- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (179 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (90 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (62 opinie)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Kościecha w drodze
Energa Wybrzeże - żużel
Wychowanek Apatora Toruń uzgodnił z prezesem Markiem Formelą większość szczegółów. Do 25 listopada "Kostek" musi dojść do porozumienia z macierzystym klubem odnośnie kwoty, za jaką mógłby przejść do Gdańska. Zawodnik przystał na dwuletnią umowę. Jeśli gdańszczanie nie awansują do ekstraligi, kontrakt może zostać rozwiązany. Część kwoty transferowej jest związana z wynikiem drużyny i zostanie wypłacona w przypadku awansu.
- Jeśli rozpoczęte rozmowy dojdą do pomyślnego końca, a wszystko na to wskazuje, będziemy mieli trzon drużyny, która powinna walczyć o awans - mówi Marek Formela. - Tworzyliby go Tomasz Chrzanowski, Krzysztof Pecyna, Robert Kościecha i Brian Karger. Propozycje nie do przyjęcia złożyli nam Peter Karlsson i Stefan Andersson, żądając kilkunastu tysięcy euro za sam podpis na kontrakcie. Ci zawodnicy mają może swoją wartość marketingową, ale nie odpowiada ona ich wartości sportowej. Traktowanie naszej ligi jako źródła taniego przychodu, w Gdańsku nie ma szans powodzenia. Postawa tych zawodników to skutek ograniczeń wprowadzonych do regulaminu. Trener Dzikowski przedstawił nam oferty młodzieżowców. Rozważamy je i pod koniec tego tygodnia lub na początku przyszłego powinno być wiadomo z kim chcemy jeździć - dodał prezes Wybrzeża.
W przedstawionej przez trenera Dzikowskiego propozycji składu na przyszły rok nie ma Adama Fajfera, Pawła Duszyńskiego i Mirosława Giżyckiego, którzy mogą sobie szukać nowych pracodawców. Szansę na występy w Lotosie ma Dawid Cieślewicz, który jest na liście szkoleniowca gdańskiej drużyny. Skład zespołu powinien być znany na początku grudnia.
Kluby sportowe
Opinie (19)
-
2003-11-17 09:16
Nie ma oferty od Wybrzeża
Okazuje się, że działacze GKS Wybrzeże nie złożyli jeszcze żadnej oferty grupie Lotos S.A. Taką informację przekazał na łamach Dziennika Bałtyckiego rzecznik prasowy Lotosu - Marcin Zacharowicz. Kiedy pojawi się taka oferta? Na razie nie wiadomo. Grupa Lotos nie zajmuje więc na razie oficjalnego stanowiska w sprawie pozostania przy gdańskim żużlu. Wiadomo tylko, że są tym zainteresowani, czego dowodem jest deklaracje prezesa Pawła Olechnowicza w telewizji.
przegladzuzlowy.pl- 0 0
-
2003-11-17 12:57
Ten sam rzecznik RN powiedzial, ze nbie ma oferty, ale Lotos moze spokojnie kompletowac sklad... :)
Czyli jak Wybrzeze wysle propozycje wspolpracy to RN sie zgodzi :)- 0 0
-
2003-11-17 16:27
PANIE MARKU
PO CO NAM KOŚCIECHA? JEST WIELU TAKICH, KTÓRZY PREZENTUJĄ PODOBNY POZIOM SPORTOWY ALE PRZERASTAJĄ GO AMBICJONALNIE. POTRZEBUJEMY WALCZAKÓW. KOSCIECHA SIĘ WYPALIŁ
- 0 0
-
2003-11-17 18:07
Trochę szybciej...
No, taki skład mi się podoba, ale może zamiast gdybania wreszcie by ktoś podpisał kontrakt. Tak to wszystko w porzo! Byle wreszcie rafineria złożyła ofertę sponsoringu.
Szkoda tylko, że odrzucili ofertę mr.Anderssona (matrixowa kwota za kontrakt), gdyż bardzo go lubię i chyba nie muszę przypominać, jak jeździł w zeszłym roku.- 0 0
-
2003-11-17 19:13
BEDZIE OK!!!
NIECH PODPISUJE SZYBCIEJ TE KONTRAKTY I JESZCZE NIECH JAKIEGOS DOBREGO JUNIORA A NAJLEPIEJ 2 KASPRZAKA I MISKOWIAKA.WTEDY EKSTRALIGA JEST JUZ NASZ!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2003-11-17 21:26
NIcki Pedersen najdroższym żużlowcem świata
Blisko milion złotych musi mieć w kasie klub żużlowy, jeżeli chce zatrudnić aktualnego mistrza świata. - Gdy wpłynęła jego oferta, niemal pospadaliśmy z krzeseł - przyznaje jeden z działaczy RKM. Najtańszą gwiazdą z zagranicy jest Leigh Adams
Nowy regulamin rozgrywek żużlowych zakłada, że stali uczestnicy cyklu Grand Prix mogą startować tylko w ekstralidze. W założeniu ten przepis miał ograniczyć żądania finansowe czołowych zawodników świata. Czy tak jest w istocie? Raczej nie, bo najlepsi wciąż się wysoko cenią i bez problemu znajdą zatrudnienie.
Rekordzistą jest na razie N. Pedersen, który do tej pory jak ognia unikał startów w polskiej ekstralidze (jeździł w I lidze w GKM, Wybrzeżu, ZKŻ i RKM). W kolejnym sezonie wyboru już mieć nie będzie, bo jako stały uczestnik GP nie może startować w niższej klasie rozgrywek. Mistrz świata uczcił ten fakt zażądaniem podwyżki; według rybnickich działaczy - dwukrotnej. - Gdy do klubu wpłynęła jego oferta, niemal pospadaliśmy z krzeseł - przyznaje jeden z działaczy RKM.
Pedersen chciał 30 tys. euro za przedłużenie kontraktu, 500 euro za każdy zdobyty punkt (razem z bonusami), zwrotu kosztów podróży (do 12 tys. zł za każdy mecz) i dodatkowo znalezienia sponsora na 50 tys. euro. W sumie daje to zarobki niemal dwukrotnie większe niż np. gaża Leigh Adamsa w Lesznie (Australijczyk będzie dostawał 150 funtów za punkt i 1500 funtów zwrotu kosztów).
To oznacza także, że Duńczyk prawdopodobnie pobije rekord Jasona Crumpa, który w ubiegłym sezonie rozpoczynał negocjacje z Apatorem/Adrianą od kwoty 45 tys. funtów. - Rok temu w mistrzostwach świata zająłem 12. miejsce, w tym sezonie jestem najlepszy, dlatego też moja wartość rynkowa wzrosła. Czy zgodzę się zmniejszyć swoje wymagania? Trudno na razie powiedzieć. Nie miałem jeszcze propozycji od innych polskich klubów, ale jestem pewien, że takie będą - przyznaje N. Pedersen.
Kto może Duńczyka zastąpić w Rybniku? Być może Rune Holta, który jest zupełnie osobnym przypadkiem. Ostatnio żużlowiec pochwalił się, że jego tegoroczny budżet wynosi milion złotych, a w przyszłym sezonie ma być jeszcze większy. Na razie Norweg z polskim paszportem zażądał sporej podwyżki od Włókniarza Częstochowa. - Złożyliśmy mu ofertę kontraktu, taką, jakiej oczekiwał, a więc na poziomie Ryana Sullivana. Lepszej nie jesteśmy w stanie mu przedstawić - przyznaje prezes mistrza Polski Marian Maślanka.
Holta może w lidze polskiej jeździć jako krajowy zawodnik, ale...nie musi. Być może sam zdecyduje się startować jako obcokrajowiec, jeżeli otrzyma korzystniejszą ofertę. Na razie nie podjął żadnej decyzji i wyjechał na wakacje do Tajlandii.
Na szczęście większość zawodników z elity GP zachowuje zdrowy rozsądek. Za dotychczasowe pieniądze chcą w Polsce jeździć m.in. Sullivan, Crump, na słabszy finansowo kontrakt zgodził się Adams.
Zarobki czołowych żużlowców świata (nie licząc Pedersena) nie są jednak zbyt wygórowane, biorąc pod uwagę dochody znacznie mniej utytułowanych krajowych zawodników. Sebastian Ułamek dwa lata temu w Lesznie dostawał 1000 zł za punkt, a za każdy mecz, w którym zdobył więcej niż 10 pkt, dodatkowo 10 tys. zł premii. W sumie zarobił w trakcie sezonu około pół miliona i odszedł do Częstochowy, gdzie dostał jeszcze więcej. Nie on jest jednak krajowym rekordzistą, a Krzysztof Cegielski, który we Wrocławiu wynegocjował sobie rok temu 100 tys. dolarów za sam podpis na kontrakcie i 1500 zł za każdy zdobyty punkt.
Imponująco pod tym względem wygląda porównanie z uznawaną za najsilniejszą pod względem sportowym na świecie ligą szwedzką. "Gazecie" udało się ustalić, że czołowy polski żużlowiec od szwedzkiego pracodawcy otrzymuje 800 zł za punkt i 2500 zł zwrotu kosztów podróży. - To najlepiej obrazuje stan w jakim znalazły się finanse naszej ligi - przyznaje prezes jednego z klubów ekstraligi.
jp
Kto gdzie z GP?
Włókniarz Częstochowa - Ryan Sullivan*
Apator/Adriana Toruń - Jason Crump (?)
BTŻ Polonia Bydgoszcz - Mark Loram (?)
Atlas Wrocław - Greg Hancock lub Andreas Jonsson (?)
ZKŻ/quick/mix Z. Góra - Greg Hancock, Jonsson lub Nicki Pedersen (?)
Unia Leszno - Leigh Adams*
RKM Rybnik - N. Pedersen, Rune Holta (?)
Unia Tarnów - Tony Rickardsson*
* - podpisali kontrakty
Cennik gwiazd
podpis na kontrakcie - od 50 do 100 tys. zł
pieniądze za punkt - od 1000 do 2000 zł
zwrot kosztów dojazdu - od 1000 euro do 1500 funtów
gazeta.pl- 0 0
-
2003-11-17 22:15
Do prezesa Formeli!!!!
Panie formela ja nie wiem czy pan jest w temacie czy nie? Widze ze nie qma pan bazy Chodzi o te kilkanascie tysiecy euro co sobie krzyknal Karlsson! Tzn. ile to bylo?Bywal pan na stadionach zuzlowych? Kojarzy pan tego zawodnika?Widzial pan jak on jezdzi? Taka bajera o niskiej sportowej wartosci tego zawodnika swiadczy o pana niewiedzy i neznajomosci tematu!Jezeli mamy awansowac to wytrzasnij te kilkanascie tys.bo moze sie okazac ze on wyladuje np. w Grudziadzu tam jest juz Sawka i jeszcze mamrocza o innych! I co prezesie myslis ze jak zaoszczedzis te pare tys. to wygrasz 1 lige?No qzwa zebys sie nie mylil!! GKS ! GKS ! GKS !
- 0 0
-
2003-11-18 05:27
Pecyna i Karger w Lotosie
W najbliższym sezonie pierwszej ligi żużla w drużynie Lotosu Gdańsk wystąpi Krzysztof Pecyna z Polonii Piła, który był zawodnikiem tego zespołu dwa lata temu.
W Lotosie pojadą również kolejny sezon Tomasz Chrzanowski i Robert Kościecha, którzy do tej pory byli wypożyczeni z Apatora Toruń. Nie jest jest jeszcze rozstrzygnięte, czy gdański klub podpisze z nimi kontrakt na stałe, czy też przedłuży status wypożyczenia.
W gdańskiej drużynie wystąpi też prawdopodobnie Duńczyk Brian Karger. "Ten doświadczony zawodnik jeździł u nas w ubiegłym sezonie. Po jego zakończeniu, przez swojego menadżera zaoferował klubowi chęć dalszej jazdy na podobnych warunkach finansowych" - powiedział w poniedziałek wiceprezes zarządu klubu Wybrzeże Gdańsk, Mariusz Szymański.
onet.pl- 0 0
-
2003-11-18 07:25
i jeszce Bierre w GKS
Jest to mlody ambitny zawodnik ktory napewno przyda sie GKS-owi . walic Karlsonow itp ktorzy chca gore pieniedzy - nasi i tak sa lepsi.
- 0 0
-
2003-11-18 08:24
Do fana
Ziomus tu chodzio jednego Karlssona.Chlopie ostygnij ! Jak mozesz porownywac Bjarre do P Karlssona.Kilkanascie tys. euro to w zuzlu gora siana?No nie nastepny znawca??????GKS GKS GKS
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.