- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (12 opinii) LIVE!
- 2 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (27 opinii)
- 3 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (20 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (60 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Lotos VBW Clima - Stary Browar AZS
30 kwietnia 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
VBW Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie VBW Gdynia
Kamila Borkowska odpowiedziała z Meksyku na pytania czytelników Trojmiasto.pl
Po niespodziewanym rozstrzygnięciu w meczu numer dwa finału Sharp Torrell Ligi rywalziacja przenosi się do Gdyni. W niedzielę (godz. 16.30) i poniedziałek (13.00) Lotos po raz trzeci i czwarty zmierzy się ze Starym Browarem AZS Poznań.Wynik drugiego meczu finałowego zaskoczył wszystkich. Poznanianki ambitnie walczące już w pierwszym meczu, w drugim starciu zdołały pokonać faworyzowany Lotos. Co ciekawe Tomasz Herkt przez 40 minut grał tylko jedną piątką zawodniczek, z których tylko cztery punktowały!
- Być może przyczyną było nasze rozprężenie - próbuje znaleźć przyczyny porażki Katarzyna Dydek, prowadząca gdynianki w obu meczach w Poznaniu. - Nie umiejsza to jednak zasług gospodyń, które zagrały bardzo dobrze. Co warte podkreślenia grając cały mecz tylko w piątkę. W decydujących momentach zabrakło nam skuteczności w rzutach spod kosza. Taki dzień mógł się zdarzyć każdemu. Nie robimy z tej porażki tragredii. Przegraną zrobiłyśmy przysługę kibicom, którzy w Gdyni zobaczą dwa mecze. Do tej pory fani musieli jeździć za nami i w obcych halach świętować mistrzostwo Polski. Nie znaczy to, że nie lubią za nami jeździć. Dzięki wygranej Starego Browaru kibice będą mieli dodatkowe emocje.
- Na pewno nie zlekceważyliśmy przeciwniczek - zapewnił Mieczysław Krawczyk. - Dziewczyny bardzo chciały, ale tym razem nie wyszło. Poznanianki wyszły na parkiet skoncentrowane. Grały z wiarą w zwycięstwo i to im się udało. Nic wielkiego się nie stało. Dla naszych kibiców to nawet lepiej bo zobaczą dwa mecze, zamiast jednego. Najważniejsze jest to, że tym razem okazja do świętowania mistrzostwa będzie na własnym parkiecie - dodał prezes Lotosu.
- W tym sezonie osiągnęliśmy to co zakładaliśmy - wyznał Tomasz Herkt. - Wygraliśmy mecz, ale jestem racjonalistą i zdaję sobie sprawę, że Lotos pozostaje zdecydowanym faworytem. Zwwycięstwo z pewnością stanowi dla nas dużą satysfakcję. Przed rozpoczęciem rywalizacji finałowej postanowiliśmy, że gdynianki, aby zdobyc mistrzostwo będą musiały się naprawdę zaangazować w grę. To nam się udało. Trudno przewidzieć jak się potoczą mecze w Gdyni. Pokazaliśmy, że stać nas na dobrą grę. Chylę czoła przed drużyną, która po przegranym pierwszym spotkaniu w drugim podjęła walkę. To jest zespół walczaków, który kocha to co robi. W Gdyni powalczymy - dodał szkoleniowiec poznanianek.
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2004-04-30 06:52
Panti Gola
Panti, rzuć z 30 punktów tym gwiazdom!!!
- 0 0
-
2004-04-30 09:42
mam nadzieję, że lotos nie da dupy tak jak w poznaniu i wygra mistrza...przegrać mecz przeciwko 5 zawodniczek to wstyd!!!!!
- 0 0
-
2004-04-30 14:15
VBW Clima - złodziejska firma.
Najpierw zapłaćcie za faktury a później bawcie sie w sport.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.