Lechia Gdańsk jako ostatnia drużyna PKO BP Ekstraklasy zaprezentuje się w tym sezonie przed własną publicznością. W sobotę, 6 sierpnia o godzinie 15 ugości beniaminka rozgrywek - Koronę Kielce. Czy biało-zieloni grą i wynikami są w stanie zachęcić kibiców, by przychodzili licznie na Polsat Plus Arenę Gdańsk? W poprzedniej rywalizacji ligowej średnia na mecz nie przekroczyła 9 tysięcy kibiców, co było 6. wynikiem wśród wszystkich klubów piłkarskiej elity. Najbliższy rywal ma zachęcić, by zagrać podobnie jak w... angielskiej Championship.
Przed meczem Lechia Gdańsk - Rapid Wiedeń z równie dużym zapałem jak o wyniku rozważano o frekwencji. Mimo akcji kibiców #TrzyDychynaLechię oraz zwiększania w trybie awaryjnym przez klub pozwolenia na organizację spotkania z 25 na 28 tysięcy kibiców, według oficjalnej frekwencji osiągnięto liczbę 23 519.
- Przy takiej frekwencji mecz z Rapidem był dla nas całkiem inny niż poprzednie. Około 25-tysięczną widownię było czuć z boiska przez cały mecz. Osobiście nie wiem, jakie liczby mogą być na lidze. Na pewno zrobimy wszystko, aby kibiców przychodziło jak najwięcej - podkreśla Maciej Gajos pomocnik biało-zielonych, który w 11. kolejnym sezonie z rzędu w ekstraklasie wpisał się na listę strzelców. Już wiadomo, że na sobotnim meczu z Koroną Kielce kibiców będzie znacznie mniej niż 28 lipca.
- Zgłosiliśmy imprezę masową na 18 tysięcy kibiców - informuje nas Maciej Markowski, rzecznik prasowy gdańskiego klubu. Klub i miasto tradycyjnie zachęca, by na mecz przyjechać kolejką SKM. Przejazd na trasie Gdańsk Główny - Gdańsk Stadion-Expo - Gdańsk Główny jest bezpłatny, gdy bilet wstępu na mecz nie upoważnia do darmowego podróżowania autobusami i tramwajami ZTM Gdańsk.
Odjazdy z Gdańska Głównego o godz.: 13:56 i 14:24, a z przystanku Gdańsk Stadion Expo o: 17:15 i 17:43.
W poprzednim sezonie ligowym tylko jeden mecz wzbudził podobne zainteresowanie jak ten w 2. rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji Europy. 3 października 2021 roku na Polsat Plus Arenie Gdańsk spotkanie Lechii z Legią Warszawa (3:1) zgromadziło na trybunach 23 574 kibiców.
Jak się okazało taka widownia nie wystarczyła nawet na znalezienie się w pierwszej "10" spotkań o najlepszej frekwencji sezonu 2021/22 w PKO BP Ekstraklasie. To zestawienie otwiera spotkanie Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin z 34. kolejki (41 008), a zamyka Wisły Kraków z Legią z 6. kolejki (23 717).
Również pod względem średniej frekwencji na mecz Lechia nie ma powodu do satysfakcji. Wynik 8788 oznaczał dopiero 6. miejsce wśród klubów piłkarskiej elity. W stosunku do całkowitej pojemności trybun (43 615) to zaledwie 20,1 % wykorzystania obiektu.
Nawet walka o europejskie puchary nie spowodowała wzrostu frekwencji. Co więcej ta z całego sezonu jest niższa niż ta, która była po jesieni 2021 (wtedy 9 095).
Ekstraklasa PKO BP 2021/22 - kluby o najwyższej frekwencji
Lech Poznań 22 560
Wisła Kraków 15 275
Legia Warszawa 14 487
Górnik Zabrze 12 043
Śląsk Wrocław 9 287
LECHIA GDAŃSK 8 788
W historii 11 sezonów, które Lechia spędziła na 40-tysięczniku na Letnicy, poprzednie rozgrywki pod względem frekwencji były trzecie od końca. Oczywiście cały czas trzeba brać poprawkę, że od marca 2020 roku kluby muszą funkcjonować w warunkach pandemicznych.
Jednak jak pokazują przykłady innych klubów można pokusić się o frekwencję co najmniej 10-tysięczną. W poprzednich sezonie ponad tę barierę średnie widownie były w 4 klubach, a obecnie aż 8 może poszczycić się takim wynikiem.
Przypomnijmy, że Lechia w przeszłości rozegrała na Letnicy trzy sezony, w których średnia na spotkanie przekroczyła 16 tysięcy kibiców.
W ostatniej kolejce biało-zieloni zagrali przy widowni liczącej 17 202 kibiców. Ten wynik Widzewa Łódź to obecnie najlepsza średnia w ekstraklasie, w tym przypadku składająca się z jednego meczu. Jednak już widać, że w czołówce ligowej pod względem średniej Widzew zastąpi Wisłę Kraków, która opuściła ekstraklasę mają 2. frekwencję sezonu.
Lechia Gdańsk - Rapid Wiedeń. Oprawa kibiców
Lechia Gdańsk - Rapid Wiedeń pirotechnika
Czym odpowie w tej rywalizacji Lechia i jakie ma atuty, by zachęcić publiczność do przyjścia na stadion?
- My naprawdę gramy dla kibiców, dla Gdańska. Im ich więcej, tym dla nas większa satysfakcja. Obecność ludzi, czy sposób w jaki kibicują to dla nas wyraz ich szacunku dla nas, pokazanie jak nas doceniają za to jak reprezentujemy klub i miasto. Dla nas frekwencja jest bardzo ważna, choć finalnie nie mamy na nią wpływu - ocenia Tomasz Kaczmarek, trener Lechii Gdańsk.
W sobotę szkoleniowiec spodziewa się meczu rodem z... Championship, czyli z drugiego poziomu ligowych rozgrywek w Anglii.
- Zespoły Leszka Ojrzyńskiego są maksymalnie fizycznie i agresywną. Grają dojrzałą, konkretną piłkę. Dużo jest długich piłek, wrzutek, także z autów. Mecze z ich udziałem przypominają te z Championship z Anglii. Wszyscy trzej dotychczasowi rywale Korony mieli z tym problem. My musimy mieć na to sposób - dodaje trener biało-zielonych. Przed meczem, o godzinie 14 przy placu zabaw w pobliżu Polsat Plus Areny rozpocznie się festyn, na którym będzie można również spotkać piłkarzy Lechii, m.in. Jana Biegańskiego czy Krystiana Okoniewskiego. Organizatorami festynu są: Stowarzyszenie Kibice Razem, Fundacja Lechii Gdańsk oraz SKLG Lwy Północy.
dobrych zawodnikőw do każdej formacji i na każdym meczu 20000
taka
1 rok
164
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-05 15:15
A wiecie, że Maloca robi to celowo
Żeby zdenerwować publiczność i dać szanse na doskoczenie przeciwników. Nie mówię, że mógłby grać znacznie szybciej ale jest to naprawdę irytujące. A w sumie to lubię Malocę
1 rok
114
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-05 14:55
Finalnie macie wpływ Trenerze...kto chcę oglądać długą lagę na Zwolińskiego i system rozegrania przez Mario Maloce.... ogarnij się ten klub od środka albo wzajemnie się tam adorujcie. Na słaby poziom i tylko Flavio i Dusana i bandytów na trybunach ja nie będę chodził.
1 rok
2214
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-05 14:53
Sektor rodzinny
Czy sektor rodzinny będzie otwarty czy tak jak w zeszłym sezonie Lechia będzie zamykać w dniu meczu i ludzi z biletami na rodzinny wyrzuci na prostą ?
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Wyniki 33 kolejki
LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA (niedziela, godz. 20:30)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
