• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto podał nazwiska?!

Jacek Główczyński
8 lipca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Polski Komitet Olimpijski ujawniając we wtorek nazwiska zawodniczek i zawodników przewidzianych do startu w Atenach spowodował spore zamieszanie na zgrupowaniach siatkarzy i gimnastyczek artystycznych. Dziewczętom osobiście wyjaśniał wczoraj to nieporozumienie Ireneusz Nawara, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego. Z kolei Andrzej Warych przyznaje, że od "wtorkowego popołudnia nic innego nie robi tylko prostuje podane informacje".

PKOl. podał nazwiska sześciu gimnastyczek i dwunastu siatkarzy, choć do igrzysk przygotowuje się nadal w tych dyscyplinach osiem zawodniczek i osiemnastu zawodników. W PZPS nikt nie chce się przyznać do podziału kadrowiczów na "olimpijczyków" i "rezerwowych".

- Miałem telefony ze Szczyrku, gdzie trenują kadrowicze z prośbą o wyjaśnienia. To nie wyszło od nas. Mamy przygotowane dokumenty całej osiemnastki. Ujawnienie dwunastu nazwisk zabrzmiało fatalnie. I nie chodzi już o to, że możemy zabić ducha rywalizacji o miejsce w składzie, ale nawet o sam rytm właściwej współpracy na treningach. Ponadto wcześniej mówiliśmy reprezentantom, że skład podamy 17 lipca, kiedy upływa termin ustalony przez FIVB. Potem aż do rozpoczęcia igrzysk będzie można dokonać tylko zmiany kontuzjowanego zawodnika na podstawie dokumentacji lekarskiej wyjaśnia Andrzej Warych, szef wyszkolenia PZPS.

Bez względu na to, kto podał do PKOl. dwunastkę, może ona być w 100 procentach zgodna z listą, która zostanie ogłoszona 17 lipca. W kadrze olimpijskiej znaleźli się: Paweł Zagumny, Andrzej Stelmach (rozgrywający), Damian Dacewicz, Arkadiusz Gołaś, Robert Szczerbaniuk (środkowi), Michał Bąkiewicz, Piotr Gabrych, Dawid Murek, Sebastian Świderski (przyjmujący), Piotr Gruszka (przyjmujący/atakujący), Radosław Rybak (atakujący) i Krzysztof Ignaczak (libero).

Jeśli nie będzie kontuzji, to Stanisław Gościniak i Igor Prielożny mogą dokonać tylko dwóch roszad: włączyć do kadry drugiego atakującego (Robert Prygiel) i skreślić jednego z przyjmujących lub też wymienić atakujących, czyli Rybaka zastąpić Pryglem. W dalszych odwodach pozostają: Łukasz Kadziewicz, Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Michał Ruciak i Łukasz Żygadło.

Gimnastyczki wieści z PKOl. zastały na zgrupowaniu w Cetniewie. Wczoraj odwiedził je prezes Nawara i osobiście podał skład na igrzyska. Gdyby to ode mnie zależało, to zabrałabym je wszystkie. Są takie drobne i młode, że można spakować je do... walizki. Martyna Dąbkowska, która 25 maja skończyła 15 lat, ma być w naszej reprezentacji olimpijskiej w ogóle najmłodsza.

Zawodniczki na pewno przeczuwały takie decyzje, gdyż ćwiczymy układy w określonych ustawieniach. Gdy prezes ogłosił nazwiska, płaczu nie było, chyba że później na zapleczu. Ale w żadnym wypadku dwie rezerwowe dzisiaj nie żegnają się z nami, nie pakują się i nie wyjeżdżają. Będą trenowały z nami aż do 18 sierpnia, kiedy wyruszymy do Aten, podobnie jak pozostałym będzie im wypłacane stypendium. Co więcej zastrzegłam sobie taką możliwość, że gdyby forma któryś zawodniczki drastycznie się obniżyła, to do 19 lipca mam prawo dokonać zmian. Oczywiście takie korekty mogą wymusić również kontuzje, ale liczę, że nic takiego nie będzie miało miejsca
mówi Maria Mrozińska, gdyńska trenerka kadry narodowej.

Według zgłoszeń do PKOl. w Atenach w obu układach zbiorowych mają wystąpić: Justyna Banasiak (Kusy Szczecin), Anna Mrozińska, Aleksandra Wójcik i Aleksandra Zawistowska, Dąbkowska ćwiczyć będzie z obręczami i piłkami, a Małgorzata Ławrynowicz - ze wstążkami. W rezerwie pozostają: Anna Maszkiewicz (wszystkie SGA Gdynia) i Anna Górna (Dąbrówka Poznań).

W poniedziałek cała ósemka pojedzie na zgrupowanie do Włoch. Na przełomie lipca i sierpnia wystartujemy w Warnie. Pojedziemy tam w olimpijskim zestawieniu - dodaje Mrozińska.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane