0 | 6 | 144:179 | 2 |
12 | Latocha Sambor Tczew | 7 | 0 | 0 | 7 | 156:233 | 0 |
W najbliższy weekend rozegrana zostanie ósma kolejka PGNiG Superligi. Vistal Łączpol w niedzielę zagra na wyjeździe z beniaminkiem, drużyną Latocha Sambor. Początek meczu w Tczewie o godzinie 16.00. Wynik można już obstawiać w naszym typerze.
Kluby sportowe
Opinie (33) 3 zablokowane
-
2010-11-02 09:27
obstawiam 40:10 w Tczewie (8)
- 2 10
-
2010-11-02 10:01
nie ma szans na 10 bramek dla Elbląga - będzie więcej (2)
już wystarczającym ewenementem było 15 bramek dla Koszalina, co nie zmienia faktu, iż wynik spotkania w EB może być tylko jeden.
Im będzie wyższy tym lepiej (piotrcovia goni nas bilansem bramek)- 0 8
-
2010-11-03 09:03
o jakim elblagu ty piszesz???? (1)
- 1 0
-
2010-11-03 10:49
fakt, widać pomyłka w druzynie gospodarza.
ale reszta pasuje
- 1 2
-
2010-11-02 13:14
a nie 62:7???? :/
- 1 3
-
2010-11-02 16:27
Tczew
...i Ciepliński będzie mógł opowiedzieć, że dzięki jego wspaniałym treningom zespół się przebudził i przerwał passę nie udanych spotkań.
- 9 4
-
2010-11-02 18:49
(2)
wiadomo że faworytem spotkania są goście, ale Sambor gra z meczu na mecz lepiej i zdecydowanie lepiej niz w pierwszej kolejce, więc wymyslanie takich wyników to można między bajki włożyć. Ciekawe czy ten obstawiający wynik widział jakiś mecz Sambora na żywo, że takie farwazony klepie???
- 6 1
-
2010-11-03 09:05
hahah (1)
bilans
156:233
jak w takim tempie będzie grać lepiej to może jakiś punkcik złapie w 28 kolejce
CZAS ZMNIEJSZYĆ LIGĘ DO 8 drużyn !!!!- 0 5
-
2010-11-05 17:48
widze że czytanie ze zrozumieiem jest ponad Twoje siły :/
- 1 0
-
2010-11-02 10:02
KIBIC (1)
BRAWO OLA!!!
GRATULACJE!!!
TAK 3MAJ!!!- 6 10
-
2010-11-03 09:06
hahah
4 bramki w 3 meczach
też mi osiągnięcie ....- 6 2
-
2010-11-02 15:30
no to POljaki
przyjeżdzać do Tczewa i pokazać jak kibicuje pikniczki. A nie cisnać ciągle na KK.
- 4 9
-
2010-11-02 22:53
KK na pewno się zjawie i to w nie małej ilości ;]
- 1 4
-
2010-11-03 15:35
Powołania kadrowe reprezentacji przypominaja mi pana Krzysztofa P.
Z powołanych dziewczyn VŁG na dzień dzisiejszy tylko Sadowska reprezentuje poziom kadry narodowej. Więc te powołania trochę martwią (Wojtas zero w klubie a powołanie i to samo zero w kadrze) i to nie jedyne nazwisko które na dzień dzisiejszy nie powinno być w kadrze. Ciekawe na jakiej podstawie pan trener wysyła powołania.
- 10 2
-
2010-11-03 15:38
Do idioty nade mna (2)
Skoro Pan Pomorski na handballu tak dobrze wypowiada sie o kadrowiczkach i stylu ich gry to widocznie coś musi iść do przodu!! A ty idioto/ko zamiast sie cieszyc ze az tyle naszych pilkarek tam gra, to zawisc i zazdrosc tylko wnosisz!!
- 1 11
-
2010-11-03 16:36
Co do tych powołań to też się zgodzę trochę zastanawiają. A kolegę poniosło z tym Panem Pomorskim to, że dobrze wyraża się o kadrze o niczym nie świadczy to nie wyrocznia. A prawdziwy egzamin kadrę czeka w grudniu w Lublinie.
- 2 2
-
2010-11-05 17:52
hahaha
Misiek P. - najwiekszy autorytet Polskiej Kobiecej Piłki Ręcznej!!!!!!!!! To że zna 80% piłkarek w polsce to nie znaczy że jest obiektywny
- 2 1
-
2010-11-03 15:57
na temat SPRu (jutro o 9:00 waży się sprawa dofinansowania klubu z miasta dodatkowymi 0,5mln złotych)
Mistrzynie Polski w piłce ręcznej SPR Lublin nadal nie trenują. - Podobno ćwiczą, ale indywidualnie - mówi prezes Andrzej Wilczek. Jest to forma protestu przeciwko trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znalazł się klub.
Szczypiornistki już od kilku miesięcy nie otrzymują należnego im wynagrodzenia. Problemy te nawarstwiły się po odejściu z klubu sponsorów strategicznych - najpierw Asseco Business Solutions, a potem Zakładów Azotowych Puławy, którzy nie przedłużyli umów. W ich miejsce nie udało się pozyskać innych. - Nasza sytuacja stała się na tyle dramatyczna, że wszystkie razem podjęłyśmy decyzję o zaprzestaniu treningów - mówiła na zwołanej w czwartek konferencji prasowej Sabina Włodek, kapitan drużyny, radna miejska. - Po prostu nie jesteśmy już w stanie tak dłużej żyć.
Pewnym wyjściem byłoby podjęcie przez radnych uchwały o przystąpieniu miasta do spółki akcyjnej SPR Lublin, co może nastąpić na najbliższej sesji, która odbędzie się jutro. Wybierają się na nią także zawodniczki.
Z funkcji prezesa zrezygnował Andrzej Wilczek. Przed sześciu laty - w podobnej sytuacji - to właśnie on uratował klub powołując do życia SPR. - Oddałem się do dyspozycji rady nadzorczej - stwierdził prezes Wilczek. - Mam już dość tych przepychanek ze sponsorami i zawodniczkami. Można powiedzieć, że jestem takim żebrakiem, bo choć w krawacie, to chodzę i żebrzę o jakieś pieniądze dla klubu. Przetrwaliśmy do tej pory dzięki pomocy miasta i indywidualnych sponsorów, ale to nie wystarcza. Prosiłem szczypiornistki, aby wstrzymały się z protestem, lecz nie posłuchały. Szkoda, ale to może dawać do myślenia, że mój czas w tym klubie dobiegł końca. Muszę jednak dodać, że nasze zadłużenie jest zdecydowanie mniejsze niż w momencie obejmowania przeze mnie klubu. Wówczas same zobowiązania wobec piłkarek wynosiły 1,5 mln. zł. Wtedy jednak zrzekły się tych pieniędzy, aby grać w nowym klubie i wywalczyliśmy kilka następnych złotych medali. Na pewno nie doszłoby do tego, gdybym nie włożył w zespół własnych i sponsorów pieniędzy. To pozwoliło nam wystartować i, jak się okazało, z powodzeniem. Niestety teraz po prostu mamy nóż na gardle i trudno powiedzieć, jak to się wszystko dalej potoczy.
Warto przypomnieć, że lubelski zespół już 15 razy zdobył tytuł mistrza Polski. Udanie występował też na arenie międzynarodowej. W 2001 roku lublinianki wywalczyły Puchar EHF. W tym sezonie SPR nie zakwalifikowało się do elitarnej Champions League, ale występuje w Pucharze EHF. W trzeciej rundzie tych rozgrywek mistrzynie Polski zmierzą się z francuskim HAC Handball Hawr. Pierwszy mecz ma się odbyć za niecałe dwa tygodnie w Lublinie. Oczywiście pod warunkiem, że będą środki na zorganizowanie tego spotkania i późniejszy wyjazd na rewanż. - Tu sytuacja także nie jest prosta, bo w przypadku oddania spotkań walkowerem trzeba zapłacić 40 tys. zł. kary, a klub przez dwa lata nie może uczestniczyć w rozgrywkach europejskich - kończy prezes Wilczek.
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin- 3 1
-
2010-11-03 16:00
a propos: ASSECO Business Solutions
Może ta spółka córka by chciała Gdynianki dofinansować? :)
Na tej samej hali grają koszykarze przez firmę-matkę sponsorowani.
a potem heja na ligę mistrzów za rok,lub dwa- 3 4
-
2010-11-04 21:45
(13)
Czy ktoś zna dokładny adres hali w Tczewie?
- 2 3
-
2010-11-04 23:22
Oczywiście (5)
ale pikniki tam nie potrzebne.
- 1 5
-
2010-11-05 14:33
(4)
a skąd wiesz że ten ktoś jest akurat piknikiem ?
- 2 1
-
2010-11-05 15:00
Bo nie pikniki (3)
wiedzą gdzie będzie mecz.
- 0 4
-
2010-11-05 15:13
bo pewnie dostali info z klubu. (2)
mądrale z tego KK
- 3 1
-
2010-11-05 17:53
hahaha dobre :-D (1)
- 2 1
-
2010-11-05 18:25
Jednak KK to jeszcze dzieciaczki. Im mniej kibiców tym lepiej? Żałosne, jak nie drzesz ryja nie możesz oglądać meczu. Brawo
- 2 2
-
2010-11-05 17:56
II LO w Tczewie (6)
ul. Królowej Marysieńki 10
- 2 1
-
2010-11-05 19:56
sun (5)
Nie chcecie raz w trakcie meczu odkrzyknać to po co jest doping? Bez dopingu KK dużo lepiej będzie więc pokażesz jak powinno wygladac dopingowanie
- 1 2
-
2010-11-05 23:40
(4)
Nic nie będę pokazywał. Zastanów się razem z kolegami, czy ma być pięć osób krzyczących, czy lepiej 200 z czego pięć krzyczących. Mam wrażenie, że dla ciebie ten co nie krzyczy jest gorszy, albo wcale nie powinien pojawić się na hali. Trochę dziwne podejście. Proponuje nawiązać kontakty z KK z innych miast, może innych sportów (siatkówka) i zapytać na czym polega doping.
- 3 2
-
2010-11-06 06:56
Akurat o dopingu wiem więcej niż ci się wydaje (3)
- 1 3
-
2010-11-06 17:49
(2)
Właśnie nic nie wiesz. Nie tolerujesz pikników. Zdajesz sobie sprawę, że wśród pikników mogą siedzieć ludzie dysponujący dużymi pieniążkami i mogą np zostać sponsorem i w ten sposób wzmocnić drużynę. Poza tym jak mecz jest zacięty to do dopingu potrafi włączyć się cała hala. Warunek jest jeden - nic na siłę.
- 2 2
-
2010-11-06 18:47
ani razu hala się jeszcze nie włączyła (1)
pajacu jeden. Pieniążki i pieniążki och jeny
- 1 2
-
2010-11-06 20:51
do zobaczenia w Tczewie
jutro pajacyku sun. Mam nadzieje, że będziesz.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.