Do końca tygodnia powinno trwać kompletowanie składu żużlowej drużyny GKS Wybrzeże. Jeśli powodzeniem zakończą się rozmowy z firmami, które chcą wesprzeć klub, to drużyna zostanie wzmocniona.
Do zakończenia okresu transferowego dla zawodników krajowych pozostało jeszcze tylko 10 dni i nie ma zbyt dużego wyboru. Nowe kluby znaleźli m.in. Protasiewicz, Cegielski, Krzyżaniak i Kowalik. Do pozyskania są jeźdźcy Apatora Toruń:
Tomasz Chrzanowski, Mariusz Puszakowski i Robert Kościecha, którzy po przejściu do miasta Kopernika Crumpa i Protasiewicza nie mieściliby się w składzie. W dotychczasowym klubie nie chce jeździć
Jarosław Hampel, ale pilanin jedną nogą jest już w Atlasie Wrocław. Pozostali jeźdźcy z klubów ekstarligi mają zatrudnienie. Nie ma były indywidualny mistrz Polski,
Sławomir Drabik, który w ubiegłym sezonie startował w pierwszej lidze.
Z grona uczestników Grand Prix bez kontraktu w lidze polskiej pozostają były mistrz świata
Mark Loram i mający za sobą starty w Wybrzeżu
Todd Wiltshire. Obaj zawodnicy nie przedłużyli jeszcze umów z Polonią Bydgoszcz. Nieco ryzykownym posunięciem, mogłoby być sięgnięcie po jednego z młodych szwedzkich jeźdźców, np.
Davida Ruuda, którzy z powodzeniem rywalizowali z uczestnikami GP w lidze szwedzkiej.