- 1 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B klasie? (13 opinii)
- 2 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (110 opinii)
- 3 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (34 opinie)
- 4 Arka nie złamała regulaminu. Wyjaśniamy (79 opinii)
- 5 Finał pucharu znów nie dla Gedanii (8 opinii)
- 6 Reprezentacja Polski wraca do Ergo Areny (3 opinie)
Kryzys, kryzys....
Arka Rugby
Punkty: Siergiej Garkawyj 9, Wojciech Ruszkiewicz 5, Mariusz Motyl 5 - Jurij Buchajło 17, Piotr Korek 5.
ARKA: Ruszkiewicz (63 Kałduński), Wojaczek, Rybak (29 Bartkowiak); Denisiuk, Andrzejczuk; Nowak (70 Skindel), Jaeliński, Dąbrowski; Komisarczuk; Szwichtenberg, Macoń, Chromiński, Garkawyj, Motyl; Szostek.
POSNANIA: Kwiatek, Machlik, Michalczyk; Szumiński, Witczak (20 Adanczyk); Stangret, Najdek (63 Dutkowski), Tietz (58 Sieńczak), Gruszczyński, Kordys (63 Krzesiński), Krysztofiak, Korek; Czubaszewski.
Żółte kartki: Paweł Denisiuk i Konrad Chromiński (Arka), Paweł Najdek (Posnania).
Arka gra w I lidze od 1998 roku. Już jako beniaminek zdobyła srebrny medal. Potem dwukrotnie to osiągnięcie powtórzyła (2000, 2002), a raz zdobyła brąz (2001). Wówczas zespół prowadził Jakub Szymański. Załamanie przyszło po przekazaniu szkoleniowego steru Sailosowi Naiteque. Eksperyment z trenerem z Fidżi zawocował tylko tym, że gdynianie starali się zaproponować bardziej widowiskowe rugby, więcej grali ręką, ale zaniedbane zostało przygotowanie fizyczne zawodników, co doprowadziło do plagi kontuzji. Tym samym 2003 rok zespół zamknął na piątym miejscu. Potem drużyna przeszła pod pieczę Macieja Stachury i Dariusza Komisarczuka. Ten duet doprowadził "Buldogów" do największych sukcesów, dwóch tytułów mistrzowskich oraz u schyłku ubiegłego roku również do Klubowego Pucharu Europy.
W tym sezonie największe rozczarowanie postawą żółto-niebieskich było na początku i na końcu rozgrywek wiosennych. Zamiast od razu przystąpić do odrabiania strat z jesieni, gdynianie na inaugurację rundy rewanżowej przegrali w Krakowie. Punktów zostawionych Juvenii zabrakło później do awansu do finału. Co prawda do końca rywalizacji Arka była w grze o medale, ale dwa decydujące pojedynki przegrała. Najpierw w Łodzi, przed tygodniem straciła szansę na obronę tytułu oraz co najmniej na srebro, a sobotę przepadł u siebie i brąz...
Niepowodzenie "Buldogów" to nie tylko prestiżowa porażka klubu z ulicy Olimpijskiej, ale również, a nawet przede wszystkim całego trójmiejskiego rugby. Dość powiedzieć, że od 1989 roku, gdy tytuł mistrzowski zdobyło Ogniwo - aż do 2005 roku, złote medale ligowe zawsze przed wakacjami jechały do Sopotu, Gdańska bądź Gdyni. Apogeum dominacji zespołów z naszego regionu miało miejsce w latach 1999-2002 . W czterech kolejnych sezonach na podium było tylko Wybrzeże! (1999 - Ogniwo przed Arką i Lechią, 2000 - Lechia przed Arką i Dębicą Pruszcz Gdański, 2001 - Lechia przed Ogniwem i Arką, 2002 - Lechia przed Arką i Ogniwem).
Sytuacja, tak jak teraz, że w medalowym tercecie nie ma nikogo z Trójmiasta, po raz ostatni miała miejsce 22 lata temu! W 1984 roku kolejność na ligowym podium była następująca: 1. AZS AWF Warszawa, 2. Budowlani Łódź, 3. Orkan Sochaczew...
Arka mecz o brąz rozpoczęła od wyniku... 0:10. Była to 10 minuta. Starty udało się zniwelować do 7:10 dzięki Garkawyjowi. Tuż przed i zaraz po zmianie stron gdynianie opanowali sytuacji. Po akcji Motyla prowadzili już 19:10. Wszystko zmieniła kartka dla Chromińskiego. W 66. minucie Buchało wyrównał. Nie udało się z karnego Garkawyjowi i z dropgola Szwichtenbergowi. A w doliczonym czasie miejscowych pogrązył Buchało.
Może to co stało się w ostatnich tygodniach wstrząśnie środowiskiem. Mapa trójmiejskiego rugby kurczy się. Miniony sezon zakończył się degradacją AZS AWFiS Gdańsk, co pokazało, że przeszczep Lincera Pruszcz na akademicki grunt nie przyjął się. Kilka lat temu praktycznie zanikło szkolenie w Lechii, a zimą i seniorska drużyna stanęła przed widmem bankrucka. Mistrzostwo kraju Ogniwa z 2003 roku paradoksalnie okazało się gwoździem do trumny, gdyż obecnie klubowi bliżej do samounicestwienia, a sukcesem staje się, gdy na ligowy mecz uda się zebrać... piętnastu zawodników. Arka, po stracie z róznych względów wiodących sponsorów, mimo zaangażowania działaczy, nie zdążyła uzupełnić składu. A bez pieniędzy obecnie nawet w rugby trudno liczyć na laury. Transfery stały się normalnością i w tej dyscyplinie. Można przypuszczać, że ich wpływ, kierunek przypływu klasowych zawodników, których jest w kraju jak na lekarstwo, będzie miał decydujący wpływ na umeblowanie podium w najbliższej przeszłości...Czy na włączenie się do tej gry stać będzie Trójmiasto? Na razie przepływ zawodników odbywał się głównie na lokalnym rynku i to na zasadzie, że nieco bogatszy "wyjadał" słabszemu co smakowitsze "kąski". Jednak już Rafał Sajur, lechista, który odebrał właśnie złoto w Łodzi, pokazał, że wkrótce w głąb kraju mogą przeprowadzić się nasi rugbiści, bo tylko tam będą mogli liczyć na sukcesy sportowe i finansowe...
W sezonie 2005/06 mistrzem Polski została drużyna Blachy Pruszyński Budowlani. Łodzianie w finale pokonali na własnym stadionie AZS Folc Warszawa 28:24. Łódź na złoto czekała od 1983 roku. To dopiero drugi tytuł seniorów tego klubu w historii.
Kluby sportowe
Opinie (86) 4 zablokowane
-
2006-06-27 15:12
do roboty
tzreba się ostro wziąść do roboty, żeby odzyskać to co nasz:) i żebyśmy nie czekali 17 lat na powrót złota do nas !! pozdrawiam
- 0 0
-
2006-06-27 15:17
czy Rafał Sajur bedzie grał nadal w Lechi Gdańsk?
- 0 0
-
2006-06-27 21:23
paranoja !
tak na marginesie o młodzieży :
- kadeci 1 drużyna w finałach
- juniorzy 1 drużyna w finałach
fatalna sprawa, to takim samym wynikiem jak całe pomorze pochwali się wyśmiewana biedna SKRA WARSZAWA - W KTÓREJ NIE MA KASY !
TU UPATRYWAĆ NALEŻY PORAŻEK - ZEJŚĆ NA ZIEMIĘ- 0 0
-
2006-06-27 21:24
PARANOJA!
SIEDLCE KTÓRE TESZ GROSZEM NIE ŚMIERDZĄ ! PANOWIE PREZESI Z POMORZA WSTYD !
- 0 0
-
2006-06-27 22:38
PARANOJA!
TO RZECZYWISTY KRYZYS, JEŻELI SIEDLCE I SKRA - KOPCIUSZKOWIE PRZY 3MIEJSKICH TUZACH MAJĄ TYLE SAMO EKIP CO CAŁE 3 MIASTO
- 0 0
-
2006-06-28 10:13
Baraż w Lublinie
Mecz barażowy z Budowlanymi Olsztyn odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 14.00 w Lublinie.- 0 0
-
2006-06-28 10:53
o to teren neutrealny
- 0 0
-
2006-06-28 14:49
polecam dla odreagowania
poczytajcie ludzi, którzy typują na rugby.info.pl XV sezonu...śmiech na sali.
pozdrawiam- 0 0
-
2006-06-28 14:50
neutralny teren
Olsztyn nie bardzo chcial wydawac pieniadze na wyjazd na przegrany mecz. Lublin zaproponowal zwrot polowy kosztow transportu jezeli mecz odbedzie sie w Lublinie. Olsztyn przystal na te warunki i nie odda meczu walkowerem....
- 0 0
-
2006-06-28 23:16
GASZKOWSKI-PRAWIE JAK MANAGER ( DYREKTOR,KIEROWNIK ETC.)
Piękny wpis na stronie Arki :
"Budowlanym gratulujemy...
Folcowi...
Posnanii gratulujemy Jury"
A czego gratulujemy Arce?
ADAMA GASZKOWSKIEGO !!!!!!!!!!!!!!!! TAAAAAAAAK!!!!
Oddamy za darmo pseudo managera , który z niemałych pieniędzy zrobi użytek przede wszystkim dla siebie!!!!!!!!!!
i ewentualnie ...
Aby kluby się zbytnio nie biły to ustalmy jakieś kryteria licytacji :
cena wywoławcza - 2 kpl. gumowych korków tzw. sztifelków ( rozm 38-40) i zgrzewka wody 6* 1,5 litra - po terminie (za dużo?!!!!).
Jedno jest pewne !!!!
Ile tylko zdołacie uzbierać , on wszystko co do złotówki rozparceluje!!!!!
Na oferty czekamy do końca czerwca , gdyż osobą Pasibrzucha ( bez obrazy dla mojego ulubionego bohatera z dzieciństwa) szczerze zainteresowany jest sam Prezes Listkiewich - podobno znakomicie będą się uzupełniać , a i pieniędzy w kopanej do przewalenia duuuuuużo więcej.
LICYTACJA START!!!!!!!!!!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.