Dla piłkarzy Lechii Gdańsk w tym tygodniu największym przeciwnikiem były upały, które spowodowały konieczność zmian organizacyjnych w treningach. O wiele większe problemy miała Legia Warszawa. Mistrzowie Polski pożegnali się z marzeniami o grze w Lidze Mistrzów, a także z trenerem Deanem Klafuriciem. Zespół tymczasowo powierzono asystentowi Aleksandarowi Vukoviciowi. Czy biało-zieloni skorzystają z kłopotów rywali, mimo że zagrają na wyjeździe? Początek meczu 3. kolejki ekstraklasy w sobotę o godzinie 20:30.
PRYWATNIE BIEGAĆ NIE LUBI, ALE W EKSTRAKLASIE W TYM SEZONIE PRZEBIEGŁ NAJWIĘCEJ KILOMETRÓW. PRZECZYTAJ O JAROSŁAWIE KUBICKIM, POMOCNIKU LECHII
Relacja LIVE
-
Legia Warszawa
4 sierpnia 2018, godz. 20:30
Typowanie wyników
4 sierpnia 2018, godz. 20:30
HIT
3 pkt.
Legia Warszawa
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 56% |
230 typowań |
Legia Warszawa |
|
| 20% |
81 typowań |
REMIS |
|
| 24% |
97 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
- Chwilę trwał powrót do równowagi po ostatnim meczu, bo pozostał po nim niedosyt, poczucie niewykorzystanej szansy. Staraliśmy się to poczucie zniwelować, wyciągnąć wnioski odnośnie tych fragmentów gry, z których nie byliśmy zadowoleni, a takie ewidentnie były. Przeciwko Śląskowi Wrocław była zbyt duża pewność siebie. Teraz chcemy, aby była odpowiednia. Nie jedziemy na Legię z bojaźnią, ale z odwagą i konkretnym planem do wykonania - zapewnia Łukasz Smolarow, asystent Piotra Stokowca. MILOS KRASIĆ OSTATNI MECZ W PIERWSZEJ "11" LECHII ZALICZYŁ PRZECIWKO LEGII. TERAZ ZAMIAST W WARSZAWIE MOŻE ZAGRAĆ PRZECIWKO GKS PRZODKOWO. SPRAWDŹ, DLACZEGO?Zna on doskonale trenera, który przygotowuje Legię do meczu z Lechią.
- Ja oraz Maciek Kalkowski jesteśmy z Aleksandarem Vukoviciem. Na kursie UEFA Pro. Inwigilacja jest duża, bo często razem podróżujemy z Warszawy do Białej Podlaskiej, do Szkoły Trenerów. Wówczas rozmawiamy głownie o piłce. Jednak po komunikacie, że został on tymczasowym trenerem Legii nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Nie zagłębiamy się w te sprawy - dodaje Smolarow. Dla Vukovicia będzie to drugi szkoleniowy występ w ekstraklasie w roli "strażaka". Teraz ma ugasić pożar po zwolnieniu
Deana Klafuricia i przygotować drużynę do przekazania nowemu szkoleniowcowi. Poprzednio taka sytuacja miała miejsce latem 2016 roku między kadencją
Besnika Hasiego a
Jacka Magiery. Legia zagrała wówczas wyjazdowy mecz z Wisłą Kraków, remisując 0:0.
PRZYPOMNIJ SOBIE DEBIUT TRENERA STOKOWCA W LECHII I MECZ Z LEGIĄ W GDAŃSKUCo ciekawe
wiosną przed meczem Lechia - Legia też doszło do zmiany trenera, ale w Gdańsku. Debiut Piotra Stokowca zakończył się przegraną 1:3. Honorowego gola strzelił
Simeon Sławczew, którego nie ma już wśród biało-zielonych. Czy w sobotę uda się zrewanżować za tamto niepowodzenie?
- Legia zagrała w tym sezonie już 7 meczów. Jest zatem dużo materiału do analizy na temat tego przeciwnika. Jednak można powiedzieć, że jest on dla nas znany i nieznany. W trakcie tych gier dochodziło do zmian systemu gry, a teraz także mamy wymianę trenera. Dlatego skupiamy się przede wszystkim na sobie, by zrealizować plan, który założyliśmy. Musi on być inny niż w Białymstoku, bo Legia nie jest Jagiellonią, a te mecze łączy to, że gramy na wyjeździe - zaznacza asystent trenera Lechii.Scenariusz nie tylko na inaugurację, ale także na spotkanie ze Śląskiem był bardzo zbliżony. Lechia szybko obejmowała prowadzenie, a potem broniła wyniku i szukała okazji do kontr. W pierwszym przypadku ta taktyka dała 3 punkty, w drugim remis. Jeśli podobnie biało-zieloni mają zagrać w Warszawie, znów dużo zależeć będzie od defensywy.
JOAO NUNES DEKLARUJE LOJALNOŚĆ TRENEROWI. PRZECZYTAJ WYWIAD Z OBROŃCĄ LECHII GDAŃSKNa środku tej formacji szkoleniowiec będzie miał większe pole manewru, gdyż po kontuzji do treningów wrócił
Steven Vitoria. Tym samym z obrońców leczy się jeszcze tylko
Grzegorz Wojtkowiak. Przy ustalaniu składu nie jest brany pod uwagę także inny rekonwalescent
Rafał Wolski.
- Uważam, że w obronie zagraliśmy dwa dobre mecze. Z Michałem Nalepą dobrze się rozumiemy, jest wszystko w porządku. Oczywiście wszystko zależy od trenera. Jeśli uzna, że Steven jest lepszy, to wskoczy on do składu za któregoś z nas. To jest normalne - ocenia Błażej Augustyn. SPRAWDŹ, CO MÓWI M.IN. O LEGII DANIEL ŁUKASIK, KTÓRY DO GDAŃSKA TRAFIŁ WŁAŚNIE Z WARSZAWYTo jeden z nielicznych piłkarzy w drużynie, który w przeszłości miał okazje zetknąć się z największym przeciwnikiem Lechii w tym tygodniu, czyli upałami.
W związku z wysokimi temperaturami sztab biało-zielonych kierował się trzema zasadami: treningi przesunięte zostały na przedpołudniowe godziny, zostały skrócone i ograniczone jedynie do ćwiczenia najważniejszych elementów oraz piłkarze otrzymali zalecenie zwiększonego "nawadniania" oraz nie przebywania bez potrzeby na słońcu.
Wspomniany Augustyn w latach 2008-13 oraz w sezonie 2016/17 grał we Włoszech, gdzie reprezentował kolejno: Rimini, Catanię, Vicenzę i Ascoli, a zatem miał już okazję zetknąć się dobrze z tym problemem.
- Z termometrem nie trenowałem, więc nie powiem dokładnie, jakie tam bywały temperatury. Jednak na pewno pod 40 stopni Celsjusza się zdarzało. Szczególnie skwar doskwierał na Sycylii, gdzie panował klimat afrykański . Metody radzenia sobie z upałem Włosi mieli podobne jak nasz sztab trenerski. Tam treningi zaczynały się jeszcze dużo wcześniej niż ostatnio u nas. Podstawą było od czasu do czasu zlać głowę zimą wodą. Na treningach Lechii także najważniejsze było to, abyśmy mieli dużo przerw na nawodnienie i schodzenie. Pogoda była rzeczywiście ciężka i dawała się we znaki - ocenia Błażej.MICHAŁ MAK: ZA DUŻO DZWONÓW OD ŻYCIA. PRZECZYTAJ WYWIAD Z PIŁKARZEM LECHII
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
