- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (47 opinii) LIVE!
- 2 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (62 opinie)
- 3 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (115 opinii)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (127 opinii) LIVE!
- 5 Sinusoidalna Arka kończy koszykarski sezon (5 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
Krystian Pieszczek: Wróciłem mądrzejszy, odbuduję się w Wybrzeżu
Energa Wybrzeże - żużel
- W połowie minionego sezonu stanąłem zamiast się rozwijać. Nie jeździłem i popadłem w problemy finansowe, ale w domu wyjdę na prostą - mówi Krystian Pieszczek, który po czterech latach wraca do Zdunek Wybrzeża. Najlepszy wychowanek gdańskiego żużla od lat zapewnia, że zrobi wszystko, aby przekonać do siebie tych, którzy krytycznie podchodzą do jego powrotu. - Jestem mądrzejszy i bardziej doświadczony. Każdą zarobioną złotówkę wydam na sprzęt, w żużlu nie wolno oszczędzać nawet na pierdołach - mówi "Krycha".
PATRICK HOUGAARD KOŃCZY KARIERĘ, PRZECZYTAJ DLACZEGO
Krystian Pieszczek: W Grudziądzu nabrałem dużo doświadczenia i poznałem fajnych ludzi, ale jeździłem mało, więc ostatni sezon był dla mnie tragiczny. Stanąłem zamiast się rozwijać. W połowie sezonu miałem dosyć. Byłem załamany i było mi ciężko. Dalej jest, bo przez to, że nie jeździłem, popadłem w problemy finansowe. Miało być inaczej, ale nie ma co tego rozgrzebywać. Patrzę przed siebie. Myślę, że w domu to wszystko się jednak odbuduje i wyjdę na prostą. Chcę wrócić do ekstraligi, oczywiście z Wybrzeżem, abym mógł zostać w macierzystym klubie.
Startował pan głównie jako zawodnik pod numerem 8 lub 16, czyli rezerwowy do 23. roku życia. Ten przepis w ekstralidze to dobry pomysł?
Zależy dla kogo. Dla zawodnika, który ma małe doświadczenie, ale ma szansę odpalić, czy dla kogoś kto ma już jakieś doświadczenie i za sobą niezły sezon. W tym drugim przypadku to jest wręcz kara. Zaczynasz zawody wyjeżdżając na przykład dopiero w dziesiątym wyścigu, bo wcześniej ktoś dwa razy przyjechał ostatni. Lepiej już w ogóle nie wyjeżdżać na tor niż zaczynać w końcowej fazie meczu.
Przed Grudziądzem jeździł pan dwa sezony dla Falubazu Zielona Góra. W sumie nie było pana w Wybrzeżu cztery lata. Czym różni się Krystian Pieszczek, który opuszczał macierzysty klub po sezonie 2014 od tego, którego zobaczymy w przyszłym sezonie?
Na pewno jestem dużo mądrzejszy i bardziej doświadczony. Nie mam już wokół siebie tylu "podpowiadaczy" co kiedyś. Jestem dorosłym człowiekiem i podejmuję takie decyzje jakie chce, a nie takie, których chcą inni ludzie. Te cztery sezony poza domem dużo mnie nauczyły. Chcę to wykorzystać.
PRZYPOMNIJ SOBIE DLACZEGO KRYSTIAN PIESZCZEK OPUŚCIŁ WYBRZEŻE PO SEZONIE 2014
Jakie największe trudności napotkał pan po odejściu z Gdańska?
W Falubazie było trochę "dziko". Nie chodzi o klub, ale o to, że byłem jeszcze juniorem i po raz pierwszy zmieniłem barwy. Z czasem czułem się jednak coraz lepiej. W Grudziądzu jedyną niedogodnością było już tylko te 240 km, które co tydzień trzeba było pokonać w obie strony. Na treningi musiałem poświęcić więcej czasu. Teraz w Gdańsku mogę przyjechać sobie na stadion o godzinie 10, wyjechać o 16 i mam pełne 6 godzin, gdzie mogę wszystko sprawdzić sobie od A do Z.
Pana powrót bardzo polaryzuje kibiców Wybrzeża. Wielu czekało na to, a inni nie mogą panu wybaczyć tego, w jakiej sytuacji opuścił pan klub. Są też tacy, którzy mają za złe, że ścigał się pan dla klubu z Grudziądza i wypowiadał się o nim aż nadto pochlebnie. Co pan powie tym, którzy nie chcą pana w Gdańsku?
Fajnie, że są tacy, których mój powrót cieszy. Zrobię co w mojej mocy, aby nie zawieść ich oczekiwań. Co do pozostałych mam nadzieję, że puszczą w niepamięć to, co mają przeciwko mnie. Kiedy odchodziłem z Gdańska byłem młodym chłopakiem i nie wszystkie decyzje, które podjąłem były w pełni moje. Wiele zależało od okoliczności. Wierzę, że zrehabilituję się w ich oczach i po ostatnim meczu sezonu razem będziemy skakać z uśmiechami na ustach.
Co zmieniło się w gdańskim klubie przez ostatnie cztery lata? Długo negocjował pan z działaczami powrót do domu?
W klubie są inni ludzie, lepsi. Widzę, że chcą pomóc zawodnikom. Decyzję o tym, że chcę wrócić do Gdańska podjąłem już dawno. Sprawę powrotu do Wybrzeża załatwiliśmy z działaczami w dwa spotkania. Myślę, że razem zrealizujemy wspólne cele. Indywidualnych sobie nie stawiam. Robiłem tak co roku, a później ich nie sięgałem. Spróbujemy inaczej, chcę po prostu jechać jak najlepiej w każdych kolejnych zawodach.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z NOWYM ZAWODNIKIEM WYBRZEŻA JACOBEM THORSSELLEM
Cały czas mieszkał pan w Gdańsku, więc tak naprawdę, w logistyce wielu zmian nie będzie?
Cały czas miałem bazę w Gdańsku, moi mechanicy są stąd, więc w kontekście logistyki nie zmienia się nic, poza tym, że do przejeżdżenia będzie mniej kilometrów. Mogę natomiast zapewnić, że każdą zarobioną złotówkę będę inwestował w sprzęt. Życie mnie nauczyło, że w żużlu nie wolno oszczędzać nawet na pierdołach.
Kibice wiele obiecują sobie po pana postawie w Gdańsku. A jak będzie na wyjazdach?
Kiedy miałem na czym jechać, potrafiłem walczyć z kolegami z ekstraligi. Kiedy sprzęt nie jedzie, jest naprawdę trudno. Myślę, że tory w I lidze są ciekawe. Tyle mogę powiedzieć. Liczę na to, że cały czas będę jeździł na równym poziomie i wszyscy będziemy zadowoleni.
Przyszli: Jonas Seifert-Salk (kraj: Dania, dwuletni kontrakt), Bradley Wilson-Dean (Nowa Zelandia, trzyletni kontrakt), Krystian Pieszczek (poprzedni klub: GKM Grudziądz, roczne wypożyczenie), Kacper Gomólski (Falubaz Zielona Góra), Jacob Thorssell (Szwecja, Falubaz Zielona Góra), Adrian Cyfer (Polonia Piła), Joel Kling (Szwecja, Motor Lublin), Dominik Majchrzak (Włókniarz Częstochowa, roczne wypożyczenie)
Ważne kontrakty: Mikkel Bech (Dania), Karol Żupiński
Odeszli: Dominik Kossakowski (Arge Speedway Wanda Kraków), Mikkel Michelsen (narodowość: Dania, nowy klub: Motor Lublin), Oskar Fajfer (Start Gniezno), Anders Thomsen (Dania, Stal Gorzów Wlkp.), Patrick Hougaard, Michał Szczepaniak - koniec kontraktów.
Może przyjść: Alan Szczotka (Stal Gorzów Wlkp., wypożyczenie)
TUTAJ AKTUALNA KADRA WYBRZEŻA
Zobacz nowych żużlowców Wybrzeża.
Kluby sportowe
Opinie (97) 6 zablokowanych
-
2018-11-21 13:18
Kibice czekają na przeprosiny za bójkę w parkingu (10)
W 2014.
Mam nadzieję, że tym razem uda ci się utożsamić z klubem.- 13 46
-
2018-11-30 01:09
jak będzie kasa takie życie.
- 0 0
-
2018-11-22 19:00
Betardziuch to nie kibic tylko zdrajca
- 1 0
-
2018-11-22 16:29
A kto brał w niej udział?
Ja byłem w parkingu po meczu i jakoś nie widziałem żeby to Krycha skakał z łapami ma odpowiadać za swój team?
- 2 0
-
2018-11-21 14:13
(3)
Ja czekam na 3,3,3,3,3. Nic ponadto.
- 30 0
-
2018-11-21 22:08
A ja tam wolę 2+, 2+, 2+, 2+ no i 2+ :)
- 3 1
-
2018-11-21 14:44
Ja poproszę 3,3,3,3,3,3 (1)
- 0 16
-
2018-11-21 15:09
No nie za bardzo, bo to by oznaczało, że musiał jechac z taktycznej i możliwe że przegraliśmy
- 18 1
-
2018-11-21 16:27
(1)
Czy dostałeś od niego po ryju.Nie ? To zamknij go.Co Ciebie to obchodzi.
- 22 2
-
2018-11-21 19:12
a ty co? obrońca uciśnionych?
pieszczoch zachował się jak ... i po tym co mówi to dalej ma wyj...ne i wisi mu co kto będzie myślał jak coś odpierdzieli, byle tylko $ się zgadzała
- 2 14
-
2018-11-21 17:42
Mamy nadzieję że ojca nie będzie w parkingu
- 14 0
-
2018-11-21 12:24
(6)
Nie mam do niego najmniejszych pretensji, że poszedł do Grudziądza. Co innego kluby piłkarskie, których w Ekstraklasie jest 16, są też możliwości wyjazdu za granicę i np ktoś z Lecha nie musi iść do Legii (choć dla samego zawodnika to może byc dobry krok, vide Bereszyski), a co innego w żużlu, gdzie jest 8 klubów na krzyż w Ekstralidze, meczów mało, miejsc w składach jeszcze mniej i walka o nie idzie na noże. Spróbował w Grudziadzu jeździć z najlepszymi, generalnie nie wyszło - super że wraca. GKM mu stworzył dobre warunki, płacił regularnie, nie ma powodu, żeby psioczył na swojego pracodawcę.
Za mały to jest światek, żeby się kierować jakimiś wyimaginowanymi przez niektórych kibiców (młynkowych) wartościami jak honor itp. Bech, Gafurow, Woryna czy Woffinden to wyjątki, a i tu honor ma chyba niewiele wspólnego z decyzjami poszcególnych zawodników do klubów.- 60 2
-
2018-11-21 15:31
(3)
No nie honor, to co? Przywiązanie?
- 3 0
-
2018-11-22 08:31
(2)
Gaurow był zwyczajnie za słaby żeby iść gdzieś wyżej, a nawet w równoległym zespole. Do tego pewnie ciągle rolowali mu dług z poprzednich sezonów. Poza tym myślę, że to jest taki gość, dla którego żużel to nie jest sposób realizacji marzeń o mistrzostwie świata, tylko zawód. Nie musi nic zmieniać, poprawiać, nie ma tej chęci ścigania się z najlepszymi.
Woffinden jeździ w ekstralidze, ma już wszystko poukładane w teamie. Jako zawodnik Sparty zdobył trzy tutuły IMŚ. Mógłby się ewentualnie przenieść do innego klubu, tylko po co? Akurat Wrocek jest chyba jednym z klubów zarządzanych najrozsądniej. Gdzie ma iść? Do Torunia, gdzie jest burdel co roku?
Zmarzlik i Dudek są wychowankami swoich klubów. Obaj mają jak pączki w maśle. Łatwo mówić o przywiązaniu do barw klubowych, gdy się jeździ w elidze w topowym klubie, ze stabilną bazą sponsorów i kibiców.
Bech bawi się żużlem. W GKSie się odbudował. On chyba też nie ma ambicji żeby być najlepszym na świecie, jeździć z najlepszymi. Ważniejsza dla niego wydaje się być radość z jazdy, atmosfera, żeby było miło i sympatycznie. Każdy ma jakieś priorytety, a on akurat ma takie.
Generalnie zdecydowana większość ludzi kieruje się w życiu (w pracy, w związkach) zasadą przystosowania, że o ile tam, gdzie jestem, wszystko jest w miarę ok, to nie ma sensu zmieniać na coś nowego, porównywalnego. Nic wspólnego z honorem to nie ma.- 5 2
-
2018-11-22 16:49
(1)
Piep**ysz jak potłuczony.
- 0 3
-
2018-11-26 11:44
Inteligent
Widzę, że jesteś zarówno intelektualnie jak i merytorycznie przygotowany do rozmowy.
- 0 1
-
2018-11-21 14:44
dokladnie. mlynkowy przegiol. sama bezmozgowa gimbaza (1)
- 11 1
-
2018-11-21 19:58
Twój wpis dokładnie pod to pasuje.
- 0 0
-
2018-11-23 09:17
Kiedy wróci prezes Polny? (8)
Dość już bajek o awansie, rzekomych sponsorach i "budowaniu" potęgi klubu
- 2 15
-
2018-11-24 12:17
Juz ci mowie .
Nigdy nie wroci .
- 4 1
-
2018-11-23 09:40
(6)
Marna i kretyńska prowokacja.
- 5 1
-
2018-11-23 14:28
Kibice chcą powrotu Polnego (5)
dość amatorki w zarządzie, dość dyrektorów z młynka
- 0 8
-
2018-11-24 12:16
Co ty palisz koles ?
Ladnie ci baniak zrylo .
- 2 2
-
2018-11-23 20:02
(2)
Mów za siebie pajacu.
- 5 1
-
2018-11-24 00:32
(1)
Spadaj klakierze nieudolnego bajkopisarza
- 1 4
-
2018-11-24 11:27
Spadaj gargamelu do pajaca rolnego.
- 3 1
-
2018-11-24 01:34
Jacy kibice?
Ja kierownik nie chcę Polnego ani leśnego ani nawet rzecznego... Kolega Polny niech uciera chrzan na Podlasiu. W Wybrzeżu jest persona non grata... Jakem kierownik!
- 6 1
-
2018-11-24 07:52
GKS
Nie lubie betardziakow,dobrze ze sie z nimi w koncu skonczylo,czas najwyzszy,nigdy wiecej betardziakow na naszym stadionie.
- 7 2
-
2018-11-24 07:47
Powodzenia Krycha!samych trojek!
- 6 2
-
2018-11-24 00:10
witaj w domu
- 5 2
-
2018-11-23 20:06
(1)
Dajcie już temu chłopakowi spokój. Młodość ma swoje prawa. Poza tym cieszmy się, że wrócił nadzieje wychowanek. I to dobry wychowanek. Mamy na 2019 fajny, młody skład i chłopcy dadzą nam dużo radości.
- 10 2
-
2018-11-23 20:59
*wrócił nasz
- 5 0
-
2018-11-23 15:08
Czerniawski w Pile na gościu
to chyba jednak Szczotka u nas !!!
- 4 2
-
2018-11-22 00:20
Witaj na starych śmieciach (1)
Krystian być może przez młody wiek nie zawsze postąpił tak jak przystało na wychowanka, ale kto pamięta że w roku 2014 odpuścił pieniądze które mu było winne Nasze Wybrzeże?
- 10 2
-
2018-11-23 09:53
Falubaz my zapłacił. Gks nic nie dostał za wychowanka bo był do spłacenia.
- 2 0
-
2018-11-22 19:53
Oczywista oczywistość
Stadion jest za dobry dla takich niedorajdów.
- 2 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.