- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (116 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (62 opinie) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (96 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
Lechia ukarana przez Komisję Licencyjną
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk została ukarana przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN karą odjęcia jednego punktu w bieżącym sezonie oraz grzywną w wysokości 200 tys. zł. Sankcja to skutek zaniedbań w klubie dotyczących późnego spłacania przeterminowanych zaległości. Klub ma 5 dni na odwołanie.
LECHIA - POGOŃ 1:3. RELACJA Z MECZU, FOTO, WIDEO
Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN zastrzeżenia wobec Lechii wysunęła 22 listopada. Gdański klub naruszył wymogi kryterium F.09 Podręcznika Licencyjnego. Zgodnie z nimi po dniu 31 października kluby nie mogą posiadać przeterminowanych zobowiązań z tytułu działalności transferowej, prawomocnych wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego PZPN oraz własnych pracowników.
Lechia miała spłacić swoje zobowiązania po terminie, dopiero w listopadzie. Komisja wezwała klub do złożenia wyjaśnień do 27 listopada. Po pierwszej turze rozmów było przekonanie, że biało-zieloni nie unikną punktów ujemnych. Potem doszło do kolejnych rozmów na linii klub - komisja. Na ich podstawie zapadły ostateczne decyzje.
NA POCZĄTKU GRUDNIA INFORMOWALIŚMY, ŻE LECHIA NIE UNIKNIE KARY I GROŻĄ JEJ NAWET TRZY UJEMNE PUNKTY
Brak przeterminowanych zobowiązań wobec klubów piłkarskich wynikających z tytułu działalności transferowej oraz brak przeterminowanych zobowiązań wobec pracowników i z tytułu prawomocnych wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego PZPN.
Wnioskodawca musi dowieść, że na dzień 31 października roku kalendarzowego, w którym rozpoczyna się dany Sezon Licencyjny, nie posiada przeterminowanych zobowiązań wobec klubów piłkarskich z tytułu działalności transferowej oraz żadnych przeterminowanych zobowiązań wobec pracowników których termin płatności upłynął do dnia 30 czerwca roku kalendarzowego, w którym rozpoczyna się dany Sezon Licencyjny oraz z tytułu prawomocnych wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego PZPN, wydanych do dnia 30 czerwca, włącznie, roku kalendarzowego, w którym rozpoczyna się dany Sezon Licencyjny.
pełna treść podręcznika licencyjnego
W czwartek Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN poinformowała o odjęciu Lechii punktu w bieżącym sezonie oraz nałożeniu kary finansowej w wysokości 200 tys. zł. Od powyższej decyzji Klubowi przysługuje prawo do złożenia w terminie 5 dni, odwołania do Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN.
Nie wiemy jeszcze czy gdański klub zamierza skorzystać z tej możliwości. Odjęcie jednego punktu sprawi, że biało-zieloni w tabeli spadną z 10. na 11. miejsce i wyprzedzi ich Śląsk Wrocław.
"Klub Lechia Gdańsk oświadcza, że po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia decyzji Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN, podejmie decyzję w sprawie ewentualnych kroków na drodze odwoławczej" - czytamy w oświadczeniu gdańskiego klubu.
Odkąd w 2014 roku zmieniła się struktura właścicielska w Lechii, to praktycznie każde posiedzenie Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN kończy się jakimiś zastrzeżeniami wobec klubu. Już w tamtym roku wprowadzono tzw. nadzór finansowy. Obowiązuje on także w tym sezonie.
NADZÓR FINANSOWY NAD LECHIĄ ZASTOSOWANO JUŻ W LISTOPADZIE 2014 ROKU. TUTAJ WYJAŚNIALIŚMY, O CO CHODZIŁO
Przy licencji na sezon 2015/16 Lechia otrzymała karę 40 tysięcy złotych. Gdy złożyła odwołanie, zostało ono odrzucone, a klub stracił kaucję w wysokości 10 tysięcy złotych.
TAK BYŁO Z LICENCJAMI W 2015 ROKU. TRÓJMIEJSKIE KLUBY JE DOSTAŁY WRAZ Z KARAMI FINANSOWYMI. NIE POMOGŁO ODWOŁANIE
Problemy przed komisją Lechia miała z tytułu rozliczeń z zawodnikami, którzy kończyli grę w Gdańsku. Latem chodziło o Tsubasę Nishiego. W czerwcu Lechia została ukarana przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN 250 tys. zł i odjęciem 3 punktów. Wówczas Adam Mandziara, prezes klubu uznał, że kara nie jest adekwatna do przewinienia i złożył odwołanie. Od początku utrzymywał, że klub jest skłonny zapłacić za ewentualne błędy, ale nie chce oddawać punktów. I taki też był ostateczny werdykt. Ujemne punkty na starcie sezonu 2017/18 zostały anulowane, a grzywna wzrosła do 400 tys. zł.
SPRAWDŹ, ZA CO W STYCZNIU 2016 KOMISJA LICENCYJNA ZABRAŁA PUNKT LECHII W EKSTRAKLASIE
Natomiast jeden punkt gdański klub stracił w trakcie sezonu 2015/16. Wówczas chodziło o sprawy kontraktowe Tiago Valente i Bartłomieja Pawłowskiego, a werdykt pierwszej instancji ogłoszony został w styczniu 2016 roku. Klub po wyczerpaniu procedury odwoławczej w PZPN, skierował sprawę do Trybunału Arbitrażowego przy PKOl. PZPN był w dużych kłopotach, gdyż procedura nie zakończyła się przed końcem sezonu zasadniczego. Z tego powodu nie było wiadomo, kto zagra w grupie mistrzowskiej.
LECHIA PUNKT MNIEJ W GRUPIE MISTRZOWSKIEJ, W "8" RUCH ZAMIAST PODBESKIDZIA
Ostatecznie Lechia poszła związkowi na rękę i wycofała skargę z trybunału. Dzięki temu straciła ostatecznie punkt, co w końcowym rozrachunku dla niej i tak nie miało większego znaczenia, ale w górnej "8" znalazł się Ruch, Chorzów, a nie Podbeskidzie Bielsko-Biała, co miałoby miejsce, gdyby Lechia punktu nie straciło. "Górale" musieli zatem zagrać w dolnej "8" i nie zdołali w niej zachować miejsca w ekstraklasie.
Typowanie wyników
Jak typowano
23% | 98 typowań | Sandecja Nowy Sącz | |
21% | 91 typowań | REMIS | |
56% | 241 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (248) ponad 20 zablokowanych
-
2017-12-15 13:13
a jak tam seba trzeba mu kaski dolozyc
- 1 0
-
2017-12-15 13:20
Nie zapomnijcie: ostatni gasi światło, bo chyba nie ma wątpliwości, że to równia pochyła.
- 2 0
-
2017-12-15 14:22
zaraz się okaże, że 80.000 zaległości kosztuje Lechię milion.
Ale w excel'u Pana Mandziary widocznie cały czas wychodzi na to, że warto nie spłacać.
No chyba, że Lechia ma wszystko spłacone jak mówił Pan Prezes i ta kara to taka sama jak dla TVN - za zasługi.- 0 2
-
2017-12-15 16:09
W tym klubie nic nie funkcjonuje jak należy.Beznadziejni działacze , którzy nie myślą. beznadziejny trener, armia zaciężna,nietrafione transfery i stado do listy płac.
Dziwne,że Energa to popiera.Po spadku ,będziemy chodzić na Traugutta. Stadion zostanie dla haratających w gałę.- 1 0
-
2017-12-15 18:25
jak patrzę na te zdjęcia to dochodzę do wniosku
że oni więcej czasu spędzają u fryzjera niż na treningu.
- 1 0
-
2017-12-16 06:53
betony
betonom stanowcze NIE!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.