- W tym oknie transferowym już nikt do nas nie dojdzie, ale mogą być ruchy w drugą stronę. Nie powiem jednak, do ilu zawodników powinna być zmniejszona obecna kadra zawodnicza - deklaruje trener Jerzy Brzęczek. Jaki skład pierwszej drużyny na rundę wiosenną, można się będzie przekonać w środę, 11 lutego o godzinie 18:00, gdy odbędzie się oficjalna prezentacja zespołu w Galerii Bałtyckiej. Zapewne zabraknie już na niej Bartłomieja Pawłowskiego, który w poniedziałek usłyszał, że może szukać sobie nowego klubu. Jeden chętny na skrzydłowego już jest. To Zawisza Bydgoszcz.
tych co nie mają szans na "18" bez względu na to, czy to młody czy doświadczony piłkarz 17%
z młodzieży, by poszła do klubów, w których będzie mogła grać wiosną 9%
z rutyniarz, którzy już wiadomo, że się nie rozwiną i nie za bardzo pomogą Lechii w przyszłości12%
z każdego piłkarza, jeśli na jedgo miejsce można pozyskać jeszcze kogoś lepszego10%
z tych, którzy dużo zarabiają, a mało wnoszą do gry Lechii39%
nie powinna rezygnować już z nikogo, każdy się przyda, bo mogą być przecież kontuzje i kartki13%
Obecna kadra Lechii liczy aż 28 piłkarzy i to bez Pawła Czychowskiego, którego ostatecznie nie udało się wypożyczyć do Viktorii Koeln. Gdyby utrzymać wszystkich, to wiosną można z nich spokojnie tworzyć składy zarówno na ekstraklasę jak i na III ligę, gdzie grają rezerwy. A przecież nie o to chodzić. W drugiej drużynie powinna przecież ogrywać się głównie młodzież.
- Patrząc na ilość zawodników w naszej kadrze, to co tydzień będzie duży ból głowy, aby wybrać "18", a przede wszystkim robić to tak, by atmosfera w szatni była odpowiednia Nie mogę powiedzieć, że są to kłopoty bogactwa, ale kadra meczowa jest określona do 18 zawodników. U nas jest praktycznie 30. Dlatego będzie duża grupa zawodników, która w tej kadrze się nie zmieści i może z tych decyzji być niezadowolona. Moją rolą jest by o to zadbać i takiego problemu nie było - mówił już po ostatnim sparingu Jerzy Brzęczek.
Zobacz, którzy piłkarze Lechii mają największe szanse, by na inaugurację wiosny w ekstraklasie zagrać w wyjściowym składzie
Szkoleniowiec po każdym etapie przygotowań starał się odchudzać kadrę zawodniczą, robiąc miejsce dla nowych piłkarzy. Jeszcze jesienią skreślił Adłana Kacajewa, przed pierwszym treningiem Danijela Aleksicia i Diego Hoffmann, na zgrupowanie do Turcji nie zabrał Tiago Valente i Tsubasy Nishi, przed wyjazdem do Hiszpanii zrezygnował z Czychowskiego, a po powrocie z tego obozu kierunek na Bełchatów obrał Dariusz Trela. Jednak w kadrze pierwszego zespołu są nadal piłkarze, którzy mają niewielkie szansę nie tylko na grę w ekstraklasie, ale obecnie nawet by wejść do "18".
-W tym oknie transferowym już nikt do nas nie dojdzie, ale mogą być ruchy w drugą stronę. Nie powiem jednak do ilu zawodników powinna być zmniejszona obecna kadra zawodnicza - przyznaje Brzęczek, choć klub jeszcze nie rezygnuje ze starań o Jakuba Koseckiego. Tutaj jednak decydujący głos należy do Legii jak i samego piłkarza.
Jak widać szkoleniowiec Lechii rezygnował głównie z tych piłkarzy, których pozyskano latem. Łącznie z 20 zakontraktowanej w poprzednim oknie transferowym w pierwszej drużynie, z różnych przyczyn nie ma już 8 graczy. I na tym się nie skończy.
PIŁKARZE POZYSKANI PRZEZ LECHIĘ LATEM JUŻ ODESZLI Z PIERWSZEJ DRUŻYNY * Diogo Ribeiro (Portugalia, napastnik, ostatni klub Sportig Braga, kontrakt podpisany w Lechii do 30.06.2016) - kontrakt rozwiązany już 19 sierpnia 2014 * Danijel Aleksić (Serbia, napastnik, Sain-Etienne B, 30.06.2016) - kontrakt rozwiązany za porozumieniem stron w styczniu 2015 * Diego Hoffmann (Brazylia, obrońca, Criciúma EC, Brazylia, wypożyczenie 30.06.2015) - w styczniu skrócone wypożyczenie * Tiago Valente (Portugalia, obrońca, Pacos de Ferreira, 30.06.2016) - wypożyczony na rundę wiosenną do FC Penafiel/Portugalia * Dariusz Trela (bramkarz, Piast Gliwice, 30.06.2017) - wypożyczony na rundę wiosenną do GKS Bełchatów * Filip Malbasić (Serbia, pomocnik, TSG Hoffenheim, Niemcy, wypożyczenie, 30.06.2015) - kontuzja * Henrique Miranda Ribeiro (Brazylia, obrońca, Sao Paulo, wypożyczenie do 30.06.2015) - kontuzja * Adłan Kacajew (Rosja, pomocnik, Terek Grozny, Rosja, wypożyczenie, 30.06.2015) - przesunięty do rezerw
MOGĄ ODEJŚĆ JESZCZE W TYM OKNIE TRANSFEROWY * Bartłomiej Pawłowski (pomocnik, Malaga, Hiszpania, 30.06.2017) * Rudinilson Gomes Brito Silva (Portugalia/Gwinea Bissau, obrońca, Benfica Lizbona B, Portugalia, do 30.06.2016) - jeszcze nie zadebiutował w ekstraklasie * Adam Buksa (napastnik, Novara, Włochy, 30.06.2017) * Adam Dźwigała (pomocnik, Jagiellonia Białystok, 30.06.2017)
Lechia stoi obecnie przed dylematem, czy odchudzając kadrę wypożyczyć do innych klubów tych, którzy nie mieszczą się w "18", czy może jednak graczy, których trudno będzie pogodzić się z rolą rezerwowych.
Już w poniedziałek kilku piłkarzy zaproszono na spotkanie z Adamem Mandziarą, prezesem klubu. Pierwszym z graczy, który usłyszał, że powinien poszukać sobie nowego klubu na wiosnę jest Bartłomiej Pawłowski. Piłkarz, który przed przybyciem do Lechii, był na wypożyczeniu w Maladze, nie chciał komentować tej decyzji.
- Okno transferowe w niektórych zagranicznych ligach jest już zamknięte - powiedział skrzydłowy, gdy zasugerowaliśmy, że może znów spróbuję sił poza Polską.
Z krajowej ekstraklasy zainteresowanie Pawłowskim przejawia Zawisza Bydgoszcz. Outsider tabeli zimą stracił kilku podstawowych piłkarzy drugiej linii w tym: Michała Masłowskiego, Luisa Carlosa, Herolda Goulona i Jorge Kadu.
Pawłowski obecnie może być co najwyżej piłkarzem trzeciego wyboru na bokach drugiej linii. Na prawym skrzydle wyżej stoją notowania: Donatasa Kazlauskasa i Macieja Makuszewskiego, a na lewym: Piotra Grzelczaka i Bruno Nazario.
Zresztą zapewne nie będzie to jedyny piłkarz, który jeszcze w tym oknie transferowym powinien poszukać sobie nowego pracodawcy. Wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny na debiut w ekstraklasie nie ma co liczyć Rudinilson, który jesienią grał wyłącznie w rezerwach.
Lechia musi zdecydować ponadto co z młodymi piłkarzami: Czychowskim, Adamem Dźwigałą, Adamem Buksą, Przemysławem Macierzyńskim, Damianem Garbacikiem, a nawet Damianem Podleśnym, którzy na razie są daleko od podstawowego składu i w najlepszym wypadku podczas meczów mogą balansować między ławką rezerwowych a trybunami. Kadra szkoleniowa wraz z władzami klubu rozstrzygnąć musi, czy dla rozwoju tych piłkarzy lepsze będzie trenowanie z pierwszą drużyną w Gdańsku i występy w III-ligowych rezerwach, czy też wypożyczenie do innego klubu, w którym otrzymają możliwość regularnej gry w ekstraklasie bądź I lidze.
Oczywiście możliwe jest również pozostawienie młodzieży w kadrze, a negocjowanie wypożyczeń bądź rozwiązania kontraktów z rutynowanymi piłkarzami, których rola w drużynie ulegnie obniżeniu w porównaniu z poprzednim rokiem. Z miejscem co najwyżej na ławce rezerwowych pogodzić się powinien na Nikola Leković, który musiał zwolnić lewą obronę dla Jakuba Wawrzyniaka. Natomiast Stojan Vranjes pozycję numer "10" stracił na rzecz Sebastiana Mili i musi walczyć o grę na "8", gdzie rywalizacja wcale nie jest mniejsza, a piłkarzem pierwszego wyboru był ostatnio Daniel Łukasik.
Jak Lechia rozwiązała tę dylematy częściowo dowiemy się już w środę. 11 lutego o godzinie 18:00 w Galerii Bałtyckiej odbędzie się prezentacja drużyny przed rundą wiosenną. Specjalna scena stanie na poziomie -1, zaraz przy wejściu do galerii, od strony ul Grunwaldzkiej. Po części oficjalnej będzie czas na autografy, wspólne zdjęcia i bezpośrednie rozmowy z piłkarzami. Klub zapowiada również rozdawanie upominków oraz występy Baltica Cheerleaders.
RUCHY KADROWE LECHII PRZED RUNDĄ WIOSENNĄ 2014/15 Przybyli: Gerson Guimaraes Ferreira Junior (narodowość Brazylia, pozycja obrońca, ostatni klub Petrolul Ploiesti/Rumunia, transfer definitywny, kontrakt do 30.06.2018), Łukasz Budziłek (bramkarz, Legia Warszawa, transfer definitywny, 30.06.2018), Sebastian Mila (pomocnik, Śląsk Wrocław, transfer definitywny, kontrakt do 30.06.2018), Grzegorz Wojtkowiak (obrońca, TSV 1860 Monachium, Niemcy, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2017), Donatas Kazlauskas (narodowość: Litwa, skrzydłowy, Atlantas Kłajpeda, Litwa, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2018), Jakub Wawrzyniak (lewy obrońca, Amkar Perm, Rosja, wolny transfer, 30.06.2017), Przemysław Macierzyński (napastnik, SMS Łódź, 30.06.2017)
Młodych na wypożyczenia do 1 Ligi nawet do słabszych klubów. Po co się ich obrazu pozbywać, może 2 lub 3 zaskoczy i nada alternatywa na kontuzje w zespole. Ale do tego konieczne jest ogrywanie.
9 lat
513
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-10 20:16
co znaczy młody ? W Polsce 25 lat to jeszcze młodzi a w Europie już staży wyjadacze. Pawłowski to akurat miernota jakich mało
tylko wypożyczenie na rundę wiosenną nie ma co ich sprzedawać lub rozwiązywać kontraktów niech wrócą do formy starsi a młodzi się ogrywają
...
9 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-10 18:58
kto opłacał transfer Pawłowskiego?
Ile to był? 500? 600 tys. ?
9 lat
111
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-10 18:45
Będzie jak zawsze
W d*pala szalala
9 lat
65
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-10 18:17
a misie
amisie wydaje,ze bedziedobrze
amis
9 lat
55
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-10 18:15
Coś na wstrzymanie.
Zostawmy na te trzy dni krytykę trenera Brzęczka i prezesa Mandziary, w piątek po godz 22,00 będziemy wiedzieli ile są warci profesjonalnie w piłce nożnej.
Życzmy im i sobie aby Lechia zdobyła 3 punkty, będzie to świadczyć,że obaj panowie zasługują na zaufanie kibiców.
KibiC
9 lat
132
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-02-10 17:08
No oczywiście!!!
Ten facet nie wykazywał krzty zaangażowania. Mimo ,ze jest młokosem uważał się za gwiazdę. Motorycznie kiepski i sztywny jak kij. Kto go sciagnął , po co ,dlaczego wydał na niego tak wielki szmal. Niech chłopak pogra sobie w II Lidze ,może się zbuduje . W tej chwili jest beznadziejny.
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Wyniki 30 kolejki
ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
