• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ME juniorek w siatkówce

jag.
6 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
- Jedziemy po medal. Faworytem wydają się być Włoszki, w grupie najtrudniejszym rywalem będą Rosjanki. Najłatwiejszy powinien być pierwszy mecz - zapewniła Berenika Tomsia przed turniejem finałowym mistrzostw Europy juniorek w siatkówce. Ale zanim rozgrywki w Bardejowie rozkręciły się na dobre, biało-czerwone postawiły się pod ścianą. Przegrane ze
Słowacją 0:3 (22:25, 21:25, 22:25) i Chorwacją 1:3 (14:25, 19:25, 25:21, 23:25) sprawiły, że awans do półfinału nie leży już wyłącznie w rękach wybranek Andrzeja Pecia.

Na Słowacji stawiło się dwanaście najlepszych drużyn kontynentu do lat 18. W eliminacjach grają w dwóch grupach. Po dwa najlepsze zespoły awansują do półfinału, zespoły z miejsc 3-4 zagrają o lokaty 5-8, a pozostałe po rozegraniu pięciu spotkań wrócą do domu.

Po pierwszych meczach, w których mieliśmy teoretycznie najsłabsze drużyny w grupie, Polki są bliżej tej drugiej ewentualności niż gry o medale. W następnych pojedynkach wybranki Pecia, w wśród nich gdańszczanka Tomsia i gdynianka Marta Szymańska) muszą stawić czoła: Niemkom (przegrały również z Chorwacją 0:3) oraz Turczynkom i Rosjankom. W bezpośrenim meczu tych dwóch drużyn górą była "sborna" 3:2.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (1)

  • No to Bera w piatek w domu :(

    wczoraj Turcja - Polska 3:1 (25:19, 23:25, 25:20, 25:19), ale powalczcie chociaz, zeby wstydu nie bylo

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane