- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (56 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (93 opinie)
- 3 Arka na derby po wygraną i awans (43 opinie)
- 4 Neptun gotowy już na derby. A ty? (97 opinii)
- 5 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (46 opinii) LIVE!
- 6 Trener Trefla o Śląsku: Krok dalej LIVE!
Łącznościowiec - Nata AZS AWFiS 23:24
20 października 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
Piłkarki ręczne Naty AZS AWFiS Gdańsk z trudem wywiozły komplet punktów ze Szczecina. Wygraną 24:23 (14:14) okupiły kontuzją Karoliny Kudłacz. Tego sukcesu nie byłoby bez obudzenia instynktu strzeleckiego w KarolinieSiódmiak, która po przerwie zdobyła siedem z dziesięciu bramek akademiczek.
NATA: Łotariewa, Piłatowska - Kudłacz 5, Bołtromiuk 2, Truszyńska, Tyda 2, Seruga, Siódmiak 8, Kamielina, Stachowska 5, Zimna, Wilamowska 1, Strzałkowska 1.
Na początku meczu wydawało się, że przyjezdne ustawiły sobie grę. Prowadziły 8:3, a w 20 minucie - jeszcze 10:7. Wynik ten ustaliła Kudłacz. Szkopuł w tym, że przy rzucie 18-letnia skrzydłowa poślizgnęła się. Doszło do skręcenia stawu skokowego lewej nogi. Strata była olbrzymia, gdyż kiedy Karolina była na parkiecie, zdobywała średnio co drugą bramkę dla Naty!
W 28 min przyjezdne prowadziły 14:12. Tuż po przerwie było już 16:14 dla Łącznościowca.
- W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się uzyskać większej przewagi niż dwie bramki. Nie mamy czym się pochwalić, z wyjątkiem zwycięstwa. Mam pretensje zarówno, jeśli chodzi o grę, jak i do poszczególnych zawodniczek. Których? Niech kibice odpowiedzą sobie sami analizując dorobek bramkowy - przyznaje trener Jerzy Ciepliński.
Na dwie minuty przed końcem Dagmara Zaniewska wyrównała z karnego na 23:23. Na dziesięć sekund przed końcem bramkę na wagę dwóch punktów zdobyła Siódmiak. Rywalki przeprowadziły jeszcze akcję. Skończyła się wolnym bezpośrednim i rzutem w mur gdańskich rąk.
Pozostałe wyniki 7. kolejki:
EB Start Elbląg - Piotrcovia 26:25 (15:10), AZS AWF Katowice - Mercus Zagłębie Lubin 21:34 (11:17), Sośnica Gliwice - Vitaral Jelfa Jelenia Góra 25:25 (13:15), Zgoda Ruda Śląska - Kolporter Lider Market Kielce 22:26 (11:11), Gościbia Sułkowice - Montex Lublin (przełożony).
NATA: Łotariewa, Piłatowska - Kudłacz 5, Bołtromiuk 2, Truszyńska, Tyda 2, Seruga, Siódmiak 8, Kamielina, Stachowska 5, Zimna, Wilamowska 1, Strzałkowska 1.
Na początku meczu wydawało się, że przyjezdne ustawiły sobie grę. Prowadziły 8:3, a w 20 minucie - jeszcze 10:7. Wynik ten ustaliła Kudłacz. Szkopuł w tym, że przy rzucie 18-letnia skrzydłowa poślizgnęła się. Doszło do skręcenia stawu skokowego lewej nogi. Strata była olbrzymia, gdyż kiedy Karolina była na parkiecie, zdobywała średnio co drugą bramkę dla Naty!
W 28 min przyjezdne prowadziły 14:12. Tuż po przerwie było już 16:14 dla Łącznościowca.
- W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się uzyskać większej przewagi niż dwie bramki. Nie mamy czym się pochwalić, z wyjątkiem zwycięstwa. Mam pretensje zarówno, jeśli chodzi o grę, jak i do poszczególnych zawodniczek. Których? Niech kibice odpowiedzą sobie sami analizując dorobek bramkowy - przyznaje trener Jerzy Ciepliński.
Na dwie minuty przed końcem Dagmara Zaniewska wyrównała z karnego na 23:23. Na dziesięć sekund przed końcem bramkę na wagę dwóch punktów zdobyła Siódmiak. Rywalki przeprowadziły jeszcze akcję. Skończyła się wolnym bezpośrednim i rzutem w mur gdańskich rąk.
Pozostałe wyniki 7. kolejki:
EB Start Elbląg - Piotrcovia 26:25 (15:10), AZS AWF Katowice - Mercus Zagłębie Lubin 21:34 (11:17), Sośnica Gliwice - Vitaral Jelfa Jelenia Góra 25:25 (13:15), Zgoda Ruda Śląska - Kolporter Lider Market Kielce 22:26 (11:11), Gościbia Sułkowice - Montex Lublin (przełożony).
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2003-10-20 10:05
:)
Oj widzę że Pan Ciepliński nie może przełknąć porażki w meczu ze Zgodą, skoro Pan Ermal nadal nie napisał choćby małego sprawozdania z tego meczu. Pamiętajcie Panowie, że nie zawsze się wygrywa, być może przyjdą też porażki i wtedy na tej stronie będzie pusto? pozdrawiam
- 0 0
-
2003-10-20 14:11
Mam nadzieję, że to nie jest poważna kontuzja
- 0 0
-
2003-10-20 17:22
o poczatek sezonu niby taki nawet ok a teraz dno
- 0 0
-
2003-10-20 22:30
AHAHAHAH i z ciebie jest DNO! Jeżeli 9 PKT. w 7 meczach i 2 PKT. do lidera to dno , to co TY zaoferujesz?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.