- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (95 opinii)
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (44 opinie)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (124 opinie) LIVE!
- 4 IV Liga. Ważne zwycięstwo rezerw Arki (4 opinie)
- 5 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Lechia Gdańsk. Rafał Pietrzak i Filip Mladenović mogą współpracować, a nie konkurować
Lechia Gdańsk
Rafał Pietrzak został sprowadzony do Lechii Gdańsk z Royal Excel Mouscron, gdyż liczono się z odejściem Filipa Mladenovicia. Skoro jednak Serb został trener Piotr Stokowiec nie wyklucza, że ci piłkarze nie będą musieli rywalizować o miejsce na lewej obronie, a pomieści ich w "11" obu. Ponadto obaj piłkarze mają reprezentacyjne aspirację i przez grę w biało-zielonych barwach chcieliby wypracować formę na Euro 2020.
Kenny Saief: Piłka nożna bez presji nie ma sensu
Rafał Pietrzak nie był włączony do kadry Lechii Gdańsk na mecz z Lechem Poznań. Piłkarz dopinał w tym czasie ostatnie kwestie związane z przeprowadzą z Belgii do Polski. Na niedzielny mecz w Kielcach przeciwko Koronie lewy defensor będzie do dyspozycji trenera Piotra Stokowca.
- Ostatni mecz w Belgii zaliczyłem 16 lutego, więc jestem gotowy, aby od razu wejść do gry. Wiem, że Filip Mladenović ma niepodważalną pozycję, ale rywalizacja pomoże całej drużynie iść do góry. Chcę wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie - deklaruje były gracz, który ekstraklasę opuszczał jako piłkarz Wisły Kraków.
Jak się okazało zimą Lechia była szybsza od "Białej Gwiazdy". Zresztą w Gdańsku rozważano możliwość sprowadzenia tego piłkarza już przed rokiem, gdy krakowski klub popadł w kłopoty finansowe. Sprawa wróciła też w letnim oknie transferowym.
- Wisła odzywała się, ale byłem już po słowie z Lechią. Jeśli coś obiecam to staram się tego dotrzymywać, więc nie było szans - dodaje 28-latek.
Lechia sięgnęła po Pietrzaka, gdyż liczyła się z odejściem Mladenovicia do Rosji. Ostatecznie Serb, który kontrakt ma ważny do 30 czerwca, został. Jednak trener Piotr Stokowiec przekonuje, że ci piłkarze wcale nie muszą być skazani na to, aby konkurować o tę samą pozycję na boisku.
- Biorę pod uwagę wariant, że obaj obstawią lewą stronę - mówi szkoleniowiec biało-zielonych.
Przypomnijmy, że podobnie uczynił już z Conrado. Brazylijczyk został sprowadzony do Gdańska jako lewy obrońca, ale w pierwszych meczach wiosny grał jako podstawowy lewoskrzydłowy.
Sportowy i kibicowski bilans meczu Lech Poznań - Lechia Gdańsk. Straty i kary
Jednak nie tylko z tego powodu na bokach drugiej linii zaczyna robić się tłoczno. Na gry na skrzydłach przymierzani są także piłkarze ofensywni sprowadzeni już po rozpoczęciu rundy: Kenny Saief, Ze Gomesa i Omran Haydary. Tylko ten pierwszy oraz Jaroslav Mihalik to typowi skrzydłowi w drużynie. Portugalczyk i Afgańczyk wcześniej najczęściej grali w ataku.
- W Mouscron byłem rozliczany głównie z obrony, ale jak tylko lewy pomocnik dostawał piłkę, od razu szedłem na obieg. Po za tym to normalne w dzisiejszej piłce, że boczni obrońcy grają mocno do przodu. Poza tym w Belgii grałem już w pomocy - na lewej, a raz na prawej stronie. Mogę grać na każdej pozycji, oprócz bramki, bo Dusan Kuciak nie odda miejsca - śmieje się Rafał.
Żarko Udovicić świętował zagranicą, piłkarz Lechii Gdańsk został ojcem
Szybki powrót Pietrzaka do Polski po jednej rundzie to zaskoczenie, bo w Belgii grał regularnie. Zawodnik przyznał, że w dużej mierze decydowały o tym sprawy prywatne, ale i chęć powrotu do reprezentacji Polski.
- Z ligi polskiej będzie mi bliżej do kadry. Powołania dostałem grając dla Wisły Kraków, ale po wyjeździe do Belgii już nie, choć grałem regularnie. Myślę, że powrót do kraju okaże się dobrym rozwiązaniem - wyjaśnia obrońca.
Przypomnijmy, że Pietrzak był w gronie piłkarzy pierwszego wyboru Jerzego Brzęczka. We wrześniu 2018 roku zagrał w debiucie selekcjonera z Włochami w meczu Ligi Narodów z Włochami oraz w meczu towarzyskim z Irlandią. Dwukrotnie wchodził z ławki, łącznie zaliczając na boisku niespełna pół godziny.
W minionym roku selekcjoner stawiał już na innych piłkarzy. W kontekście wyjazdu na Euro 2020 wyżej od Pietrzaka należy ocenić szanse: Arkadiusza Recy, Macieja Rybusa i Bartosza Bereszyńskiego, który może grać na obu stronach obrony. Ponadto w kadrze jest środkowy obrońca Artur Jędrzejczyk, które na Euro 2016 grał jako lewy obrońca.
Dlatego obecnie bliżej do narodowej "11" Mladenoviciowi. Filip grał w podstawowym składzie Serbii w 3 z 4 ostatnich meczów. Obecnie pracuje na powołanie na mecze barażowe o awans na Euro 2020. Grę w tym turnieju uznałby za ukoronowanie kariery. By jednak wystąpić w mistrzostwach Europy Serbia 26 marca musi pokonać na wyjeździe Norwegię, a gdy to się uda, to 31 marca wygrać u siebie ze zwycięzcą meczu Szkocja - Izrael.
Przypomnijmy, że dla Lechii gra piłkarza na turnieju mistrzowskim to realne pieniądze. Na przykład za udział Sławomira Peszki w reprezentacji Polski w bezpośrednich przygotowaniach, a następnie grze w mistrzostwach świata 2018 roku, klub zarobił około 250 tysięcy dolarów amerykańskich.
Lechia Gdańsk zarobiła na grze Sławomira Peszki w mistrzostwach świata
Typowanie wyników
Jak typowano
12% | 43 typowania | Korona Kielce | |
24% | 88 typowań | REMIS | |
64% | 235 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (54) 10 zablokowanych
-
2020-02-28 21:31
Mydlenie
Dziwne że trójmiasto nie informuje kibiców Lechi jaki smrodzik się zrobił z Lechią za sprawą prezesa, oficjalnie od listopada nie ma kasy, Grudziądz czeka na kasę, właściciel chory, pompuje pieniążki należące do klubu w trzeci ligowy zespół niemiecki. Brak kasy za trzecie miejsce i za puchar, a portal trójmiasto cisza. Kogo oni reprezentują. Klub czy właściciela że zamiataja pod dywan.
- 19 2
-
2020-02-28 21:09
Ustasz ?
- 0 2
-
2020-02-28 17:18
Lechię może zbawić tylko dobry skrzydłowy i środkowy pomocnik (2)
W obronie sobie radzimy
- 24 2
-
2020-02-28 18:59
Czyli Peszko i Wolski rudy taktyku (1)
- 4 6
-
2020-02-28 20:39
No Wolski nie rozegrał u nas ani jednego dobrego meczu jak pamiętam. Peszko by się przydał
- 6 2
-
2020-02-28 17:01
(7)
Tylko może być lepiej i będzie. W Kielcach trzeba powalczyć o 3 pkt a w środę pogonić pysznych krawaciarzy. Dużo będzie zależało kto będzie sędziował i kto będzie na var.
- 39 7
-
2020-02-28 17:33
(4)
zależeć to będzie od Lechii, a nie od var, czy sędziego, także nie pisz bzdur koleś...
- 3 13
-
2020-02-28 18:04
(1)
Mądralo a czy mecz w zeszłym sezonie był sędziowany fair? stefanski co?! ty..... wiesz co!!!!!..
- 14 2
-
2020-02-28 20:38
byłem widziałem. Stefański powinien za karę posędziować B klasę przez rok.
jednak klika Przesmyckiego i Bońka ma się dobrze
- 14 1
-
2020-02-28 18:06
Anty tęczowa po st ko muna (1)
kolegę to poszukaj na marszach lgbt.
- 8 4
-
2020-02-28 18:19
Zkgl
- 0 0
-
2020-02-28 20:07
Swiete slowa Panie Maliniak
To mówię ja Karwowski
- 6 1
-
2020-02-28 17:33
glupis
stefanowski
- 1 0
-
2020-02-28 17:32
Co to wróży.
Dobry piłkarz ale ustawienie obrońcy w pomocy i na skrzydle lewym też obrońca,to taktyka trenera Stokowca, obrona tak,ofensywa nie.
- 18 2
-
2020-02-28 17:03
(3)
Pietrzak to najlepszy transfer Lechii. Wierzę,że sobie poradzi i będzie silnym ogniwem zespołu.Powodzenia.
- 36 5
-
2020-02-28 17:17
Mam nadzieję, że Rafał będzie autentycznym wzmocnieniem w odróżnieniu od słabeuszy sprowadzonych w ostatnim czasie. Taka gra jak z Lechem nie może się powtórzyć. To była klęska. Takiego meczu w wykonaniu Lechii nie widziałem. Prezes i jego urzędasy do dymisji.
- 22 2
-
2020-02-28 17:12
W naszym klubie potrzeba takich piłkarzy jak Pietrzak. Zdecydowane nie dla miernot.
- 16 2
-
2020-02-28 17:06
Witamy. Jest bardzo dobrym lewym obrońcą. Trener Stokowiec może spróbować ustawić Mladenowića na lewym skrzydle.
- 18 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.