- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (127 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (69 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (101 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
Polscy piłkarze przegrali po dogrywce z Grecją
Piłka nożna plażowa to najbardziej efektowna odmiana futbolu.
Wystartował największy europejski turniej piłki plażowej. Po raz pierwszy gości w Polsce, na plaży przy molo w Sopocie. O komplet zwycięstw miała walczyć w nim 5. reprezentacja Starego Kontynentu, którą jest Polska. Niestety, na inaugurację biało-czerwoni ulegli po dogrywce Grekom 3:4. W sobotę nasi kadrowicze zmierzą się z Holandią, a w niedzielę z Portugalią. Początek obu meczów o godz. 17. Wstąp na stadion mogący pomieścić 2,5 tys. widzów jest bezpłatny.
Polska - Grecja 3:4 (2:2, 0:0, 1:1, d. 0:1)
Bramki dla Polski:
Wydmuszek, Saganowski, Friszkemut
POLSKA: Wolski - Wydmuszek, Taraszkowski, Ziober, Saganowski oraz Słowiński, Friszkemut, Grzegorczyk, Kubiak, Piechnik
Grecja: Nikolaou - Nektarios Bertsias, Papadopoulos, Trianatafyllidis, Nikolaos Bertsias oraz Pertsas, Armagos, Papastathopoulos, Amanatidis, Konstantakopoulos
- Oby tylko dopisała pogoda i kibice - martwił się przed pierwszym dniem Ligi Europejskiej Tomasz Iwan. Były reprezentant Polski w piłce nożnej na trawie jak i na piasku jest jednym z tych, dzięki którym ten turniej zawitał do Sopotu.
W piątek okazało się, że wszystko wygląda niemal idealnie. Słońce dopisało, a kibice wypełnili po brzegi stadion, który stanął po prawej stronie molo.
- W piłce nożnej plażowej można zazwyczaj zobaczyć znacznie więcej efektownej gry niż na boiskach trawiastych - przewrotki, mocne strzały z daleka, zwroty akcji, świetną technikę. Gdybyśmy zrobili mecz reprezentacji Polski z boiska trawiastego z tą plażową, to pierwsi nie mieliby szans - reklamuje tę dyscyplinę Iwan.
Tak prezentuje się sopocki stadion.
Niestety po pierwszym dniu zmagań Polacy kontynuują serię, którą rozpoczęli podczas poprzedniego turnieju Ligi Europejskiej we włoskiej Catanii. Tam przegrali trzy spotkania.
Mecz z Grecja nie zaczął się dla nich najlepiej. Już w pierwszej tercji przegrywali 0:2. Bramki Tomasza Wydmuszka i Bogusława Saganowskiego sprawiły, że jeszcze przed następna częścią meczu na tablicy wyników widniał remis. Utrzymywał się on do ostatniej tercji. Tak biało-czerwoni, jak i Grecy wpisywali się w statyki piłki plażowej, mówiące o tym, że strzał pada w trakcie meczu średnio co 30 sekund. Jeden z nich przyniósł kolejne prowadzenie Grekom. Na szczęście dla biało-czerwonych efektownym uderzeniem z przewrotki popisał się Paweł Friszkemut, a piłka wpadła w samo okienko bramki.
Po regulaminowym czasie gry było 3:3, a że w piłce plażowej nie ma remisów, to rozstrzygnięcia poszukano w dogrywce. W niej obie drużyny poszły na wymianę ciosów. Skuteczniejsi okazali się rywale, którzy za sprawą Nikolaosa Bertsiasa ponownie objęli prowadzenie. W końcówce meczu Saganowski oraz Witold Ziober oddali mocne strzały w światło bramki, ale za każdym razem na róg wybijał je grecki golkiper.
Polakom pozostaje więc nadzieja na zwycięstwo w kolejnych meczach jednak rywale, jak Holandia, czy przede wszystkim 4. w światowym rankingu Portugalia, będą znacznie trudniejsi do pokonania.
Pozostałe piątkowe wyniki:
Szwajcaria - Francja 3:7
Portugalia - Holandia 3:1
Hiszpania - Ukraina 2:1
sobota
godz. 13:15 Szwajcaria - Ukraina, godz. 14:30 Portugalia - Grecja, godz. 15:45 Francja - Hiszpania, godz. 17 Polska - Holandia
niedziela
godz. 13:15 Ukraina - Francja, godz. 14:30 Holandia - Grecja, godz 15:45 Szwajcaria - Hiszpania, godz. 17 Polska - Portugalia
Wydarzenia
Opinie (3)
-
2014-06-27 20:53
Piękny wynik
- 2 0
-
2014-06-27 21:38
Łódź za słaba nawet na Grecję
jeśli nic się nie zmieni tzn nie odejdą ludzie z Łodzi to będą porażki jedna za drugą
- 3 0
-
2014-06-27 23:03
Byłem-widziałem
Bardzo widowiskowa i fajna dyscyplina spory. dużo emocji, szkoda przegranej bo moim zdaniem byliśmy zespołem z większą ilością sytuacji podbramkowych i szans na zdobycie gola.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.