• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Macie strajk?

star.
30 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Hokeiści Stoczniowca wracają do rozgrywek ligowych, ale czy faktycznie wyjadą na lód, tego nie wiemy. Dziś o godzinie 19.00 zespół Mariana Pysza ma zagrać z Orlikiem, wyjazd do Opola już o szóstej rano i z... duszą na ramieniu. Gospodarze grożą strajkiem. - Jechać jednak trzeba - rzekł Henryk Zabrocki. Dwa lata temu gdańszczanie pojechali na próżno do Krynicy.

Beniaminek przeżywa kłopoty finansowe. W środę opolanie mieli otrzymać zaległe wypłaty za grudzień, lecz nie doczekali się. Część zawodników zażądała rozwiązania kontraktów (okienko transferowe jest już zamknięte, więc gdzie indziej nie zagrają) i zapowiedziała, że na mecz ze "stocznią" nie wyjedzie. Drużyna jest zniechęcona faktem, że od początku sezonu działacze płacą z poślizgiem i w ratach, co przy pensjach w granicach tysiąca złotych (?) rzeczywiście jest bolesnym utrudnieniem. Zresztą istnieją zaległości nawet za wywalczony awans. - Z miesiąca na miesiąc żyjemy obietnicami - komentował trener Miroslav Doleżalik. - Zespół jest przygotowany pod względem fizycznym, chętny do pracy. Jak jednak mamy od nich wymagać, skoro nie ma kasy. Decyzję o odpuszczeniu meczu zostawiam hokeistom...

Trener Pysz zabiera do Opole trzy piątki z jednym rezerwowym. Nie ma w składzie Mariusza Justki, Filipa Drzewieckiego oraz od dawna kontuzjowanego Sebastiana Bukowskiego, dla którego prawdopodobnie sezon już się zakończył. Tak przynajmniej przy okazji spotkań w Pucharze LW prognozował szkoleniowiec. Uraz barku to bardzo delikatna sprawa.

Na cztery kolejki przed końcem ligi nasz zespół zajmuje trzecie miejsce i wyżej nie będzie. Ma tyle samo punktów co GKS Tychy (47), ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań, co może być decydujące na mecie. Wciąż się upieramy, że lepiej być tym trzecim i nie trafić w półfinale na Unię.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (4)

  • Orlik - Stoczniowiec 2:7

    (0:1) (0:1) (2:5)

    • 0 0

  • Jak wyjsc z tego dolka?

    Rzeczywiscie dieta 1000zl mies. to marne pieniadze.
    Mam chociaz nadzieje ze za sprzet nie placa - dobry kosztuje niezle. Zycze wszystkim hokeistom i sympatykom tego pieknego sportu wyjscia z tego kryzysu jak najszybciej, mysle ze poprawa ekonomiczna w kraju w tym pomoze.
    Orlik Opole - taka ladna nazwa.

    • 0 0

  • Cienko, cienko przeda

    Zobacz ze nawet nie maja na aktualizowanie swojej oficjalnej strony w internecie.
    Ostatnio aktualizowana rok temu
    http://www.gks-stoczniowiec.pl/

    • 0 0

  • OJ,OJ CĘSZKO IDZIE STOCZNIOWCOWI ALE Z PODCHALEN PUJDZIE ŁATWO

    1.GKS GDAŃSK STOCZNIA

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane