- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (77 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (51 opinii)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (203 opinie) LIVE!
- 5 Lechia przegrała. Święto odłożone (268 opinii) LIVE!
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (17 opinii)
Stefan Chrzanowski kuratorem Wybrzeża
3 grudnia walne zebranie członków GKS Wybrzeże przyjęło rezygnację poprzednich władz na czele z Henrykiem Majewski, który rządził i dzielił w klubie przez ostatnie pięć lat. Krajobraz, który zostawił po sobie prezydent, a przede wszystkim wielomilionowe zadłużenie, sprawiły, że nikt nie chciał kandydować do nowych władz. Za pośrednictwem prezydenta Gdańska, co nakazywała ustawa, zwrócono się do sądu o wyznaczenie kuratora. Jedynym kandydatem do tej funkcji był Stefan Chrzanowski.
- W piątek sąd ustanowił kuratora w osobie Stefana Chrzanowskiego w celu reprezentowania stowarzyszenia w sprawach majątkowych - informuje Hanna Langa-Bieszki, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku.
- Wyrok sądu nie jest prawomocny, ale już można działać. Czekają mnie bardzo pracowite najbliższe dni. Sytuacja finansowa w klubie nie jest zła, jest katastrofalna. Kontaktowałem się już z ludźmi, którzy mogliby pomóc klubowi na gruncie prawnym i finansowym. Liczę ponadto na wyrozumiałość wierzycieli, z którymi stopniowo chciałbym zawierać umowy o ugodzie. Na gruncie sportowym moim celem jest utrzymanie klubowego stanu posiadania, czyli sekcji żużla, piłki ręcznej i judo - deklaruje Stefan Chrzanowski.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, nowy włodarz Wybrzeża, który przez wiele lat był prezesem sekcji żużlowej w GKS, nie wyobraża sobie, aby tej drużyny mogło zabraknąć w ekstralidze. Opracowywana jest właśnie koncepcja, na jakich zasadach drużyna ma funkcjonować w tegorocznych rozgrywkach, a od niej zależy to, jakim Wybrzeże dysponować będzie składem.
Kluby sportowe
Opinie (2)
-
2003-01-13 11:20
Nareszcie!!!
Czas najwyzszy, bo juz Lublin szykuje się na Piszczyka, Piła na Pecynę, Gniezno na Marka Cieślewicza i Anderssona - teraz do stołu, do rozmów i kontraktów. Wzomcnień żadnych pewnie nie będzie, ale ze składem jaki mieliśmy w zeszłym roku powinniśmy się utrzymać wobec osłabienia Piły.
- 0 0
-
2003-01-13 16:31
Cale szczescie
Ten klub bedzie istnial!!nie moze byc inaczej.Najwazniejszym zadaniem nowych wladz jest utrzymanie skladow obu druzyn(p.reczna i zuzel)I wymyslenie sposobu na zmniejszenie choc czesciowe tych dlugow.Napewno bedzie dobrze, ja w to wierze i pewnie wszyscy kibice GKSu Wybrzeze GDANSK !! :)pozdrufki
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.