- 1 Arka przegrała. Zostały baraże (631 opinii) LIVE!
- 2 Wysoka porażka Lechii na koniec (98 opinii) LIVE!
- 3 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (387 opinii)
- 4 Piłkarz Arki: Powiedzieć, co myślę (118 opinii)
- 5 Żużlowcy na ostatnim miejscu (262 opinie) LIVE!
- 6 Czworo olimpijczyków z Trójmiasta (1 opinia)
Czas, by Lechia strąciła Koronę
Lechia Gdańsk
Po raz drugi piłkarze Lechii pokażą się kibicom na Stadionie Energa Gdańsk w bieżących rozgrywkach ekstraklasy. W piątek, o godz. 18 zmierzą się z z Koroną Kielce. - Trzeba przyznać, że są bardzo mobilni na skrzydłach. Środek także mają bardzo dobry. W defensywie widać, ze jest to poukładana drużyna. Gramy u siebie i musimy wydobyć nasze najlepsze cechy - mówi Piotr Nowak, trener biało-zielonych, który jeszcze nie wygrał z tym rywalem. Klub nadal zachęca kibiców do nabywania karnetów. Pięciu z nich podczas meczu wygra nagrody niespodzianki. Ceny abonamentów na całe rozgrywki w zależności o miejsca kosztują w przedziale 317-734 zł normalne i 165-377 zł ulgowe, a na rundę jesienną odpowiednio: 164-384 zł i 85-195 zł.
Typowanie wyników
Jak typowano
90% | 393 typowania | LECHIA Gdańsk | |
7% | 27 typowań | REMIS | |
3% | 15 typowań | Korona Kielce |
Korona to zespół, który w ostatnich spotkaniach nie należał dla Lechii do najłatwiejszych w ekstraklasie. W minionym sezonie, w Kielcach, już pod wodzą trenera Piotra Nowaka, gdańszczanie ulegli 2:4. Natomiast wcześniej, przed własną publicznością zremisowali z tym rywalem 0:0. Dwa sezony temu, w Gdańsku mieliśmy remis 2:2, a w Kielcach zwycięstwo gospodarzy 1:0. Biało-zieloni nie pokonali tego rywala na najwyższym szczeblu rozgrywek od czterech meczów.
MILINKOVIĆ-SAVIŹĆ CZUJE SIĘ NUMEREM 1 W BRAMCE LECHII
- W Kornie zmienił się trener, zawodnicy, nie ma już Cabrery, skrzydłowego Sierpiny, który stwarzał nam problemy. Pomimo tego spodziewamy się trudnego meczu. Korona jest walczącym zespołem. Na wiosnę nie było nam łatwo w Kielcach, nawet nie biorąc pod uwagę fatalnego stanu boiska - twierdzi Nowak.
W LUTYM LECHIA ULEGŁA KORONIE 2:4
Pierwszy z nich strzelił w ostatnim meczu z Lechią 3 gole, drugi dołożył ostatniego. W międzyczasie czerwoną kartkę otrzymał Gerson. Cztery gole piłkarze z Kielc strzelili jednak także w ostatnim, ligowym meczu. Pokonali przed własną publicznością 4:1 Lecha Poznań. Z drugiej strony, w kolejnym spotkaniu, w Pucharze Polski ulegli po rzutach karnych 2:3 Puszczy Niepołomice. Tym samym to II-ligowiec będzie rywalem gdańszczan w 1/8 finału, oczywiście jeśli Lechia upora się wcześniej z Piastem w Gliwicach.
- Nie patrzymy na rezultat Korony w Pucharze Polski, ponieważ nie jest on wyznacznikiem, jak kielczanie będą wyglądać w meczu u nas. Siła tego zespołu jest rozłożona, ale trzeba przyznać, że są bardzo mobilni na skrzydłach. Środek także mają bardzo dobry. W defensywie widać, ze jest to poukładana drużyna. Gramy u siebie i musimy wydobyć nasze najlepsze cechy - uważa Nowak.
PRZED KORONĄ LECHIA ZMIENIŁA TRENERA OD MOTORYKI
Lechia tuż za sobą ma mecz we Wrocławiu ze Śląskiem. Tam zdecydowanie zabrakło jej szczęścia i skończyło się remisem 0:0. A rywal nie chciał grać otwartego futbolu. Śląsk wyraźnie czekał na kontry.
- Być może Korona będzie liczyć na to samo i musimy mocniej się postarać, aby nasze akcje przyniosą efekt. Nie możemy grać w jednym tempie do przodu, a szybciej jeżeli chodzi o ostatnią piłkę. Także wykorzystywać luki w ustawieniu rywali z zimną krwią - mówi Nowak.
SPRAWDŹ, GDZIE W LECHII TKWIĄ REZERWY
- Ze Śląskiem mieliśmy trzy dogodne do strzelenia bramki sytuacje i z nich powinniśmy zdobyć choć jedną. Nie zawsze dobrze wozić się cały czas do przodu. Musimy być cierpliwi. Nie możemy otworzyć się zbytnio, a do tego posiadać kulturę gry, którą prezentowaliśmy wcześniej. Jeżeli zapyta się co gra Lechia, to do głowy przychodzi najpierw ofensywa i wypracowywanie sobie sytuacji podbramkowych. To się nie zmieni - dodaje szkoleniowiec.
W Lechii cały czas poza grą jest Lukas Haraslin, który wciąż nosi maskę. Stara się ją zdejmować przy każdej okazji, ale w klubie nie chcą ryzykować żadną dodatkową kontuzją, dlatego nie dopuszczają go do gry.
Michał Mak ćwiczył przez ostatni tydzień i skupiał się na nadrabianiu zaległości treningowych. Choć piłkarz pali się do gry, jego kolano musi być cały czas monitorowane. Sebastian Mila jest już w pełni sił, a trener czeka na odpowiedni moment na wprowadzenie go do pierwszego składu. Jeżeli chodzi o Milena Gamakowa, to wygląda lepiej niż ostatnio, ale trener nie jest pewien, czy już może powrócić do pierwszej "11". O wszystkim zdecyduje przed meczem z Koroną. Gotowy do gry jest Bartłomiej Pawłowski, który ostatnio był wypożyczony z Lechii właśnie do Korony.
MICHAŁ MAK: NIGDZIE SIĘ NIE WYBIERAM. CHCĘ JESZCZE ZABŁYSNĄĆ W LECHII
- Bartek przekaże nam swoje spostrzeżenia, ale w Koronie zmieniło się zbyt wiele, żeby mógł coś na jej temat więcej powiedzieć. Poza tym Bartek jest u nas i dobrze wkomponował się w zespół. Na tym się skupiamy. Nie jest jego zadaniem, aby rozpracować Koronę - uważa Nowak.
Piłkarz przyznaje, że cały czas pewne kwestie łączą go z Koroną.
- Grupa około 10 piłkarzy, z którymi grałem w poprzednim sezonie, została w Koronie. Cały czas mamy regularny kontakt z trenerem i zawodnikami z Kielc. Wiem, że nie będą bali się Lechii, szczególnie po spektakularnym zwycięstwie nad Lechem - mówi Pawłowski.
- Trener Korony ma swój pomysł na zespół, jest on odmienny od tego, który miał trener Brosz. Czas pokaże, jakie skutki przyniesie jego plan - dodaje.
TUTAJ BARTŁOMIEJ PAWŁOWSKI MÓWIŁ NAM, Z JAKIMI NADZIEJAMI WRACAŁ DO LECHII GDAŃSK
Po powrocie z Kielc Pawłowski zagrał w pierwszej drużynie Lechii 39 minut. Trudno jednak spodziewać się, aby zmienił kogoś w wyjściowym składzie przed starciem z Koroną.
- Po spotkaniu we Wrocławiu daliśmy sobie trochę spokoju jeżeli chodzi o organizację gry. Była ona fajnie poukładana, zespół zaczyna myśleć bez względu na to, jakim systemem gramy. Do tego zmiennicy dali nam odpowiedni impuls. Punkty są do wywalczenia i do wybiegania. Na to musimy położyć szczególny nacisk - kończy Nowak.
Tabela po 4 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jagiellonia Białystok | 4 | 3 | 1 | 0 | 11:3 | 10 |
2 | Zagłębie Lubin | 4 | 3 | 1 | 0 | 9:1 | 10 |
3 | Termalica Nieciecza | 4 | 3 | 0 | 1 | 7:5 | 9 |
4 | Cracovia | 4 | 2 | 1 | 1 | 9:5 | 7 |
5 | Lechia Gdańsk | 4 | 2 | 1 | 1 | 6:4 | 7 |
6 | Śląsk Wrocław | 4 | 1 | 3 | 0 | 2:0 | 6 |
7 | Arka Gdynia | 4 | 2 | 0 | 2 | 7:6 | 6 |
8 | Legia Warszawa | 4 | 1 | 3 | 0 | 4:3 | 6 |
9 | Korona Kielce | 4 | 1 | 2 | 1 | 6:7 | 5 |
10 | Piast Gliwice | 4 | 1 | 2 | 1 | 4:7 | 5 |
11 | Wisła Płock | 4 | 1 | 1 | 2 | 7:8 | 4 |
12 | Ruch Chorzów | 4 | 1 | 1 | 2 | 5:10 | 4 |
13 | Wisła Kraków | 4 | 1 | 0 | 3 | 4:9 | 3 |
14 | Pogoń Szczecin | 4 | 0 | 2 | 2 | 3:6 | 2 |
15 | Górnik Łęczna | 4 | 0 | 1 | 3 | 3:6 | 1 |
16 | Lech Poznań | 4 | 0 | 1 | 3 | 1:8 | 1 |
Wyniki 4 kolejki
- Śląsk Wrocław - LECHIA GDAŃSK 0:0
- Jagiellonia Białystok - ARKA GDYNIA 4:1 (2:0)
- Cracovia - Wisła Kraków 2:1 (2:0)
- Termalica Nieciecza - Górnik Łęczna 2:1 (1:0)
- Korona Kielce - Lech Poznań 4:1 (1:1)
- Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin 1:1 (0:0)
- Legia Warszawa - Piast Gliwice 0:0
- Ruch Chorzów - Wisła Płock 2:2 (1:1)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (73) 3 zablokowane
-
2016-08-12 15:12
LG
Wszyscy na stadion... a my swoje Lechia Gdansk
- 0 4
-
2016-08-12 15:27
Gdyby na wiosnę Nowak wystawiał w bramce Vanję zamiast Maricia to by w Lechii wiedzieli
że nie warto z wieżowcem podpisywać kontraktu.
A tak będą go promować na siłę bo przecież z MU przyszedł...- 1 1
-
2016-08-12 15:55
koniec pracy, (1)
jeszcze tylko wygrana korony i można zaczynać długi radosny weekend
- 2 6
-
2016-08-12 16:08
pa szo won
szprotki jeść i łuski skrobać
jutro będziesz miał zbicie, i tyle z Twojego długiego weekendu :)- 4 2
-
2016-08-12 16:22
To Ona, to Ona, Kielce Korona....
- 2 2
-
2016-08-12 16:31
4:4
Pewny wynik
- 1 1
-
2016-08-12 17:11
Jak Lechia nie zdobędzie pucharów padnie mogę się założyć będzie klasa b
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.