- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (185 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (55 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (8 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (481 opinii)
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 6 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (162 opinie)
Lechia zaprezentuje nową strategię w Krakowie
Lechia Gdańsk
Lechia nie obawia się rewelacyjnego 18-latka Cracovii, Bartosza Kapustki. - Dwa "plastry" będzie miał. Oczywiście żartuję. W ekstraklasie nie ma takich piłkarzy, którzy w pojedynkę wygrają mecz - ocenia Daniel Łukasik. Jednak gdańszczanie doceniają klasę rywala. Dlatego na kończącym 16. kolejką ekstraklasę pojedynku w Krakowie, biało-zieloni mają zaprezentować inną strategię gry. - Mają dobrych i szybkich piłkarzy na skrzydłach, więc musimy zagrać specjalną taktyką w defensywie. Trochę podobną jak w ostatnim meczu z Ruchem, ale ze zdecydowanie lepszym skutkiem - zapowiada trener Thomas von Heesen. Początek gry w poniedziałek o godzinie 18.
Typowanie wyników
Jak typowano
46% | 205 typowań | Cracovia | |
24% | 107 typowań | REMIS | |
30% | 132 typowania | LECHIA Gdańsk |
Mecz Polska - Czechy przeszedł do historii Lechii. Nigdy wcześniej w jednym spotkaniu biało-czerwonych nie wystąpiło trzech gdańskich piłkarzy. Jednak to nie: Sebastian Mila, Sławomir Peszko ani Ariel Borysiuk zachwycili kibiców. Bohaterem był Bartosz Kapustka. 18-latek, dla którego Adam Nawałka w kadrze znalazł miejsce na lewym skrzydle, po trzech występach w narodowych barwach ma bilans, z którego zadowolony byłby każdy napastnik. Strzelił 2 gole i zaliczył również 2 asysty.
HISTORYCZNY MECZ REPREZENTACJI DLA LECHII
- Dwa "plastry" będzie miał. Oczywiście żartuję. W polskiej ekstraklasie nie ma takich piłkarzy, którzy w pojedynkę wygrają mecz. My mamy swój plan na ten mecz Cracovią i będziemy go realizowali. To, jak będziemy go, wykonywać pokaże wynik końcowy - ocenia Daniel Łukasik, który przez pół roku, za kadencji Waldemara Fornalika też był kadrowiczem. Wystąpił w 5 spotkaniach, Rumunom strzelił nawet gola, ale to spotkanie nie jest uznawane za oficjalne, gdyż rywale przeprowadzili zbyt dużo zmian.
U schyłku letniego okna transferowego pomocnik Lechii był już w samolocie, który miał odlecieć do Portugalii. Jednak jego transfer do Vitorii Setubal nie doszedł do skutku. Tym samym w gdańskiej drużynie powstał nadmiar środkowych pomocników. U schyłku sierpnia pożegnano się bowiem tylko ze Stojanem Vranjesem, a sprowadzono Michała Chrapka i Aleksandara Kovacevicia.
MICHAŁ CHRAPEK: NIE JESTEM ZADOWOLONY, ALE SIĘ NIE OBRAŻAM
- Jednego z nich byśmy nie sprowadzali, gdybyśmy wiedzieli, że Daniel z nami zostaje - przyznaje nieoficjalnie w klubie.
Tym większe znaczenie na pomocników ma sześć ostatnich meczów w tym roku z rundy rewanżowej ekstraklasy, które rozpoczyna poniedziałkowe spotkanie. Lechia zapowiedziała bowiem odchudzenie kadry pierwszego zespołu, która liczy obecnie 28 graczy. Decyzje ma podjąć Thomas von Heesen, który na konferencji przed odlotem do Krakowa chwalił podopiecznych.
TRENER LECHII O WYMARZONYM TRENINGU, KTÓRY POPROWADZIŁ W GDAŃSKU
- Poprzednią rundę zaczęliśmy źle, więc mam nadzieję, że ta rozpocznie się dobrze i będziemy szli w górę tabeli. Do końca roku mamy trudny terminarz, będą ciekawe mecze i naszym zadaniem jest to, abyśmy byli do końca roku kalendarzowego w ósemce, a później będziemy się skupiali co dalej. Jestem świadomy i obserwuje swoje mecze. W Chorzowie dałem fajną zmianę, ale wcześniej zagrałem słaby mecz z Termaliką. Z Ruchem chciałem pokazać się z dobrej strony. Jako zespół byliśmy w stanie dogonić przeciwnika w drugiej połowie, ponieważ sytuacje ku temu były - dodaje Łukasik.
Cracovia ma obecnie o wiele bardziej ambitne cele od Lechii, choć jeszcze wiosną to "Pasy" grały w grupie spadkowej, a gdańszczanie w mistrzowskiej. Krakowską drużynę odmieniło 20 kwietnia zatrudnienie Jacka Zielińskiego. Pod jego wodzą drużyna w ekstraklasie wygrała 14 meczów, 5 zremisowała i 5 przegrała przy bilansie bramkowym 50:25. Ten sezon Cracovia rozpoczęła od wygranej w Gdańsku 1:0. Jednak w minionym tygodniu i ta ekipa musiała przełknąć gorzką pigułkę. Przegrała u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 0:2 i to I-ligowcy niespodziewanie awansowali do półfinału Pucharu Polski.
LECHIA OBNAŻONA NA INAUGURACJĘ. BEZ DZIAŁ W ATAKU PRZEGRAŁA Z CRACOVIĄ
- Na pewno ta porażka nie wpłynie na zmianę taktyki Cracovii, gdyż działa ona całkiem nieźle. Rywale mają dobrych i szybkich piłkarzy na skrzydłach, więc musimy zagrać specjalną taktyką w defensywie. Trochę podobną jak w ostatnim meczu z Ruchem, ale ze zdecydowanie lepszym skutkiem. Musimy zostać nieco w tyle i liczyć na kontrę. Ale wszyscy piłkarze muszą realizować taktykę, a nie nagle dwóch z nich ma swoją wizję, gdyż to psuje naszą grę. Musimy ostrzegać się przed zagrożeniami na boisku i wyprowadzać groźne ataki. Nie możemy bowiem tylko czekać - zapowiada modyfikację dotychczasowej strategii Thomas von Heesen. Dotychczas to jego podopieczni mieli głównie za zadanie zdominować rywala i prowadzić grę atakiem pozycyjnym.
MARIO MALOCA O USZCZELNIANIU DEFENSYWY I SWOJEJ ZŁOŚCI
Szkoleniowiec Lechii nie ukrywa, że i on zwrócił uwagę na Kapustkę. Gdy pojawiły się doniesienia, że pomocnikiem Cracovii interesuje się Borussia Dortmund, nawet przeprowadził "prywatne śledztwo" w tej kwestii.
- Informację o zainteresowaniu tym piłkarzem może potwierdzić mi mój kolega, trener Borussii Thomasa Tuchela, ale nie będę mógł zdradzić, co mi powiedział. ligi, Borussia ma dobre doświadczenie z piłkarzami z Polski, dlatego nie może to dziwić. Ja nie widziałem Kapustki na tyle, aby wypowiadać się na temat jego umiejętności. Jeżeli taki klub jest zainteresowany ściągnięciem piłkarza z polskiej ligi, to musi on być dobry. Zresztą takie stwierdzenie dotyczy każdego klubu z Bundesligi. Borussia ma dobre doświadczenie z piłkarzami z Polski, dlatego nie może dziwić, że interesuje się kolejnym graczem z ekstraklasy - mówi von Heesen.
GRZEGORZ WOJTKOWIAK: W TAKIM SYSTEMIE NIE GRYWAŁEM WCZEŚNIEJ
Taktyką, która zabezpiecza defensywę, jest ustawienie 1-3-5-2. Wówczas po stracie piłki w obronie jest pięciu zawodników, a i samemu można atakować większą liczbą zawodników. Taki sposób gry został wypróbowany podczas przerwy ligowej w spotkaniu towarzyskim z Żalgirisem. Według oficjalnych wypowiedzi szkoleniowca na razie ten schemat uznawany jest za awaryjny. Nie będzie jednak niespodzianką, gdy zostanie użyty już w Krakowie, aby zneutralizować największe atuty Cracovii. Przypomnijmy, że od dawna podstawowym wariantem biało-zielonych jest ten 1-4-2-3-1.
Kluby sportowe
Opinie (69) 9 zablokowanych
-
2015-11-23 19:59
Znakomita ta strategia. Nigdy takiej nie widziałem. Przypomina mi teraz Lechia taki program radiowy "Zapraszamy do trójki".
- 1 0
-
2015-11-23 19:14
Słabo Lechia
- 0 0
-
2015-11-23 17:51
Cracovia sy snyczo czytaj z literka u zycze wam zebyscie czolowke z zubrem mieli i jak bedzie minuta ciszy zdejme gatki wypne zadek i to bedzie minuta ciszy....Pamietamy
- 0 0
-
2015-11-23 17:46
A co słychać u prezesa. (1)
Schował się, piekarze w beretach też ? Dziwne to , może coś się wydarzy, może odchodzą z końcem roku, oby nie Lechii.
- 0 1
-
2015-11-23 17:48
PS Oby koniec nie Lechii, ich pożegnamy, nie będziemy żałować, ale kotki kto będzie karmił.
- 0 1
-
2015-11-23 14:42
(2)
nie widziałem Kapustki na tyle, aby wypowiadać się na temat jego umiejętności.
nie ogląda meczy ? to jaki z niego trener.
Do domu panie Von- 5 4
-
2015-11-23 14:48
(1)
Tak mówi zeby głąby z Gdyni uwierzyli.Szczególnie ci od 24-godzinnego lidera
- 2 1
-
2015-11-23 17:48
W Piatek Orlen im ekstraklase wybije z tych rybich łbow
- 0 1
-
2015-11-23 15:25
Cracovia i jej barwy dwie Cracovio, po prostu kocham Cię Cracovia, cóż bardziej polskie jest Niż Twoja czerwień i biel (1)
- 1 7
-
2015-11-23 17:46
Zamilcz Muzelmaninie Islamisto
- 0 0
-
2015-11-23 12:58
Jest jedno ale. (2)
Czy wszystkim piłkarzom będzie się chciało walczyć o piłkę tak jak ich rywalom? Borysiuk i Wawrzyniak ostatnio odpuszczają sobie za dużo,Peszko nawet grał lekceważąco ,Gerson szkoda gadać nawet.
Obawiam się też błędów które notorycznie popełnia obrona i to bezkarnie ze strony trenera.- 6 1
-
2015-11-23 17:33
Pożegnać tych piłkarzy którzy odpuszczają sobie, od następnego meczu bo inaczej to spadek.
- 0 0
-
2015-11-23 14:00
Rzeźnik Borysiuk dziś wyłapie trzy kartki
- 0 1
-
2015-11-23 09:33
Bylem w sobotę na Wawelu (6)
Smok powiedział, że bedzie remis 2:2.
Ps. Dla kibiców Lechii polecam maski, bo tam naprawdę nie ma czym oddychać.
Jakość powietrza fatalna. Steżene pyłu przekracza normy o 500%. Oby piłkarze wytrzymali takie warunki. No chyba, że spadnie deszcz lub śnieg to pył opadnie.
Definicja pyłu PM10
Pył zawieszony PM10 jest frakcją pyłu o bardzo małych rozmiarach średnicy ziaren - do 10 mikrometrów. Ziarna są wystarczająco małe, aby mogły przeniknąć głęboko do płuc.- 15 8
-
2015-11-23 17:08
rLG
Dla kibiców Lechii polecam maski- przeciwgazowe chyba
- 0 0
-
2015-11-23 11:26
(3)
za nic w świecie nie chciał bym mieszkać w Krakowie, powietrze tragiczne, to zwłaszcza powiedziec moze mieszkaniec Trojmiasta bo wg danych jest tutaj najczyściejsze powietrze w Polsce, z wyjątkiem dwóch małych punktów w Gdańsku i jednego w Gdyni, gdzie normy to jedynie ok. 74% średniej w Polsce ale to i tak dobrze.
- 2 0
-
2015-11-23 15:05
Najwyższą w Polsce zachorowalność na nowotwory złośliwe
woj. pomorskie:
w 1-ej trójce wśród mężczyzn
i na pierwszym miejscu wśród kobiet
ciekawe dlaczego?- 2 1
-
2015-11-23 12:07
Wszystko fajnie, wszystko piękne, (1)
ale na litość boską, najczystsze, a nie najczyściejsze!
- 5 0
-
2015-11-23 14:37
no faktycznie
nie podkreslilo mi wiec uznalem ze to poprawnie :D
Przepraszam za błąd- 0 0
-
2015-11-23 10:23
Po 5-0 będzie na co zgonić.
To pył ma winę my daliśmy z siebie 100%
Na treningach byliśmy świetni.- 8 1
-
2015-11-23 17:05
W typerze postawwiłem na Lechię
Ryzyk , Fizyk
- 0 1
-
2015-11-23 16:27
Porażka Lechii pewna
Ale 12-go miejsca nikt nam nie zabierze!
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.