• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Królowa Sportu otwarta na wszystkie dyscypliny

5 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Ponad 200 uczennic i uczniów szkół podstawowych na zaproszenie KL Lechii Gdańsk wystartowało w ostatnich jesiennych zawodach Czwartków Lekkoatletycznych. Ponad 200 uczennic i uczniów szkół podstawowych na zaproszenie KL Lechii Gdańsk wystartowało w ostatnich jesiennych zawodach Czwartków Lekkoatletycznych.

Na pożegnanie jesiennej edycji Czwartków Lekkoatletycznych zwycięzcy w kategorii uczniów szkół podstawowych niemal we wszystkich konkurencjach uzyskiwali wyniki lepsze niż podczas inauguracyjnych zawodów. W rywalizacji przygotowanej przez KL Lechia po wakacjach niepokonani byli: Maria Babińska, Lidia Sulikowska, Andżelika Potapczuk, Sara Grzelec, Dominik Groth i Franciszek Maciąg. Klasyfikację drużynową wygrała po raz kolejny SP 81 z Osowy. Gdański klub wszystkich chętnych zaprasza pod podjęcia regularnych treningów. Trenerzy czekają na stadionie przy ul. Traugutta we wtorki, czwartki i soboty.



ZOBACZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH!

-Udało nam się przeprowadzić jesienne zawody przy dobrej pogodzie. Młodzież systematycznie poprawiała wyniki i chętnie brała udział w zawodach. W ostatnim tegorocznym mityngu dla tego typu szkół wystartowało blisko 240 zawodniczek i zawodników - informuje Stanisław Lange, dyrektor Klubu Lekkoatletycznego Lechia.

Najbardziej zacięta rywalizacja o zwycięstwo rozegrała się w biegu na 300 metrów chłopców. Zawodnicy startowali w seriach, a potem czasy były porównywane i na tej podstawie powstawało końcowa klasyfikacja. W korespondencyjnym pojedynku najlepszy w drugiej serii, Rafał Rompa z SP 67 zaledwie o 0,1 sekundy pokonał biegnącego przed nim Filipa Erdanowskiego z SP 81.

W programie mityngu, który odbył się na stadionie GOKF, było tradycyjnie 14 konkurencji. Sześciorgu uczestnikom udało się wygrać po raz drugi z rzędu. Sara Grzelec zwieńczyła triumf rekordem życiowym w skoku w dal. Jak później nam przyznała doskonałą dyspozycję w lekkoatletyce zawdzięcza treningom... tanecznym.

-Przez sześć lat trenowałam taniec współczesny, a dwa lata temu przerzuciłam się na hip-hop. Jeśli chodzi o lekkoatletykę to w piątej klasie próbowałam startować na 60 metrów. najlepszy czas miałam 9.8. Tej jesieni skaczę w dal i udało mi się wygrać oba zawody, za każdym razem poprawiać wynik - mówi nam reprezentantka SP 11, która w skoku w dal uzyskała najlepszy wynik całych zawodów. Jej wynik był o jeden centymetr lepszy nawet od rezultatu triumfatora konkursu chłopców.

W programie mityngu było 14 konkurencji technicznych, biegowych oraz w chodzie sportowych. W programie mityngu było 14 konkurencji technicznych, biegowych oraz w chodzie sportowych.
Również przedstawiciele innych dyscyplin dobrze czuli się w lekkoatletyce. W rzucie piłeczką palanatową najlepsza okazała się... tenisistka stołowa.

-Od 6,5 roku trenuję w MRKS Gdańsk. Obecnie moim trenerem jest Karol Skolimowski. Moim celem jest poprawienie miejsc w mistrzostwach Polski. Dotychczas w najlepszym starcie w tej rangi turnieju zajęła 13. miejsce - podkreśla Julia Jedlichowska, która w lekkoatletycznym konkursie popisała się regularnością i rzucała niemal w to samo miejsce. Dwa razy zmierzono jej rezultat 34 metry, a w najlepszej próbie miała 50 centymetrów lepszy wynik.

Przekonany do zmiany dyscypliny jest triumfator chodu wśród chłopców, który dotychczas trenował... kręgle. -Byłem zawodnikiem TKKF Dębinki Gdańsk. Na zawodach wojewódzkich w Pucku miałem drugie miejsce. Jednak teraz jestem zdecydowany na treningi chodu. Wziąłem udział w czterech zawodach w tej konkurencji, dwa z nich wygrałem i spodobało mi się - przyznaje Szymon Pecyna, który w Lechii może liczyć na specjalistyczne treningi pod okiem trenera reprezentacji Polski juniorów, Mirosława Stasiewicza.

-Zapraszamy nie tylko do chodu, ale również do konkurencji biegowych czy technicznych. Lekkoatletyka wszechstronnie rozwija. W ramach zajęć mamy również raz w tygodniu treningi na pływalni na Morenie - zachęca dyrektor Lange. Szkoleniowcy Lechii na wszystkich adeptów Królowej Sportu czekają we wtorki i czwartki od godziny 16:00 oraz w soboty od 10:00 na historycznym stadionie klubu przy ul. Traugutta 29.

Zwycięzcy drugich jesiennych zawodów dla szkół podstawowych
wyróżniono tych, którzy wygrali oba mityngi po wakacjach
Dziewczęta
60 metrów: Maria Chojnowska SP 79 9.3
300 metrów: Maria Babińska SP 47 49.6
600 metrów: Lidia Sulikowska SP 81 1:59.3
chód 1000 metrów: Andżelika Potapczuk SP 47 6:20.0

pchnięcie kulą: Maja Knop SP 47 6.85
rzut piłeczką palantową: Julia Jedlikowska SP 47 34.5
skok w dal: Sara Grzelec SP 11 4.21

Chłopcy
60 metrów: Kamil Banasiak SP 47 9.3
300 metrów: Rafał Rompa SP 62 50.4
1000 metrów: Patryk Tanaś SP 79 3:26.5
chód 1500 metrów: Szymon Pecyna SP 49 9:46.6
pchnięcie kulą: Dominik Groth SP 47 8.58
rzut piłeczką palantową: Franciszek Maciąg SP 11 51.0

skok w dal: Karol Urbanowicz SP 11 4.20

ZOBACZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH!

Kluby sportowe

Opinie (8) 1 zablokowana

  • brawo LECHIA fajna impreza

    • 4 2

  • PANOWIE SĘDZIOWIE OPANUJCUE SIĘ!!!!! (5)

    z całym szacunkiem do imprezy bo to fajna sprawa...ale.... Panie Lange proszę o odprawę sędziów bo niestety młodzi sędziowie mają wrażenie że są na mistrzostwach polski!!! Przypominam to są szkoły podstawowe oni mają się bawić sportem!!! a niestety Pan sędzia przy piłeczce palantowej "gwizda" "centymetrowe" spalone niestety w ten sposób pozbawiając kilka młodych adeptów lekkiej tletyki fajnych rekordów życiowych ...to samo w skoku w dal... jak widzę że dzieci płaczą po zawodach bo szanowny PAN SĘDZIA czego byłem świadkiem w ten sposób ich krzywdzi...to jak mamy zachęcić dzieci do uprawiania sportu ??? W ten sposób nic nie zdziałamy

    • 7 9

    • (3)

      to powiedz mądralo ile centymetrów nie jest spalonym a ile juz jest? Czy 2 cm to spalony czy nie? A 3 cm? Zasady są jednakowe dla wszystkich. A ile dzieci by płakało jakby po ich prawidłowych rzutach wygraliby ci, którzy spalili swoje próby bo sędzia uznał rzut po "centymetrowym" spalonym

      • 7 0

      • (1)

        Może najpierw nauczmy dzieci uczciwej rywalizacji i przede wszystkim godzenia się z porażką, a dopiero później zrzucajmy winę na osoby trzecie. Oczywiście, że w tym wieku chodzi o zabawę, ale trzeba pamiętać o pewnych zasadach i wpajać je młodym sportowcom.

        • 7 0

        • ,,,,

          proponował bym najpierw zachęcić do tego sportu który niestety wymiera...jeśli zachęcimy do uprawiania LA wtedy uczmy o porażce o uczciwym sędziowaniu itd.
          jeśli dziecko przychodzi na zawody i na "dzień dobry" widzi sędziego który siedzi sobie na krzesełku czasami spojrzy na linie i tak sammo jak "czasammi zauważy" minimalny spalony minimalny=nadepnięta linia... nie przekroczona... NADEPNIĘTA i nagle krzyczy spalony a u innego dziecka ten sam sędzia zagada się z koleżanką i nie widzi że był spalony=linia przekroczona.... to o czym my mówimy ??? jak wytłumaczyc takiemu dziecku porażke?? że sędzia akurat w tym momencie nie widzial spalonego bo zagadal sie z inna osoba???
          Takie metody powinniśmy wprowadzać w szkołach ??

          • 0 0

      • człowieku!!!

        człowieku opanuj się !! Czy wiesz co to jest sport dla dzieci ???
        dzieci w szkole podstawowej trzeba zachęcać!!!! a nie w taki sposób zniechęcać.... jeżeli nadepnie na linię to po co mówić że spalony ?? rozumiem jak przekroczy tą linię...ale jeśli nadpenie to jest śmieszne ...szkoda mi Ciebie !! właśnie przez takie osoby jak Ty dzieci nie chcą uprawiać sportu

        • 0 0

    • nie......

      ten sędzia jest napewno lepszy poprzednia pan 2 lata temu zniszczyl mi rzuty pileczka mialem powyzej 47m wszyscy tak mowili ale on mi dal 38...

      • 0 0

  • Uważam, że zawody z młodymi sędziami wypadają dużo lepiej. Są zorientowani co i jak, jest przyjemna atmosfera i wszystko idzie bardzo sprawnie. Popieram wypowiedź poprzedzającą. Starsi sędziowie dużo gorzej sobie radzili...dzieciaki też za nimi nie przepadały. Super impreza!

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane