Adam Małysz wygrał świąteczny konkurs skoków na Wielkiej Krokwi. Drugie miejsce zajął Robert Mateja, a trzecie Mateusz Rutkowski. Kamil Stoch w świątecznym konkursie Pucharu Kontynentalnego w St. Moritz stanął na najniższym stopniu podium. Krystian Długopolski będzie trzecim zawodnikiem, który będzie reprezentował Polskę w Turnieju Czterech Skoczni.
Nie było niespodzianki w świątecznym konkursie rozegranym na Wielkiej Krokwi. Zgodnie z przewidywaniami dwa pierwsze miejsca zajęli
Adam Małysz i Robert Mateja. Obaj jako jedyni zdołali pokonać grancię 120 metrów. Małysz w pierwszej serii skoczył 122,5 m. O dwa metry krótszy skok miał Mateja. Trzeci był
Mateusz Rutkowski, który uzyskał 115,5 m. W drugiej serii Rutkowski wylądował o dwa metry bliżej. Taką samą odległość jak w pierwszej próbie uzyskał Mateja. W drugim skoku Małysz poszybował na odległość 131,5 i pewnie wygrał konkurs. Konfrontacja zawodników kadry B i C wypadła zdecydownaie na korzyść tych drugich. Mniej znani zawodnicy z kadry C -
Śliż, Pawlusiak, Sobczyk, Wantulok, Styrczula, Wyrwa i Świder - zajęli 6, 8, 9, 10, 11, 16, 17. miejsce. Gorzej, poza
Krystianem Długopolskim, spisali się zawodnicy z kadry B, którzy przegrali ze wszystkimi zawodnikami kadry
C. Topór był 19,
Toczek - 20,
Dawid Kowal, który wraca do zdrowia po kontuzji - dopiero 27.
Na starcie stanęło tylko 32 zawodników. W konkursie zabrakło skoków startujących w Pucharze Kontynentalnym oraz
Tomasza Pochwały, który odniósł kontuzję.
Wyniki konkursu:
1. Małysz 255,7 (122,5+131,5)
2. Mateja 229,3 (120,5+120,5)
3. Rutkowski 203,3 (115,5+113,0)
4. Długopolski 195,2 (107,5+116,5)
5. Skupień 180,0 (116,5+101,0)
6. Sliż 179,8 (107,0+109,0)
7. W. Tajner 171,1 (104,0+108,0)
8. Pawlusiak 160,6 (98,5+108,5)
9. Sobczyk 157,0 (97,5+107,5)
10. Wantulok 146,1 (99,5+100,0)
Do mających pewne miejsce w kadrze Małysza oraz Matei dołączył Krystian Długopolski. Decyzją trenerów, Długopolski, który zajął 4. miejsce w świątecznym konkursie w Zakopanem, będzie trzecim zawodnikiem reprezentującym Polskę na Turnieju Czterech Skoczni. Krystian startował już w tym sezonie w zawodach Pucharu Świata. W Engelbergu zdołał zakwalifikować się do konkursu, zajmując 45. lokatę. Niezłą dyspozycję zaprezentował w tegorocznym Pucharze Kontynentalnym w Lahti, gdzie uplasował się na 7. i 9. miejscu.
Zwycięstwem Rosjanina
Dmitrija Wasiliewa zakończył się świąteczny konkurs Pucharu Kontynentalnego w St. Moritz. Wielki sukces osiągnął
Kamil Stoch, który stanął na najniższym stopniu podium.
Wasiliew był bezkonkurencyjny. W obu seriach miał najdłuższe skoki (94,5 i 100 m). Rosjnanin o 23 punkty wyprzedził Francuza
Emanuela Chedala (91,5 i 91 m). Na najniższym stopniu podium stanął nasz reprezentant. Stoch skoczył 89,5 i 94 m. Polak dobrą dyspozycję sygnalizował już podczas wcześniejszych treningów. Na kolejnych miejscach uplasowali się Japończyk
Takanobu Okabe (89,5 i 91,5 m) oraz kolejny z Rosjan
Ildar Fatkullin (88 i 94 m).
Pozostali Polacy -
Marcin Bachleda, Paweł Urbański, Stefan Hula i Piotr Żyła - wypadli zdecydowanie gorzej. Żadnemu z nich nie udało się zakwalifikować do serii finałowej.
