- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (23 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (61 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (70 opinii)
- 4 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge (42 opinie)
- 5 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Duński żużlowiec prosi o zaufanie fanów Wybrzeża
Energa Wybrzeże - żużel
Leon Madsen ma być jednym z liderów Renault Zdunek Wybrzeża w walce o utrzymanie w żużlowej ekstralidze. Duńczyk wprawdzie nie stawił się na obóz przygotowawczy gdańszczan, ale to on, a nie Thomas Jonasson czy Fredrik Lindgren, brał udział w treningach przy Długich Ogrodach oraz stawił się na prezentacji drużyny, gdy zabrakło Szwedów. 25-latek zapewnia, że mimo zgrzytu z kierownictwem na początku swojej przygody z gdańskim klubem, będzie dawał z siebie wszystko dla swojej drużyny. - Kibice mogą mi zaufać - przekonuje w rozmowie z naszym portalem.
Leon Madsen: Nie mogę rozmawiać o moim kontrakcie. Jeśli chodzi o pierwszy mecz, bardzo chcę w nim wystąpić i mam nadzieję, że w tak się stanie. To zależy od klubu i trenera. Fani mogą mi zaufać. Reprezentując barwy Wybrzeża będę robił dla mojej drużyny co tylko mogę, będę starał się z całych sił. To mój priorytet, zwłaszcza w Polsce. Wiem, że klub to nie tylko zawodnicy i działacze, ale przede wszystkim ludzie, którzy żyją tym sportem. Bez nich nasza jazda nic nie znaczy.
Na obozie pan nie był, ale w przeciwieństwie do Fredrika Lindgrena i Thomasa Jonassona, trenował pan w Gdańsku i przyjechał na prezentację. Czy spodobało się panu nowe otoczenie?
Fajnie było poznać trochę osób z gdańskiego środowiska, bo byłem tu po raz pierwszy od podpisania kontraktu. Szkoda, że nie mogłem potrenować z Thomasem czy Fredrikiem, ale jeszcze przyjdzie na to czas. Rozmawiałem z trenerem Stanisławem Chomskim i prezesem Robertem Terleckim. Wszystko jest w porządku. Tor był mi już znany i lubię na nim startować. Nie mam preferencji co do tego czy ma być przyczepny czy twardy. Najważniejsze, aby był zawsze taki sam i nas nie zaskakiwał. Szczególnie jeśli chodzi o młodszych zawodników. Znalezienie optymalnych ustawień będzie dla nas kluczem do zwycięstw u siebie.
ZDUNEK: SPÓŹNILIŚMY SIĘ Z PRZELEWEM DLA MADSENA
Rozmawiał pan z trenerem Chomskim o nieobecności w Szklarskiej Porębie? Był nią bardzo zawiedziony.
Porozmawialiśmy na spokojnie. Cieszę się, że w końcu miałem do tego okazję, bo nasz trener to sympatyczny facet. Podczas pierwszego spotkania nie obarczył mnie żadnymi oczekiwaniami, nie mówił, że wymaga ode mnie, abym robił tak czy inaczej. Myślę, że on zdaje sobie sprawę z mojego podejścia - ja w każdych zawodach daję z siebie 100 procent.
Zna się pan z Lindgrenem i Jonassonem, a co z resztą nowych kolegów? Czy z którymś z nich pan już współpracował?
W barwach Poole Pirates startowałem z Arturem Mroczką. Ma tam pseudonim "Król Artur". Mam nadzieję, że po tegorocznym sezonie takiej samej ksywki dorobi się w Gdańsku.
W Anglii już pan nie jeździ. W tym roku zrezygnował z niej także Lindgren. Czemu zawodnicy odwracają się od Elite League?
Zespoły jeżdżą tam w sezonie po 45 spotkań. To dobre dla młodych zawodników, dla których jest to świetna szkoła żużla. Dla mnie to setki dodatkowych godzin w podróży. Chcę mieć więcej czasu, dlatego skupiam się na ligach w Polsce, Szwecji i Danii. Oprócz Wybrzeża będę startował dla Vetlandy oraz Slangerup. Chcę także powalczyć o awans do cyklu Grand Prix. Anglia jest mi zbędna.
Jak przygotowywał się pan do sezonu?
Korzystałem ze starych sprawdzonych sposobów. Jestem profesjonalistą i mam opracowany plan, który pozwala mi na to, abym był w sto procentach gotowy do pierwszego startu. Zawsze po sezonie robię sobie miesiąc przerwy. W tym roku odpoczywałem w Dubaju, choć zazwyczaj wybieram Wysypy Kanaryjskie, gdzie organizuję sobie obozy przygotowawcze. W moim przypadku nawet odpoczynek ma jednak formę aktywności fizycznej. Nie chodzi tylko o żużel, ale w ogóle o zdrowy styl życia. To moja filozofia. Lubię trzymać formę, zdrowo się odżywiać. Nawet moja dziewczyna i jej ojciec biegają w maratonach.
Widziałem sporo zdjęć zdrowych posiłków na pańskim twitterze. Pojawiały się też fotki z treningów biegowych, wycieczek rowerowych. Lubi pan media społecznościowe.
Kibice mogą zawsze odwiedzić moją stronę internetową czy właśnie twittera. Uważam, że to świetna sprawa. Fani mogą w ten sposób zajrzeć za kulisy i wiedzieć co się u mnie dzieje. Niektórzy nie zdają sobie sprawy ile pracy musimy włożyć przed wyjazdem na tor. Bycie żużlowcem to nie jest tylko siedzenie na motocyklu. Każdy z nas wkłada w swoje wyniki dużo pracy, którą nie zawsze widać. Media społecznościowe to fajny sposób, by odsłonić to przed fanami.
GDAŃSCY ŻUŻLOWCY ZAPREZENTOWALI SIĘ BEZ KAPITANA. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ERGO ARENY
Przygotował pan na ten sezon bardzo efektowny strój do startów w zawodach indywidualnych. Fiolet na pańskich kombinezonach widziałem już wcześniej, ale teraz pojawił się też ciekawy, ognisty wzór. Stoi za nim jakaś historia czy to po prostu taka ozdoba?
Tak, jeśli się przyjrzysz, zobaczysz płomienie i łańcuchy. W sumie to miał być wzór na tatuaż, który planuję sobie zrobić. Żużel jest jednak w moim życiu na pierwszym miejscu i pomyślałem, że naniosę ten wzór najpierw na kombinezon, a ewentualnie później na moją "naturalną" skórę.
Wzory to jedno, ale od nowego sezonu zmieniły się także materiały z jakich mogą być wykonane wasze stroje. Zakazano stosowania nylonu i lycry. Czuje pan jakąś różnicę?
Tak, zastanawiam się czemu wcześniej nie miałem takiego stroju. Z tego co wiem, wykonany jest wyłącznie z kevlaru. Jest wygodniejszy, nieco luźniejszy i daje większa swobodę ruchu. Czuję się w nim znakomicie.
Inauguracja ekstraligi 13 kwietnia będzie dla pana pierwszym oficjalnym startem w sezonie 2014. Do Gdańska przyjedzie naszpikowany gwiazdami Unibax Toruń. Nie znam nikogo, kto postawiłby u bukmachera pieniądze na wasze zwycięstwo. Nie uważa pan, że trafiliście dosyć pechowo?
Wyobraźmy sobie lepiej jaka to będzie niespodzianka, jeśli wygramy ten mecz. Ile punktów dają nam w tym meczu eksperci, 35? Serio? Kogo mamy się bać, Tomasza Golloba? Żartuję, oczywiście Unibax to świetna drużyna, ale spójrzmy na to ilu z ich zawodników kończyło minione rozgrywki z ciężkimi kontuzjami: Gollob, Emil Sajfutdinow, Chris Holder... Drogie zespoły nie zawsze jadą tak, jak się od nich oczekuje. Indywidualności nie zawsze do siebie pasują. Zobaczymy jak to będzie wyglądało. Jeśli chodzi o nas, na pewno wiele zespołów nie będzie nas doceniać. Postaramy się to wykorzystać i może sprawimy jakieś niespodzianki. Oczywiście naszym celem nie będzie walka o medale, a o przetrwanie. Myślę, że o zachowanie miejsca w ekstralidze będzie ciężej, niż w ubiegłym roku. Musimy być sprytni i przede wszystkim myśleć o punktach w domu.
Czy jest taki zawodnik, z którym pojedynku nie może pan się najbardziej doczekać w nowym sezonie?
Bardzo chciałbym dokopać Martinowi Vaculikowi. Żartuję, to mój dobry kolega. Startował w Wybrzeżu w 2009 roku i mówił mi o Gdańsku w samych superlatywach. Szkoda, że nie będę z nim tu jeździł. Na pewno będę jednak czekał na mecz w Tarnowie, który wypada nam w drugiej kolejce. Mam tam sporo przyjaciół i fajnie będzie dobrze się przed nimi pokazać w barwach nowego klubu. Zobaczymy co się wydarzy, może uda nam się ich pokonać?
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 77 typowań | RENAULT ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk | |
1% | 8 typowań | REMIS | |
84% | 438 typowań | Unibax Toruń |
Kluby sportowe
Opinie (45) 3 zablokowane
-
2014-03-26 19:54
Pierwszy mecz do wygrania. (9)
Wszyscy mają motocykle w takim samym stanie więc kwestie pieniężne nie odgrywają tu jeszcze roli.
Do tego dla wszystkich taka sama przerwa i rozluźnienie przedsezonowe.
Znajomość toru na naszą minimalną korzyść.
Kibice na naszą więcej niż minimalna korzyść.- 22 11
-
2014-03-26 23:18
Wszyscy mają motocykle w takim samym stanie. .. (5)
Naprawdę musisz wiele dni "siedzieć" w speedway'u aby pisać takie brednie. Szymko ma identyczne strzały jak Gollob a Gafurov jak Pedersen.
To tak samo jakbyś napisał że Oski i Ojciec mają taką samą wiedzę zarządzania na stanowiskach jak różowy z Zielonej lub Dworakowski.- 19 6
-
2014-03-27 11:08
idź sfrustrowany pederasto w końcu umówic się z tym Oskim bo widzę, że do przyjaciół nie chce cię dodać (4)
ps. "Oski fan no twenty one" zakup sobie też słownik
- 6 10
-
2014-03-27 12:41
(3)
sprzedaliście klub za stołki i jeszcze łeb podnosicie?
- 5 4
-
2014-03-27 16:45
chyba ty (2)
- 3 2
-
2014-03-27 16:54
(1)
przestań człowieku. jesteście skompromitowani po całości
- 3 4
-
2014-04-13 18:54
i jak tam oski, jaki wynik osiołku? :-)
- 0 0
-
2014-03-26 19:57
do wygrania? (1)
w bierki chyba
- 15 14
-
2014-04-13 18:53
i co, jak tam twoje bierki ? :-)
- 0 0
-
2014-03-27 19:07
Tylko skład na "minimalną" korzyść Torunia :-)))))))))
- 2 2
-
2014-03-29 10:59
Madsen: Klub to nie tylko zawodnicy i działacze
No właśnie ! Dlaczego ciebie nie będzie w Grudziądzu ?
- 0 1
-
2014-03-27 21:28
Wroclaw I Tarnow (1)
Cieniutko dzisiaj.
- 1 3
-
2014-03-28 07:07
poczekaj az posmiewiska z GKS wyjada na tor, wtedy zobaczysz i zrozumiesz znaczenie słowa "cieniutko"
- 1 1
-
2014-03-27 18:11
Sparta !!!! Wrocław !!!! (2)
- 3 13
-
2014-03-27 23:20
to co tu robisz betardziuchu
- 6 0
-
2014-03-27 18:20
słabe
- 6 1
-
2014-03-27 16:59
I znow madre glowy a akcji ! (1)
Nadaja jak te baby na rynku !
- 1 7
-
2014-03-27 18:21
te, marketingowiec
tylko na tyle cię stać?
- 5 2
-
2014-03-26 19:27
Bedzie dobrze ! (3)
Nie taki diabel straszny ! Mamy szanse sie utrzymac ! Nigdy nic nie wiadomo w zuzlu wszystko jest mozliwe ! Oby sie udalo !
- 35 9
-
2014-03-26 20:55
szanse zawsze mamy nawet jedna na milion (2)
ale nie oszukujmy sie to nie jest skład na 46+ punktów jakbyś nie liczył
- 6 5
-
2014-03-27 05:37
(1)
Majac Okonia w skladzie kazdy z tych zawodnikow jest w stanie uzbierac miedzy 8 a 10pkt, wiec albo bedziemy dostawac minimalnie w zad, albo bedziemy minimalnie wygrywac.
- 5 5
-
2014-03-27 17:08
w domu
- 1 2
-
2014-03-27 15:05
Piękny artykuł na espeedway.pl! !!! Więc wszystko jasne. Kasy nie ma. Zawodnicy dostaną w maju... co za bur...l w tym archeo!!! Coś czuję że nie objedziemy tego sezonu do końca.
1 - żaden zawodnik nie będzie czekał na kasę
2 - z tym turniejem to chyba już pozamiatane. Jak by się spisał to prezes już by krzyczał że robią. A tu cisza zapadła!!!
3 - nikt do nas już nie przyjdzie bo nie ma środków na wypłaty.
Wielki zarządzie - DZIEKUJEMY!!!- 5 3
-
2014-03-27 11:00
info pewne (5)
O miejsce drugiego polskiego seniora powalczą Cyprian z Marcelem. To nie żart !
Pośmiewiska z naszego klubu ciąg dalszy...- 9 4
-
2014-03-27 11:46
Daj juz spokoj. (3)
Napinaczu internetowy.
- 3 9
-
2014-03-27 12:40
(2)
przestań ujadać dyrektorze od serpentyn. wszyscy wiedzą, że klub praktycznie przestał istnieć. nie zmieni tego żadna propaganda sukcesu.
- 9 2
-
2014-03-27 14:11
Do budy . (1)
Napinaczu szczekajacy !!!
- 1 6
-
2014-03-27 14:54
można wyjść z młyna, ale młyn z człowieka nie wyjdzie.
- 5 3
-
2014-03-27 13:31
Największa masakra w historii wszechświata
Jeśli pojedziemy z Marcelo lub Cypisso w składzie seniorskim w EL to będzie mistrzostwo żenady 2014 i chyba całej historii żużla. Już by lepiej Jacek Gollob albo Piotr Świst wystartowali. Te chłopaki są fajne i miłe te Szymki, ale do żużla to się nadają jak ja na polonistę zawodowego.
Musi być 5 senior i koniec. Niech się bracia T spinają teraz.- 12 1
-
2014-03-27 09:50
"Nie mogę rozmawiać o moim kontrakcie."
kochani kibice-tu jest pies pogrzebany! żebyście niczego się nie dowiedzieli, a klub mógł manipulować faktami odnoście finansów, zawodnikom zamknęli usta-zgadnijcie czym?
- 9 2
-
2014-03-27 02:41
Cegła już chodzi, może znowu zacznie jeździć. Jedyny rozsądny senior do tej drużyny. (2)
- 16 2
-
2014-03-27 08:24
(1)
najpierw będzie trzeba go spłacić
- 9 2
-
2014-03-27 09:24
Upss zapomniałem, pewnie za niedokończony sezon w którym miał wypadek, do tej pory nie zobaczył kasy.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.