• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co zawiodło w Lechii przeciwko Zawiszy?

jag.
22 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Jakie wnioski z meczu z Zawiszą wyciągną piłkarze Lechii? Remis z outsiderem komplikuje ich sytuacje w tabeli, ale nie przekreśla szans na awans do "8". Na zdjęciu od lewej: Jakub Wawrzyniak, Maciej Makuszewski, Sebastian Mila i Daniel Łukasik. Jakie wnioski z meczu z Zawiszą wyciągną piłkarze Lechii? Remis z outsiderem komplikuje ich sytuacje w tabeli, ale nie przekreśla szans na awans do "8". Na zdjęciu od lewej: Jakub Wawrzyniak, Maciej Makuszewski, Sebastian Mila i Daniel Łukasik.

Brak zwycięstwa Lechii w meczu z Zawiszą Bydgoszcz sprawia, że w następnej kolejce gdańszczanie nie będą atakować miejsca w czołowej "8", a pojedynku w Chorzowie przeciwko Ruchowi 27 lutego muszą uważać przede wszystkim na to, by strefa spadkowa jeszcze bardziej się do nich nie zbliżyła. Po bezbramkowym remisie z outsiderem tabeli na PGE Arenie miejscowi piłkarze nie kryli rozczarowania, ale także wykazywali szacunek dla zdobytego punkty i starali się akcentować pozytywy niż negatywy. Na pewno nie mogą już teraz kapitulować, gdyż dopiero najbliższe tygodnie na dobre określą na co podopieczni Jerzego Brzęczak mogą liczyć wiosną. Przed biało-zielonymi aż pięć starć z rzędu z sąsiadami w tabeli, w których grać się będzie o przysłowiowe 6 punktów.



NAJWYŻSZE NOTY ZA MECZ Z ZAWISZĄ DLA OBROŃCÓW I GRZELCZAKA. TUTAJ MOŻESZ DODAĆ SWOJE OCENY DLA PIŁKARZY LECHII I PRZECZYTAĆ RELACJĘ

Lechia nie wykorzystała optymalnie kalendarza wiosny i dwóch meczów u siebie, by złapać bezpośredni kontakt z czołową "8". Czego zabrakło, by pokonać Zawiszy? tak to widzieli piłkarze.

- Jesteśmy rozczarowani wynikiem z Zawiszą, ale 4 punkty w dwóch meczach to nie najgorszy wynik - przyznał Antonio Colak.

Jesienią napastnik właśnie w meczu przeciwko Zawiszy zadebiutował golem w ekstraklasie. W sobotę nie wykorzystał szansy, która otworzyła się ponownie dla niego wobec kontuzji Kevina Friesenbichlera. Chorwat był mniej kreatywny i waleczny niż na inaugurację wiosny Austriak i zdaje sobie z tego sprawę.

- Trudno było grać przeciwko nastawionym na fizyczną walkę rywalom. Mimo to powinienem dłużej utrzymywać się przy piłce i lepiej odgrywać ją kolegom. Brakowało nam też tego dnia szczęścia - dodał napastnik.

Nasi czytelnicy dla Colaka nie mają jednak taryfy ulgowej. To on otrzymuje najniższe noty za występ z Zawiszą. Niewiele wyżej stoją notowania innego lidera biało-zielonych z jesieni.

- Zagraliśmy słabiej niż przeciwko Wiśle. Na tym boisku ciężko było przyjąć piłkę, a potem podnieść głowę i ją rozegrać. Murawa utrudniała zadanie głównie w ofensywie. Mimo to staraliśmy się coś wykreować, szczególnie w drugiej połowie co rusz gotowało się pod bramką Zawiszy. W tym meczu nie udało się nic strzelić, ale nadal uważam, że mamy skład, który stać, aby wygrywać z każdym w ekstraklasie - tak starał się tłumaczyć Maciej Makuszewski.

W formacji ofensywnej wyróżniał się praktycznie tylko Piotr Grzelczak. On też nie starał się szukać przyczyny punktów w stanie boiska. - Było takie samo dla obu drużyn - ocenił.

WYWIAD Z PIOTREM GRZELCZAKIEM PO INAUGURACJI WIOSNY

Strzelec jak na razie jedynego, ligowego gola tej wiosny dla Lechii był najbliżej również by skierować piłkę do siatki Zawiszy.

- Miałem trzy dogodne sytuacje, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Szkoda szczególnie tego strzału w poprzeczkę. Natomiast w drugiej połowie, gdy lobowałem bramkarza do szczęścia zabrakło może 15-20 centymetrów. jednak nie możemy się załamywać. Jest takie ligowe powiedzenie: jak nie możesz wygrać, zremisuj. I tak się stało, a zatem punkt trzeba uszanować - podkreślał Grzelczak, który za występ przeciwko Zawiszy jest przez naszych czytelników równie wysoko oceniany jak obrońcy.

Defensywa to na początku roku największy atut Lechii. Przez 180 minut obrońcy: Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Mavroudis Bougaidis, Jakub Wojtkowiak i bramkarz Mateusz Bąk ani razu nie dali się wyprowadzić w pole rywalom. Nie tylko biało-zieloni nie stracili gola, ale nawet Wisła i Zawisza nie miała zbyt wielu groźnych akcji.

- W drugiej połowie odkryliśmy się, bo za wszelką cenę chcieliśmy wygrać, ale nawet wówczas Zawisza wyprowadził praktycznie tylko jeden kontratak. To że następny mecz kończymy bez straty gola na pewno cieszy. Natomiast szkoda, że zagraliśmy słabiej niż przeciwko Wisły i nie wykorzystaliśmy tych sytuacji, które mogły dać nam wygraną. Podczas inauguracji byliśmy agresywniejsi, piłka szybciej chodziła w ofensywie. O stanie murawy na PGE Arenie nie chcę już wspominać. Mam nadzieję, że w Chorzowie zagramy na lepszym boisku - podsumowywał Janicki.

PRZECZYTAJ TAKŻE CO O OBRONIE LECHII MÓWIĄ BOUGAIDIS I WOJTKOWIAK

Relacja LIVE



Lechia w sobotę nie wykorzystała szansy, aby na 2 punkty zbliżyć się do 8. miejsca. Właśnie taki dystans dzieli ją od finałowej grupy w tej fazie rozgrywek w poprzednim sezonie, które jak pamiętamy ostatecznie gdańszczanie ukończyli na 4. pozycji. Ponadto wówczas gdańszczanie nie musieli oglądać się zupełnie za siebie, gdyż nad strefą spadkową mieli aż 10 punktów przewagi. Teraz jest ona o połowę mniejsza, a ponadto w najbliższej kolejce trzeba zagrać z Ruchem w Chorzowie.

TUTAJ ZNAJDZIESZ TERMINARZ I RELACJE Z DOTYCHCZASOWYCH MECZÓW LECHII

Piłkarze podkreślają, że stać ich w tym pojedynku na komplet punktów. Warto, aby ten optymizm przelali na grę, gdyż tak naprawdę o tym, o co grać będzie Lechia wiosną, zapewne przesądzi pięć najbliższych kolejek. Biało-zieloni kolejno zmierzą się z: Ruchem, GKS Bełchatów, Pogonią Szczecin, Górnikiem Zabrze i Cracovią, czyli drużynami, zajmującymi obecnie miejsca w przedziale 6-15 i podobnie jak gdańszczanie myślącymi o grze w pierwszej "8" w drugiej części sezonu.

SPRAWDŹ, JAK WYGLĄDAŁA SYTUACJA LECHII W TABELI PO 21. KOLEJCE POPRZEDNIEGO SEZONU

To na te mecze trener Brzęczek musi uzyskać większą efektywność w grze piłkarzy, na których stawia obecnie bądź sięgnąć głębiej do licznej rezerwy. Na razie szkoleniowiec pomiędzy meczami z Wisłą a Zawiszą zdecydował się w "11" tylko na jedną roszadę wymuszoną kontuzją Frisenbichlera, a po przerwie można powiedzieć, że dokonał zmiany powrotnej, gdyż do gry wszedł Ariel Borysiuk, który na inaugurację wiosny musiał pauzować z powodu kontuzji.

Łącznie w dwóch ligowych kolejkach zagrało 16 piłkarzy, w tym 12 z nich w "11". Poza wspomnianym Borysiukiem z ławki rezerwowych wchodzili do gry: Bruno Nazario (dwukrotnie), Piotr Wiśniewski, najskuteczniejszy obok Colaka jesienią piłkarzy Lechii (obaj po 6 goli), na kilka ostatnich minut w pojedynku z Zawiszą, a jeszcze krócej grał na inaugurację Gerson, który na boisku był tylko w doliczonym czasie spotkania z Wisłą. W sobotę Brazylijczyka nie było nawet w "18".

Żelaznymi rezerwowymi są na razie: Łukasz BudziłekNikola Leković, którzy jako jedyni oba mecze oglądali z ławki. Natomiast po jednym spotkaniu bez wyjścia na boisko w "18" zaliczyli: Donatas Kazlauskas, Adam BuksaRudinilson.

TUTAJ PEŁNA KADRA LECHII

Natomiast 6 piłkarzy z 27-osobowej kadry pierwszego zespołu oba ligowe mecze mogło zobaczyć z trybun. W tym gronie są m.in. podstawowi jeszcze jesienią gracze: Stojan VranjesMarcin Pietrowski.

REZERWIŚCI LECHII STRZELILI SIEDEM GOLI IV-LIGOWCOWI. HAT-TRICK BUKSY

Typowanie wyników

27 lutego 2015, godz. 18:00
3 pkt.
Ruch Chorzów
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

14% 70 typowań Ruch Chorzów
31% 152 typowania REMIS
55% 274 typowania LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 21 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 21 12 3 6 42:23 39
2 Jagiellonia Białystok 21 11 5 5 34:24 38
3 Lech Poznań 21 9 9 3 40:22 36
4 Śląsk Wrocław 21 10 6 5 32:23 36
5 Wisła Kraków 21 9 6 6 35:26 33
6 Górnik Zabrze 21 9 5 7 27:27 32
7 Podbeskidzie Bielsko-Biała 21 9 4 8 32:33 31
8 Pogoń Szczecin 21 7 8 6 28:29 29
9 Piast Gliwice 21 8 5 8 26:29 29
10 GKS Bełchatów 21 7 6 8 18:25 27
11 Lechia Gdańsk 21 6 7 8 25:27 25
12 Górnik Łęczna 21 6 7 8 24:26 25
13 Cracovia 21 6 6 9 21:29 24
14 Korona Kielce 21 6 5 10 20:31 23
15 Ruch Chorzów 21 5 5 11 23:30 20
16 Zawisza Bydgoszcz 21 2 5 14 19:42 11
Tabela wprowadzona: 2015-02-23

Wyniki 21 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Zawisza Bydgoszcz 0:0
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 1:1 (0:0)
  • Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 1:1 (1:1)
  • Górnik Łęczna - Górnik Zabrze 0:1 (0:0)
  • Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:1)
  • Korona Kielce - Legia Warszawa 0:0
  • Lech Poznań - Ruch Chorzów 2:1 (2:0)
  • Piast Gliwice - GKS Bełchatów 3:1 (0:1)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (146) ponad 10 zablokowanych

  • Zawiódł trener.

    I niestety już tak zostanie bo to nie II liga gdzie też zawodził kibiców i właścicieli. Tak konkretnie to po za linią obrony drużyny nie ma.To co pokazali Mila,Colak czy Możdżeń to nieporozumienie.
    Przykro,że deklaracje Mili o szacunku dla Lechii to tylko słowa, piłkarz nie ma kondycji,szybkośći i chęci do gry anbitnej, tak Mila nie "gryzł" trawy nie dlatego,że jej na boisku było mało, ale za bardzo nie wysilał się, kto nie wierzy niech oglądnie sobie jego postawę na boisku i takiego chcociażby Wawrzyniaka czy Bougaidisa.

    • 25 13

  • Ociężały colak,beznadziejny makuszewski i możdzeń a całość dopelnia brak zgrania i mnóstwo podan do przeciwnika

    • 22 6

  • Nie tyle zawiódł trener ,tylko człowiek który tego gawędziarza przyniósł pod pachą z 2 ligi

    Nazwisko proszę !

    • 24 7

  • Powiem tak Lechia bedzie dużo grozniejsza na wyjazdach nisz u siebie wspomnicie moje słowa .

    • 15 9

  • Kiedy ktoś przjrzy na oczy i sprowadzi prawdziwego napastnika pokroju traore,colak i finebacher to nieporozumienie (2)

    • 17 17

    • niech ktoś przejrzy na oczy i przestanie finansować takie widowiska...

      • 9 9

    • ?

      BUZI - BUZAŁA !

      • 0 0

  • Spójrzmy na tabelę, na drugim miejscu Jagiellonia (2)

    a w Jadze nie chciani w Lechii Probierz, Madera, Tuszyński, Frankowski. No ale za to my mamy Niemców, Mandziary, Piekarskie. Szlag człowieka może trafić

    • 43 11

    • boli? ma boleć

      • 10 12

    • Jedynie Probierz na plus w jadze

      Reszta słabo sobie tam radzi. Ile graja?

      • 12 9

  • Redaktor znowu pompuje balon by później jechać po LG za każdym razem jak nie wygrają (1)

    Liczy się tylko to by reklamy na trojmiasto.pl się dobrze sprzedawały

    • 12 5

    • Już tak nie narzekaj. Portal trójmiasto.pl i tak jest pro Lechia.

      • 1 0

  • Brak napastnika z prawdziwego zdarzenia

    • 21 8

  • do roboty kopacze

    Im bliżej końca tym bardziej Władcy Północy schodzą na ziemię.
    Można powiedzieć - są sprowadzani na ziemię.
    Może Lwy Północy kibicujący Wiśle i Śląskowi wierzą,że Lechia wywalczy puchary w tym sezonie.
    Przed Zawiszą Władcy Północy liczyli na kilka kolejnych zwycięstw. Outsider zrewidował te mrzonki i teraz raczej trzeba bronić się przed strefą spadkową .
    Liczenie na punkty przed ostatnią kolejką może skończyć się derbami w 3Mieście.
    Wstyd .

    • 13 14

  • Szkoda Sadajewa. (5)

    To był napastnik z krwi i kości . Bojowy, agresywny , dobry technicznie ,silny. Colak i Kevin to przereklamowane gołowąsy, które zostały rozpracowane i nie mają czego szukac w polskiej lidze tak długo, jak nie podniosą swoich umiejętności. Grzelczak powinien zostac egzekutorem. Jest swietny motorycznie. Potrafi się zastawic.Umie grac tyłem do bramki. Najlepszy wolej z obydwu nóg w Polsce. Poza tym jest szybki ,silny i zwrotny. Do pomocy powinien wrócic Wiśnia, który wspólnie z Milą nieszablonowymi zagraniami moze zamęczyc rywali . Makuszewski - aktualnie jeżdziec bez głowy- powinien miec zmiennika, który dopingowałby go do lepszej gry . Możdżeń , to cień zawodnika , który grał w Lechu. Borysiuk tylko pierwsze mecze w Lechii zagrał na dobrym poziomie . Teraz jest zupełnie bezbarwny.Łukasik zwalnia wszystkie akcje i traci piłkę. Szczęście ,że dobrze i pewnie gra obrona. Mam nadzieję,że Sadajew jest tylko wypożyczony i w nowej rundzie wróci do Gdańska.

    • 36 36

    • (1)

      Dałem minusa za tytuł wpisu oraz dwa pierwsze zdania oraz to nieszczęsne ostatnie. Chłopie opamiętaj się. W Lechu już go mają dość.

      • 12 18

      • dość ?? dziś im mecz wygrał

        • 16 3

    • Sadajew napastnik? (1)

      Może i jest bojowy, agresywny itd. ale od napastnika wymaga się przede wszystkim bramek. Sadajew nie strzelił w jednym sezonie więcej niż 5 bramek. A łącznie w całej swojej karierze ma ich 19, jak podaje 90minut.pl. Wiśnia w ostatnim meczu chyba nie miał jednego dobrego zagrania. Czekam jeszcze na mecz w którym przetestują Bąka bo jak do tej pory to się facet nawet nie ubrudził.

      • 6 14

      • Dopiero zaczął normalnie grac.

        I zaczął strzelac i wypracowywać bramki. W Lechu będzie następcą Lewandowskiego i Rudniewa.

        • 11 1

    • Nie przesadzaj !

      Z Sadajewem było bardzo a to bardzo niebezpiecznie !

      HAHAHAHAHA

      Inspektor wojewódzki BHP nie dał mu zgody na grę na Pomorzu .

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

77% LECHIA Gdańsk
15% REMIS
8% GKS Tychy

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane