• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piotr Nowak: Nie nakręcajmy sprężyny stresu

jag., ras.
13 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Lechia Gdańsk

Piotr Nowak (z prawej) otrzymał votum zaufania od władz klubu. Teraz trenerowi i sobie samym muszą pomóc piłkarze. Milos Krasić (z lewej) zapewnia, że taki jest cel zespołu. Piotr Nowak (z prawej) otrzymał votum zaufania od władz klubu. Teraz trenerowi i sobie samym muszą pomóc piłkarze. Milos Krasić (z lewej) zapewnia, że taki jest cel zespołu.

- To trudny okres. Najważniejsze to umieć się podnieść. Nie mogę zarzucić moim piłkarzom braku zaangażowania. Gdyby tak było, graliby przeciwko sobie. Piłka nożna to nie jest nasze hobby, to nasza praca. Złość kibiców, z jaką spotkali się po meczu w Bytowie, na pewno nie podbuduje ich pewności siebie. Nie nakręcajmy sprężyny stresu - mówi trener Piotr Nowak. - Trzeba jak najszybciej wydostać się z tego dołka. W swojej karierze bywałem w takich sytuacjach i wiem, że najważniejsze to zachowanie spokoju, wiary w siebie i dalsza systematyczna praca - dodaje Milos Krasić. W poniedziałek o godzinie 18 Lechia Gdańsk zagra w 5. kolejce ekstraklasy z Pogonią w Szczecinie.



PATRYK LIPSKI PODPISAŁ 4-LETNI KONTRAKT. SPRAWDŹ, KTO MA JESZCZE PRZYJŚĆ

Po odpadnięciu z Pucharu Polski a przed kolejnym meczem w ekstraklasie drużyna Lechii znalazła azyl w Gniewinie. Tam ma nie tylko przygotować się do meczu z Pogonią, ale również ponownie z integrować i wzmocnić mentalnie. Jednak trener stara się pomniejszać znaczenie dla przyszłości tych kilku dni.

- To nic szczególnego. Po prostu przy okazji długiego weekendu chcemy wykorzystać czas na refleksję, której nam ostatnio brakowało. Znaleźliśmy do tego odpowiednie miejsce. Nic nie da, jeśli będziemy nakręcać sprężynę stresu i odpowiedzialności. Chcę odzyskać wiarę w zespole, tu nie ma dróg na skróty - podkreśla Piotr Nowak.
Trener uważa, że drużynie nie pomaga "motywowanie" jej przez kibiców w takim stylu, jaki miał miejsce w Bytowie, po odpadnięciu z Pucharu Polski.

- Jestem przeciwny jakimkolwiek przejawom agresji w stosunku do ludzi. Jesteśmy jedną całością. Weźmy pod uwagę młody wiek piłkarzy, którzy byli z nami w Bytowie. Zawodnicy potrzebują wsparcia, a ta sytuacja, która miała miejsce na pewno nie podbuduje ich pewności siebie - dodaje Nowak.

WŁADZE KLUBU WSPARŁY TRENERA. UDZIELIŁY MU VOTUM ZAUFANIA I OTRZYMUJE NOWYCH PIŁKARZY. ZAGŁOSUJ, CO O TYM SĄDZISZ?

Przypomnijmy, że drużyna musiała czekać na nowy autokar, gdyż ten klubowy został unieruchomiony. Kibice po meczu dali również w werbalny sposób swojemu niezadowoleniu, gdy piłkarze podeszli do ich sektora.

- Chociaż nie mogłem jeszcze zagrać, wybrałem się do Bytowa, by wspierać chłopaków. Wiem, że włożyli w to spotkanie wiele wysiłku i bardzo chcieli zwyciężyć. Czasem bywa jednak tak, że po prostu się nie udaje. Trzeba teraz jak najszybciej wydostać się z tego dołka. W swojej karierze bywałem w takich sytuacjach i wiem, że najważniejsze to zachowanie spokoju, wiary w siebie i dalsza systematyczna praca. Jesteśmy zespołem, który potrafi grać w piłkę i być skutecznym. Trzeba tylko pokazać to na boisku. Mam nadzieję, że stanie się to już w poniedziałek - deklaruje na oficjalnej stronie klubu Milos Krasić.
Serb jest z drużyną na zgrupowaniu w Gniewinie i przygotowuje się do meczu z Pogonią. W poniedziałek ma zagrać również Marco Paixao, który opuścił mecz z Bytovią z powodu urazu, ale w ekstraklasie strzelił już 4 gole. Jednak w tym kilkudniowym obozie uczestniczą nawet ci piłkarze, którzy z gry wyłączeni są z powodu kontuzji. Dołączyli także ci, co jeszcze czekają na debiut w Lechii: Błażej AugustynPatryk Lipski. Na tych wzmocnienia zresztą ma się nie skończyć. Tym samym nie dojdzie już do sytuacji jak w Bytowie, gdy trener skład wybierał zaledwie z 16 piłkarzy.

- To dla nas trudny okres, podobny do tego na początku wiosny, przy czym wtedy mieliśmy cały zespół. To, że brakuje nam kilku piłkarzy, nie może być jednak usprawiedliwieniem. Widzę brak wyrachowania i pewności siebie. Na przedsezonowym obozie wszystko wyglądało dobrze, zaczęliśmy rozgrywki dobrym meczem w Płocku. Musimy do tego wrócić, bo gramy słabo. Jednak analizujemy wszystko co jest do poprawienia i liczę, że złapiemy podmuch wiatru w plecy - deklaruje trener Nowak.
PRZEBITE OPONY W AUTOKARZE LECHII. SPRAWDŹ, JAK JESZCZE KIBICE ZAREAGOWALI NA PORAŻKĘ W BYTOWIE ORAZ JAK TŁUMACZYŁ SIĘ TRENER

W marcu Lechia przegrała trzy mecze z rzędu (w Poznaniu 0:1, w Chorzowie 1:2, u siebie z Legią 1:2), ale wówczas choć nie było punktów to nie do końca można było narzekać na grę. Z Lechem drużynie skrzydła podcięła czerwona kartka Sławomira Peszki, a porażka z mistrzami Polski była pechowa, bo z przebiegu meczu to gdańszczanie byli lepszym zespołem. Natomiast w trzech ostatnich ligowych meczach, z których biało-zieloni wyciągnęli tylko punkt, a także w Pucharze Polski w Bytowie, nie było widać dawnego stylu zespołu. Niektórzy mówią, że brakuje też zaangażowania piłkarzom, ale z tym trener się nie zgadza.

- Nie mogę tego zarzucić. Gdyby tak było, graliby tak naprawdę przeciwko sobie. Serducho, zaangażowanie, pasja, dedykacja, poświęcenie - mamy na to wszystko odpowiednie określenia. Samym sercem się jednak nie wygra, jeśli nie ma się zrozumienia idei co zrobić z piłką, gdzie ona ma w danym momencie iść. Nie może być tak, że biegamy, biegamy i nic z tego nie wynika. Piłka nożna to nie jest nasze hobby, to nasza praca - przekonuje szkoleniowiec.
Piotr Nowak zdaje sobie sprawę, że wyjście z sytuacji, w której jest teraz Lechia, nie zależy tylko od niego. Dlatego też Maciej Bałaziński, wiceprezes Lechii apelował o jedność wszystkich i to nie tylko w klubie. Teraz już wszystko w nogach piłkarzy. W poniedziałek, w Szczecinie poznamy kolejną odpowiedź, czy będą chcieli pomóc trenerowi i sobie.

- Było wiele sytuacji, gdy jako piłkarz czy trener przeżywałem wzloty i upadki. Najważniejsze to umieć się podnieść i konsekwentnie dążyć do celu. Kiedy masz dzieci, oglądasz jak chodzą na czworaka, a potem wstają. Upadają i znowu wstają i tak dalej. Cała rodzina im kibicuje, aby wstały. Nasza drużyna musi się też podnieść, a my jako sztab musimy im w tym pomóc, jeśli chodzi o sposób trenowania, podejścia do siebie. Muszą wymagać od siebie i od innych. Ja mogę pokazać im drogę, ale czy uwierzą w siebie? Wierzę, że tak, bo są na tyle inteligentni, że wiedzą, iż jestem tu aby im pomóc - wyjaśnia Nowak.
BYTOVIA - LECHIA 1:0 W PUCHARZE POLSKI. WYSTAW NOTY PIŁKARZOM ZA GRĘ W BYTOWIE

Typowanie wyników

14 sierpnia 2017, godz. 18:00
3 pkt.
Pogoń Szczecin
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

29% 148 typowań Pogoń Szczecin
21% 110 typowań REMIS
50% 257 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

jag., ras.

Kluby sportowe

Opinie (130) ponad 20 zablokowanych

  • przecież tym dziadkom nie chce się grać Tylko kasa kasa kasa (1)

    • 25 3

    • lechia kapusta!

      • 0 7

  • Jeżeli Pogoń zagra tak jak z Lechem , to mizernie to widzę

    • 17 4

  • Lechia bez szans na wyjście z kryzysu w Szczecinie (1)

    Jedyna szansa dla Lechii na wyjście z kryzysu to pozbyć się man dziaro i nowaka

    • 27 3

    • tak jak C\/\/Elaka vel colaka

      • 0 0

  • (1)

    to jest stary sklad gro po 30 bez kondycji co oni chca budować ? jak się nic nie zmieni to Madziara i Nowak pociągna klub do 1 ligi

    • 23 2

    • novy stary skład

      węgla

      • 0 0

  • tu powinien wystąpić

    Patrokles lipsky

    • 7 0

  • Ggg (1)

    Uciekli przed kibicami cwaniaczki! Ciekawe ile flszek pęknie na tej integracji !!

    • 18 2

    • jedna, dwie, trzy...

      • 3 0

  • Sprzedac zawodników najlepiej bo kasa a jak póznoej nie ma kom grac to zeolnić trenera ..

    • 13 0

  • Chce widziec walke o kazda pilke i jezdzenie na tylkach

    • 14 2

  • haha

    spadaj slupie ! jutro baty od Pogoni. Jaki stres ? jutro kibicow z Gdańska nie bedzie. NIEudacznicy walczyc trenowac Lechijka musi panowac

    • 19 2

  • Nie nakręcajmy sprężyny stresu?

    Nowak zaraz powie, że za całą sytuację winni są kibice.
    Jak śmiecie wredani kibice wymagać wyników od swoich pupili?
    Przez Was chłopaki pojadą do Szczecina zestresowani i zaliczą kolejną porażkę.

    • 31 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 34 21 5 8 60:34 68
2 GKS Katowice 34 18 8 8 68:35 62
3 Arka Gdynia 34 18 8 8 52:34 62
4 Motor Lublin 34 16 8 10 49:42 56
5 Górnik Łęczna 34 14 13 7 35:29 55
6 Odra Opole 34 15 8 11 42:32 53
7 Wisła Płock 34 14 9 11 46:46 51
8 Miedź Legnica 34 13 12 9 52:36 51
9 GKS Tychy 34 16 3 15 43:47 51
10 Wisła Kraków 34 13 11 10 62:50 50
11 Stal Rzeszów 34 14 6 14 53:60 48
12 Chrobry Głogów 34 11 9 14 35:49 42
13 Znicz Pruszków 34 12 6 16 34:44 42
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 10 11 13 56:52 41
15 Polonia Warszawa 34 8 11 15 41:50 35
16 Resovia 34 9 7 18 39:60 34
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 4 11 19 26:59 23
18 Zagłębie Sosnowiec 34 2 10 22 21:55 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 34 kolejki

  • ARKA GDYNIA - GKS Katowice 0:1 (0:1)
  • Miedź Legnica - LECHIA GDAŃSK 4:1 (1:1)
  • Odra Opole - Znicz Pruszków 2:0 (1:0)
  • Wisła Płock - Resovia 1:2 (0:1)
  • Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
  • Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:3 (0:0)
  • GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Stal Rzeszów - Polonia Warszawa 1:2 (1:1)

Ostatnie wyniki

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane