- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (246 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (78 opinii)
- 3 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (28 opinii)
- 4 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (3 opinie)
- 5 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (6 opinii)
- 6 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (103 opinie)
Lechia wygrała z Olimpią w pierwszym sparingu
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk pokonała Olimpię Grudziąz na PGE Arenie 1:0 (1:0). W składzie biało zielonych zagrało tylko pięciu nowych zawodników. Wśród nich pojawił się testowany stoper Piotr Polczak. Zwycięską bramkę z rzutu karnego zdobył Stojan Vranjes.
Bramki: Vranjes 16 (karny)
LECHIA:
I połowa: Podleśny - Stolarski, Polczak, Janicki, Leković - Pietrowski, Vranjes - Frankowski, Wiśniewski, Grzelczak - Aleksić.
II połowa: Rosa - Powszuk, Kamiński, Zyska, Garbacik - Borysiuk, Dźwigała - Grzelczak (69 Stolarski), Kopka, Łazaj (60 Frankowski, 82 Pietrowski) - Buksa.
OLIMPIA: Osiecki - zawodnik testowany, Łabędzki, Kaczmarek, Smoliński, Kłus, Cieśliński, Rogalski, Żołądź, Wożniak, Peter-Bućko oraz Wiśniewski, Kowalczyk, Banasiak, Szczot, Suchocki, Trzepacz, Andelković, Majewski, Śmietanko.
Z zawodników, którzy w letnim oknie transferowym dołączyli do Lechii, spotkanie z Olimpią w wyjściowym składzie rozpoczęli tylko bramkarz Damian Podleśny i napastnik Danijel Aleksić. Na środku obrony trener Joaquim Machado wystawił natomiast testowanego Piotra Polczaka.
Z nowych zawodników nawet na ławce rezerwowych nie znaleźli się: Daniel Łukasik, Adłan Kacajew, Dariusz Trela i Diogo Ribeiro. Natomiast z drużyną wciąż nie może trenować Bartłomiej Pawłowski, którego do końca czerwca obowiązuje umowa z hiszpańską Malagą.
Ponadto w składzie biało-zielonych zabrakło Zaura Sadajewa i Macieja Makuszewskiego. Piłkarze, którzy nie znaleźli się w kadrze na mecz, obserwowali spotkanie z trybun.
Już w pierwszej akcji meczu obok słupka groźnie uderzał głową Aleksić. Po chwili jednak groźną akcję skonstruowali goście, ale strzał ostatecznie nie zagroził bramce Podleśnego. Poza tymi akcjami spotkanie rozpoczęło się dosyć sennie, stopniowo budowany atak gdańszczan nie przynosił rezultaty, a pierwsze długie podanie do Aleksicia skończyło się odgwizdaniem spalonego.
W 15. minucie Serb wywalczył jednak rzut karny po dobrej akcji i podaniu Przemysława Frankowskiego. Jedenastkę pewnie egzekwował Stojan Vranjes uderzając przy prawym słupku. Bramka niespecjalnie ożywiła spotkanie. Dopiero po 10 minutach groźnie odpowiedziała Olimpia. Głową uderzał minimalnie niecelnie Adam Cieśliński, ale gracz gości i tak był na pozycji spalonej.
Po błędzie Pawła Stolarskiego w znakomitej okazji znalazł się Marcin Kaczmarek. Były pomocnik Lechii uderzał po ziemi, ale udanie interweniował Podleśny. Pod koniec pierwszej połowy bramkarz biało-zielonych obronił strzał wprowadzonego chwilę wcześniej Macieja Kowalczyka wybijając piłkę na rzut rożny. Po kornerze w zamieszaniu ucierpiał Rafał Janicki, który zakończył pierwszą połowę korzystając z pomocy masażystów.
Po zmianie stron trener Machado niemal kompletnie zmienił skład. Na boisku pozostał jedynie Piotr Grzelczak, a po raz pierwszy w barwach Lechii wybiegli: Adam Dźwigała, Ariel Borysiuk i Adam Buksa.
Obecne braki w kadrze defensywy zmusiły szkoleniowca gdańska do spróbowania nowych rozwiązań. W środku defensywy zagrał defensywny pomocnik Wojciech Zyska, a nominalny stoper Bernard Powszuk wystawiony został na prawej stronie obrony.
Zaledwie kwadrans pograł Kacper Łazaj. Pomocnik w trakcie akcji złapał się za udo i upadł na boisko najprawdopodobniej doznając urazu mięśnia. Na plac gry w jego miejsce wrócił Przemysław Frankowski.
To właśnie "Franek" znalazł się kilka minut później w dogodnej sytuacji po podaniu Grzelczaka, ale wbiegając w pole karne uderzył z pierwszej piłki nad poprzeczką. Kolejnych okazji strzeleckich było jak na lekarstwo, jedynie Olimpia wywalczyła rzut rożny.
Lechia w ataku poderwała się w samej końcówce. Najpierw indywidualną akcją próbował się Borysiuk, ale rajd środkiem boiska zakończył niecelnym uderzeniem ponad bramką. Chwilę później pomylił się Stolarski.
Ostatnie dwie minuty gospodarze grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Przemysława Kamińskiego, który faulował wychodzącego na czystą pozycję rywala tuż przed polem karnym. Silnie uderzony rzut wolny zatrzymał się jednak na... twarzy Adama Dźwigały. Na szczęście uderzenie nie okazało się zbyt groźne dla pomocnika i mógł kontynuować grę.
Gdańszczan czeka jeszcze dużo pracy, by zgrać budowany obecnie zespół. Biało-zieloni już w poniedziałek rozpoczną zgrupowanie w Grodzisku Wielkopolskim. Lechia rozegra tam trzy sparingi, w tym z wicemistrzem Polski Lechem Poznań. Na obiektach przy Traugutta zameldują się dopiero 10 lipca po spotkaniu z Apoelem Nikozja, które zaplanowano dzień wcześniej w Chojnicach.
- Nie zagrało dzisiaj kilku zawodników, gdyż narzekali na drobne urazy i nie chciałem ryzykować ich pogłębieniem przed wyjazdem na zgrupowanie. Zaczęliśmy sparingi od zwycięstwa i to cieszy, jestem zadowolony. Mecz z Olimpią był jednak przede wszystkim podsumowaniem okresu dotychczasowych przygotowań. Chciałem, aby zawodnicy zaczęli łapać rytm i zobaczyć jak zawodnicy wypełniają taktyczne obowiązki. W składzie, który wystawiłem nie należy doszukiwać się tego kto jest w tej chwili bliżej pierwszej jedenastki. Ona będzie złożony z tych, którzy najlepiej będą prezentować się w dalszym okresie przygotowań. Jeśli chodzi o Piotra Polczaka, nie rozstrzygnęliśmy jeszcze czy zostanie z drużyną - podsumował swój pierwszy mecz w roli szkoleniowca Lechii trener Machado.
Letnie sparingi Lechii:
bilans: 1 zwycięstwo, bramki 1:0
28 czerwca (Gdańsk, PGE Arena) Olimpia Grudziądz 1:0 (1:0)
bramka: Vranjes (karny)
2 lipca (Grodzisk Wlkp.) Lech Poznań
3 lipca (Grodzisk Wlkp.) Warta Poznań
5 lipca (Grodzisk Wlkp.) Górnik Zabrze
9 lipca (Chojnice) Apoel Nikozja (Cypr)
12 lipca (Gdańsk, Traugutta) Panathinaikos Ateny (Grecja)
Kluby sportowe
Opinie (68) ponad 20 zablokowanych
-
2014-06-28 18:20
(3)
Mam pytanie do Was. Czy to jest jeszcze lechia? Z tyloma zawodnikami z obcych klubow. Jakie sa wasze odczucia. W sumie nowybsezon zapowiada sie mocno.
- 4 24
-
2014-06-28 18:26
Lechia to My
- 14 2
-
2014-06-29 11:59
(1)
Nie kumam dlaczego dostaleM tyle minusow. Zalezy mi tylko na lokalnym charakterze druzyny. W druzynie chce widziec zawodnikow ktorzy zostali wyszkoleni w lokalnej szkolce plkarskuej i to tacy zawodnicy powinni byc tutaj promowani w nich powinien inwestowac klub, a nie zagraniczny szrot ktory wpadaja tutaj na chwile aby sie wybic gdzies dalej.
- 1 5
-
2014-06-29 15:23
Przyjdzie czas i na swoich tylko trzeba ich najpierw wyszkolić
a to miasto kibice i stadion nie zasługują na to żeby częstować ich takimi swoimi jak Duda
- 1 0
-
2014-06-28 22:41
faktycznie ciekawie zagrał gość z nr 34 to chyba Powszuk
- 12 1
-
2014-06-29 02:07
to zaszaleli :)
ciekawe kiedy kupią obrońców... czasu na zgranie mało, to się nie stanie w 1 miesiąć
- 6 0
-
2014-06-29 02:09
ciekawe jak wypadnie Kacajew i Pawłowski (1)
- 7 0
-
2014-06-29 08:54
zarąbiscie...
- 4 0
-
2014-06-29 02:34
lechia (1)
Mówi się o transferach , a tu wychodzi wielkie G. Lechio obudzić się . Pieniądze to nie wszystko. Na dzisiaj to obrona przed spadkiem. Tyle pieniędzy i taki skutek . Chciałbym się mylić.
- 3 10
-
2014-06-29 07:41
co za placzek jeden sparing w mlodym skladzie a ten juz beczy
idz poplakac pod kosciol to ci pare zloty wpadnie !!!
- 8 1
-
2014-06-29 07:49
machado chyba aut !?
ta .. wedlug machado urazy sprawily , ze ie mogl wystawic pierwszej jedenastki !!! rąb...pzpn !!ale durnota ta trener , nic nie zrobil i nie zrobi !!!!!!!!ahoj !
- 0 7
-
2014-06-29 09:57
Cholera wie jak bedzie (2)
Przykro mi ale musze cos napisac
Pare dni temu mialem okazje rozmawiac z bylym pilkarzem Lechii , ktory obecnie jest w miare blisko klubu i troche wie
Niestety nie wyglada to rozowo....Napewno jest na pierwszy rzut oka bardziej bogato niz za czasow Kuchara
Ale wedle tego co slyszalem znow pewna grupa ludzi robi po prostu tu swoj biznes
Niech by i robili
Ale miejsce naszej Lechii jest w tym ukladzie ponoc daleko
Nie znam jakis szczegolow , ale jesli ta osoba sie nie myli ( oby sie mylil jak sam powiedzial ) to jestesmy w czarnej d*pie
Nie jestem jakims piknikiem i kibicem sukcesu
Na Lechie chodze ponad 40 lat , wiele zlego dla tego klubu przezylem...nie ma co juz do tego wracac
Ale prawda jest taka
Badzmy przygotowani na kolejne ciezkie chwile , moze nie od razu
A jesli sie myle , to naprawde bardzo chetnie to odszczekam
Nigdy nie szczekalem ale chcialbym sie nauczyc- 4 6
-
2014-06-29 11:08
Powinno być dobrze
Jeżeli gra w Lechii ma być trampoliną do dalszej kariery,to piłkarze powinni pokazać pełne zaangażowanie ,co powinno być dobre dla poziomu gry.
Piłkarzy będą obserwować skauci z różnych klubów ,a nikt nie będzie zainteresowany przeciętnymi graczami.Jeżeli biznesplan nowych włodarzy klubu zależy od poziomu gry graczy ,to będą wymagać od nich jak najwięcej i jak najlepiej potrafią.A jak potrafią to się przekonamy.- 6 0
-
2014-06-29 13:48
trzezwy jestes?
wszystko u ciebie okey? Czytałeś to co napisałeś? Żadnych konkretów,stek bzdur.
- 4 2
-
2014-06-29 12:59
Stolarski to dywersant
Lechijka daleko z nim nie zajedzie.
- 3 2
-
2014-06-29 13:48
Lechio
Nie ważne z kim,nie ważne gdzie,ważne,że do przodu!
- 2 1
-
2014-06-29 17:37
Nareszcie Lechia ma dużo piłkarzy z prawdziwego zdarzenia to wypada ponarzekać i tym samym poprawić sobie nastrój.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.