• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos mistrzem III Ligi Środowiskowej

kfk
12 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 9. sezon Środowiskowej Basket Ligi
Zacięty finał trzeciej Ligi Środowiskowej. TKKF Lotos Gdańsk kontra Rozwajlery Gdańsk. Zacięty finał trzeciej Ligi Środowiskowej. TKKF Lotos Gdańsk kontra Rozwajlery Gdańsk.

Meczem barażowym o zaplecze elity zakończyły się zmagania na parkietach trzeciej Ligi Środowiskowej 2011/2012 w koszykówce. Wygrał TKKF Lotos Gdańsk, który zachował komplet punktów we wszystkich swoich spotkaniach. Tym samym podopieczni Tomasza Szymańskiego zasłużenie awansowali do drugiej ligi. Przed taką szansą stanęli także zawodnicy Rozwajlerów Gdańsk. Wicemistrzowie po zaciętym boju pokonali w meczu barażowym przedostatnią ekipę drugiej ligi Zielonych Gdańsk i uzyskali promocję do wyższej klasy rozgrywkowej.



W wielkim finale spotkali się niepokonani dotąd gracze TKKF Lotos Gdańsk i waleczni studenci spod szyldu Rozwajlery Gdańsk. - Brakowało nam najlepszego strzelca [od red. Michał Swiniarski]. Pod koniec sezonu kontuzje przetrzebiły nam skład. Całe szczęście, że dobraliśmy zespół optymalnie, toteż długa ławka zaprocentowała. Przeciwnik był dość wymagający, przeprowadzając składne akcje. Wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego meczu. Zacieśniliśmy trochę tablicę, co widać było w ilościach zbiórek [35:29] i już tak im nie wpadało w ręce jak ostatnio - komentuje Tomasz Szymański.

Pierwsze skrzypce odegrał Maciej Mazurek (22 pkt i 7 zbiórek), uznany później za najbardziej wartościowego gracze (MVP) finału. A pod tablicami świetnie spisał się Paweł Korthals, notując double-double (13 pkt i 10 zb). - Utrzymaliśmy skuteczność jak zawsze na dość wysokim poziomie. Tutaj należą się ukłony w stronę Maćka. Jak zwykle dobra, ciężka robota. A wsparty kolegami potrafi z piłką zrobić dużo. Czekamy teraz z utęsknieniem na drugą ligę. Podejrzewam, że zagramy w takim samym składzie. Ewentualnie dwie, trzy osoby mogą się zmienić ale trzon będziemy się starali zatrzymać - dodaje kapitan TKKF Lotos Gdańsk.

Rozwajlerów do walki próbował poderwać jeszcze Michał Kamzelewski (11 pkt). Jednak TKKF mądrze kontrolował sytuację na parkiecie, niedopuszczając do niebezpiecznej równowagi. - Wielkie ambicje, wielkie nadzieje. Niestety nie udało się. Lotos udowodnił, że jest lepszy. Przez cały sezon grał równo, wygrywając wszystkie spotkania. Zasłużył na pierwsze miejsce, wielkie gratulacje - mówi Kamil Kuczyński, kapitan Rozwajlerów.

Zatem studentom z Włocławka o awans przyszło się zmierzyć z przedostatnią drużyną drugiej ligi Zielonymi Gdańsk. Już na początku zagrali pressingiem na całym boisku, miażdżąc rywala do przerwy 25:6. Świetnie spisał się Michał Małas (12 pkt), grając na ponad 70-procentowej skuteczności. Rozwajlery wspierani pod tablicami przez duet - Mariusz Wnukowski (4 pkt i 8 zbiórek) i Damian Orliński (7pkt i 3 zb), kontrolowali przebieg pojedynku do czwartej kwarty. Wtedy właśnie Zieloni zbliżyli się do przeciwników i byli bliscy przechylenia szali na swoją korzyść. Pomimo dobrej końcówki zwłaszcza Macieja Bochentina, Piotra KobierskiegoMichała Migalskiego (wszyscy zdobyli po 10 "oczek") podopieczni Wojciecha Walczaka nie zdołali odwrócić losów spotkania. Tym samym od przyszłego sezonu Zieloni zagrają w trzeciej lidze.

Na trzecim miejscu rozgrywki ukończyli koszykarze Sharks Gdynia, pokonując Dream Team 53:40. - Mierzyliśmy wyżej. Ale zaspaliśmy początek sezonu - tłumaczy Konrad Buzak (20 pkt), który z Jackiem Zaszewskim (19 pkt i 7 zb) poprowadził "Rekinów" do zwycięstwa nad Michałem Wołowskim i spółką w "małym finale".

Piąta lokata w trzeciej lidze przypadła Smerfom Gdańsk z Mateuszem Lewandowskim na czele, którzy wyprzedzili Rookies TokoSushi Reda. Debiutujący w rozgrywkach podopieczni Przemysława Słodkiewicza z Ocelot Morena znaleźli się na siódmej pozycji, przed Szybkimi Laczkami Gdańsk. Tabelę zamykają Trójmiejskie Kolosy prowadzone przez sympatyczną Inez Dopierałę oraz Patałachy Gdańsk. - To chyba przez nazwę. Pojawiły się głosy w zespole, by od przyszłego sezonu występować pod innym szyldem - śmieje się kapitan Michał Podgórczyk.

Prym w rankingu najlepiej punktującego w trzeciej lidze utrzymał Michał Swiniarski z TKKF, który rzucał w meczu średnio 20,29 pkt. Snajperem w rzutach zza linii 6,75 m został Rafał Dębicki (Smerfy), trafiając średnio 2,56 "trójki". Z kolei pod tablicami dominował środkowy Patałachów - Michał Szymczak, notując 14 zbiórek.

Zmagania na parkietach Ligi Środowiskowej 2011/2012 toczą się w trzech klasach rozgrywkowych. Przez ponad pięć miesięcy w zawodach rywalizowało 26 drużyn. A już od połowy marca do konfrontacji dołączą 24 amatorskie ekipy, które wystartują w Pucharze Pomorza. Chętni nadal mogą zgłaszać swój udział pod adresem biuro@ligasrodowiskowa.pl.
kfk

Opinie (7) 1 zablokowana

  • Lotos, Rozwajlery, Sharks i Dream Team

    obok lotosu i rozwajlerów z powodzeniem w drugiej lidze poradziliby także sharks i dream team. tak mi się wydaje. bo rekiny i magiczny team zostawiali serce i nerwy na parkiecie. dać im awans!

    • 3 0

  • trzecia liga jest najlepsza ;) (1)

    Trzecia liga środowiskowa jest najmocniejsza jeśli chodzi o ambicje, wolę walki i zaangażowanie. Ilość kibiców przychodzących na mecze Rozwajlerów czy Dream Temu dorównuje kibicom Adva i Przeciągów. Zorganizowanie graczy, ich obecnośc na meczach, odpowiedzialność - to właśnie trzecia liga. Oby po awansie do drugiej ligi nie odbiło im ;)

    • 3 0

    • trzeci do pierwszego

      zobaczymy, jak im pójdzie w Pucharze

      • 1 0

  • PRAWDZIWA WALKA BEDZIE DZISIAJ !!!

    MECZ O 3 MIEJSCE GODZ 20.00

    • 4 0

  • KOREST znowu poległ (1)

    Korest ponownie jak przed rokiem nie zdołał pokonać przedostatniej drużyny pierwszoligowej i nie awansował do wyższej klasy rozgrywkowej.Może za rok będzie lepiej w końcu mówi się że do 3 razy sztuka.

    • 2 0

    • Korestowi ciut zabrakło

      byli o krok od zwycięstwa. zabrakło zaledwie 4 oczek. Życzę Korestowi, żeby w Pucharze Pomorza pokazał, na co go stać

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane